Drogi
Panie Potter,
Chciałem
poinformować, że to, co uczynił Pan na stacji King Cross jest
niewybaczalne.
Uszło
to Panu jedynie dlatego, iż byłem zbyt zszokowany żeby zareagować.
Proszę
aby podobnie incydenty nie miały już miejsca w przyszłości.
Draco
Fallacies Malfoy
Drogi
Panie Malfoy,
Przykro
mi, że moje poczynania nie przypadły Panu do gustu. Jeszcze na
stacji King Cross byłem pewien, że jest zupełnie odwrotnie.
Jeżeli
jednak Pana uraziłem to bardzo przepraszam, nie było to moim celem.
Harry
James Potter
PS:
Jak mijają wakacje?
Drogi
Harry Jamesie Potter,
Nie
wydaje mi się, aby ta atencja z Pańskiej strony była konieczna.
Mogę Pana zapewnić, że nie ucieszył mnie kolejny, natrętny list
od Pana.
Mimo
to jednak dziękuję, wakacje mijają spokojnie i przyjemnie. Mam
nadzieję, że Pańskie również.
Z
uszanowaniem,
Draco
Fallacies Malfoy
PS:
Odnośnie naszej ostatniej rozmowy na dworcu, myślę, że mógłbym
jednak rozważyć Pańską propozycję.
Drogi
Draco Fallaciesie Malfoy,
Miło
mi, że, mimo iż mój list nie przypadł Ci do gustu, postanowiłeś
jednak na niego odpowiedzieć. Oczywiście przemilczę fakt, że
trwało to aż dwa tygodnie. Z pewnością miałeś jakieś
pilniejsze sprawy.
Przykro
mi, że nie cieszy Cię moje zainteresowanie, niemniej jednak,
postanowiłem napisać kolejny list. Może ten przyjmiesz odrobinę
serdeczniej.
Moje
wakacje wleką się niemiłosiernie. Strasznie dłuży mi się czas
wolny. Dlatego tak bardzo raduje mnie każdy, drobny przejaw
zainteresowania od moich… znajomych.
Cieszę
się, że postanowiłeś pomyśleć o mojej propozycji. Mam nadzieję,
że odezwiesz się, kiedy podejmiesz już jakąś decyzję.
Oddany,
Harry
J. Potter
Drogi
Harry J. Potter,
Ponieważ
z natury słynę z dobrego serca i litości dla bliźnich,
postanowiłem umilić Ci wakacje kolejnym z moich listów.
Zauważ
proszę, że piszę do Ciebie na mojej najlepszej papeterii,
oczywiście nie podejrzewam, że to docenisz.
Odnośnie
Twojej propozycji, wydaje mi się, że mógłbym poświęcić Ci
jedną z sobót, w sierpniu.
Jak
wiesz, jestem człowiekiem zajętym i obłożonym wieloma
zobowiązaniami, dlatego też nie mogę ustalić wcześniejszej daty
spotkania.
D.
F. Malfoy
PS:
Przykro mi, że ostatnio musiałeś tak długo czekać na list, ale
podejrzewałem, że takiemu nieokrzesanemu, prostemu człowiekowi,
jak ty, to nie zrobi żadnej różnicy.
Drogi
Draco,
Dziękuję
Ci za list, oczywiście doceniam, że oddajesz mi swoją najlepszą
papeterię, to prawdziwy zaszczyt. To naprawdę miłe, że poświęcasz
mi swój wolny czas. Szczególnie, że, jak wspominasz, masz bardzo
napięty plan dnia. Tym bardziej doceniam Twoje poświęcenie.
Niezmiernie
mnie cieszy, że postanowiłeś się ze mną jednak spotkać! Chociaż
przy naszej ostatniej konfrontacji zarzekałeś się, że, pozwól,
że zacytuje : „ Prędzej wypastujesz buty swojemu skrzatowi
domowemu, niż choćby dobrowolnie spojrzysz w moim kierunku ”.
Zmiana
Twojej decyzji jest więc miłą odmianą. ( Przy okazji, jeżeli
chcesz, mogę Ci polecić świetną pastę do butów ).
H.
J. Potter
PS:
Czy odpowiada Ci trzecia sobota sierpnia?
PS2:
Jako prosty człowiek, nie poczułem nawet dyskomfortu.
PS3:
Czy mógłbyś zdradzić, co tak właściwie sprawiło, że zmieniłeś
decyzję?
