Magia Żywiołów
Główne cechy żywiołów
Woda, jako żywioł, stanowi zasadę ruchu i zmiany. Nieustannie się zmieniając, wyobraża zmiany nastrojów naszej jaźni, nie wyłączając miłości romantycznej. Żywioł wody jest więc tym, co włada naszymi zdolnościami wyobrażeniowymi, inspiracją, doznaniami pozazmysłowymi, snami, uczuciami, oczyszceniem, emocjami, płodnością, przyjaźnią, przyjemnością i miłością. Kolorem przypisowanym temu żywiołowi jest błękit- uważany za z natury żeński.
Ciało ludzkie składa się w 90% z wody. W świat fizyczny wstępujemy z wód płodowych macicy. W wielu dawnych mitach morze symbolizujące łono Wielkiej Bogini Matki, uważane jest za miejsce powstania wszelkiego życia. Ten pogląd potwierdzony został przez nowoczesną naukę.
Ziemia, przedstawia zasadę wytrwałości i stabilizacji. Jest ona tym planem fizycznym, na który wchodzimy po to, by przebyć szkołę zwaną życiem i dobyć potrzebne doświadczenie. Otaczającego nas świata nie należy ignorować, jakby był niebezpieczną iluzją. Trzeba potraktować go jako miejsce pobierania duchowych nauk. Żywioł Ziemi włada sprawami materialnymi, wzrostem, śmiercią, obfitością i płodnością. Kolorami Zimi są zieleń i brąz, ogólnie się uważa, że ma charakter żeński.
W dawnych pogańskich religiach Ziemia uważana była za Wielką Boginię Matkę. Wiara ta przetrwała do dziś w postaci znanego zwrotu Matka Natura i w wiejskim określeniu kobiet ciężarnych jako "Matek Ziemi". Ostatnio wśród naukowców rozważany jest pogląd, że planeta Ziemia jest żyjącym organizmem i, co ciekawe, nadano jej nazwę Gai, w ślad za grecką boginią Ziemi.
Powietrze, (jako żywioł) obrazuje zasadę przystosowania i rozprzestrzeniania się. Zarządza intelektem, za którego pomocą uzasadniamy wszechświat, rzutując nań nasze filozoficzne poglądy. Na poziomie magicznym żywioł Powietrza panuje nad inteligencją, wizualizacją, porozumiewaniem się, pamięcią, wiedzą rozumową i skupieniem umysłu. Kolorem Powietrza jest kolor żółty i ma ono charakter męski.
W większości dawnych religii powietrze łączono ze swobodnie unoszącą się energią duchową. Wiatr i oddech zawsze były uważane za symbol siły życia. Tarot, chociaż pochodzi z wczesnego średniowiecza, zachowuje starożytną wiedzę ezoteryczną. W Tarocie duchowy aspekt powietrza wyobraża Głupiec- jedna z kart dużego arkana. Pod pstrokatym ubiorem błazna kryje się adept magii przebywający nie kończącą się podróż przez życie, doświadczając je rozumem.
Ogień, jako żywioł, symbolizuje zasadę siły i energii. Zarządza uzdrawianiem, energią fizyczną, twórczością, destrukcją, oczyszczeniem i seksualnością. W aspekcie magii Ogień wyobraża siłe woli maga, która musi być ukierunkowana na uzyskanie złożonego celu. Jeżeli jego wola będzie wypaczona lub wymknie się spod kontroli, to wynik jego działań będzie niszczący zarówno dla niego samego, jak i jego otoczenia. Ogień jest potężną żywiołową siła. Trzeba dobrze nad nim panować, by osiągnąć maksimum korzyści. Osoby słabe duchem, nie powinny wykonywać magii. Zetknięcie się z żywiołem Ognia natychmiast oddzieli przysłowiowe owce od wilków. Kolorem żywiołu Ognia jest czerwień- jest on charakteru męskiego.
W mitologii ogień, to dar bogów dany ludziom; od czasów jego odkrycia był uznawany za siłę świętą. W czasie dni świątecznych palono na wzgórzach święte ognie. Miały one symbolizować energię i światło Słońca. Ogień był też powszechnie poczytywany za symbol duchowego oświecenia.
Wszystkie wymienione siły żywiołów można wyzyskać do wewnętrznego zrównoważenia, albowiem wszystkie one są obecne w naszej ludzkiej psychice. Podane niżej przykłady ukazują dodatnie lub ujemne wpływy żywiołów na ludzką psychikę.
