1.Przyjaźń możemy budować na każdym etapie życia oraz we wszystkich relacjach międzyludzkich: rówieśniczych, sąsiedzkich, wspólnotowych, zawodowych, narzeczeńskich,
małżeńskich, rodzicielskich, religijnych, politycznych.
O ile bowiem miłość erotyczna rozwija się zazwyczaj pomiędzy osobami mniej więcej w tym samym wieku, o tyle przyjaźń nie stawia takich ograniczeń.
Różnica wieku, wykształcenia, płci, statusu majątkowego, religii nie stanowi dla przyjaźni większej przeszkody, o ile przyjaciele znajdują wspólną płaszczyznę spotkania,
wymiany myśli, dialogu i twórczej pracy. Przyjaźń jest więc tym związkiem,
który towarzyszy człowiekowi od dziecięcych lat aż do samej śmierci. Więcej nawet - prawdziwa przyjaźń przekracza próg śmierci.
Bogactwem przyjaciół nie jest majątek ani też wspólnie prowadzone interesy, ale głębokie pragnienia ich serc oraz wielkie horyzonty ich umysłów.
"Przyjaźń jest zgodnością w sprawach ludzkich i boskich, połączona z życzliwością i miłością" - stwierdza Cyceron w traktacie De amicitia.
Jean Lacroix mówi zaś, że "przyjaciele we wspólnym dążeniu do prawdy stają się dla siebie wzajemnie wyrozumiali i otwarci na tyle, na ile to tylko jest możliwe [...].
Ci, których łączy przyjaźń, nie tylko wspólnie dążą do prawdy, lecz przede wszystkim szukają jej w sobie wzajemnie".
2.Dla wielu mężczyzn i kobiet przyjaźnie z osobami tej samej płci bywają pewną odskocznią od pełnej napięć miłości małżeńskiej i rodzicielskiej. Spotkania w gronie przyjaciół wnoszą zwykle wiele pokoju, harmonii, pogody ducha, pomagając w ten sposób rozwiązywać trudności, nieporozumienia oraz kłótnie małżeńskie i rodzinne. "Przyjaźń jest bowiem jedyną formą związku uczuciowego, której nie towarzyszy ambiwalencja. […] W zakochaniu możliwa jest nienawiść do osoby kochanej. Bywamy dwuznaczni uczuciowo wobec rodziców i wobec własnych dzieci.
Nie możemy natomiast być dwuznaczni wobec przyjaciół. Jeżeli dwuznaczność się w nas pojawia, przyjaźń doznaje uszczerbku. […] Przyjaciel jest przejrzysty i jasny, wolny od podwójności. Spotkanie z nim to świetlisty punkt w zmętniałym otoczeniu ambiwalencji, to chwila, która przerywa ciągłość dwuznaczności" - stwierdza Francesco Alberoni. Te same zależności zachodzące między przyjaźnią a miłością Seneka określa zwięźle i bardzo dosadnie: "Przyjaźń zawsze jest pomocna, miłość niekiedy nawet szkodzi", ponieważ - jak powiada Platon - "miłość jest ślepa".
Przyjaźnie z osobami tej samej płci, w których realizowane są ważne zadania i cele życiowe, są znakiem otwartości na świat i dlatego nie powinny być odbierane przez współmałżonkę lub współmałżonka jako zagrożenie dla życia rodzinnego. Z czasem przyjaźnie te w jakiejś formie wtapiają się w życie rodzinne, pod warunkiem, oczywiście, że żona akceptuje przyjaciela męża, a mąż przyjaciółkę żony. Kiedy zaś przyjaciel posiada swoją własną rodzinę, często przyjaźnie te z osobistych przemieniają się w przyjaźnie rodzin i stają się przymierzem wzajemnego wsparcia i pomocy dwóch lub nawet więcej rodzin.
