Kształcenie ustawiczne jako sposób na satysfakcję zawodową.
Rzeczywistość, w której żyjemy, tak szybko się zmienia, że niezbędną dyspozycją nowoczesnego człowieka staje się gotowość do permanentnego kształcenia, do ciągłego doskonalenia swoich cech osobowych. Dlatego jednym z podstawowych terminów współczesnej teorii i praktyki edukacyjnej na świecie stała się kategoria określana mianem „kształcenia ustawicznego” lub „edukacji ustawicznej”. Pojęcie to oraz związana z nim teoria i praktyka upowszechniają się w ostatnich dziesiątkach lat także w Polsce. Mimo jednoznaczności tej nazwy z której wynika, że edukacja ustawiczna oznacza trwanie kształcenia przez wiele lat, przez całe życie człowieka, bez przerwy, nie ma na świecie, podobnie jak i w Polsce, wyraźnej zgodności co do treści tego pojęcia. Jedni chcą przez nie rozumieć określoną idę (koncepcje) edukacyjną. Drudzy sprowadzają jego treść do procesu uczenia się. Inni- do zasady określającej trwanie edukacji człowieka. Przy czym warto zaznaczyć, że rozważania na temat tych rozróżnień są dość niejasne i mało precyzyjne. W rzeczywistości kształcenie ustawiczne jest równocześnie ideą, procesem i zasadą. Jest ideą wymagającą realizacji przez całe życie w sposób ustawiczny, bez przerwy.
Mówiąc inaczej, oznacza ono stan uczenia się, który trwa od narodzin człowieka do kresu jego istnienia, proces dynamiczny, nieprzerwany. Idee edukacji ustawicznej przeczy zamiarowi zamykania kształcenia w jednym tylko lub w kilku okresach życia.
Koncepcja kształcenia ustawicznego ma głęboki wydźwięk humanistyczny, bo stawia ona w centrum swego zainteresowania człowieka i jego działalność rozwojową, kreatywną, trwającą tak długo, jak długa jest jego ontogenetyczna egzystencja. Wskazuje ona także jednoznacznie na konieczność stwarzania człowiekowi optymalnych warunków do całożyciowej edukacji, prowadzącej do wysokiego poziomu ogólnego i zawodowego rozwoju. Oddziaływania wychowawcze i edukacyjne stanowią społeczne wsparcie dążącej ku samodzielności jednostki w zakresie wyposażenia jej w niezbędne do samodzielności dyspozycje. Okazuje się jednak, że nie sposób już dzisiaj wyposażyć człowieka w instrumenty wystarczające w trakcje całego dalszego życia, zanim jeszcze osiągnie on samodzielność. Punktem wyjścia w idei kształcenia ustawicznego jest przekonanie, że zdobywanie wiedzy i rozwój człowieka nie kończą się wraz z ukończeniem nauki na określonym poziomie, np. szkoły podstawowej, średniej czy wyższej, lecz powinny trwać, z równie intensywnym co wcześniej natężeniem także w latach następnych, do chwili zgonu.
Pojęcie kształcenia ustawicznego nie zawsze było- tak jak wyżej zaprezentowano- rozumiane. Tylko w ostatnich latach przeszło ono swoistą ewolucję. Przez jakiś czas utożsamiano je z praktyką kształcenia dorosłych a nawet dokształcania i doskonalenia zawodowego pracujących. Z czasem jednak teoretycy tej problematyki i praktycy oświaty doszli do wniosku, że przez to pojęcie trzeba rozumieć nie jeden element edukacji, zwłaszcza pozaszkolny a wszystkie formy kształcenia realizowane w ciągu życia i podporządkowane zasadzie ustawiczności, których łączna długość jest wyznaczona granicami ludzkiego życia.
W globalnym rozumieniu terminu „edukacja permanentna” dostrzec można cztery podstawowe nurty działań edukacyjnych. Są to:
Wychowanie naturalne, realizowane w domu rodzinnym, w środowisku lokalnym, oraz w miejscu zorganizowanej pracy zawodowej;
Kształcenie i wychowanie szkolne, realizowane w kolejnych ogniwach systemu szkolnego, począwszy od przedszkola aż po szkołę wyższą;
Kształcenie i wychowanie równoległe, realizowane głównie w pozaszkolnych formach organizacyjno-programowych;
Kształcenie ustawiczne, traktowane najczęściej jako kształcenie poszkolne lub kształcenie ustawiczne dorosłych.