Właściwości żywiołów
Woda. Dodatni wpływ tego żywiołu uwydatnia się w osobie zrównoważonej emocjonalnie, która charakteryzuje się twórczą wyobraźnią. Osoba taka może mieć przekonujące sny lub wizje psychiczne. Typy wodne dodatnie są zmysłowe, romantyczne i twórcze, przy tym są wyrozumiałe wobec uczuć i emocji innych ludzi. Są dobrymi słuchaczami, osobami łatwymi w obejściu i uważanymi za sympatyczne.
W przypadku, gdy żywioł wodny oddziałuje negatywnie, dotknięta nim osoba będzie niestała emocjonalnie, chwiejna, niezdecydowana, rozkojarzona, nieszczera i marzycielska. Osobę taką często określa się mianem "mięczak". Może cierpieć na depresje, mieć złe humory, traktować innych z obojętnością, być skupiona na sobie do tego stopnia, że ulega przywidzeniom lub hipochondrii.
Ziemia. Osoba będąca pod pozytywnym wpływem Ziemi jest praktyczna, metodyczna i twórczo krytyczna. W działaniu stabilna, a ogólnie sprawia wrażenie osoby godnej zaufania, mającej duże poczucie rzeczywistości. Może mieć zdolności manualne, być dobrym rzemieślnikiem i zachowywać dużo spokoju w irytujących sytuacjach.
Niezrównoważony żywioł Ziemi przejawia się jako nudzenie się, lenistwo i brak przedsiębiorczości. Osoba tego typu będzie zadowolona, przechodząc przez życie bezładnie. Będąc tępą, leniwą i niepraktyczną, często zdradza skłonności do przesadnego, destruktywnego krytykowania. Intelektualnie jest surowa i dogmatyczna.
Powietrze. Żywioł dodatnio zrównoważony tworzy osobowość o umyśle badacza, dociekliwą, mającą dobrą pamięć. Jest osobą kompetentną o charakterze ekstrawertywnym. Tacy ludzie łatwo się przystosowują do nowych okoliczności, mają wrodzoną zdolność do porozumiewania się z innymi i są ekspertami w myśleniu konkretnym.
Gdy zaś żywioł Powietrza jest niezrównoważony, dotknięta tym osoba cierpi na brak troski o szczegóły, jest skłonna do powierzchowności. Tego typu osoba jest niepraktyczna, aż do przesadnym nie jest zdolna sprostać wymogom życia, ma trudności z wyrażaniem myśli i nie potrafi zdecydować, czego chce. Mawia się, że "chodzą głową w chmurach".
Ogień. Żywioł ten, jeśli jest pozytywnie wbudowany w psychikę, tworzy osobowość energiczną, o dużej pewności siebie. Osoby takie łatwo się wyrażają na wszystkich poziomach, są ekstrawertywne, towarzyskie i doskonale opanowują swą emocjonalną jaźń.
Jeśli jednak żywioł ten wyrazi się negatywnie, wytwarza osobowość indywidualistyczną, aż do samolubstwa. Taka osoba jest samowładna, egocentryczna i nadaktywna. Ludzie tacy są skłonni do wyjątkowej gwałtowności i na ogół bywają agresywni.
W przypadku idealnym wszystkie te żywioły powinny być zrównoważone w psychice adepta magii, lecz taka doskonałość u większości z nas nie występuje. Jeśli jednak uważasz, że masz w sobie niezrównoważone siły żywiołów, to braki możesz wyrównać, posługując się techniką magiczną. Technika ta wykorzystuje cztery symbole żywiołów, zwane niekiedy tattwami. (Tattwa- prawda, prawdziwa istota, podstawowa zasada, to co istotne we wszystkich rzeczach. Tattwa jest "istotnością", prawdziwym bytem.) Symbole te są stosowane we wschodnich praktykach magicznych, ale zostały też przejęte przez zachodnią tradycję magiczną.
Kolory żywiołów
Do tattw zostały przypisane trasycyjne kolory sił żywiołów stosownych w zachodniej magii w miejsce zwykłego na Wschodzie systemu kolorów. Tattwami są: srebrny albo błękitny półksiężyc dla żywiołu Wody, czarny lub brązowy kwadrat dla Ziemi, żółty okrąg dla Powietrza i czerwony trójkąt dla Ognia. W tej postaci figury te mogą symbolizować cztery siły żywiołów dla celów medytacyjnych.