Szczególnie cenne są dzisiaj przyjaźnie męskie. Chronią one wielu mężczyzn od ulegania pokusom ostrej rywalizacji, wzajemnych zazdrości i wrogości. Męskie przyjaźnie ojców są dla synów wzorem męskiej współpracy pozbawionej chorych ambicji, walki, niezdrowej rywalizacji i zazdrości. Aby mogły przetrwać takie właśnie męskie czy kobiece przyjaźnie, muszą być troskliwie pielęgnowane. Nie mogą one być jednak ważniejsze od relacji małżeńskich i rodzinnych. Pierwsze bowiem miejsce w sercu mężczyzny ma należeć do żony, a w sercu kobiety - do męża.
3. Bardzo dużo osób zadaje mi to pytanie: „Czy istnieje przyjaźń między chłopakiem i dziewczyną?” Każdy ma własne zdanie na ten temat. Jak jest naprawdę? Nigdy się nie dowiemy. No niestety.
Z jednym się zgadzam „Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus”. To się da zauważyć. Mamy zupełnie inne poglądy na poszczególne rzeczy. Nie mówiąc już o zupełnie innych charakterach. Myślę, że każda z Nas przeżyła coś w stylu „zakochałam się w moim przyjacielu”, albo coś całkiem odwrotnego „mój przyjaciel we mnie”. I teraz pytanie: Powiedzieć mu czy milczeć? I tutaj też całkowita dowolność:). Załóżmy, że mówimy mu o wszystkim, co do niego czujemy itd. A tu nagle okazuje się, że ON ma kogoś (tzn. dziewczynę). No i co wtedy? Niestety… Zwykle kończy się to po prostu rozsypaniem przyjaźni. To tak bardziej pesymistycznie.
A teraz część optymistyczna. Znam bardzo dużo osób, np. swoich znajomych, którzy przyjaźnią się już od dzieciństwa i jest między nimi wszystko w porządku. (Mowa oczywiście o przyjaźni między chłopakiem i dziewczyną). Więc dlaczego zakochujemy się w sobie? Jak to w ogóle możliwe. No uwierzcie, że możliwe. Ja sama w swoim życiu miałam kilka takich wzlotów i upadków. Za każdym razem kończyło się to tak samo : koniec przyjaźni; znajomości. Aż trafiłam na mojego teraźniejszego najlepszego przyjaciela. Ale mojej opowieści słuchać przecież nie będzie. A i tak łatwo się domyśleć jaka była nasza historia.
4. Przyjaźń jest naprawdę ważna, bo od kogo coś pożyczysz, albo kto cię obroni przed dziwnymi laskami w twojej szkole? Czasem przyjaźń się nie udaje, a nawet szybko rozpada. Skutkami tego jest to, że się nie rozumiecie, że poprostu do siebie nie pasujecie.
Zasady przyjaźni powinny ci pomóc:
-lepiej zmniejszyć stopień przyjaźni, niż się z nią męczyć.
-nigdy nie kłam, nie plotkuj, a przyjaciółka ci zaufa.
-zawsze pamiętaj o urodzinach i imieninach przyjaciółki, oraz kupuj jej chociaż małe prezenty.
-dziel się z nią, gdy jest taka potrzeba.
Są też rzeczy, po których można rozpoznać przyjaciółkę:
-dzieli się z tobą tym co ma.
-nigdy nie kłamie i nie plotkuje.
-gdy ona ma kasę, zawsze ci jej użyczy.
-wybacza ci za to, co zrobisz źle.
-pamięta o twoich wyjątkowych okazjach.
-wiesz że ci powie, kiedy będzie miała ciebie dosyć.
-zerwie przyjaźń, kiedy będzie trzeba.
-mówi ci wszystkie sekrety, i nie boi się że je wydasz.
Domyśliłaś się pewnie, że tak samo musisz postępować w stosunku do niej. Jeśli ty tak postępujesz, a ona nie, lub odwrotnie, ta przyjaźń jest niestety pomyłką. Przejdźcie na tryb ''koleżanki''. Jeśli spełniacie obie te same zasady, to spokojnie, dobrze wam idzie. Tak dalej!
