horney, osobowośc


Książki oraz jej autorki nie potrzeba reklamować. Dlatego bez zbędnych wstępów zapraszam do lektury początku i zakończenia przedmowy oraz końcowego fragmentu książki, będącego jednocześnie jej podsumowaniem.

Neurotyczna osobowość naszych czasów należy już do klasyki myśli psychologicznej. Wznawiana wielokrotnie od 1937 roku i tłumaczona na wiele języków, jest dzisiaj tekstem zawierającym idee, z których wiele dopiero po latach, obocznymi drogami weszło w skład współczesnej wiedzy o człowieku, a zwłaszcza o jego zagubieniu.

Książka ta jest również dokumentem epoki. Dokumentem mentalności owych czasów, dominujących postaw, wzorów stosunków między ludźmi, obyczaju. Karen Horney wprawdzie uważała się za uczennicę Zygmunta Freuda, ale na problemy pacjentów, którzy wyznawali jej tajniki swojego życia, powierzali lęki i nadzieje patrzyła własnymi oczyma. Były to lata trzydzieste w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. Zmory erotyczne elity wiedeńskiej i sadomasochizm berlińskiego mieszczucha wydawały się o owym kraju i w owych czasach odległą egzotyką. Tu umierały wartości kierunkowe. Pod ciężarem Wielkiego Kryzysu załamywała się wiara w sukces, jako rezultat otwartej walki, w której wygrywa lepszy. Świat do wzięcia, do niedawna jakoby otwarty przed każdym pucybutem, objawiał swe istotne oblicze żywiołu czyniącego teraźniejszość wrogą, a przyszłość niepewną.

(...)

Lektura Neurotycznej osobowości naszych czasów pozwala odnieść wrażenie, że tak jak u Freuda człowiek był niewolnikiem własnych popędów, tak u Karen Horney jest on niewolnikiem wzorów kultury. Byłaby to jednak opinia niesłuszna. Gdy Autorka pisze, że książkę tę napisała po to, aby ludzie mogli przynajmniej lepiej zrozumieć innych, wykazuje pewien trudny optymizm, który tak dokładnie wyraził jeden z badaczy mających pośrednio wpływ na jej poglądy. Franz Boas pisał „Nikomu z nas nie jest danym wyzwolić się z toru wyznaczonego przez bieg swego życia. Myślimy, czujemy i działamy wierni tradycji, w której żyjemy. Jedyny środek wyzwolenia stanowi zatopienie się w inne życie, zrozumienie myślenia, czucia i działania, które nie wyrosło na gruncie naszej cywilizacji, ale ma źródło w innych warstwach kultury”. Słowa te są wystarczającym uzasadnieniem do przeczytania tej książki, jakkolwiek wydaje się, że czasy współczesne stworzyły przed ludźmi wiele innych dróg wyrwania się z pęt tradycji. Nieraz mamy nawet poczucie, że jesteśmy z niej wyrzucani, a brak nam czasu na tworzenie nowej. Może to jest właśnie ta nowa forma tradycji, z którą będą musiały zmagać się przyszłe pokolenia?

Kazimierz Obuchowski

Poznań, luty 1975

(str. 5, 20-21)

Jak sobie przypominamy, każda nerwica zawiera pewne sprzeczne dążenia, których neurotyk nie potrafi pogodzić. Powstaje wobec tego pytanie, czy nasza kultura nie charakteryzuje się podobnymi, określonymi sprzecznościami, stanowiącymi podłoże typowych konfliktów neurotycznych? Badanie i opis takich sprzeczności kulturowych jest zadaniem socjologa. Ja ograniczę się tutaj do pobieżnego wskazania niektórych głównych sprzeczności.

Pierwszą z nich jest sprzeczność między współzawodnictwem i dążeniem do sukcesu a nakazem miłości bliźniego i pokory. Z jednej strony robi się wszystko, żeby nas pobudzić do osiągnięć, podkreślając, że nie tylko musimy być pewni siebie, ale powinniśmy w sposób agresywny usuwać z naszej drogi tych, którzy są dla nas przeszkodą. Z drugiej zaś strony jesteśmy głęboko przesiąknięci ideałami chrześcijaństwa, głoszącymi, że człowiek, który chce czegoś dla siebie, jest egoistą, że powinniśmy być pokorni, ustępliwi i nadstawiać drugi policzek. Zdrowy człowiek może ten dylemat rozwiązać dwojako: może jedno z tych dążeń traktować poważnie, odrzucając drugie, albo może poważnie traktować oba, co prowadzi do silnych zahamowań w obu tych sferach.