Najpierw skopiuj te symbole, każdy na oddzielnym kawałku białego kartonu. Użyj w tym celu pióra lub pisaka w odpowiednim kolorze. Wybierz symbol, odpowiadający temu żywiołowi, który twoim zdaniem jest niezrównoważony w twej osobowości, np. żółty okrąg Powietrza, gdy masz słabą pamięć albo jest ci trudno rozmawiać z ludźmi. Postaw karton na poziomie wzroku u usiądź na krześle, w egipskiej pozie medytacyjnej.
Wpatruj się w ten symbol przez kilka minut. Wyobrażaj sobie, że wychodzisz ze swego ciała i przenosisz się w kierunku tego symbolu żywiołu. Możesz też zamknąć oczy i wizualizować to wydarzenie, jeśli tak będzie ci łatwiej.
Znajdujesz się teraz wewnątrz symbolu, jesteś nim otoczony, gdyż jest trójwymiarowy. Będąc otoczony symbolem, wyobrażaj sobie, że ujemne cechy twej osobowością zastępowane pożądanymi aspektami dodatnimi. Jeżeli używasz żółtego okręgu Powietrza wyobrażaj sobie, że twoja pamięć się poprawia. Oddychaj powoli, wyobrażając sobie siebie w pokoju pełnym obcych ludzie. Przechodzisz od jednej grupki do drugiej i włączasz się do rozmów. Wróciwszy z tej wewnętrznej podróży łatwiej ci będzie rozmawiać z ludźmi.
Stopniowo wycofuj się swą świadomością z symbolu żywiołu. Siedzisz teraz znowu na swm krześle, a to czego dokonałeś, wkrótce się zrealizuje. Nie oczekuj natychmiastowych wyników, stosuj tę technikę przez pewien czas, a zaobserwujesz, że coś się zmienia w ujemnej stronie twej osobowości.
Cykle słoneczne i pory roku
Tattwy znajdują się w określonym stosunku do pewnych przemian kosmicznych mających wpływ na okresowe cykle wzrostu i rozpadu, a także na sprawy dotyczące ludzkości. Praktykujący mag powinien dostrzegać cykle słoneczne i się nimi posługiwać. Są one istotne, chociaż działanie ich jest powolniejsze od krótkookresowych wpływów księżycowych.
Okresy wyznaczane są przez dni równonocy wiosennej i jesiennej, gdy dzień trwa równie długo co noc oraz dni przesilenia zimowego i letniego, tj. najkrótszy i najdłuższy dzień roku. Dni równonocy przypadają na dzień 21 marca i 23 września, dni zaś przesilenia zwykle na dzień 21 grudnia i 21 czerwca. Okresy podlegające wpływom żywiołów są następujące.
Okres wysiewów |
21 marca - 20 czerwca |
Okres zbiorów |
21 czerwca - 22 września |
Okres planowania |
23 września - 22 grudnia |
Okres rozpadu |
21 grudnia - 20 marca |
Cykle te mają charakter długoterminowy, toteż mag wykorzystujący je musi poczekać, zanim się pojawią oczekiwane wyniki. Na przykład rytuał wykonany dla określonego celu w dniu równonocy wiosennej może nie dać wyniku przez równonocą jesienną, więc dopiero przejściu miesiącach. Zatem należy je stosować tylko do długoterminowych potrzeb i zadań.
W miarę postępu na okultystycznej ścieżce, zauważysz, że ważne sprawy twego życia rozwiązują się w okolicach równonocy i przesileń. Jak tak, ponieważ ważne zmiany zachodzą wtedy na poziomach wewnętrznych. Szczególnie okres równonocy wiosennej może być okresem wielkich przewrotów. Przyjaciele mogą nagle zniknąć z twego życia i być może nie uda ci się nawiązać z nimi kontaktu przez jesienną równonocą, jeżeli w ogóle będzie to możliwe. Zastąpią ich jednak nowe znajomości, które nawiążesz wkrótce po równonocy.
Czas głębokiej zimy między grudniem a marcem jest okresem, w którego ciągu możesz się pozbyć niechcianych zależności lub zdecydować, jaki kierunek chcesz nadać swemu życiu w ciągu nadchodzącego roku. Ten rodzaj magicznego działania zachował się w powszechnym zwyczaju czynienia noworocznych postanowień, choć niewielka ich ilość ma szansę przetrwać do końca stycznia.
Czas od równonocy wiosennej do środka czerwca jest okresem nowych początków, czynienia planów i rozpoczynania przedsięwzięć. Od letniego przesilenia do równonocy jesiennej w drugiej połowie września będziesz zbierał wyniki swoich poprzednich poczynań. Czas od równonocy do zimowego przesilenia jest czasem analizy minionych wydarzeń i popełnionych błędów oraz czasem planowania przyszłości.
