7. EGOIZM = SZATAN
4.11.1976 r.
Dusza L.: Don Ottavio, mówi do ciebie L. Czy pamiętasz jak w poprzedniej rozmowie powiedziałem ci, że w niebie nie można się złościć, ani też nie cierpi się z powodu błędów dokonywanych na ziemi. Nie cierpi się też dla braku wiary, czy też z powodu wewnętrznego wyszukanego egoizmu, który umie się ukryć w wewnętrznych labiryntach serca ludzkiego, by nie być odkrytym przez swoje ofiary. Bo egoizm to jest diabeł.
Miłosierdzie Boże jest naprawdę nieskończone, gdyż zna On ułomność i słabość ludzką, której Sam pragnie pomóc, zaradzić.
Będą jednak inne zaniedbania! Człowiek jest dzieckiem winy i najbardziej mu się ona udaje. W złych uczynkach buntu przeciw Bogu "pomaga" mu zawsze jeden z diabłów.
Oto, don Ottavio, dlatego trzeba zwracać wielką uwagę na sposób sprzeciwu przed przewrotnym mocom zła, - pokornie i odważnie. Walka ze złem u schyłku XX wieku wzrośnie i wkrótce będzie miała najwyższy poziom.
Pierwszym warunkiem mogącym pomóc w zwalczaniu zła jest ścisłe zjednoczenie z Tym, Który zwalczył szatana ofiarą z samego siebie. Kto pokornie łączy się z Nim w niesieniu krzyża, staje się odpornym na zranienia - grzechem.
Msza Święta, różaniec i różne błogosławieństwa są dobrymi i pożytecznymi środkami obrony przed nieprzyjacielem i wyrzucają go z dusz i waszych domów.
Rzeczy święte należy zawsze używać święcie i ze czcią. Błogosławieostwa należą do sakramentalii i należy je przyjmować z wiarą i z należytym usposobieniem wewnętrznym.
Don Ottavio, czekające cię zadanie będzie przedmiotem wściekłości szatana. Bądź uważny i czujny, lecz nie obawiaj się niczego. Ufaj zawsze, jesteś nad
wyłomem, odwagi. Wiary, wiary i wiary, a wiesz że z wiarą łączy się nadzieja i miłość.
Ufność i zawierzenie! Jesteś narzędziem w rękach Jezusa, nie przeszkadzaj Mu posługiwać się tobą, tak jak Sam zechce.