Druga sprzeczność występuje między naszymi potrzebami a trudnościami w ich zaspokajaniu. Ze względów ekonomicznych potrzeby nasze są ciągle rozbudowywane za pomocą reklamy, nawoływania do konsumpcji i do dotrzymywania kroku sąsiadom. Większość ludzi ma jednak w rzeczywistości ograniczone możliwości zaspokajania takich potrzeb, co prowadzi do ciągłej rozbieżności między pragnieniami a ich spełnianiem.

Istnieje jeszcze jedna sprzeczność: między pozorną wolnością jednostki a rzeczywistym jej ograniczeniem. Społeczeństwo wmawia człowiekowi, że jest on wolnym i niezależnym panem swego życia; „wielka gra, jaką jest życie” stoi przed nim otworem i może zdobyć wszystko, co chce, jeśli wykaże wystarczającą sprawność i włoży w to odpowiedni wysiłek. W rzeczywistości jednak większość ludzi ma w tym zakresie ograniczone możliwości. To, co się mówi żartobliwie o niemożności wybrania sobie rodziców, można swobodnie rozszerzyć na życie w ogóle - na wybór i powodzenie w zawodzie, wybór rozrywek czy partnera. Jednostka oscyluje przez to między poczuciem nieograniczonej swobody w kierowaniu swym losem a poczuciem absolutnej bezradności.

(str. 187)

Paweł Więckowski

Koncepcja neurotyzmu wg "Neurotycznej osobowości naszych czasów" Karen Horney

0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic

Wnętrze neurotyka


Neurotyk odczuwa lęk, wrogość wobec świata, zagrożenie, osamotnienie i bezradność; ma niskie poczucie własnej wartości i rozpaczliwe tęskni za miłością. Od człowieka, który skutecznie radzi sobie z życiem różnią go - (1) wygórowane potrzeby; (2) nierealistyczny obraz świata i siebie; (3) nieskuteczne metody działania; (4) brak elastyczności (nie uczy się na błędach i nie dostosowuje swoich zachowań do okoliczności).

Neurotyczne przekonania, oczekiwania, postawy i metody działania


Neurotyk ma nierealistyczny obraz świata ("wszędzie czyha na mnie zło"; "świat jest zbyt doskonały, aby zwrócić na mnie uwagę") i siebie ("jestem bezwartościowy"; "nie jestem agresywny"; "jestem doskonały, tylko nikt tego nie dostrzega"). Nie wyczuwa nastroju i intencji innych ludzi, nie odróżnia komplementów szczerych od nieszczerych. Bardzo chce być kochany (choć często nie zdaje sobie z tego sprawy). Chce, aby wszyscy go lubili (nawet przypadkowe osoby) i boleje nad każdym przejawem braku sympatii.

Bierze całą winę na siebie i boi się zdemaskowania (jest nadwrażliwy na krytykę i dezaprobatę), choć nie jest przy tym pokorny. Radzi z tym sobie samooskarżając się (skoro sam się przyznał, inni nic mu już nie zarzucą); dogmatycznie upierając się przy swoich racjach; udając głupiego lub chorego; oskarżając świat, że celowo go gnębi.

Jest egocentryczny, zajmuje się głównie własnym cierpieniem, nie jest zdolny do dawania, do opiekowania się innymi. Manipuluje ludźmi, aby osiągnąć swoje cele. Ma trudności (zahamowania) z wyrażaniem potrzeb, własnego zdania, próśb, rozkazów, z odmawianiem, selekcjonowaniem znajomych, z nazywaniem przykrych rzeczy po imieniu, z seksem, z krytykowaniem innych (boi się odwetu i zranienia drugiej osoby).

Bywa albo nadmiernie agresywny, albo nadmiernie uległy. Ma silne poczucie krzywdy i czuje zawiść wobec świata, co często prowadzi go do bezinteresownej złośliwości. Ucieka w alkohol lub powierzchowne życie towarzyskie dla zabicia czasu. Unika sytuacji, które wydają mu się trudne (te, w których ma zahamowania).

Cele neurotyka


Głównym celem neurotyka (na ogół nieuświadomionym) jest redukowanie lęku. Aby to osiągnąć, może: (a) neurotycznie poszukiwać miłości; (b) dążyć do władzy, prestiżu, posiadania, wdając się w neurotyczną rywalizację; (c) stajwać się uległym wobec ideologii i instytucji, (d) wycofywać się w fantazje.

