Dowcipy - O Szefie, blondynkach i babie |
|
Szef do sekretarki: |
Sekretarka mówi do szefa: |
Dobry pracownik ma dwa miesi±ce urlopu - |
Jak jest po chinsku szef? |
W bistro rozmawia dwóch młodych biznesmenów: |
Spotykaja się dwie zaprzyjaznione przyjaciolki: |
- Panie kierowniku, chcialbym z panem pogadac w trzy oczy... |
Kierownik: Kowalski, czy lubi pan spocone dziewczyny? |
- Szefie, musze dostac podwyzke! |
- Szefie, musze dostac podwyzke, ja z tej pensji nie moge wyzyc! |
Szef przyjmuje nowego pracownika: |
Do gabinetu dyrektora wpada bez pukania jego podwladny. Wylewa dyrektorowi kawe na koszule, pokazuje mu jezyk, puszcza baka i wygarnia wszystko. W tym samym tez momencie do gabinetu wpadaja koledzy. |
Dyrektor jest na wyjezdzie sluzbowym. W hotelowej recepcji zwraca się do recepcjonisty: |
Rozmowa dwoch dyrektorow: - Wiesz, ostatnio kupilem sobie automatyczna sekretarke. No mowie ci, super! Wyglada jak kobieta, i to taka, za ktora mezczyzni się na plazy ogladaja, a ile potrafi! |
Kowalski: Proszę wybaczyć panie kierowniku, ale w tym miesiącu nie dostałem premii... |
Dyrektor firmy do przebywającego na wczasach pracownika napisał pismo: |
Stały informator dyrektora kabluje na szefa dzialu. |
- Chcę rozmawiać z dyrektorem! |
Nie lubiany szef zostawia kartkę na biurku: |
Sa 4 rodzaje szefów: szef-pedał, szef-niepedał, szef-superpedał i szef-superpedał-czarodziej. |
Na zakładowym jubileuszu, przemawia szef wydziału. Na zakończenie wznosi kielich ze słowami: |
Co można ściągnąć z nagiej sekretarki? |
Co robi blondynka w World Trade Center ? |
-Co robi blondynka z nosem w trawie |
Przychodzi blondynka od lekarza i mowi do mamy: |
Na przyjęciu chłopak pyta blondynkę: |
Jedna z blondynek kupuje nowe mieszkanie i zaprasza do niego swoją koleżankę, też blondynkę i mówi: |
Jadą dwie blondynki autobusem i jedna się pyta: |
-Co to jest: poeta, blondynka, poeta? |
-Co to jest blondynka pod prysznicem? |
-Co robi blondynka z głową w kałuży? |
-Czym się różni blondynka od papieru toaletowego? |
Jak z 10 blondynek wybrać najgłupszą? |
-Słyszałeś o blondynce, która drugi raz zaszła w ciążę? |
-Co ma iloraz inteligencji równy 7? |
- Dlaczego blondynka poprzestała na trzecim dziecku? |
-Dlaczego blondynki nie używają wibratorów? |
-Co umieszcza blondynka za uszami by być bardziej atrakcyjna? |
-Dlaczego blondynki nie jedzą ogórków konserwowych? |
-Jak umierają neurony blondynki? |
Jadącą na rowerze blondynkę zatrzymuje policjant. Po sprawdzeniu stanu technicznego roweru mówi: |
Przychodzi blondynka do lekarza i mówi: |
Przychodzi baba do lekarza a lekarz tez baba |
Wchodzi baba do lekarza i mówi panie doktorze codzienie boli mnie głowa a lekarz na to prosze pani czy pani ciogle przecioga sie z meżem bo dlatego boli panią głowa |
-Panie doktorze ja nie mam cycków! |
Przychodzi baba do okulisty: |
Przychodzi baba do lekarza i pyta: |
Przychodzi baba do lekarza z poparzoną ręką i nogą. |
Przychodzi baba do lekarza i mówi, że chce schudnąć. |
Przychodzi trup baby do lekarza i kładzie się na leżance. |
Przychodzi baba do lekarza w sprawie męża. |
Przychodzi baba do lekarza i od progu krzyczy: |
|||
Przychodzi baba do lekarza z dzieckiem. Lekarz zbadał dziecko i pyta:
Przychodzi baba do okulisty i mówi:
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta:
Przychodzi baba do lekarza i żali się: -Niech pan coś poradzi. Jestem bezpłodna.
Przychodzi baba do lekarza w Wigilię i... mówi ludzkim głosem.
Przychodzi baba do lekarza i pyta:
Przychodzi baba do lekarza z kierownicą na plecach, a lekarz pyta:
Do lekarza przychodzi baba w ciąży. Lekarz patrzy wyczekująco, a baba mówi:
Przychodzi baba do lekarza w jednym ręku trzymając telewizorek, a w drugim paczkę kawy.
|
|
||
Dlaczego pani wpatruje się w moją bieliznę? -pyta Kowalska sąsiadki. -Czy pani swojej nigdy nie wiesza? |
-Co ci się stało w oko? |
Kowalska spotyka Nowakową. |
Przychodzi baba do lekarza cała w muchach. |
Przychodzi baba z córką do lekarza. Córka jest piękna i seksowna. Lekarz od razu każe jej się rozebrać. |
Przychodzi baba do lekarza z zezem rozbieżnym: |
Przychodzi facet do lekarza. |
Przychodzi baba do lekarza w wigilię i mówi... ludzkim głosem. |
Do lekarza przychodzi facet z żoną. |
Przychodzi baba z masztem w d*pie do lekarza, a lekarz do niej: |