18. Nurt sarmatyzmu i jego przedstawiciele.
Sarmatyzm to XVII - wieczna kultura szlachecka
obejmująca obyczaj, światopogląd i rodowód, który
przypisywali sobie szlachcice polscy. Otóż uważali
się za spadkobierców starożytnego rodu Sarmatów,
który miał niegdyś przybyć nad Wisłę i tu się osiedlić
. Polscy Sarmaci chętnie przypisywali sobie ich
dzielność, waleczność, dumę i patriotyzm, w którym
posuwali się aż do pogardy wobec innych narodów
. W religijności zaś posuwali się do dewiacji. Jeśli
chodzi o kult tradycji- do wstecznictwa i konserwatyzmu,
zamknięcia się na nowości nauki itp. Ale oprócz
negatywnych ocen zyskali też „portret sentymentalny”
, bo typy polskich patriotów - Sarmatów z sentymentem
i tęsknotą za dawną Polską odtwarza Mickiewicz,
Fredro, Sienkiewicz. Z ideologia sarmacką silnie
związany jest nurt ziemiański (sarmacki), skupiający
się na poszanowaniu polskości i tradycji, z jednej
strony broniący się przed wszelkimi naleciałościami
obcymi, z drugiej strony na nowe trendy w literaturze
i poezji. Świadczą o tym chociażby niektóre wiersze
Wacława Potockiego, który jest jednym z przedstawicieli
tego nurtu. Inny to np. Jan Chryzostom Pasek.
Wacław Potocki - poeta - ziemianin, był niezwykle
płodny, musiał dokonywać wyboru między ojczyzną
a wyznaniem. Zmienił wiarę, pozostał w Polsce, ale
w rzeczywistości pozostał wierny wyznaniu, tak jak jego
żona - Katarzyna Morsztynówna, która była zaciekłą
arianką. W ich domu odbywały się spotkania. Potocki
nie był szczęśliwy. Stracił synów, zmarła też jego córka.
.Za życia nie wydano jego utworów .
Wacław Potocki jest krytykiem. Nie miał nic wspólnego
z magnaterią i mocno ją krytykował. Idealizował ziemiański
tryb życia, ale widział także problemy stanu chłopskiego- co
go odróżnia od większości Sarmatów. Był poetą- publicystą.
Jego twórczość zawiera mnóstwo postulatów reform,
satyrycznego spojrzenia na rzeczywistość, istotne w nich
jest przesłanie, pouczający sens słów poety. Źródłem ,do
którego się odwoływał, były Biblia i antyk.
Niektóre jego utwory to „Kto mocniejszy ten lepszy”,
„Pospolite ruszenie|”- satyra szydząca ze stanu sarmackiego,
„Transakcja wojny chocimskiej”- epos dotyczący wojny
z Turkami w 1621., ze zwycięską bitwę pod Chocimiem.
Celem relacji z bitwy jest propagowanie ideałów patrioty-
cznych , miłość do ojczyzny i duma ze świetnej przeszłości
Sarmatów. Inne utwory to „Nierządem Polska stoi” ,
„Człowiek” . Wacław Potocki zaliczany jest do pozytywnych
Sarmatów, czego nie można powiedzieć o Janie Ch. Pasku.
Jest to typowy przedstawiciel szlachty sarmackiej, sam
Opowiadał nam swoje życie w „Pamiętnikach”. Ogólnie
mówiąc trochę sobie pochlebiał. Z tego co pisał możemy
wywnioskować, że był awanturnikiem i pewnym siebie
pyszałkiem, może walecznym, ale nietolerancyjnym
i bardzo przekonanym o własnej wartości. Nie był zbyt
wykształcony, nie był bogaty, za to zajadle procesował się.
W końcu został zesłany na banicję. Zaciągnął się do wojska,
Walczył pod Czarnieckim ze Szwedami, w Polsce, a potem
w Danii. Brał udział w walkach z Moskwą i Turcją.
Główne dzieło paska to „Pamiętniki”, które dzielą się
na dwie części, dotyczą życia wojskowego i wiejskiego
i obejmują niespokojne czasy: lata 1656 - 1688. Zawierają
„autoportret Sarmaty” -dzięki nim poznajemy mentalność
i typ charakterologiczny tego osobnika.