W dzisiejszym szybko zmieniający się świecie jednostka może czuć się szczególnie zagubiona ponieważ ani rodzice ani szkoła nie dadzą jej gotowej odpowiedzi na to jak żyć, jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości, jaką drogę edukacyjną wybrać aby wykonywać w przyszłości zawód który przyniesie satysfakcję.
Dawniej role życiowe i rodzaj wykonywanej pracy były przekazywane jedynie w drodze wychowania naturalnego- w rodzinie. Dziewczęta naśladowały matki, a chłopcy ojców- taki typ nazwany został typem kultury postfiguratywnej, w której młoda generacja kształtowała się wzorując się na rodzicach. Ścieżki socjalizacji i kariery młodych ludzi były z góry zdeterminowane i ustalone przez dorosłych. Następowała reprodukcja wzorów zapożyczonych od rodziców. Z czasem to instytucje- takie jak szkoła zaczęły odgrywać główną rolę w procesie wychowania, socjalizacji, edukacji, jak również w wyborze zawodu, który miał przynosić satysfakcje przez całe życie.
W erze cywilizacji zmiennej w czasie ewolucji naukowo-technicznej, w zawrotnym tempie starzeje się wiedza i po krótkim czasie od ukształtowania tracą aktualność umiejętności zawodowe, szkoła nie może zakładać jako podstawowego celu swej działalności wyposażenia uczniów w określony zasób umiejętności i wiadomości- zwłaszcza zawodowych. Tak więc szkoła współczesna nawet najlepsza nie przygotowuje absolwentów do życia i nie daje im kompetencji do pracy w określonym, wybranym przez siebie zawodzie jak to miało miejsce wcześniej. To też koniecznością staje się kontynuowanie kształcenia przez całe życie.
W okresie kształcenia przedzawodowego znaczącą rolę odgrywa rodzina i środowisko lokalne. W środowisku rodzinnym dziecko kształtuje pierwsze nawyki i umiejętności. Na początku są to działania o charakterze samoobsługowym, następnie praca na rzecz rodziny, często bardzo odpowiedzialna. Umożliwiają one zarówno kształtowanie odpowiedniego stosunku do pracy, ale też prowadzą do wykształcenia pożądanych cech osobowych przydatnych w późniejszym życiu, a szczególnie w pracy zawodowej. Można powiedzieć, że wychowanie naturalne- wykonywanie przez dziewczynki zajęć typowo kobiecych (pomaganie matce w prowadzeniu domu), a przez chłopców zajęć typowo męskich (pomoc przy naprawie urządzeń gospodarstwa domowego, prowadzeniu ogródka itp.) nie straciło na znaczeniu. Mimo, że czynności tego typu nie przygotowują bezpośrednio do zawodu, to kształtują pewne bardzo ważne cechy: odpowiedzialność za swoją pracę i jej konsekwencje, systematyczność pracy, dokładność, doprowadzanie pracy do końca, przestrzeganie zasad, utrzymywanie ładu na stanowisku pracy, umiejętność organizowania pracy i innych. Poza kształtowaniem naturalnych umiejętności widoczna jest tendencja dbania rodziców o wszechstronny rozwój dziecka już od najwcześniejszych lat. Doskonałym przykładem niech będzie „codzienne głośne czytanie”, podsuwanie im określonego typu zabawek (puzzle, gry dydaktyczne itp.- rozwijających wyobraźnię, twórczość, logiczne myślenie), obecność w otoczeniu dziecka już od najmłodszych lat najnowocześniejszych urządzeń technicznych. W wielu wypadkach to dzieci uczą swoich rodziców, czy sąsiadów korzystania z komputera i Internetu, programowania sprzętu audiowizualnego, obsługi telefonu komórkowego, czy kserokopiarki. Rodzice dbają również o wykształcenie zainteresowań u swoich dzieci dając im możliwość uczestniczenia w dodatkowych zajęciach pozaszkolnych tj. nauka gry na instrumencie muzycznym, kursy tańca, języków obcych i wiele innych.
