Katecheza 35, Katecheza KLASA CZWARTA

Pobierz cały dokument
katecheza.35.katecheza.klasa.czwarta.doc
Rozmiar 90 KB

Fragment dokumentu:

Katecheza 35

MODLITWA

O dobre czyny moich ludzkich rąk modlę się do Ciebie, bym je radośnie kiedyś zanieś mógł Tobie, Ojcze mój w niebie.

PLANSZA

PRZYPOWIEŚĆ - opowiadanie oparte na wydarzeniach z życia. W przypowieści nie chodzi o przekazanie danych historycznych, geograficznych itp., lecz o przekazanie prawdy (pointy, morału) na temat Boga, Jego nauki, na temat człowieka i świata.

"Był sobie pewnego razu mleczarz i jego żona. Mieli syna, któremu było na imię Emil. Wszyscy troje żyli w zgodzie. Pewnej nocy żona mleczarza miała nieprzyjemne sny. Kiedy się obudziła, była w bardzo złym nastroju. Poszła do sklepu, a tam zobaczyła, jak mleczarz rozlał odrobinę mleka. Zawołała: "Nie możesz uważać, ty łamago! I ty chcesz być mleczarzem?". Teraz również on był w złym humorze. W tym momencie drzwi do sklepu otworzyły się i do środka weszła żona nauczyciela. Powiedziała radosnym głosem: "Dzień dobry!". "Dobry, dobry" - wymamrotał mleczarz, bo przecież był w złym humorze, a potem obsłużył klientkę i powiedział: "Dwa złote i trzydzieści groszy". Żona nauczyciela podała mu pięćdziesięciozłotowy banknot. Mleczarz widząc to wrzasnął: "Co to ja jestem automat do rozmieniania pieniędzy? To już wolę wypić moje mleko sam!". Ach, jak ta kobieta się zdenerwowała. Poczerwieniała i szybkim krokiem wyszła ze sklepu. Teraz także ona była w złym humorze. W domu jej mąż nauczyciel siedział przy stole i jadł śniadanie. Czekał na świeże bułeczki. Był już nieco zdenerwowany i bębnił palcami o blat stołu. Żona nie wytrzymała i fuknęła na niego: "To nie spotkanie w klubie dla myśliwych, żebyś tak pukał! I ty chcesz być nauczycielem?". Wtedy jej mąż się rozzłościł. Skoczył na równe nogi i pobiegł do szkoły. Och, ależ miał okropny humor! W klasie siedziało trzydzieścioro dzieci. Jednym z nich był Emil, syn mleczarza. Uczniowie piszą wypracowanie. Emil już prawie skończył. Aż nagle jego pióro wypluwa atrament i na kartce rozlewa się ogromny kleks. Kiedy nauczyciel to widzi, krzyczy na całe gardło: "Ty fajtłapo, ty brudasie, ty…!". Wtedy rozlega się dzwonek i Emil idzie do domu. Jest wściekły. Ma bardzo zły humor. W domu spotyka swoją mamę, żonę mleczarza, która już się uspokoiła. Mówi do Emila: "Czy byłeś grzeczny? Czy nie zdenerwowałeś nauczyciela?". Emil patrzy na swoją mamę. Przełyka ślinę jeden raz, a potem drugi. I mówi: "Ja?...". Emil przełknął po prostu swój zły humor. Potem roześmiał się i powiedział: "Ależ jestem głodny!". Ten chłopiec był naprawdę bardzo mądry, Gdyby tak nie postąpił, cała historia zaczęłaby się od początku"


Pobierz cały dokument
katecheza.35.katecheza.klasa.czwarta.doc
rozmiar 90 KB
Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Katecheza 54, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 7, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 63, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 3, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 58, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 41, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 40, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 24, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 64, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 22, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 8, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 33, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 6, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 1, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 51, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 25, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 47, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 53, Katecheza KLASA CZWARTA
Katecheza 16, Katecheza KLASA CZWARTA

więcej podobnych podstron

kontakt | polityka prywatności