Głosowanie rozpoczyna się 15 listopada i potrwa do końca miesiąca. Głosujący powinien wysłać pod numer 7316 SMS o treści:
PT.RK1:2
Wielkość znaków w SMS nie ma żadnego znaczenia. Koszt jednego SMS wynosi 3 PLN + VAT.
Aerthia
Legendy Minionych Wieków
Z pewnością każdy z Was kojarzy pełne akcji filmy przygodowe jak „Poszukiwacze Zaginionej Arki”, „Mumia” czy „Miłość, szmaragd i krokodyl”. Wszystkie one opierają się na prostym schemacie - grupa awanturników-odkrywców udaje się na wyprawę i rozwiązuje zagadki oraz sekrety przeszłości. Znajdzie się przy tym miejsce na poczęstowanie ołowiem kilku nieprzyjemnych typów, ognisty romans z tajemniczą kobietą, napotkanie zjawisk nie z tego świata, czy rzucenie paru ciętych i zabawnych ripost. O tym właśnie jest nasz setting.
Jak łatwo się domyślić konwencję można określić jako filmowo-przygodową. Będzie barwnie - raz mrocznie i poważnie, gdy przyjdzie do przeszukiwania starożytnych ruin, innym razem szybko i bez chwili na odpoczynek, podczas pościgów i strzelanin, a czasem po prostu zabawnie, pół żartem pół serio, kiedy trzeba będzie spić jakiegoś gościa i wyciągnąć z niego informacje. Tutaj liczy się akcja i karkołomne wyczyny bohaterów. Nawet śmierć nie musi być ostateczna, bo w końcu nie ma to jak zaskakujący powrót postaci. Realizm gra rolę drugoplanową w tym filmie.
Naszym celem jest uzyskanie klimatu lekkiego i pełnego polotu. Wszyscy wiemy, że każdy prawdziwy śmiałek, jak sławetny Indiana Jones, wyjdzie z najgorszej opresji dzięki swej brawurowości, odrobinie przemocy i ulubionemu powiedzonku. Mimo wielu niebezpieczeństw jakie ich spotkają, graczom powinno towarzyszyć poczucie, że to właśnie oni mają tu zwyciężać, że to oni są od wygrywania. Odwaga zostanie nagrodzona, lekkomyślność potraktowana pobłażliwie, a tchórzostwo... No cóż...
Co do miejsca akcji postanowiliśmy pchnąć typowe „średniowieczne” uniwersum fantasy te kilkaset lat do przodu. Narodziła się Aerthia. Miasta stają się coraz większe, cywilizacja poznaje nowe technologie. Kolej umożliwia szybsze podróżowanie - sieć torów łączy już wiele spośród największych miast. Elektryczność dała życie takim urządzeniom jak telegraf czy żarówka. Broń palna - głównie rewolwery i proste karabiny powtarzalne - sprawiła... w każdym razie istnieje i wszyscy chętnie z niej korzystają. Powoli znikają podziały rasowe, i chociaż większość elfów zginęła w wojnach z ludźmi, gnomy tworzą zamknięte społeczności, a krasnoludy bezlitośnie trzymają łapy na nowopowstałym przemyśle, to wszyscy żyją obok siebie, prowadzą interesy i budują nowy świat.
Nie ma w nim miejsca na destruktywną magię i przerażające potwory. Orki siedzą gdzieś w górach i nie bardzo rozumieją co się z tym wszystkim porobiło. Ostatni chyba smok zdechł ze 200 lat temu, a do jego grobowca zjeżdżają się tłumy archeologów, naukowców i turystów. Nauka i kościoły podważają istnienie tego co niewidoczne gołym okiem. „Zabobon i herezja” krzyczą paląc kroniki historyczne i księgi wypełnione wiedzą tajemną. Niszczą twory ograniczonych umysłów przeszłości czy prawdę, która nie pasuje do dzisiejszych czasów? Już dawno skończył się okres wojen między Dobrem a Złem, Porządkiem a Chaosem. Okrutni nekromanci zostali chirurgami i wykładowcami na uniwersytetach, czarni rycerze pozbawieni swych armii trafili do zakładów psychiatrycznych.
Lecz w cieniu tego cywilizowanego świata pozostało wiele tajemnic z minionych wieków. Ruiny twierdz, skarbce umarłych bestii, elfie grobowce - wśród ich starych murów i sypiących się ścian można znaleźć zapomnianą wiedzę, artefakty, bogactwo, a czasem... po prostu śmierć. Gdzieś tam, w lasach i górach żyją istoty, które rozumieją, że ich czas przeminął, ale niekoniecznie akceptują ten fakt. Jest także magia, która wciąż oferuje potęgę każdemu śmiałkowi, na tyle odważnemu, by po nią sięgnął. Aerthia to uniwersum oparte na kontraście między tym co minęło a tym co jest.
Rola jaką zajmą w tym wszystkim gracze jest dość oczywista. Ich zadaniem będzie wcielenie się w postacie wzorowane na filmowych archetypach jak Indiana, Rick O'Connell lub... Krokodyl Dundee. Pewni siebie, wygadani, żądni przygód. To propozycja dla osób lubiących rozwiązania siłowe, balansowanie na granicy życia i śmierci oraz przewodzenie drużynie. Gorzej gdy w jednej grupie znajdzie się dwóch takich chojraków. Ale w gruncie rzeczy wtedy będzie jeszcze ciekawiej i „mocniej”. Z cygarem w zębach i zaufanymi coltami w dłoniach będą mogli prawie wszystko. Oczywiście potrzebują zaufanych kompanów, którzy uzupełnią ich umiejętności. Czasem kilogram ołowiu, a nawet niezły żart pana „Gram-Tu-Główną-Rolę-Męską” mogą nie wystarczyć.
Uczony, człowiek obdarzony inteligencją i wiedzą naukowo-magiczną, stanowić będzie nieocenioną pomoc w starciu z siłami o charakterze nadnaturalnym. Rozszyfrowanie tekstu w zapomnianym języku, pozbycie się hordy kościotrupów, zdjęcie paskudnej klątwy - to właśnie zadania dla niego, antymaga będącego odpowiedzią nowożytnego świata na magiczne wyzwania rzucanie przez przeszłość. Do tego dochodzą jeszcze specjaliści od technologii, obeznani z rusznikarstwem, metalurgią, elektryką, alchemią i innymi naukami praktycznymi. Sprytni i niezwykle przebiegli oszuści i kanciarze, którzy kombinują jak dorobić się fortuny minimalnym wysiłkiem, robiąc przy tym w wała jak najwięcej osób. Hieny cmentarne i szabrownicy okradający grobowce i ruiny. A to jeszcze nie wszystko...
Wszyscy razem tworzyć będą właśnie taką filmową grupę awanturników-odkrywców przemierzających zapomniane przez cywilizację miejsca, szukających bogactwa i artefaktów sprzed wieków, zmierzających się z porzuconą magią i sekretami. Naturalnie rozgrywka nie ograniczy się do „dungeon crawlingu” - postacie czekają konfrontacje z zawikłanymi spiskami, miejskie śledztwa i wiele innych. Pobudki jakimi będą kierować się w swoich działaniach mogą być przeróżne. Liczy się ciekawa przygoda i wartka akcja.