Kolejnym etapem systematycznego kształcenia przez wiele lat jest, szkoła podstawowa, która w 1999 r. została zredukowana do sześciu lat oraz trzyletniego gimnazjum. Oba te typy szkół są w zasadzie szkołami ogólnokształcącymi. Zasadniczym zadaniem szkoły podstawowej jest wyposażenie dzieci w podstawy wiedzy i umiejętności, a także w dyspozycje kierunkowe, umożliwiające dalsze kształcenie prowadzące do zdobycia określonych sprawności, niezbędnych do wykonywania pracy zawodowej. Ukończenie tej szkoły nie daje żadnych formalnych uprawnień zawodowych ponieważ nie naucza się w niej przedmiotów zawodowych ani specjalistycznych. Pomimo tego stawianych jest przed nią wiele zadań wprowadzających dzieci i młodzież w świat pracy. Występuje szereg związków pomiędzy kształceniem ogólnokształcącym, a zawodowym dotyczą one głównie teoretycznych podstaw techniki oraz elementów preorientacji i orientacji zawodowej. Są to zadania powierzane głównie nauczycielowi przedmiotu „technika”.
Na podbudowie gimnazjum realizowane jest kształcenie w trzyletnich liceach ogólnokształcących sprofilowanych ogólnie lub zawodowo. Równolegle pewien odsetek absolwentów gimnazjów pobiera naukę w zasadniczych szkołach zawodowych (dwuletnich). Zasadnicza zmiana w systemie kształcenia zawodowego wiąże się ze zmniejszeniem rozmiarów kształcenia na poziomie zasadniczym na rzecz kształcenia na poziomie średnim. Wśród ogólnej liczby szkół ponadpodstawowych ma miejsce zwiększenie liczby liceów ogólnokształcących. Nie dają one uprawnień zawodowych, ale odsuwają decyzje wyboru zawodu o kolejne cztery lata i koncentrują się na przygotowaniu swoich uczniów do studiów wyższych. Dzięki temu młodzież ma szanse zdobywać rozleglejszą wiedzę- przez co poszerza swój światopogląd i możliwie świadomie decydować o dalszej drodze swojego kształcenia. Obok liceów ogólnokształcących średnimi szkołami są licea zawodowe i technika. Nauka w liceach zawodowych trwa cztery lata. Ich absolwenci uzyskują dyplomy pracowników wykwalifikowanych i maja możliwość zdawania egzaminu dojrzałości. Ukończenie technikum, które jest szkołą pięcioletnią wiąże się natomiast z uzyskaniem tytułu zawodowego technika i też daje możliwość zdawania matury. Od kilku lat pracują również licea techniczne. Są to szkoły o statusie liceów ogólnokształcących realizujące obok klasycznego programu nauczania dodatkowo blok przedmiotów z zakresu jednego z czternastu profili pracowniczych. Dodatkowe przedmioty nauczania służą wyposażeniu uczniów w umiejętności, które mogą stanowić później podstawę do szybkiego uzyskania uprawnień zawodowych w różnych formach edukacji dorosłych.
Koncepcja kształcenia ustawicznego stawia w nowym świetle dotychczas wyodrębnione ogniwa systemu oświaty i wychowania a wchodzące w skład formalnego systemu. Rodzi ona konieczność nieco innej ich interpretacji a w szczególności zarysowania nieco innego statusu znaczeniowego włączonych do niego elementów- począwszy od wychowania przedszkolnego a na oświacie dorosłych skończywszy.
Tworzenie systemu kształcenia ustawicznego pociąga za sobą w pierwszym rzędzie zmiany dotychczasowej koncepcji kształcenia szkolnego. Powodem tego są niedostatki dotychczasowych rozwiązań zauważone szczególnie u tych, którzy są najbardziej zainteresowani przyszłym kształceniem szkolnictwa zawodowego, a mianowicie uczniów.