Pamiętaj, stosuj się do tych zasad!
5. Rodzice Twojej przyjaciółki wyjeżdżają na 2 tygodnie wakacji. Ona zostaje sama w mieszkaniu. Co prawda piętro wyżej mieszka babcia, ale zaglądać będzie tylko pare razy w tygodniu i podsuwać czasem jedzenie. Twoja przyjaciółka prosi Cię, abyś u niej zamieszkała. Cieszysz się bardzo. Rodzice i jej i Twoi chętnie przystają na ten pomysł. I teraz niby wszystko powinno być dobrze, ale czy na pewno tak będzie? Co zrobić, żebyście się ze sobą czuły jak najlepiej? Co, żeby te 2 tygodnie wolnego czasu zostały Ci w pamięci jako najfajniejsze 2 tygodnie wakacji?
Podział obowiązków
To jedna z najważniejszych rzeczy, jakie musicie ustalić. Ktoś w końcu musi sprzątać, gotować, prać, robić zakupy. Jak podzielić najlepiej? Można by oczywiście zrobić tak, że wykonujecie te czynności na zmianę lub, że każdy dba o siebie. Kiedy pierwsza opcja jest do zaakceptowania to druga to już nie jest za dobry pomysł. Będzie trochę głupio, kiedy byście jadły śniadania, obiady w innym czasie, co nie? Najlepiej, kiedy ustalicie, w czym każda z was jest najlepsza, z czym sobie najlepiej radzi. I tym sposobem jedna będzie gotować, a druga sprzątać po posiłkach. Kiedy jedna się kąpie, druga ścieli łóżka. Jedna sprząta, druga idzie po Szybkie zakupy na śniadanie. Może uda wam się też skorzystać z pomocy babci (jak w moim przykładzie) czy innej osoby która jest w pobliżu.
2. Łazienka
Jeżeli macie dwie łazienki to żaden problem, ale kiedy jest tylko jedna znów trzeba się dzielić. Zacznijcie od odpowiedniego poukładania wszystkich swoich rzeczy, żeby każda z Was miała dla siebie trochę miejsca (na kosmetyki, ręczniki i inne przybory toaletowe). Kiedy jedna będzie w łazience, druga wcale nie musi bezczynnie siedzieć, ale już zacząć np. przygotowywanie śniadania, czy łóżek do spania. Kiedy wstaniesz przed koleżanka idź wcześniej, żebyście nie musiały na siebie czekać. Postaraj się też nie siedzieć zbyt długo. Nikt nie lub kiedy trzeba czekać godzinę pod drzwiami, aż ty wypluskasz się w wodzie. Lepszy będzie krótki prysznic. Zostaw po sobie tez porządek - powycieraj wodę, która się wylała, nie zostaw gdzieś majtek czy stanika:).
3. Zakupy
Wiadomo jedzenie samo z nieba nie spadnie. Ba początku pewnie Twoja przyjaciółka zaopatrzy trochę lodówkę (i tu świetne są niezastąpione mrożonki :P), ale jedzenie starczy na parę dni. A chleb, warzywa czy owoce lepsze są jednak świeże. Jak więc rozdzielić koszty? Można zrobić tak, że idziecie razem i każda kupuje osobno to na co ma ochotę, Dobrze jest jednak ustalić to, co jest wam najbardziej potrzebne, a później podzielić się kosztami. A za osobiste zachcianki płacicie same. Może być też tak, że płacicie za zakupy na zmianę, ale ogólny koszt nigdy nie jest taki sam. Chyba, że codziennie kupujecie to samo.
4. Znajomi
Czasem fajnie jest zaprosić pare osób. Ale co kiedy Twoja przyjaciółka nie przepada za jakimś Twoim kolegą i odwrotnie? Można przełożyć tą wizytę. Ale jeśli później już nie będzie okazji? Lepiej umówić się w innym miejscu niż w domu. Pare godzin wytrzymacie bez siebie, a lepiej nie doprowadzać do spięć. Jednak kiedy wszyscy się lubicie nawzajem, byłoby super urządzić małą imprezę. Rodziców nie ma, więc macie dużą swobodę, jednak uważajcie, nigdy nie wiadomo jak takie imprezki się kończą. Lepiej zaplanujcie kogo zapraszacie, żeby nie okazało się, że nagle wpada do was 30 osób!