19. MOTYW DOMU I RODZINY W LITERATURZE -
OMÓW JEGO FUNKCJE I FORMY JEGO PRZEDSTA-
WIANIA NA WYBRANYCH PRZYKŁADACH.
Motyw domu i rodziny pojawia się od najwcześniejszych wieków w literaturze polskiej. Oczywiście w rożnych utworach
i różnych epokach pełni zupełnie inne funkcje i przedstawiony jest w rożny sposób.
Po raz pierwszy pojawia się on w twórczości Kochanowskiego, w jego znanej fraszkach : „Na dom” i „W Czarnolesie”.
Jest to dom rodzinny odziedziczony po przodkach, w którym nie ma marmurów ani złoconych ścian. Ale można w nim żyć dosta-
tnio i spokojnie w gronie rodzinnym, zachowując czyste sumienie i życzliwość sąsiadów . Rodzina szlachecka zamieszkująca dwór
w Czarnolesie wyznaje oczywiście wartości chrześcijańskie i powierza się całkowicie opiece boskiej. Dwór szlachecki mieści
się w otoczeniu pięknej przyrody i starej lipy, pod którą tak chętnie
przesiadywał poeta.
W „Pieśni świętojańskiej o sobótce” opowiada poeta o tym, jak wielką rolę w takim domu pełni gospodyni i matka. I jak oboje z
mężem i dziadkami przygotowywali młode pokolenie do pracy w gospodarstwie, a także przekazywali im podstawowe wartości
moralne.
FUNKCJE Dom miał w owych czasach Polski niepodległej zapewnić nie tylko godziwe warunki materialne rodzinie, ale również wpoić młodemu pokoleniu zasady chrześcijańskie, które miały być dla nich oparciem w przyszłym życiu. Funkcja domu i rodziny była więc ogromna. Dom wychowywał i przygotowywał do życia zgodnego z tradycją młodego pokolenia Polaków. Pełna rodzina z ojcem, matką i dziećmi, w której każdy pełni swoją rolę, dawała szczęście.
W okresie oświecenia w XVIII w. pojawia się sporo utworów, w których motyw domu i rodziny szlacheckiej przewija dość często.
Sądy o domu panujących w nich stosunkach w tym okresie są dość krytyczne. Celował w nich biskup „Ignacy Krasicki, który chcąc uchronić Rzeczpospolitą od upadku, naśmiewał się w swoich utworach z Polaków przepijających ojcowiznę, i dam mądrych, przerabiających stare dwory szlacheckie na zachodnie pałace.
Idealny dom szlachecki, godny naśladowania, przedstawił Jan Ursyn Niemcewicz w komedii „Powrót posła”. Autor ukazuje staropolski dwór pod Warszawą, pełen tradycji, w którym dwa pokolenia Polaków żyją w zgodzie i harmonii. Dom zawsze powinien ustępować krajowi - stwierdza Podkomorzy, jeden z głównych bohaterów. I w tym duchu właśnie wychowuje on swoich synów, którzy pełnią służbę publiczną. Pracują nie tylko we własnym gospodarstwie, ale i na rzecz kraju. Podkomorstwo są kochającą się rodziną, w której każdy z jej członków pełni właściwą sobie funkcję. Przeciwieństwem jest rodzina Sarmaty, Starosty Gadulskiego, żenionego dla wiosek z żoną modną. Dom w komedii Niemcewicza pełni więc funkcje wychowawcze. Nie tylko zapewnia warunki materialne rodzinie, ale jest miejscem, w którym się wychowuje przyszłe pokolenie w tradycji i duchu miłości do ojczyzny.
Zupełnie inną funkcję pełnił dwór szlachecki i rodzina w mrocznych czasach zaborów. Najpiękniej jest on ukazany w utworach romantycznych, takich jak: „Śluby panieńskie” A. Fredry czy „Pan Tadeusz” A. Mickiewicza. Opis dworu w Soplicowie wskazuje, że był on niezbyt duży, ale czysto utrzymany i przestronny. Wystrój wnętrz, obrazy wiszące na ścianach : Kościuszki, Rejtana, Jasińskiego, wskazywały na to, że stał się on w czasach niewoli ostoją tradycji staroszlacheckiej i polskości. Zegar kurantowy wygrywał słynnego „Mazurka Dąbrowskiego”.
