Instrukcja obsługi złości, scenariusze zajec


Instrukcja obsługi złości. Scenariusz zajęcia w grupie dzieci 4 - 5-letnich


cele ogólne:
- zapobieganie objawom agresji i przemocy w grupie
- Wdrażanie do zachowań akceptowanych społecznie,
- cele operacyjne: dziecko potrafi:
- rozpoznać różne stany emocjonalne człowieka
- zachować się asertywnie w sytuacjach , w których narażone jest na agresję innego dziecka
- jest wrażliwe na potrzeby drugiego człowieka

metody: oglądowa, podająca, problemowa, burza mózgów, dramy, pedagogiki zabawy

pomoce:
- fragm. bajki terapeutycznej D. Krawczyńskiej pt. „Złościk”
- ilustracje emocji: radości i złości
- wyraz „złość” do globalnego czytania
- nagranie piosenki „Maszerują dzieci” na CD
- karty pracy z owalem twarzy , kredki

PRZEBIEG ZAJĘCIA

Piosenka na rozpoczęcie „Wszyscy są...”,
Zabawa integracyjna : „Witam wszystkich, którzy....”
-wstali „prawą nogą” , są weseli, sympatyczni i gotowi do zabawy”. Niech wstaną, pokażą się, uśmiechną , a my ich przywitamy brawami.

-Witam również tych, którzy wstali „lewą nogą”, są niewyspani, smutni, zmęczeni i źli”. Niech wstaną, pokażą się, zrobią kwaśną minę i również ich przywitamy brawami.
- Czy wy wiecie, czy nie wiecie tyle bajek jest na świecie. Opowiem wam dzisiaj bajkę o " Złościku ". A, dlaczego zapytacie? Zaraz się dowiecie.
Opowiem wam historię, która ostatnio wydarzyła sie w pewnym przedszkolu: To był b. męczący dzień. Pani poprosiła chłopców, żeby posprzątali w kąciku klocków i obiecała, że jak to zrobią, to każdy będzie mógł zająć się tym, co najbardziej lubi. Karol uwielbiał takie chwile...zwykle wtedy z Wojtkiem i Michałem bawili się małymi samochodzikami Dlatego Karol chciał jak najszybciej posprzątać i zająć się tym, co lubi najbardziej. Niestety, w chwili gdy prawie wszystkie klocki były już na swoim miejscu, jeden z chłopców potknął się o skrzynię, która się przewróciła i wyrzuciła z siebie wszystkie klocki. Na ten moment czekał tylko Benek, który przepada za rozrabianiem. Wpadł w klocki i zaczął je rozrzucać po całej Sali.
Karol, Wojtek i Michał stanęli bez ruchu......... Wreszcie Karol krzyknął:
- Benek, co ty robisz?!
- Zniszczyłeś naszą pracę, przez ciebie nie będziemy mieli czasu na zabawę! - wrzasnął Michał i niewiele myśląc, rzucił się na Beńka i zaczął go okładać z całych sił.
- Benek, ty głupku! Co zrobiłeś?! - krzyczał Michał i przyciskał łobuza do podłogi.
- Ałaj! - krzyczał Benek - zostaw mnie!
Karol i Wojtek próbowali rozdzielić chłopców i wyglądało, że wszyscy się szarpią i biją.

Wtedy właśnie nadeszła pani i powiedziała z wyrzutem:
- Mieliście posprzątać klocki, a tymczasem zrobiliście potężny bałagan i na dodatek robicie sobie nawzajem krzywdę. Kto wpadł na pomysł, żeby porozrzucać klocki?
Ponieważ wszyscy zaczęli się przekrzykiwać, bo nikt nie czuł się winien więc wszyscy wylądowali pod tablicą z zasadami, żeby przypomnieć sobie jak należy zachowywać Się w przedszkolu. To przypominanie trwało tak długo, że już nie starczyło czasu na zabawę. Karol nie mógł się pogodzić z tą sytuacją. Tego było za wiele! „To przez tego głupiego Beńka. On jest chyba tylko po to, żeby rozrabiać”.
N.: co się wydarzyło podczas sprzątania klocków? jak myślicie- jak czuł się Karol, gdy Benek zniszczył jego pracę ? dlaczego Benek jest rozrabiaką?

