Magnez w łyku wody

Brak słońca i kaprysy jesiennej pogody nastrajają depresyjnie. Jednak nie na każdego wpływają w równym stopniu. Mocniej oddziałują na tych, którzy mają niedobór magnezu.

ANTYSTRESOWY MINERAŁ

Magnezu do prawidłowej pracy potrzebują niemal wszystkie układy w organizmie. Jednak układ nerwowy najmocniej odczuwa jego niedobór, objawiający się m.in. pogorszeniem nastroju, uczuciem ciągłego zmęczenia, kołataniem serca, kurczami mięśni. Tego typu symptomy pojawiają się głównie u osób, które żyją w stresie i niezdrowo się odżywiają. Brakuje im magnezu, bo z pośpiechu sięgają zwykle po żywność przetworzoną, ubogą w ten minerał. A że stres zwiększa na niego zapotrzebowanie, niedostatek magnezu się powiększa, co powoduje nasilenie się napięcia nerwowego, pogorszenie nastroju i zmęczenie. Jak odzyskać spokój, wigor i dobry humor? Sięgając po obfitującą w ten pierwiastek żywność.

DOBRE ZRÓDŁA MAGNEZU

Szczególnie dużo go zawierają: czekolada, kakao, orzechy, pestki dyni, słonecznika. Niestety, są wysokokaloryczne. Lepiej więc jadaj produkty, które mają mniej kalorii, a równie bogate są w magnez: pełnoziarniste pieczywo, kaszę gryczaną, jaglaną, rośliny strączkowe, zieleninę. Jednak z ich ilością też nie możesz przesadzać, jeśli dbasz o figurę. Ale jest jeden produkt spożywczy, który ma zero kalorii, a może ci dostarczyć tego pierwiastka – to woda mineralna. Powinna zawierać ok. 50 mg kationów magnezu w każdym litrze. Jeśli będziesz wypijać jej 1,5 l dziennie, pokryjesz 20% (75 mg) swojego dziennego zapotrzebowania na magnez. Jednocześnie ugasisz pragnienie i nawodnisz organizm, a to przecież też działa antydepresyjnie.