Inaczej czuję(1), psychologia


Inaczej czuję, niż my¶lę
artykuł Ewy Różyckiej

Schizofrenia jest chorob±, która budzi lęk i niechęć. Brak zrozumienia prowadzi w konsekwencji do naznaczenia, odrzucenia i wyobcowania chorego.

Ci±gle mało znana


Przyczyny powstawania schizofrenii nie s± do końca znane - pozostaj± ci±gle w obszarze hipotez i domniemań. Lekarze najczę¶ciej mówi± o biologicznych przyczynach choroby. Uznaj± j± za schorzenie mózgu i o¶rodkowego układu nerwowego - zachodz± tam zmiany zwi±zane z poziomem dopaminy, które, jak twierdz±, s± odpowiedzialne za typowe objawy tej psychozy.

Istnieje także neurorozwojowa teoria schizofrenii głosz±ca, że już w okresie rozwoju płodu dochodzi do pewnych zaburzeń b±dĽ uszkodzeń o¶rodkowego układu nerwowego, które póĽniej manifestuj± się objawami schizofrenii. Liczba pacjentów ze schizofreni±, u których można dopatrzyć się jaki¶ komplikacji okołoporodowych, a które rzutuj± na o¶rodkowy układ nerwowy, jest rzeczywi¶cie większa niż liczba pacjentów bez tych komplikacji - potwierdził prof. M. Jarema, kierownik III Kliniki Psychiatrii Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.

Jak dot±d nie istniej± jednak żadne testy chemiczne ani biologiczne, które byłyby specyficzne dla schizofrenii. Dla psychiatry b±dĽ psychologa trafna diagnoza nie jest jednak trudna.

W wyja¶nianiu schizofrenii zazwyczaj przecenia się pojawienie się momentów przełomowych w życiu pacjenta. Zawód miłosny, utrata przyjaciela, ciężkie schorzenie somatyczne, uraz, wypadek mog± rzeczywi¶cie nasilić objawy, ale to nie znaczy, że wypadek życiowy wywołał schizofrenię. Jak wyja¶nił prof. M. Jarema, o wiele mniej, niż się s±dzi, jest takich przypadków, gdy choroba wyraĽnie ma bezpo¶redni zwi±zek z ważnym wydarzeniem.

A co wiadomo na pewno?


Mimo że nie jest znany czynnik genetyczny odpowiedzialny za rozwój choroby, wiadomo jednak, że biologiczni krewni chorych ze schizofreni± należ± do grupy podwyższonego ryzyka wyst±pienia choroby. Jeżeli w rodzinie występuje schizofrenia, możliwo¶ć zachorowania wzrasta do 15% u zdrowych członków w rodzinie.

Chorzy od pocz±tku wykazuj± tendencję do wycofywania się z życia do ich wewnętrznego ¶wiata - zdominowanego przez chorobę. Schizofrenia powoduje niemal całkowit± psychiczn± izolację chorego od otoczenia. Chorzy trac± przyjaciół, możliwo¶ć nauki, wykonywania pracy zawodowej, porozumiewania się. Ponieważ zazwyczaj nie s± w stanie decydować o sobie w sposób odpowiedzialny, bez opieki brn± w chorobę coraz bardziej. Schorzenie bowiem silnie zaburza postrzeganie, emocje i jasne my¶lenie.

Rozwoju choroby nie da się jednak przewidzieć do końca. Do zakłócenia czynno¶ci psychicznych w chorobie dochodzi nagle lub stopniowo. Objawy mog± mieć charakter stały lub epizodyczny z okresami długich remisji.

Pocz±tek choroby zaczyna się najczę¶ciej już w okresie młodzieńczym, kiedy ludzie tworz± podstawy swojego życia. U mężczyzn w wieku 17-30 lat, u kobiet 20-40 lat, a statystycznie rzecz ujmuj±c, schizofrenia czę¶ciej dotyka mężczyzn. Z racji ich konstrukcji psychologicznej także czę¶ciej niż u kobiet dochodzi u nich do objawów agresji w chorobie. Pobudzenie psychoruchowe, jako jeden z objawów choroby, daje zreszt± podstawy do¶ć powszechnemu przekonaniu, że schizofrenicy s± niebezpieczni dla otoczenia i że należy ich izolować.

Nie zamykać w szpitalu


W leczeniu schizofrenii stosuje się farmakoterapię, psychoterapię i socjoterapię. Leczenie, potwierdził prof. M. Jarema, zawsze dobierane jest indywidualnie. Generaln± zasad± jest utrzymywanie pacjenta w jego ¶rodowisku tak długo, jak to możliwe.

Założeniem współczesnej psychiatrii jest zasada, żeby chory mógł brać udział w spotkaniach terapeutycznych, aby jak najszybciej wrócił do normalnego funkcjonowania. Psychoterapia, socjoterapia jest więc czę¶ci± procesu leczenia, szczególnie w fazie leczenia podtrzymuj±cego. W ostrej fazie choroby bowiem często niezbędna jest hospitalizacja w szpitalu.

Ponieważ ci±gle nie jest znana przyczyna choroby, trudno mówić o wyleczniu schizofrenii. Nie jeste¶my jednak bezradni, zapewnił prof. M. Jarema.

Długo¶ć utrzymywania remisji zależy od dobrze prowadzonego leczenia, współpracy ze strony chorego i jego rodziny. Przyjmowanie leków przeciwpsychotycznych, aktywno¶ć, a nie wycofanie czy izolacja, daj± naprawdę duże szanse powrotu do społeczeństwa.