W „raporcie na temat polityki edukacyjnej w Polsce” eksperci OECD (1995 r.) stwierdzili między innymi, że kształcenie ponadpodstawowe jest nazbyt encyklopedyczne, niewystarczająco nastawione na poszukiwanie twórczych i poszukujących umysłowości. Zamknięte przy tym było w sztywnej, a zarazem rozdrobnionej strukturze przedmiotów, których treści nie nadążały za szybko następującymi przemianami i wymaganiami rynku pracy. Zaznacza się wyraźny brak integracji bloku przedmiotów zawodowych oraz bloku przedmiotów ogólnokształcących. We wszystkich typach średnich szkół zawodowych plany nauczania zakładają w kolejnych latach nauki stopniowe ograniczanie liczby godzin przedmiotów ogólnokształcących (Kwiatkowski 1996 r.). Do wad dotychczasowego modelu kształcenia zalicza się także: niezaspokojenie aspiracji edukacyjnych społeczeństwa, brak związku kształcenia z potrzebami rynku i wysokie koszty kształcenia.
Wadą systemową wydaje się konieczność zbyt wczesnego dokonywania wyboru zawodu. J. Gęsicki twierdzi, że brak możliwości potrzeb rynku pracy w chwili kończenia nauki w szkole może prowadzić do wielu pomyłkowych decyzji przy wyborze zawodu.
W związku z powyższymi stwierdzeniami dokonywane są zgodnie z ideą kształcenia ustawicznego przemiany w systemie oświaty zawodowej w Polsce ukierunkowane następującymi wyznacznikami:
Dążeniem do dostosowania systemu kształcenia do potrzeb rynku pracy;
Ulokalnieniem kształcenia zawodowego, czyli dostosowaniem do potrzeb regionalnych, a szczególnie potrzeb i możliwości lokalnego rynku pracy;
Przeniesieniem momentu podejmowania decyzji zawodowych na okres możliwie późniejszy.
Trzeci nurt działań edukacyjnych, zwany kształceniem i wychowaniem równoległym, stanowi naturalne a także zamierzone dopełnienie działań szkolnych. Stąd wiele uwagi przypisuje się zajęciom pozalekcyjnym i pozaszkolnym, placówką o działalności opiekuńczo-wychowawczej i kulturalno-oświatowej oraz środkom masowego przekazu. W koncepcji czołowego reprezentanta tego nurtu działań w Polsce- prof. E. Trempały- edukacja równoległa obejmuje kształcenie i wychowanie równoległe do edukacji szkolnej, ma charakter zarówno intencjonalny jak i nie intencjonalny, stanowi trwałe ogniwo globalnego systemu edukacyjnego, przy tym jest otwarta na wzajemne oddziaływania i modyfikacje zewnętrzne oraz stwarza szczególnie młodej generacji możliwości wyboru innej drogi edukacyjnej. Może ona być rozpatrywana w dwóch znaczeniach: węższym, gdy chodzi o kształcenie i wychowanie pozaszkolne; w szerokim, gdy mówi się o całokształcie wpływów i oddziaływań, zarówno planowanych jak i okazjonalnych, na dzieci, młodzież, a także po części na dorosłych, przy tym w różnych zakresach działania.
Jednostka od dzieciństwa aż do dorosłości otoczona jest szeregiem nowych informacji i obrazów, które wpływają na jej rozwój. Nowe technologie (informatyzacja) dają możliwość dotarcia do różnych dziedzin nauki, Internet jest skarbnicą wiedzy dostępną dla wszystkich, którzy potrafią z niego skorzystać. Pozwala on rozwijać swoje zainteresowania i sprawia, że „świat uległ zmniejszeniu” i stal się dostępny niemal dla wszystkich. Jednostka ma szanse rozwijać się również dzięki telewizji, która każdego dnia częstuje ją nową porcją informacji, programów edukacyjnych. Podobną role spełnia także radio i prasa. Młodzi ludzie mają możliwość wciąż doszkalać się na różnych kursach, kołach zainteresowań, nowych, dodatkowych kierunkach studiów. Zauważa się coraz większa tendencję do dbania o swój rozwój i świadomego zwiększania swoich szans na rynku pracy. Studenci coraz częściej podejmują dodatkowy kierunek studiów, uczęszczają na kursy języków obcych, angażują się w życie społeczne i polityczne, gdyż zdają sobie sprawę, że takie działania wzbogacają ich umiejętności, poszerzają wiedze i czynią bardziej wartościowymi ludźmi oraz przyszłymi pracownikami.