Drogi
H. J. Potter,
Dziękuje
za list. Właściwie piszę tylko aby potwierdzić datę naszego
spotkania. 3 sobota sierpnia, pasuje perfekcyjnie.
Z
poważaniem,
Draco
Malfoy
PS:
Czy pasuje Ci godzina dziesiąta?
PS2:
Cóż, powiedzmy, że po Twojej wtedy odstręczającej propozycji,
użyłeś pewnego bardzo dobrego argumentu.
Drogi
Draco,
Strasznie
się cieszę na nasze spotkanie, miło będzie mieć w końcu jakieś
towarzystwo.
A
więc postanowione, trzecia sobota sierpnia, o dziesiątej, na
Pokątniej.
Czy
pisząc „bardzo dobry argument” miałeś na myśli to, co
nazwałeś „niewybaczalnym”, jeszcze kilka tygodni temu?
Oddany,
Harry
Potter
Drogi
Harry Potter,
Chciałem
Cię poinformować, że nie zaczyna się zdania od „ A więc”.
I
tak, właśnie to miałem na myśli.
Do
zobaczenia za dwa tygodnie.
Oddany,
Draco
Malfoy
Drogi
Draco,
Już
nie mogę się doczekać przyszłej soboty. Niesamowicie cieszy mnie
nasze spotkanie, mam nadzieję, że Ty również na nie czekasz.
Harry
PS:
Pojutrze w nocy mają spadać gwiazdy, kiedyś wspominałeś, że
lubisz astrologię, więc pomyślałem, że chciałbyś wiedzieć.
Drogi
Harry,
Twoja
ignorancja w sprawach nauki jest zatrważająca.
Te
„spadające gwiazdy” jak raczyłeś mi napisać, to nic innego
jak tak zwany deszcz meteorytów, czyli odłamki planet spadające na
ziemię.
Oczywiście
wiedziałem o tym już wcześniej, ale niemniej dziękuję za pamięć.
Ja
oczywiście nie ekscytuję się naszym spotkaniem tak bardzo. Jestem
zbyt zajętym, człowiekiem.
Do
soboty,
Draco
Drogi
Harry Jamsie Potter,
Pragnę
poinformować, że jestem całkowicie na Pana obrażony.
Zachował
się pan niedojrzale i bezczelnie. Ponownie wykorzystał pan moją
nieuwagę do swoich niecnych celów.
Nie
wiem czy kiedykolwiek będę w stanie Panu wybaczyć.
Draco
Fallacies Malfoy
Drogi
Podstępny Wężu Malfoy,
Twoja
złość jest zupełnie nieuzasadniona, gdyż prowokowałeś mnie
przez cały dzień. Śmiem nawet podejrzewać, że podobały Ci się
moje poczynania, co wywnioskowałem z Twoich zadowolonych pomruków.
Dziękuję
za wspaniały dzień, naprawdę świetnie się z Tobą bawiłem, mam
nadzieję, że uda nam się to jeszcze powtórzyć przed końcem
wakacji.
Twój
Harry
PS:
Naprawdę wspaniale mruczysz.
Drogi
Harry Potter,
Nie
spotkam się z Tobą już nigdy, przenigdy w życiu!
Wykorzystałeś
moją naiwność i dobre serce! Jesteś podstępnym… Ślizgonem!
Draco
Malfoy
PS:
Nie podoba mi się, że wykorzystujesz moje imiona przeciwko mnie!
PS2:
Ja nie mruczałem, tylko próbowałem się wyrwać!
PS3:
Mam u siebie Twój sweter.
Drogi
Mruczący Draco,
Jeżeli
nie mruczałeś, to muszę przyznać, że jesteś naprawdę słodki
kiedy się wyrywasz.
I
ja nie wykorzystałem Twoich imion przeciwko Tobie, musisz się
pogodzić z tym, że one po prostu tak brzmią….
Dalej
nie uważam, żebym całując Cię popełnił jakąś zbrodnie.
Oczywiście dalej jestem pewien, że byłeś wniebowzięty.
Mam
nadzieję, że jednak podarujesz sobie tę głupią złość, tylko
nam przeszkadza. Poza tym, musisz oddać mi mój sweter.
Twój
Harry
PS:
Mam już dosyć ślęczenia po kilka godzin nad jednym listem,
starając się pisać tak, żeby brzmiało inteligentnie.
Drogi
Harry,
Nie
staraj się, od początku zauważyłem, że usiłujesz być
elokwentny. Cóż, nie wychodzi Ci.
Twój
Draco
PS:
W sobotę o 10, w tym samym miejscu co ostatnio.
_________________