Były więzień Zakładu Karnego w Czarnem koło Szczecinka wystąpi do państwa o odszkodowanie za nadmierną ilość... orgazmów, które miewał podczas odbywania kary pozbawienia wolności - czytamy w "Głosie Szczecińskim".
Osadzony pracował przy maszynie wibracyjnej do produkcji betonowych płyt.
"Machinę dociskałem podbrzuszem, trzęsło solidnie, średnio co kilkanaście minut miałem wytrysk. Teraz jestem bezpłodny. Po prostu się 'wystrzelałem'" - napisał więzień do szefa Zakładu Karnego ppłk Franciszka Tarasewicza.