Hold- , Nowe


W opisywanym doniesieniu naukowym dokonano porównania skuteczności dwóch technik rozluźniających stosowanych w metodzie terapeutycznej PNF: „hold-relax” (trzymaj-rozluźnij; HR) i „contract- relax” (napnij-rozluźnij; CR). Badanie przeprowadzono obserwując zmiany w zakresie ruchu rotacji zewnętrznej kości ramieniowej u 30 sportowców uprawiających: tenis, baseball oraz football amerykański. Za pomocą technik napnij- rozluźnij i trzymaj -rozluźnij wykonywano stretching rotatorów wewnętrznych kości ramieniowej.

Przypomnę, że „contract - relax” to technika rozluźniająca, której zadaniem jest poprawa zakresu ruchu przez dynamiczne napięcie przykurczonych mięśni. Celem metody jest poprawa biernego i czynnego zakresu ruchu oraz rozluźnienie przykurczonej grupy mięśniowej w celu ułatwienia pracy grupy mięśni przeciwnych. Technikę wykonujemy ustawiając część ciała lub staw (aktywnie lub przeciw optymalnemu oporowi) w pozycji maksymalnego osiągalnego zakresu ruchu. Terapeuta zmienia chwyt, polecając pacjentowi napięcie mięśni rozciąganych w kierunku zgodnym z ich pracą koncentryczną. Może dojść nawet do niewielkiego ruchu w tym kierunku, gdyż terapeuta wydaje komendę dynamiczną „ciągnij”. Po kilku sekundach napięcia pacjent i terapeuta całkowicie rozluźniają się. Po momencie rozluźnienia następuje aktywny lub oporowany ruch w kierunku przeciwnym (pracują mięśnie antagonistyczne do przykurczonej grupy), zwiększający długość przykurczonej grupy mięśniowej. Jeśli pacjent nie ma możliwości wykonania tego ruchu aktywnie, terapeuta wykonuje go pasywnie, przy współudziale pacjenta. W nowoosiągniętej pozycji powtarza się technikę, aż do zmęczenia mięśni przykurczonych, lub dopóki obserwujemy zwiększanie zakresu ruchu. Aby właściwie utrwalić nowy zakres ruchu powinniśmy po „contract-relax” zastosować technikę wzmacniającą (np. kombinację skurczów izotonicznych).

Drugą z wymienionych technik, poprawiających zakres ruchu stosowaną u pacjentów bólowych, jest „hold - relax” - trzymaj rozluźnij. Technika ma na celu zwiększenie biernego i czynnego zakresu ruchu, redukcję bólu oraz rozluźnienie. Można wykonać ją stosując postizometryczną relaksację mięśni, pamiętając by momentowi napięcia przykurczonej grupy mięśniowej nie towarzyszył ruch, a tylko statyczne ich napięcie (komenda „trzymaj”). Inną formą wykonania techniki jest tzw. reciprokalne rozluźnienie. Po aktywnym osiągnięciu pozycji, w której pojawia się ból pacjent wykonuje napięcie grupy mięśni antagonistycznych do boleśnie przykurczonych. Podobnie jak w poprzednio opisywanej technice, na koniec wskazane jest zastosowanie technik oporowych podkreślających nowy zakres ruchu.

W opisywanym eksperymencie sportowców podzielono losowo na 3 grupy. Dwie z nich przez okres 6 tygodni (2 razy w tygodniu) uczestniczyły w treningu rozciągającym z zastosowaniem jednej (zawsze tej samej) techniki PNF, trzecia grupa była grupą kontrolną.

Pozycją wyjściową dla prowadzonych pomiarów zakresu ruchu była pozycja siedząca z 90ş zgięcia w stawach kolanowych i biodrowych, ramieniem odwiedzionym do kąta 90ş, zgiętym łokciem do 90ş i dłonią w pronacji (tak by dłoń znajdowała się równolegle do podłoża i skierowana była stroną dłoniową w dół). Pomiarów rotacji zewnętrznej ramienia dokonywano goniometrem umieszczonym na łokciowej stronie przedramienia. Stretching za pomocą techniki CR wykonywano następująco:

1 - prestretch rotatorów wewnętrznych, czyli wykonywany przez terapeutę ruch w kierunku rotacji zewnętrznej, utrzymywany 10 sekund w pozycji lekkiego dyskomfortu,

2 - skurcz koncentryczny rotatorów wewnętrznych (dopuszczalny ruch w kierunku rotacji wewnętrznej) z oporem terapeuty prze 6 sekund,

3 - maksymalny skurcz rotatorów zewnętrznych wykonywany przez badanego połączony z pasywnym rozciąganiem rotatorów wewnętrznych przez terapeutę przez 10 sekund.

Całość powtarzano 2 razy.

Stretching za pomocą techniki HR wykonywany był w dokładnie takiej samej pozycji wyjściowej, w identycznym schemacie, z tym że w punkcie 2 badany wykonywał skurcz izometryczny rotatorów wewnętrznych, gdyż opór terapeuty zabezpieczał kończynę przed ruchem w kierunku rotacji wewnętrznej.

Wyniki prowadzonego eksperymentu wykazały poprawę zakresu ruchu rotacji zewnętrznej średnio o 13,5ş dla grupy, u której stosowano rozciąganie metodą HR i 14,6ş dla grupy stosującej technikę CR. Grupa kontrolna nie poddawana stretchingowi nie wykazała poprawy. Rezultaty badań wskazują zatem na podobną skuteczność obu technik rozluźniających PNF i pozwalają uznać stosowane parametry dotyczące schematu wykonania technik za właściwe. Dla samych sportowców większy zakres rotacji zewnętrznej w kończynie górnej, którą wykorzystują do wykonania rzutu znad głowy, oznacza możliwość generowania większej mocy. Ćwiczenia gibkości powinny zatem na stałe wpisać się do programu treningu sportowego tej grupy zawodniczej.

Agnieszka Śliwka



Wyszukiwarka