Też macie takie zacnie ambitne plany, aby bliskich obdarować własnoręcznie zrobionymi drobiazgami? Jeśli tak to pomóżcie mi stworzyć długą jak grudniowa noc listę pomysłów na prezenty. Co zrobiliście, zrobicie, zawsze chcieliście zrobić, widzieliście, że ktoś coś w tym stylu zrobił, czego zrobienie wydaje się nie realne ale wyglądałoby fajnie… itd., itp. Piszcie proszę w komentarzach :)
A oto co zrodziło się w mojej głowie:
Z masy solnej ( bardzo wdzięczna do lepienia bożonarodzeniowych ozdób; zawsze wyglądają one niezwykle klimatycznie! )
Wspomniane wcześniej aniołki; stojące i wiszące, mogą być także leżące jako ozdoba na stół, lub na szaszłykowym patyczku, aby móc je umieścić w świątecznym stroiku.
Świeczniki, nic dodawać nie muszę. Chyba w żadnym innym czasie nie świecimy w domu tylu rozmaitych świeczek co w Boże Narodzenie.
Domki. To też rodzaj świecznika, ale pisze o nich osobno, bo świeczkę umieszcza się w domku tak, że nie widać jej bezpośrednio, lecz tylko samo światło ze środka.
Ozdoby choinkowe. Przeróżne imitacje pierniczków i tym podobne rzeczy. Nie mogą być jednak zbyt duże, bo masa solna zawsze swoje waży.
Figurki do szopki.
Niewielkie ramki na zdjęcia.
Pojemniczki na biurko, np. na spinacze.
Z modeliny ( najlepsza do tworzenia lekkich i niewielkich figurek, idealnie nadaje się do tworzenia biżuterii).
Kolczyki, korale, wisiorki, bransoletki - jednym słowem biżu.
Przywieszki do komórki i do długopisu ( można kupić zwykły długopis i „odpicować” go w zabawne dzieło sztuki :) )
Szklana kula (ze słoika po dżemie truskawkowym) z modelinową figurką i brokatowym śniegiem - do potrząsania ;) .
Pojemnik na biurko zrobiony z puszki po orzeszkach, pomalowany i przyozdobiony figurkami.
Zabawne i kolorowe modelinowe guziki (przydasie dla tych co też lubią sobie potworzyć).
Z modeliny można także lepić niewielkie aniołki i figurki do szopki.
Ze ścinków materiałów, gałganków, kordonków i muliny.
Przywieszki do komórki i na długopisy.
Breloczki do kluczy, piórnika, czy torby.
Zawieszki na choinkę, czy stroik świąteczny.
Biżuterię wszelaką, nie tylko mulinowe bransoletki przyjaźni.
Jeśli ktoś potrafi to coś udzierganego :)
Z papieru
Kartki świąteczne ( aby wysłać tym, którzy są daleko)
Śmieszne albumiki z kolażami z naszych zdjęć.
Zakładka. (Koniecznie trzeba ją zrobić, jeśli mamy dla kogoś podarunek w postaci książki! Niby banalne, a od razu książkowy prezent nabierze niepowtarzalnego uroku)
Papierowa szopka, zawieszka, aniołek - takie proste rzeczy także mogą być miłym prezentem i spokojnie mogą konkurować z oklepanymi aniołkami z masy solnej (co zrobić, aby nasze aniołki z masy solnej się wyróżniały - o tym także będzie niebawem!) To, że coś jest z papieru wcale nie musi oznaczać od razu, że jest płaskie i nudne! Chociaż przyznaję, że samej wiele razy zdarzało mi się tak twierdzić…
Masa papierowa (klej do tapet + gazeta)
Można obkleić nią starą żarówkę i uczynić z niej piękna bombkę (mam taki plan, nie wiem czy wyjdzie :P)
Obkleić butelkę i zrobić manekina - wieszak na biżuterię (w nawiasie jak wyżej :P)
Obkleić butelkę i poczynić anioła ( w nawiasie jak wyżej :P)
Zrobić szopkę (dach, ściany, obklejając pudełka na przykład)
Do zjedzenia
Upiec aromatyczne pierniczki, pięknie je przyozdobić kandyzowaną skórką pomarańczy, suszonymi bakaliami, morelami, śliweczkami, rodzynkami, orzechami laskowymi i włoskimi. Polukrować na biało. Posypać na kolorowo i podarować od serca życząc smacznego :)
Uff… sporo tego, ale wiem, że tematu nie wyczerpałam. Czekam na wasze pomysły w komentarzach!