5. A co z wolnym czasem?
Jako, że są wakacje macie bardzo dużo wolnego czasu dla siebie. Najlepiej, kiedy macie wspólne zainteresowania i dobrze się dogadujecie to wtedy razem pójdziecie grać w kosza czy czytać książki. Gorzej, kiedy każda z was chce robić coś innego. Spróbujcie się dogadać i jednego dnia robicie to, drugiego tamto. Macie dużo czasu! Wybierzcie się na długi spacer, zorganizujcie sobie sesję zdjęciową w idiotycznych przebraniach, pojedźcie do kina, na zakupy, basen pójdźcie na boisko, po podrywacie chłopaków, zadbajcie o siebie! Jest dużo rzeczy do roboty! Zawsze znajdzie się coś, na co obie macie ochotę. Ale żeby nie mieć dosyć, dajcie sobie czasem parę godzin odpoczynku od siebie, kiedy każdy robi to na co ma ochotę. A w niedzielę, każdy może iść do swojej rodziny na obiad. Trzeba się też czasem pokazać w domu.
6. A przecież sztuka prowadzenia spokojnej rozmowy jest niezmiernie ważna! Pewnie zastanawiasz się, co można zdziałać taka konwersacja. Może, i to bardzo wiele! To, czy uda ci się osiągnąć zamierzone cele, zależy głównie od twojej zdolności porozumiewania się z innymi ludźmi.
Jak to zrobić, by trudna rozmowa poszła po twojej myśli? Musisz działać według pewnych zasad. Wtedy masz większe szanse na osiągnięcie swoich założeń. Oczywiście nie musisz od razu opracowywać całej rozmowy, by potoczyła się zgodnie z twoimi planami, ale ważne jest, aby zaznajomić się trochę z sytuacją, by nie zabrakło ci argumentów. Pamiętaj także o tonie głosu; staraj się nad nim panować. Niech wyraża opanowanie - emanujący spokojem i empatią głos na pewno wzbudzi zaufanie.
Mowa ciała
Słowa to dopiero połowa sukcesu w rozmowie. Przede wszystkim należy też zwracać uwagę na gesty, jakie popełniamy - one mówią bardzo wiele. Mowa ciała dużo mówi o człowieku i jego prawdziwych zamierzeniach, o tym co w danej chwili myśli. Mówimy, co uważamy za stosowne, a resztę staramy się ukryć. Nie zawsze jednak nam to wychodzi; zdradzają nas właśnie gesty, które wykonujemy nieświadomie. Więc jeśli chcesz wzbudzić zaufanie innych osób i przeprowadzać rozmowę zgodnie z własną wolą, powinieneś zwrócić uwagę na mowę ciała. Oto kilka rad, które mogą ci sie przydać. Postawą wyrażaj zainteresowanie. Oczywiście nie przesadzaj, staraj się zachowywać naturalnie. Po prostu bądź sobą.
7. Przyjaźń, a koleżeństwo
Wiele osób nie dostrzega różnicy, a jednak jest ona radykalna. Uważam, że cechuje ją przede wszystkim zaufanie i szczerość. Oczywiście, ważna jest też chęć przebywanie ze sobą, dobry kontakt, śmiechy itd. Jednak uważam, że bez zaufania przyjaźń nie może funkcjonować
Przyjaciel
Przyjaciel to bardzo ważna osoba. Uważam, że w życiu potrzebna jest chociaż jedna soba, której można, zaufać, zdradzić tajemnicę. Wygadać się, zwierzyć ze wszystkich problemów wiedząc, że zrozumie, nie wyśmieje i to co jej powiedziałeś zostanie tylko między wami.