Podobnie przedstawiony zostanie dwór szlachecki w Korczyni w powieści „Nad Niemnem” E. Orzeszkowej. Jednak sytuacja materialna
rodziny zamieszkującej go będzie już nieco inna. Po upadku powstania styczniowego w 1846r., w czasach wzmożonych represji, narody szlacheckie nakładane były przez zaborców ogromnymi podatkami. Polaków zamierzano wyrugować z ich ziemi i przekazać je w ręce Rosjan. Dlatego Benedykt Korczyński pracuje od świtu do nocy, chce utrzymać ziemię i dwór w swoich Rękach, aby przekazać je później swojemu synowi - Witoldowi. Życie w Korczynie to już nie same zabawy i przyjemności jak w Soplicowie. Goście
Bywają tu znacznie rzadziej i jest ich znacznie mniej, a kiedy już się pojawią rozmawiają o trudnej rzeczywistości, panie noszą przerobione suknie, zaś panowie rozmawiają o interesach. Bywają również tacy, którzy nie przejmują się niczym jak Rożyc i Kirło, ale ich majątki i domy są w opłakanym stanie zaś byt ich rodziny zagrożony. Trudne warunki życia i ciężka praca Benedykta odcisnęła się również na jego stosunkach małżeńskich z Emilią. W „Nad Niemnem” pisarka ukazuje domy i rodziny polskie od najbogatszych do
Najbiedniejszych warstw społecznych.
„Noce i dnie” Marii Dąbrowskiej to również epopeja szlachecka ,powstała ona jednak już w okresie międzywojennym. Ukazuje polski dom i rodzinę szlachecką w trudnych latach po klęsce powstania styczniowego. Bogumił i Barbara Niechcicowie to już ludzie „wysadzeni z siodła”. Nie posiadają własnej ziemi i z konieczności pracują na cudzej. Powieść obrazuje życie codzienne w zaborze rosyjskim zamknięte w rodzinnym kręgu, wypełnionym pracą, codziennymi troskami i pozbawione niezwykłych wydarzeń. Jednak i w domu Niechciców odnajdujemy dawne tradycje i prastare wzorce. To biedniejące ziemiaństwo nadal więc kultywuje polskość w trudnych latach niewoli.
Motyw domu i rodziny poświecił wiele miejsca S. Żeromski w swojej powieści„Ludzie bezdomni”. Dom jest dla pisarza symbolem stabilizacji życiowej, a więc posiadania stałej pracy. Jest również symbolem bliskości z drugim człowiekiem, a więc możliwości posiadania rodziny i cieszenia się szczęściem osobistym. Niestety niemal wszyscy bohaterowie powieści to ludzie nie posiadający własnych domów i rodzin. Tylko niektórych na to stać.
Stanisław Wyspiański w swoim wielkim dziele „Wesele” przedstawia także motyw domu i rodziny polskiej. Chata wiejska, w której n a wesele chłopki z inteligentem z miasta spotykają się dwa światy, staje się symbolem Polski walczącej z zaborami . i tu dom polski i rodzina przechowuje tradycje polskie do lepszych czasów. Ale w tym utworze z przełomu wieku ukazane są również tradycje ludowe, które podobnie jak szlacheckie - staną się skarbnicą polskości. Ten dom jednak gromadzi Polaków również i po to, aby podjęli wspólną walkę o niepodległość. Dom staje się więc cichą przystanią, miejscem rozmów i dyskusji przedstawicieli różnych warstw.
Motyw domu i rodziny odnajdujemy we wszystkich epokach lit. Może właśnie dlatego, że rodzinie stanowiła i stanowi podstawową komórkę, na której opiera się całe społeczeństwo. W dawnych epokach w okresie Polski niepodległej, dom zapewniał rodzinie warunki materialne i byt. Jednak im bliżej współczesności, tym więcej utworów lit. przedstawiających konflikty w rodzinie. Dom i rodzina coraz częściej targana jest konfliktami, zatraca swoje główne funkcje.