Zaczyna przeważać pogląd, że kształcenie ustawiczne jest kształceniem poszkolnym, a zatem przynajmniej dotychczas nie stanowiącym głównej powinności jednostki w danym okresie jej życia. Do głównych form działalności ludzkiej zalicza się: zabawę, naukę i pracę, a powinnością podstawową w okresie dorosłości człowieka jest praca zawodowa. W tym sensie dalsze uczenie się stanowi raczej powinność dopełniającą, chociaż w końcu XX w. mówić już można o czwartej powinności człowieka dorosłego- o powinności edukacyjnej. Kształcenie podobnie jak praca staje się sposobem istnienia człowieka. Koncepcja kształcenia ustawicznego jest wizją ogarniającą życie jednostek, próbą pogodzenia pracy z edukacją, sposobem połączenia spraw rozwiązywanych na co dzień z kreatywnym rozwojem człowieka. Jest ona zapowiedzią stylu życia, w którym przeplatają się praca i kształcenie, stanowi formę intelektualizacji życia. Oznacza ona realny i konieczny związek procesu kształcenia i wychowania z całym systemem politycznym, ekonomicznym i społecznym. W świetle tej koncepcji kształcenie i życie wzajemnie się przeplatają. Jedno wzbogaca drugie. Konsekwencją idei kształcenia ustawicznego jest także przewartościowanie dotychczasowej koncepcji edukacji. Odrzuca ona ujęcie kształcenia jako instrumentu przygotowania człowieka do wykonywania określonego zawodu na rzecz ideologii przygotowania go do życia w zmiennej cywilizacji i do dalszego kształcenia. W związku z tym praktyka oświaty dorosłych nie doceniana w niektórych kręgach staje się pełnowartościowym i niezbędnym ogniwem kształcenia. Nie może się ona ograniczyć głownie- jak do niedawna sądzono- do realizacji funkcji zastępczej tj. do kompensowania i uzupełniania braków w wykształceniu ogólnym i zawodowym, spowodowanym nie domaganiami edukacji młodzieży.
Kształcenie ustawiczne dorosłych to proces systematycznego uczenia się następujący po zakończeniu obowiązku szkolnego lub wydłużonej edukacji stacjonarnej i trwającej przez cały okres aktywności zawodowej, a często także dużej w okresie tak zwanego „trzeciego wieku”. Do takiego ujmowania problemu skłaniają następujące okoliczności i argumenty:
W materiałach Francuskiej Ligi Oświaty z roku 1995 Pierr Arendo następująco sformułował zadania oświaty permanentnej:
zapewnienie możliwości kontynuowania nauki i dopełniania wykształcenie po ukończeniu szkoły;
przedłużenie i dopełnienie e toku aktywności zawodowej wychowania fizycznego, umysłowego, etycznego oraz wychowania obywatelskiego;
umożliwienie w każdym wieku uzupełniania, odnawiania albo readopcji nabytych umiejętności;
ułatwienie rozumienia problemów narodu i świata wszystkim obywatelom, niezależnie od zajmowanych stanowisk i zakresu odpowiedzialności;
umożliwienie wszystkim obywatelom uczestnictwa w dorobku cywilizacji i w jego wzbogacaniu.
W Białej Księdze, wydanej przez Komisję Europejską pod tytułem: Nauczanie i uczenie się- na drodze do uczącego się społeczeństwa- termin „kształcenie ustawiczne” jest często stosowany, lecz raczej bez wyraźnego określenia, natomiast ogólna wymowa opracowania wskazuje, iż chodzi nade wszystko o kształcenie dalsze, powiązane z aktywnością zawodową pracujących.
Wreszcie w założeniach organizacyjno-prawnych reformy systemu edukacji w Polsce (maj 1998 r.) sprawom kształcenia ustawicznego nadano dość jednoznaczną wymowę praktyczną. Utożsamiono ją z zadaniami oświaty dorosłych. W następstwie można stwierdzić, że problemom kształcenia pracujących, jak również szeroko rozumianej oświaty dorosłych nadano rangę znaczących zadań edukacyjnych.
W Polsce szczególnie nie na gruncie pedagogiki pracy przyjęto, że podstawowymi ogniwami problemowo-strukturalnymi kształcenia ustawicznego dorosłych, a zarazem charakterystycznymi procesami są: samokształcenie, dokształcanie, doskonalenie i kształcenie bezinteresowne.