Odpowiedni dobór przyjaciela
Czasami ciężko jest znaleźć osobę, która zasługuje na przyjaźni, której możemy zaufać. Ważne jest, żeby swoje tajemnice powierzać tylko naprawdę bliskim osobom. A fałszywe osoby trzymać na dystans. Sama pożałowałam to, że powiedziałam kilka rzeczy osobie, którą nazywałam przyjaciółką. Po pierwszej kłótni wiedzieli o tym wszyscy. Po tym incydencie zwierzam się tylko osobie, której ufam bezgranicznie.
Wybaczenie
Co zrobić kiedy przyjaciel źle postąpi? Bardzo ciężko jest wtedy wybaczyć, bo na ogół od bliskich nam osób wymagamy więcej i ciężko jest nam przyjąć do wiadomości, że zdradziły. Uważam, że najlepszym rozwiązaniem na problemy jest szczera rozmowa. Po niej można podjąć decyzję o wybaczeni i ewentualnej dalszej przyjaźni.
8. Dużo nastolatków szuka akceptacji wśród swoich rówieśników, zaczyna robić rzeczy, z którymi często nie czuje się dobrze, robią tak to bo inni tak robią, bo jak tego nie zrobią będę jakimiś "odludkami", bo boimy się, że stracą znajomych lub ich nie zyskają. Przedstawię kilka takich sytuacji:
Sięganie to alkohol, papierosy, a "nie daj Boże" narkotyki.
Papierosy. U mnie w szkole często widzę jak młodzież z mojej szkoły, często nawet moi znajomi, idą za budynek szkoły, wyciągają papierosy i zapalniczkę. Zaczynają palić, niemość tego namawiają do tego innych. Zresztą mają swój rozum i wiedzą co robią. Ale zastanawiam się po co to robią, bo to ani smaczne nie jest, ani zdrowe, do tego drogie i wg mnie zbyteczne. Bo nie wierze, że im to smakuje.
Kiedyś jak ktoś mi proponował to odmówiłam i co usłyszałam?
"Tak my wiemy, bo Ty taka grzeczna dziewczynka jesteś." -.-
Na co ja, że nie mam zamiaru w przyszłości męczyć się z chorobami typu: rak. Bo nie oszukujmy się, papierosy w dużym stopniu powodują tego typu choroby, każdy kto słucha pani na biologii o tym wie.
Alkohol. Młodzież coraz częściej po niego sięga. Jest on częstym "gościem" na różnych ogniskach czy imprezach.
Kiedyś ktoś powiedział "Alkohol jest dla ludzi", w pełni się zgadzam z tym zdaniem, człowiek, który, że tak to określę "ma głowę na karku" i spożywa alkohol w przyzwoitych dawkach, nic do takiego człowieka nie mam. Chodzi mi raczej o to, że nastolatkowie piją alkohol czasem aż do upadłego i ich picie nie ma końca. Później okazuje się, że zrobił jakieś głupstwo i do tego, jeszcze tego nie pamięta.
Narkotyki. Tutaj przytoczę przykład. Kiedyś moja kuzynka była na 18-stce swojego kolegi i wzięła od jego kumpli jakiś narkotyk w tabletce, który miał "rozkręcić" gości. Następnego dnia dowiedziała się co takiego zrobiła poprzedniego wieczoru.
Otóż nie wiadomo jak znalazła się w jakiejś dyskotece, tam szalała, robiła różne dziwne rzeczy: tańczyła na scenie, na barze...w końcu zemdlała, wezwano jej rodziców, bo miała przy sobie dokumenty. Ciocia wystraszała się nie na żarty, jej córka miała być przecież u kolegi, a nie w mieście oddalonym o 40 km. Następnego dnia były wymioty i złe samopoczucie, do tego nie pamiętała nic od czasu wzięcia tej tabletki.
Wzięcie narkotyków różnie może się skończyć, może być tak, że nic nam nie będzie, ale może być i tak, że ktoś nam poda tabletkę, o której nic nie wiedzieliśmy, po czym budzimy się następnego dnia, w wannie bez nerki.