20. Wymień literackich noblistów i omów twórczość jednego z nich.
1. Henryk Sienkiewicz za „Quo vadis” 1905r.
2. Władysław Reymont za „Chłopów” w 1924r.
3. Czesław Miłosz za całość twórczości poetyckiej w 1980r.
4. Wisława Szymborska ---------------/ /------------1996r.
O Wisławie Szymborskiej i jej poezji Stanisław Barańczyk napisał: „Poeta bierze na siebie rolę współczesnego Noego
one przez Barańczyka wymienione wcześniej:
obrona pojedyńczości, przypadku, żywiołu przed
kolektywizmem, determinizmem;
obrona jednostkowego trwania przed
unicestwiającą potęgę abstrakcyjnego czasu;
obrona wyjątku przed regułą;
obrona prawa wątpienia przed szantażem utopii.
Tomiki poezji Szymborskiej:
„Dlatego Żyjemy” 1952
„Pytania zadawane sobie” 1954
„Wołanie do Yeti” 1957
„Sól” 1962
„Sto pociech” 1967
„Wszelki wypadek” 1972
„Wielka liczba”1976
„Ludzie na moście” 1986
„Koniec i początek” 1993
„Widok z ziarenkiem piasku” 1996.
Debiutowała wierszem „Szukam słowa” na łamach `Dziennika polskiego” w 1945r.Drugi chronologicznie tomik poezji
Szymborskiej nosi tytuł „Pytania zadawane sobie” zawiera swoisty klucz do interpretacji wiersz Szymborskiej, istotę jej poezji i określa właśnie zadawanie pytań, wątpienie. Bardzo często nie ma na nie odpowiedzi, poetka nie spodziewa się ich otrzymać albo też dawno je zna. Co daje ustalona w ten sposób relacja z czytelnikiem? Przede wszystkim ton rozmowy, zwierzenia; choć sugeruje, że są to tylko pytania zadawane sobie. Czytelnik jednak, niepostrzeżenie dla siebie, zostaje wciągnięty w ciąg wątpliwości i musi się wobec nich określić. Dla
Szymborskiej cywilizacja ludzka nie jest utopią, nie postrzega jej jako Arkadii.
W wierszu „Utopia” rzeczywistość poetycka wyspy to „olśniewająco proste drzewo zrozumienia”, „Krzaki aż uginają się od odpowiedzi”, „jeśli jakieś zwątpienia to wiatr je rozwieje” , „odruje nad doliną pewność Niewzruszona”.
Wyspa jest jednak bezludna, a wszystkie ślady stóp prowadzą w kierunku morza „jakby (...) bezpośrednio zanurzono się w topieli”. Owszem, życie jest skomplikowane, człowiek jest bezsilny wobec praw przyrody, nie może zmienić swojego losu został bowiem skazany na przemijanie i śmierć.
Ale wiersze Szymborskiej nie są pesymistyczne. Poetka dostrzega we współczesnym świecie dehumanizację (zatracenie wartości humanistycznych, odczłowieczenie) życia, zbyt pośpieszny jego rytm, brak czasu na chwilę zastanowienia, na zadanie sobie pytania, na myślenie.
Wiersz „Schyłek wieku” rozpoczyna się od stwierdzenia” miał być lepszy od zeszłego. Następne wersy to wyliczanie tego, co się miało zdarzyć, ale się nie zdarzyło. Powstaje w wierszu pokaźna lista tych oczekiwań i nadziei.
„miało się mieć ku wiośnie i szczęściu”
„strach miał opuścić góry i doliny”
„miało się kilka nieszczęść nie przydarzyć
na przykład wojna i głód”
„Bóg miał nareszcie uwierzyć w człowieka”
Niestety nic z tego się nie ziściło.
„Jak żyć” pyta poetka - zwłaszcza, że żyjemy raz „nic dwa razy się nie zdarzy”. Nie ma czasu ani miejsca na poprawki.
W innym wierszu „Ludzie na moście” , który zamyka tomik pod tym samym tytułem, podejmując próbę określenie miejsca człowieka w świecie, Szymborska przywołuje literacki topos pielgrzyma, tułacza. Życie to podroż, a człowiek jest wędrowcem, który porusza się w ściśle określonej przestrzeni i czasie. Motyw mostu wprowadza skojarzenie spinania dwóch brzegów metaforycznych rozumianego życia
: od narodzin do śmierci. W wierszach Szymborskiej często spotykamy słowa - klucze; most, rzeka, czółno, woda, płynąć - budzące skojarzenie z przemijaniem, dążeniem do śmierci. Szymborska dostrzega nienowe w dziejach świata zmagania człowieka o to, by zatrzymać czas, widzi daremność tych usiłowań zupełnie jakby patrzyła z innej odległej perspektywy wręcz kosmicznej, stąd dystans zarówno wobec wielkich jak i małych opraw tego słowa tego świata (wiersz „Psalm”).