Neurotyczna potrzeba miłości


Im bardziej pragnie miłości, tym bardziej przyjmuje postawę i stawia warunki, które ją uniemożliwiają:

Pragnienie władzy, prestiżu i posiadania


W kulturze Zachodu są to trzy typowe sposoby uwalniania się od poczucia słabości. Pragnienie władzy jest zdrowe, gdy po władzę sięga osoba, która w danej grupie będzie ją najlepiej sprawować, z pożytkiem dla innych i siebie. Neurotyk zaś pragnie władzy, by uwolnić się od poczucia bezradności, przy okazji wyrażając wrogość wobec świata w postaci dominowania nad innymi. Mając prestiż i wywierając wrażenie na innych, nie czuje się gorszy, a wrogość wyraża, traktując innych jako gorszych od siebie. Podobnie, gromadząc przedmioty, uwalnia się od strachu przed nędzą, a wrogość wyraża, doprowadzając innych do nędzy lub okradając ich.

Neurotyk, jeśli wybierze dążenie do tych celów, wikła się w neurotyczne współzawodnictwo. Ciągle w myślach porównuje się z innymi, panicznie boi się porażki, w istocie pragnie być najlepszy i wyjątkowy. W miarę walki staje się coraz bardziej wrogi, panicznie boi się przeciwnika, więc pragnie go zniszczyć za wszelką cenę.

Neurotyk nawet rywalizując chce jednocześnie być kochany przez wszystkich. Dlatego często zawraca z drogi (przypadki ludzi, którzy w ostatniej chwili postanowili przegrać) i albo nie osiąga sukcesu, albo osiągnąwszy go, nie docenia go, nie umie się nim cieszyć i popada w poczucie winy.

Uległość


Często aby uciec przed lękiem neurotyk podporządkowuje się ludziom, instytucjom (partii, kościołowi) lub ideologiom. Wszystkie fanatyzmy religijne wyrastają z lęku. Fromm analizował faszyzm jako ucieczkę przed lękiem, który przyniosła wolność.

Wycofanie i fantazje


Neurotyk bojąc się porażki, odrzucenia i utraty sympatii ludzi, niekiedy wycofuje się doborowlnie z wszelkiej rywalizacji, a publicznie podkreślany brak wartości staje się wygodnym pretekstem. Klęskę kompensuje sobie ucieczką w świat fantazji, w którym może być królem. W ten sposób nie odnosi jednak realnych sukcesów, co powiększa jego frustrację, wrogość do świata i lęk oraz rodzi zawiść.

Skutek neurotycznych działań


Ostatecznie neurotyk: (1) krzywdzi innych; (2) nie czuje się szczęśliwy, gdyż wszystko jest dla niego ciężkim obowiązkiem; (3) wciąż przeżywa swój podstawowy lęk; (4) nie realizuje posiadanych możliwości. Zdaniem Horney większość ludzi posiada przynajmniej niektóre cechy neurotyczne.

Geneza neurotyzmu


Źródłem nerwicy jest dzieciństwo pozbawione ciepła - gdy rodzice udają miłość (do siebie i do dziecka; dziecko zawsze czuje fałsz), są niezadowoleni z życia; są niesprawiedliwi wobec dziecka; biją je i poniżają; manifestują niechęć do seksu; zabraniają wyrażania uczuć, w tym zdrowej agresji (dziecko tłumi ją i czuje lęk); pozbawiają dziecko wsparcia. W rezultacie dziecko czuje się małe, bezwartościowe, samotne, zagrożone w świecie, który wykorzystuje, oszukuje i poniża.

Obecnie wskazuje się także na pewną rolę czynników genetycznych w powstawaniu lęku, nadwrażliwości, braku poczucia wartości i nieśmiałości.

Leczenie


Od czasów Freuda nerwice leczy się psychoterapią polegającą na analizowaniu urazów z dzieciństwa i przeżywaniu związanych z nimi emocji. Z czasem rozwinęły się także inne techniki, akcentujące rolę emocjonalnego związku terapeuty z klientem, wiedzy o mechanizmach działania psychiki i umiejętności praktycznego radzenia sobie z problemami. Jeśli neurotyk nauczy się pewnej otwartości, życie i kontakty z ludźmi korygują jego psychikę.

W psychiatrii natomiast istnieje pogląd, że genetycznie uwarunkowane cechy neurotyczne można wyeliminować przy pomocy nowoczesnych leków psychotropowych (np. Prozac, Aurorix, Efectin, Coaxil).