Najogólniejsza klasyfikacja prowadzi do wyróżnienia szkolnych i pozaszkolnych form dalszego kształcenia, przy czym w obu przypadkach mają zastosowanie przeróżne rozwiązania organizacyjno-programowe. W przypadku form szkolnych dominują nadal państwowe (publiczne) szkoły dla dorosłych, ale znaczącymi stają się także niepaństwowe (niepubliczne)- społeczne i prywatne. Formy pozaszkolne dalszego kształcenia stanowią swoistą mozaikę. A zatem prowadzone są przez:
stowarzyszenia gospodarcze, kulturalne, społeczne i edukacyjne,
organizacje społeczno-polityczne i wyznaniowe,
związki zawodowe i inne organizacje pracownicze,
organizacje branżowe i zakłady pracy,
kluby zainteresowań i usług społecznych,
fundacje oraz komercyjne spółki w różnych dziedzinach szeroko rozumianej gospodarki narodowej,
osoby prywatne, kierujące się jak dotychczas głównie osobistym interesem, chociaż spotykamy się także z oznakami działalności charytatywnej.
W ogólnym przekroju dominują następujące formy organizacyjno-programowe kształcenia ustawicznego (dalszego kształcenia);
W zestawie form szkolnych: szkoły podstawowe, niepełne szkoły średnie, szkoły średnie, policealne studia zawodowe, szkoły wyższe- dla dorosłych, a także upowszechnienie od lat siedemdziesiątych studia podyplomowe i specjalistyczne.
W zestawie form pozaszkolnych: uniwersytety- powszechne, robotnicze, dla rodziców, trzeciego wieku, studia oświatowe oraz kursy zawodowe i problemowe, jak również odczyty, spotkania autorskie, spotkania hobbystyczne i inne formy.
W dawnej grupie form dalszego kształcenia szczególna rola przypada kursom zawodowym, organizowanym przez różne ośrodki kształcenia i doskonalenia zawodowego przez wyspecjalizowane organizacje i firmy oraz przez zakłady pracy.
Do podstawowych form kursowych przyjęto zaliczać:
kursy kwalifikacyjne, przygotowujące do egzaminów na tytuły robotnika kwalifikowanego i mistrza w przemyśle oraz rzemiośle;
kursy wyuczające zawodu lub przygotowujące do egzaminów na określone uprawnienia, np. kierowania pojazdem samochodowym itp.;
kursy doskonalące, mające na celu aktualizację i renowację wiadomości i umiejętności pracowników kwalifikowanych;
kursy wynikające z osobistych zainteresowań, np. kursy komputerowe, językowe itp.
Wszystkie wyżej wymienione formy maja gwarantować:
Dochodzenie do elastycznego i drożnego systemu ustawicznego, jednak funkcjonującego na zasadzie odpłatności kształconych lub ponoszenia kosztów kształcenia przez organizatora spoza resortu organizacji narodowej;
Przebudowę świadomości społecznej w kierunku zrozumienia i przyjęcia jako rzecz normalną faktu, iż kwalifikacje są warunkiem skutecznego działania, ale są również towarem na rynku pracy;
Wytworzenie przekonania, że ustawiczne kształcenie dorosłych jest warunkiem koniecznym dla prawidłowego funkcjonowania społeczeństwa w nowej rzeczywistości polskiej, a także światowej, i że nieustanne zmiany doskonalące są wyrazem prawidłowego rozwoju gospodarczego i społecznego.
Reasumując można stwierdzić, że pozaszkolne formy edukacji dorosłych spełniają trzy główne funkcje: kompensacyjną, polegającą na uzupełnieniu wykształcenia i adaptacją, umożliwiającą ludziom dorosłym przystosowywanie się do ciągle zmieniających się warunków życia i pracy, oraz renowacyjną, zakładającą odnawianie stanu kwalifikacji.
Przemiany społeczno-ekonomiczne początku lat dziewięćdziesiątych Polsce spowodowały wzrost znaczenia edukacji dla większości ludzi. Zmiany ustrojowe wywarły ogromny wpływ na prace zawodową Polaków, którzy zaczęli upatrywać w kształceniu swoją przyszłość. Pracownicy wielu firm musieli przejść szereg szkoleń i programów doskonalenia, aby dostosować się do nowej sytuacji gospodarczej.