W wierszu „Sto pociech” poetka ukazuje człowieka jako istotę żywą pod każdym względem. Umieszcza swojego bohatera na tle szarej grupy społecznej. Strofa ostatnia to puenta do tego, co w poetycki sposób powiedziała Szymborska o człowieku. Człowiek zostaje określony jako zawzięty, czyli zdecydowany, nieustępliwy, lecz także skłonny do uporu. Cechy te wg Szymborskiej wspólne są dla całej ludzkości. Większość z ludzkich osiągnięć rysowana jest z ironicznym dystansem. Człowiek ten jawi się jako dziecko wychodzące w świat, nieco zarozumiałe, wciąż popełniające błędy, lecz budzące sympatię i zasługujące na miłość.
W wierszu „Nic dwa razy” poetka porusza problem przemijalności czasu i niepowtarzalność życia ludzkiego. Nic nigdy się nie powtarza i raz się rodzimy i raz umieramy. Poetka uważa, że człowiek głupi się rodzi i głupi odchodzi. Uczymy się przez całe życie, jednak ta nauka później do niczego się nie przydaje. To wszystko to szkoła życia; poetka wyraża uczucie, jakim darzy ukochanego. Uczucie to porównuje do róży. Róża jest najpiękniejszym kwiatem, jednak ma kolce i potrafi ranić. Podobnie jest z miłością. Jednak po złych chwilach , przyjdą piękne. Trzeba pomagać drugiemu człowiekowi i samemu sobie. Razem jest łatwiej, mimo wielu trudności. Nie ma dwóch takich samych osób, każdy jest inny.
W `Rehabilitacji” poetka snuje refleksje na temat człowieka uwikłanego w tryby historii i polityki. Człowiek jest zależny od historii , jest igraszką losu. W każdej chwili może stać się ofiarą polityki.
21. „Makbet” Williama Szekspira - studium wiedzy ludzkiej.
Cechy dramatu szekspirowskiego.
„Makbet” to szekspirowska tragedia w pięciu aktach. Jej wartość
polega na głębi przemyśleń psychologicznych i fizjologicznych.
Właściwym tematem utworu jest żądza władzy i nieuchronna
kara za popełnione zbrodnie. Poznajemy przeżycia wewnętrzne
głównego bohatera i jego żona tracą spokój i przeraża ich ogrom
wyrządzonego zła. Dręczą ich koszmary i krwawe wizje.
Lady Makbet wydaje się początkowo bezwzględna, zimna,
pozbawiona wątpliwości i wyrzutów sumienia. Jej cel jest jasny -
chce zdobyć dla jej męża koronę. Król Dunkan stanowi przeszkodę
, więc trzeba go usunąć. Żonę Makbeta zaprząta jedynie problem jak
to zrobić. Wahającemu się mężowi robi wyrzuty. Oskarża go o
słabość i nadmierną, niemęską wrażliwość. Dba o to by nie zdradził
ich żaden szczegół. To ona pamięta by po dokonaniu zbrodni
przebrać się w nocną bieliznę i udawać wyrwaną z głębokiego snu.
Po zabójstwie zabiera mężowi sztylety. Makbet zbyt przerażony - nie
pomazał sług krwią, nie wsunął sztylet w ich dłonie. Żona to zrobiła
to za niego, drwiąc z jego słabości.
Makbet po zamordowaniu Dunkana odczuwa zgrozę. Zbrodniarz
przeczuwa, że już nigdy nie zazna spokoju. Lady Makbet cyniczna,
pozbawiona wszelkich zasad etycznych praktycznie doradza mu ,
by po prostu umył ręce w misce z wodą, co zmaże ślady zbrodni.
Makbet widzi ducha zamordowanego Dunkana. Lady Makbet
Zachowuje zimną krew i tłumaczy dziwne słowa i reakcje męża
dawną chorobą. Wydaję się , ze tej kobiety nie dosięgną żadne choroby