Udawanie kogoś innego.
Np. W klasie, nikt nie słucha pani, oprócz Ciebie. Za kogo jesteś brany? Oczywiście za kujona. Choć i tak, ten kto to mówi, nawet nie wie co oznacza słowo "kujon".
Moda. Ktoś kto ubiera się inaczej, bardziej wyraziście, nie na topie, od razu jest brany przez niektórych za jakiś wybryk natury.
Te osoby, które to mówią nie są często sobą, nie chcą byś jacyś inni, dlatego są jak inni rówieśnicy, często też nie mają zdania.
9. Ostatnio ktoś mi powiedział ze pisanie listów jest staromodne (akuratnie byłam w trakcie pisania listu do koleżanki). Dlaczego tak sadzisz? - zapytałam. W odpowiedzi usłyszałam: Bo są inne, lepsze metody! Np. maile, gg, tlen, skype itp. itd. jest cala masa innych metod, szybszych i wygodniejszych. Bo niby po co tracić kasę na znaczek, kopertę i siedzieć pisać mozolnie długie listy, można wszystko uprościć wysyłając maile.
I co wy o tym sadzicie dziewczyny? Ja jestem zdania, ze żadne maile i pogaduchy na gg nie zastąpią pisania listu! Przecież list później będzie wspaniała pamiątka, wspomnieniem. Za kilka lat wyjmiemy swoje listy i będziemy czytać z wypiekami na twarzy, a maile łatwo można skasować.
10. Żywotność przyjaźni... Przyjaźń jest tym, co się buduje, tworzy. Nie bierze się sama z siebie - choćby pojawiła się niespodziewanie - ma swój początek, swoje źródło niczym rzeka. Zaczyna się często górskim potokiem, podziemnym źródełkiem - rozpoczyna się od zachwytu czyjąś osobą - może unikatowym sposobem spoglądania na świat, wspólnym przedmiotem zainteresowań. Przywiązanie tworzy się później - kiedy zostanie odnaleziona choćby wątła nitka porozumienia...Z czasem rodzi się potrzeba "bycia dla kogoś" - nie tylko stania na uboczu. Przyjaźń jest byciem dla kogoś - byciem bezinteresownym - choć przecież oczekującym choćby uśmiechu...Przyjaźń to nie "coś za coś" - tym niemniej przyjaciel często nie chce pozostać "dłużny" - nie dlatego jednak, by spełnić powinność, a po to by sprawić radość, dać coś z siebie - podzielić się szczerością, dobrym słowem, może jakimś wspólnym problemem - wspólnym nie przez to, że dwie osoby, dwójka ludzi znajduje się w podobnej sytuacji, a przez to, że dla przyjaciela jest się gotowym "nachylić" do jego problemów, próbować zrozumieć. Takie współodczuwanie z drugim człowiekiem - zwane empatią - jest wyjątkowo piękne. Człowiek ma wielką potrzebę zrozumienia - to wręcz głód świadomości - że ktoś rozumie jego motywy. Przyjaciel to ktoś, kto dostrzega nasze wady i zalety - a mimo to nas ceni. Z przyjacielem można rozmówić się, jak z własnym sumieniem. Chcę zostać przyjęty w ciszy, nie za taki czy za inny gest, nie za taką czy inną cnotę, nie za takie czy inne słowo, ale w całym swym ubóstwie, takim, jakim jestem. Antonie de Saint Exupery. Jest takie banalne stwierdzenie - a mimo to nadal prawdziwe: życie nie jest bajką ! Zatem nie zawsze wszystko układa się pięknie. Przychodzą chwile, gdzie ni stąd ni zowąd coś nagle się zmienia. To tak jak z piękną pogodą, po której nagle zaczyna się burza. Może być tak, ze nagle nadciągnie wielka trąba powietrzna, która zabierze lub zniszczy to, co przez jakiś czas było budowane, otaczane wspólną troską i przyjacielską życzliwością