Chorzy i ich rodziny


Schizofrenia w społecznym odbiorze budzi lęk. Ze względu na objawy niezrozumiałe dla rodziny i najbliższych dotyka tak naprawdę cał± rodzinę. Szczególn± trosk± podczas terapii chorego należałoby więc obj±ć także najbliższych - s± oni bowiem bezradni, przerażeni. Trzeba im wytłumaczyć, co się dzieje z ich bliskim, jak choroba przebiega, jak rozpoznać nawroty choroby, uczyć, jak żyć w tej nowej sytuacji. Jeżeli bowiem rodzina nie zrozumie istoty choroby, nie zastosuje modelu akceptuj±cego pacjenta, proces chorobowy u schizofrenika będzie bardzo szybko rozwijał się i zaostrzał. Budowanie szczególnej ochronnej atmosfery jednak nie jest uzasadnione ani korzystne. Cała rodzina nie może funkcjonować pod dyktando osoby chorej psychicznie. Ponieważ pacjent jest członkiem rodziny, powinien funkcjonować tak jak wszyscy inni i możliwie na tych samych prawach.

Obecnie jednak ci±gle największym problemem jest brak zainteresowania ze strony rodzin, brak opieki najbliższych, opuszczenie i bezdomno¶ć. Zdarza się, zauważył prof. Jarema, że po pobycie w szpitalu przez wiele miesięcy, chorzy nie maj± już dok±d wrócić. Rodzina boi się przyj±ć chorego z powrotem.

To s± objawy schizofrenii


Chory dotknięty t± psychoz±:

zachowuje się w sposób trudny do zrozumienia, wyraĽnie inny niż dotychczas,

przestaje interesować się ¶wiatem zewnętrznym,

zarzuca większo¶ć obowi±zków,

wycofuje się z kontaktów społecznych,

zmienia swoje zapatrywanie na ¶wiat,

oddaje się niezrozumiałym dla innych dywagacjom,

przestaje logicznie my¶leć,

mówi językiem niespójnym i pozbawionym sensu,

zaczyna wypowiadać s±dy, które nie maj± odzwierciedlenia w rzeczywisto¶ci,

miewa halucynacje (najczę¶ciej w postaci głosów, które słyszy, a które mówi± mu, co ma robić),

uskarża się na spiskowanie przeciwko niemu,

obojętne zjawiska odnosi do siebie.

Nowoczesna terapia


Leczenie schizofrenii może być organizowane:

na oddziale dziennym - pacjent funkcjonuje w rytmie zajęć podobnym do codziennego rytmu zajęć szkolnych czy zawodowych. Przychodzi rano, spotyka się z zespołem terapeutycznym lekarzy, terapeutów, bierze udział w zajęciach psychoterapeutycznych, po czym wraca do domu;

w hostelu - jest to rodzaj obozu psychoterapeutycznego, pacjenci mieszkaj± z członkami zespołu terapeutycznego;

jako leczenie ¶rodowiskowe - chory pozostaje w domu, a członkowie zespołu terapeutycznego przychodz± do niego do domu i prowadz± terapię. Jest to sytuacja idealna, ale wymaga wysiłku organizacyjnego. Taka forma leczenia jest także tańsza niż leczenie szpitalne.

Skuteczniejsze leczenie


Wyniki badań porównawczych prowadzone nad nowymi lekami na schorzenia schizoafektywne dowiodły, że Rispolept i Zyprexa s± skuteczniejsze od leków konwencjonalnych stosowanych do tej pory w leczeniu.

W badaniach Rispoleptu i Zyprexy wykorzystano metodę podwójnie ¶lepej próby, czyli ani lekarz, ani pacjent nie wiedzieli, czy maj± do czynienia z lekiem, czy z placebo. Przebadano 407 pacjentów z rozpoznaniem schizofrenii, z czego 202 podawano Rispolept, a 205 Zyprexę. Badania dowiodły, że oba wymienione leki s± skuteczniejsze od leków tradycyjnych. Podawanie ich skutkuje zmniejszeniem często¶ci nawrotów i skróceniem czasu hospitalizacji. Nie zaburza funkcji poznawczych chorego. Wywiera korzystny wpływ na objawy depresji (takie jak poczucie winy, smutek, lęk).

Leki te s± jednak zbyt drogie (nie wszystkie s± refundowane), aby mogły być stosowane powszechnie przez wszystkich chorych.

Pozytywne i negatywne objawy


W¶ród objawów schizofrenii wyróżniono tzw. pozytywne (wskazuj± na wyst±pienie choroby) i negatywne (oznaczaj± wypadnięcie z dotychczasowych funkcji) symptomy choroby, charakteryzuj±ce specyfikę choroby.

Do objawów pozytywnych należ±:

urojenia (mylne przekonania, które nie mog± być skorygowane logicznym my¶leniem),

omamy,

zaburzenia mowy,

znacznego stopnia dezorganizacja zachowania lub katatonia (znieruchomienie).

Objawy negatywne to:

niski poziom zainteresowania, motywacji, aktywno¶ci umysłowej

ubóstwo mowy

zobojętnienie emocjonalne.

S± to objawy przewlekłe, najtrudniejsze do leczenia, które najbardziej upo¶ledzaj± sprawno¶ć psychiczn±.

Nie jeste¶ sam


Jeżeli potrzebujesz wsparcia, bo kto¶ bliski choruje, zadzwoń lub przyjdĽ:

Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Osób Chorych Psychicznie "Integracja"
ul. Grottgera 25, Warszawa,
tel. (0-22) 841-60-99 (¶rody od godz. 18)

Stowarzyszenie Rodzin "Zdrowie Psychiczne"
ul. Miodowa 9, Kraków,
tel. (0-12) 429-42-97

Towarzystwo Przyjaciół Niepełnosprawnych
ul. Czarnieckiego 4, ŁódĽ,
tel. (0-42) 656-37-47



Wyszukiwarka