Obecnie prawie na każdym stanowisku pracy co pewien okres czasu trzeba szkolić zatrudnionych, podnosząc ich kwalifikacje zawodowe. Specjaliści awansują, odchodzą do innych firm, chorują, przechodzą na emerytury. Jednocześnie zmienia się techniczne wyposażenie stanowisk (maszyny do pisania zastępowane są komputerami), zasady podziału i specjalizacji miejsc pracy, oczekiwany efekt końcowy, struktura czynności oraz partnerzy. Absolwenci posiadają świadectwa ukończenia różnego typu szkół, które uprawniają do wykonywania określonego zawodu. Jednakże kształcenie w szkole, choć stwarza ku temu dobre podstawy nie wystarcza do nabycia umiejętności efektywnej i satysfakcjonującej pracy zawodowej. Tu pojawia się potrzeba szkolenia i doskonalenia pracowników.
Szkolenie pracowników to proces edukacyjny mający na celu utrzymywanie i poprawę efektywności obecnie wykonywanej pracy. Doskonalenie jest także procesem edukacyjnym, lecz jego celem jest rozwinięcie umiejętności potrzebnych w przyszłej pracy (np. na innym stanowisku). Nigdy wcześniej aktywność własna człowieka nie była tak ważna i doceniana jak ma obecnie. Aktywni ludzie dynamiczniej i z większa determinacją realizują się zawodowo i dbają o to, aby zajęcia które wykonują były rozwojowe i dawały zadowolenie.
Każde działanie edukacyjne powinno przynosić efekty. Człowiek dorosły, zapracowany i poświęcony rodzinie, musi widzieć w kształceniu pewne korzyści, dopiero wtedy chętnie będzie się uczył. Krzysztof Symela uważa, że dorośli uczą się efektywnie gdy nauka odnosi się do problemów jakich doświadczają lub celów, jakie pragną osiągnąć (jednym z ważniejszych jest zadowolenie z pracy którą wykonują i z siebie), dostrzegają praktyczne zastosowanie teoretycznej wiedzy, mają wpływ na przebieg szkolenia, zdobyte doświadczenie uznają za cenne, nie są oceniani ani karani za popełniane błędy, dobrowolnie i w pełni angażują się w proces nauczania- uczenia się.
Jeśli osoba zatrudniona w firmie posiada pewne luki w wykształceniu zwykle jest wysyłana na szkolenie co powoduje jej rozwój i wzrost wartości osobistej. Prowadzi to nie tylko do przetrwania i zwiększenia konkurencyjności na rynku, ale i do zwiększenia zadowolenia z wykonywanej pracy. Z przedstawionych wcześniej celów kursów uważam za ważne jeszcze inne: zdobycie wiedzy, umiejętności, lepsze poznanie samego siebie i rozwój zainteresowań, przyswojenie systemu wartości, ukształtowanie własnego światopoglądu, nauka rozwiązywania problemów i współpraca z innymi ludźmi.
Obecnie jest wiele ofert, które zachęcają do doskonalenia się, zdobywania coraz wyższych kwalifikacji. Prześcigają się one kolorowymi reklamami i różnorodnością ofert edukacyjnych. Nie ma jednak żadnej pewności które z nich dadzą mu rzeczowe i wiarygodne przygotowanie, będą odzwierciedleniem jego oczekiwań. Dziś przeciętny obywatel chcąc podjąć naukę na kursie, nie ma żadnych obiektywnych informacji co do wiarygodności ośrodków kształcenia, poziomu nauczania czy stosowanych programów kształcenia. Nie dokonuje się ich akredytacji, standaryzacji, bo niewiadomo o jakie kryteria. Nie wypracowano jeszcze i nie wdrożono żadnych obiektywnych zasad pozwalających na ich rozróżnienie. Pracodawcy rzadko kierują pracowników na takie kursy, do ukończenia których nie obliguje ich istniejące ustawodawstwo. Wolą zatrudnić nowych spełniających ich oczekiwania kwalifikacyjne, bo ponoszenie dodatkowych wydatków na szkolenia jest dla niech zbyt wysokim, dodatkowym obciążeniem.