I Karol, który był zazwyczaj miłym i wesołym chłopcem, nie wytrzymał. Porozrzucał klocki, podeptał pluszaki, a samochodziki wrzucił do śmieci. Po chwili sala wyglądała jak pobojowisko.
N.: czy Karol dobrze postąpił? ........ ciekawe, jak powinien w tej sytuacji postąpić?
Co się z Tobą dzieje Karolu? - zapytała pani .
A Karol nie wiedział co odpowiedzieć, więc powiedział, że nic, tylko chce iść już do domu.
I już do końca dnia nie chciał się z nikim bawić. Rysował tylko na kartonie jakieś dziwne mazańce , a kredkę przyciskał tak mocno, że aż się złamała , a gdy chciał sięgnąć po drugą, wtedy wydarzyło się coś dziwnego....wśród linii na kartce zauważył jakiś dziwny ruch....... Po chwili spośród gęstwiny kresek wyłoniło się coś, co przypominało kłębek nici o kilkunastu długich rękach.........Dziwny stworek stanął na kartonie rozprostowując swoje kończyny.
Po chwili jedną ze swoich długich rąk zaczął drapać się po rozczochranej głowie, następnie zmarszczył krzaczastwe brwi, wybałuszył wielkie oczy i wrzasnął piskliwym głosem:
- Nieźle narozrabialiśmy, co?!!!
Karol aż podskoczył na dywanie. - A ty kim jesteś i skąd się tu wziąłeś? - spytał zdumiony.
Stworek czterema rekami wziął się pod boki, wykrzywił kreski, które były chyba ustami, podskoczył i jęknął:
- Jestem z tobą już cały dzień, a ty nie wiesz kim jestem? Karol nie wiedział.
- Zaciskam ci pięści, czerwienię twarz, marszczę twoje oczy, a twoje ręce zmuszam do rzucania zabawkami, a twoje nogi do tupania i kopania, a ty nie wiesz kim jestem? Czerwona twarz stworka stała się fioletowa, a sztywne włosy przypominały teraz pioruny.
Oczy Karola stały się wielkie ze zdumienia. Stworek krzyczał nadal tupiąc i rzucają się po podłodze - AAAAAA, UUUUU, WWRRRRR - to ja ZŁOŚĆ, czujesz mnie od chwili rozróby z Beńkiem. NIE OPUSZCZĘ CIĘ, DOPÓKI NIE POSTANOWISZ CO ZE MNĄ ZROBIĆ! - acha - i mów do mnie Złościk. Złośliwy Stworek biegał nadal po Sali, kopiąc klocki i szczypiąc Karola po stopach. Wreszcie Karol złapał Złościka za jedną z rąk, postawił sobie na dłoni i powiedział:
- Tak , masz rację, jestem zły, złości mnie dziś wszystko i już nie wiem, co mam robić! Powiedziawszy te słowa, chłopiec usiadł, a po chwili popłynęły mu z oczu łzy. Złośnikowi zrobiło się żal Karola, żal było patrzeć, jak ten się męczy. Spojrzał chłopcu w oczy i spytał:
- Czy wiesz kto i kiedy cię rozzłościł?
- Czy powiedziałeś mu o tym, co czujesz?
- Czy doszliście do porozumienia? Jeśli chcesz wiedzieć, jak sobie ze mną radzić, musisz sobie odpowiedzieć na te pytania. Lepiej się z tym uporasz, gdy poprosisz o pomoc kogoś dorosłego.
Karol otarł łzy z oczu i postanowił natychmiast udać się do pani
- Proszę pani, chciałbym koniecznie z panią o czymś porozmawiać........
N.: o czym Karol chciał z panią porozmawiać? (zdj przedst.. złość, czyt. Globalne ZŁOŚĆ)
N.: co was zlości? Kiedy twoja złość wychodzi na zewnątrz?
Gdzie czujecie swoją złość?