Karen Horney (ur. 16 września 1885, zm. 4 grudnia 1952) - niemiecka psychoanalityk i psychiatra najbardziej popularna przedstawicielka koncepcji psychodynamicznych, współtwórczyni neopsychoanalizy. Od 1932 pracownik Instytutu Psychoanalitycznego w Berlinie. Później wyemigrowała do USA. Współzałożycielka Amerykańskiego Instytutu Psychoanalitycznego. W swoich pracach podkreślała społeczno-kulturowe uwarunkowania rozwoju osobowości i zaburzeń, dystansując się wobec biologizmu koncepcji Freuda. Jej najsłynniejsze dzieło to Neurotyczna osobowość naszych czasów (1937).

W swojej pracy Karen Horney inaczej interpretuje siły przyczyniające się do powstania nerwicy. Podobnie jak Freud stwierdziła, że przyczyną nerwicy są nierozwiązane wewnętrzne konflikty. Siłą napędową tych konfliktów są popędy, które zupełnie inaczej niż w koncepcji Freuda, są siłą specyficzną dla neurotyków. Rodzą się one z poczucia wyizolowania, bezradności, strachu, wrogości. Ich celem jest zdobycie poczucia bezpieczeństwa. Cechą charakterystyczną i przyczyną nerwicy jest neurotyczna struktura charakteru, nerwica charakteru. W tym ujęciu charakter składa się z sprzecznych (a więc konfliktowych, wzajemnie się wykluczających) tendencji, które neurotyk próbuje pogodzić, choć jest to całkowicie niemożliwe.

Przyczyną kształtowania się nerwicy charakteru jest wg Karen Horney frustracja potrzeby bezpieczeństwa, która jest skutkiem niesprzyjających warunków w środowisku domowym np.:

Skutkiem tej frustracji jest pojawienie się lęku i wrogości. Wrogość jest naturalną reakcją na frustrację potrzeb. W tym jednak wypadku musi zostać wyparta, gdyż ujawnienie jej godziłoby w bezpieczeństwo dziecka. Są cztery przyczyny wyparcia wrogości:

Wyparta wrogość i lęk wynikłe z frustracji potrzeby bezpieczeństwa przyczyniają się do rozwijania lęku podstawowego, który jest osią nerwicy i głównym motorem napędowym. Dziecko musi łagodzić ten lęk. Są cztery główne sposoby obrony przed lękiem podstawowym:

Z czasem te sposoby obrony przed lękiem krystalizują się w sztywne i trwałe postawy, dla których charakterystyczna jest pewna struktura potrzeb:

postawa:

typowe potrzeby:

postawa „do”

  • miłości

  • akceptacji

  • zależności

  • uległości

postawa „od”

  • niezależności,

  • izolacji,

  • samowystarczalności,

  • doskonałości.

postawa „przeciw”

  • władzy,

  • dominacji,

  • uznania,

  • rywalizacji.

Struktura tych potrzeb jest neurotyczna gdyż są:

Z uwagi na taką ich strukturę występuje konflikt pomiędzy postawami, który trzeba jakoś rozwiązać. Jest na to kilka sposobów:

  1. Potrzeby sprzeczne z dominującą - utrwaloną zwiększają lęk, istnieje zatem konieczność ich wyparcia

  2. Istnieją sprzeczne przekonania, uczucia, które występują w takiej izolacji, że nie stanowią sprzeczności

  3. Uczucia są kontrolowane - nie można uświadomić sobie uczuć sprzecznych z własną postawą

  4. Wszystko co nie pasuje do idealnego obrazu JA ulega projekcji

  5. Postawa, która jest dominująca ulega gloryfikacji - a to z uwagi na:

    1. konieczność uzyskania spójności

    2. silny napór wypartych postaw przeciwnych

Zaczyna zatem działać mechanizm idealizacji własnej postawy, własnego JA. Pojawia się tutaj egocentryzm i JA - idealne. Tutaj nastąpić musi rozłam z rzeczywistością. Im bardziej wyidealizowany jest obraz tym mniejszy ma związek z rzeczywistością.

Takie wyidealizowany obraz JA jest mało stabilny, z jednej strony osoba widzi siebie jako wielką, lepszą od innych, a z drugiej strony brak jej pewności siebie. Antycypuje zatem dwie rzeczy:

  1. antycypacja odrzucenia przez ludzi

  2. antycypacja zawalenia się obrazu własnego JA

Te dwa elementy zasilają lęk wtórny. Lęk ten jest powodem objawów wegetatywnych i z tym lękiem pacjenci trafiają do lekarza. Bardzo istotne jest, że w koncepcji Karen Horney mamy do czynienia z dwoma rodzajami lęku:

  1. Lęk pierwotny

  2. Lęk wtórny



Wyszukiwarka