Należy stwierdzić, iż duża konkurencja na rynku usług oświatowych, przy braku obiektywnych kryteriów różnicujących poziom świadczonych usług poprzez poszczególnych organizatorów sprawia, że najczęstszym kryterium wyboru placówki edukacyjnej pozostaje kwestia ceny kursu. Obniżenie realnej ceny opłaty zawsze dokonywane jest kosztem obniżenia jakości usługi lub skracania niezbędnego do pełnej realizacji programu czasu szkolenia. Z powyższych uwag wynika, że mimo dużej ilości ofert jakie daje pozaszkolna oświata dorosłych ma ona również dosyć poważne wady: wątpliwość swoich usług i duże koszty za ich udzielanie.
Kształcenie ustawiczne bez wątpienia jest szansą na satysfakcję zawodową ze względu na przejawiane przez nie charakterystyczne cechy pierwszą z nich jest wielość organizatorów- instytucji wychowania przedszkolnego, szkoły wszystkich poziomów i typów (dla młodzieży i dorosłych), placówki zajęć pozalekcyjnych, biblioteki publiczne, świetlice i kluby, domy i ośrodki kultury, instytucje artystyczne. Ważne miejsce w jego organizowaniu zajmują: rodzina, kościół, związki zawodowe, stowarzyszenia społeczne (naukowe, oświaty , kultury), organizacje masowe, koncerny prasowe, radiowe, filmowe i telewizyjne. Ta wielość organizmów dowodzi o zaangażowaniu w kształcenie sporych sił społecznych z których jednostka może skorzystać w toku przygotowywania się do dorosłego życia w którym dominującą formą aktywności jest praca zawodowa.
Druga cecha kształcenia ustawicznego to wielość form i to zarówno dydaktycznych jak i wychowawczych. Dzięki niej prawie każdy chcący się uczyć może w nim znaleźć odpowiednią dla siebie formę kształcenia o treściach adekwatnych do swoich potrzeb i zainteresowań. Z wymienionymi wyżej skorelowana jest następna cecha kształcenia ustawicznego. Jest nią wielopoziomowość. Tradycyjnie w kształceniu tym wyróżnić można poziom: przedszkolny, podstawowy, średni, wyższy i podyplomowy a w obrębie każdego wyróżnić można kilka stopni trudności. Wskazane poziomy sprawiają, że w omówionym systemie istnieją wprost nieograniczone możliwości wyboru formy i typu kształcenia, stosownie do możliwości poznawczych uczących się.
Następna cecha kształcenia ustawicznego to ciągłość. Oznacza on stałość procesów kształceniowych i wychowawczych, brak przerw nie tylko podczas kształcenia na poszczególnych poziomach i w różnych formach, ale także w czasie przechodzenia pomiędzy poszczególnymi poziomami i rodzajami tego kształcenia. Owa permanencja, jest warunkiem osiągnięcia znacznych efektów edukacyjnych. Trwałość tych procesów to także szansa na utrzymanie u kształcących się wprawy w uczeniu się i gotowości do intelektualnego wysiłku. Przerwy w nauce, zwłaszcza dłużej trwające, pociągają za sobą wytracenie wprawy i umiejętności uczenia się, sprzyjają zanikowi zainteresowań i potrzeb oświatowych, sprawiają, że uczący się często popadają z zastój w rozwoju umysłowym.
Jedną z ważniejszych cech procesu kształcenia ustawicznego jest szeroko pojęta drożność pomiędzy różnymi formami i ogniwami kształcenia. Umożliwia ona swobodne przechodzenie z jednego poziomu kształcenia na następny.
Nie można też nie wskazać na cechę elastyczności i otwartości kształcenia ustawicznego, które dąży do dostosowania programów kształcenia do aktualnych zapotrzebowań rynku pracy.
Literatura:
Zygmunt Wiatrowski „Podstawy pedagogiki pracy”
Zdzisław Wołk „Kultura pracy”
Pilch, Lepalczyk „Pedagogika społeczna”
Miesięcznik „Kształcenie ustawiczne dorosłych”
Kwartalnik „Edukacja dorosłych”
Kwartalnik „Edukacja ustawiczna dorosłych”