- N-l rozwiązuje wspólnie z dziećmi problem, czy złość jest dobra czy zła?:

Złość jest uczuciem naturalnym - mieszka w każdym z nas.
I czasami, gdy nam się coś nie podoba, nie możemy czegoś dostać, albo ktoś nas krzywdzi, wtedy ona wychodzi z nas na zewnątrz. Jest nawet potrzebna, bo dodaje nam siły, wtedy gdy ktoś nas krzywdzi. Dorośli mówią, że „wychodzą z siebie”, tzn., że stają się kimś innym niż byli wcześniej.
Jednak nadmiar złości może przemienić się w agresję - tak jak u Karola . Dlatego trzeba z nią zrobić porządki. Żeby to się udało trzeba odpowiedzieć na te pytania, które podpowiedział Złościk:
INSTRUKCJA OBSŁUGI ZŁOŚCI:
- Uświadomić sobie: kto i kiedy cię rozzłościł?
- Powiedzieć sobie: oho! jestem zły
- Powiedzieć tej osobie o tym, co czujesz? Że jesteś zły!!!!!!!!!!!
- Powiedzieć komuś o swojej złości, Z kim możecie porozmawiać o swoich uczuciach?

- Są jeszcze zabawy przeciw złości: np. siadamy po turecku i liczymy do 10

- Zabawa do ćwiczenia umiejętności społecznej, radzenia sobie z gniewem pt. "Zły Karol, dobry Karol " - komunikacja niewerbalna- mowa ciała, mimika - złość, radość.
Dzieci wstają, dobierają się parami, staja naprzeciw siebie. Zasada: nie wolno się bić, dotykać ani obrażać. tylko na sygnał pokazujemy koledze swoje emocje.
Na zawołanie prowadzącej: "zły Karol ", dzieci naśladują ruchem, gestem za nauczycielem złość. Następnie uwalniają się ze złości poprzez ocieranie od gór do dołu całego ciała i wyrzucają daleko całą złość. Na zawołanie: " dobry Karol ", uśmiechają się, kłaniają. Zabawę powtarzamy.

- Dzieci znów siadają na dywanie: Porozmawialiśmy o uczuciu złości, to teraz możemy pobawić się w rozpoznawanie emocji. N-lka demonstruje dzieciom zdjęcie osoby złej i osoby uśmiechniętej. Pyta o osobę uśmiechniętą: w jakich okolicznościach mamy taką minę? (gdy jesteśmy szczęśliwi, zadowoleni, weseli, radośni). Potem pokazuje osobę złą i ( gdy ktośΛpyta kiedy , w jakich okolicznościach doświadczamy złości nas krzywdzi, gdy nas nie rozumie, gdy czegoś nam brakuje, gdy nam ktoś coś zabiera).
dzieci znów dobierają się parami i maszerują do piosenki „Maszerują dzieci” , na przerwę w muzyce demonstracja tablic przedst. 1 wybraną emocję. Dzieci naśladują wyraz twarzy i pokazują koledze w parze.)
- Karty pracy: narysuj siebie jak się dzisiaj czujesz. Jakie emocje były w tobie od rana, czy jesteś zadowolony i wesoły, czy może smutny albo zły?

Dziękuję pani mgr Katarzynie Krzysztofik-Kafluk za inspirację i pomoc przy tworzeniu tego scenariusza.

Renata Kuś



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
zajęcie - instrukcja obsługi złości, PRZEDSZKOLE, dobre wychowanie
Scenariusz zajęć - Bez złości mamy więcej radości - cz. I, konspekty zajęć, zajęcia socjoterapeutyc
Bez złości mamy więcej radości - scenariusz zajęć świetlicowych, SCENARIUSZE, scenariusze zajęć(1)
Przezwyciężanie złości, agresji scenariusz zajęć
Scenariusz zajęć dydaktyczno wychowawczych w przedszkolu
Piec LSL UB Instrukcja obsługi
Instrukcja obslugi Uchwyt samoc Nieznany
INSTRUKCJA OBSŁUGI DEKODER SAGEM ISD 4285 PL
Instrukcja obsługi interfejs KKL OPEL, BMW, VAG
Instrukcja obsługi Farymann 15D 18D
Instrukcja obslugi wymiennikow CB alfa laval
Instrukcja obslugi klimatyzacji Vectra B
14 Instrukcja obsługi BFZ
INSTRUKCJA OBSŁUGI APARAT KODAK EASYSHARE Z1285 PL
iobsł Dłutownica DAA-16, BHP, Instrukcje-Obsługi
Scenariusz zajęć- piłka, scenariusze zajęć, kolory i figury

więcej podobnych podstron