W mniejszym stopniu cykle sezonowe odpowiadają podziałowi magicznego okręgu, znanemu pod nazwą ćwiartek albo stron świata. Oddziaływanie ich jest następujące:
Woda |
Zachód i zmrok |
Ziemia |
Północ (geograficzna) i północ (środek nocy) |
Powietrze |
Wschód i świt |
Ogień |
Południe (goegraficzne) i południe (środek dnia) |
Jeżeli byś chciał zrównoważyć siły żywiołów w czasie wznoszenia magicznego okręgu w twej świątyni lub miejsca magicznych działąń, to wizualizuj w każdej ćwiartce obrazy wyrażające te cztery energie i porę dnia związaną z ich oddziaływaniem. Przykłady wyobrażeń magicznych, którye możesz do tego celu zastosować podane są niżej.
Zachód |
Rzeka płynąca o zmroku w wilgotny dzień |
|
Północ |
Kamień stojący nocą na śniegiem pokrytym trzęsawisku |
|
Wschód |
Szczyt górski wynurzający się z mgły o poranku |
|
Płudnie |
Igień buzujący na prostokątnym kamieniu |
|
Nawiązywanie kontaktu z żywiołami
Poniżej podano nieco bardziej złożony sposób kontaktowania się z siłami czterech żywiołów. Przedstawia on podróż wewnętrzną, podczas której poszukujący napotyka symbole żywiołów i doświadcza ich działania.
Przyjmij egipską pozę medytacyjną. Usiądź wygodnie i wizualizuj przez sobą drzwi. Są to stare, średniowieczne, dębowe drzwi. Klamka ma postać ciężkiego, żelaznego pierścienia. Chwyć ten pierścień i obróć go. Pchnij drzwi i przejdź przez nie.
Przed tobą gęsta szara mgła. Idź przez tę mgłę i poczuj jak się wokół ciebie kłębi. Jest zimno i wilgotno, ale prawie tego nie zauważasz . Mgła rzednie, zaczynasz dostrzegać otoczenie.
Stoisz na zboczu stromego wzgórza. Stok się obniża, wokół ciebie są płaty śniegu. Patrzysz a w dół na zalesioną dolinę. Po drugiej stronie doliny są wzgórza podobnie do tego, na którym się znajdujesz. Spojrzawszy w górę widzisz niebo z przemykającymi się białymi chmurkami. Silny wiatr targa twym ubraniem i rozwiewa ci włosy. Czujesz rześki chłód wiatru na twarzy. Umysł masz jasny, wszelkie problemy zdmuchnął wiatr, wszystko błyszczy jasnością.
Schodzisz powoli w dół stoku wyboista ścieżką wiodącą między granitowymi skałami. Niżej na zboczu rosną niewielkie krzewy, a dzikie kwiaty czepiają się mchu porośniętych skał.
Przed tobą jest ściana drzew. Zbliżywszy się rozpoznajesz jodły. Wchodzisz między drzewa, idąc ciągle w dół, w stronę doliny. Stopniowo jodły ustępują drzewom liściastym, poznajesz dęby, jesiony, brzozy i jarzębiny. Wchodzisz teraz w zalesioną dolinę, nadal idąc ścieżką słyszysz szum wody płynącej w oddali.
Ciepło słoneczne przebija się przez gałęzie drzew. Chłodny wietrzyk szepce ponad tobą w liściach. Las rozbrzmiewa śpiewem ptaków, a na podszyciu po obu stronach ścieżki poruszają się drobne zwierzątka.
Ścieżka rozszerza się nagle przechodząc w polanę. W jej środku młody człowiek w zielonym postrzępionym ubraniu o średniowiecznym kroju siedzi ze skrzyżowanymi nogami na prostokątnym kamieniu. Gra na flecie, a z czoła wyrastają mu jelenie rogi. Przerywa grę i przygląda się tobie wchodzącemu na polanę. Podszedłszy bliżej, widzisz jego skośne oczy i spiczaste uszy.
Rogaty człowiek się uśmiecha, unosząc lewą dłoń w geście powitania. Dziwaczny jego wygląd nie odstrasza cię. W istocie emanuje z niego spokój i opiekuńczość. Rozpoznajesz w nim władcę tego lasu; do niego należy teren, na który wszedłeś.
Jakiś ruch na podszyciu odwraca twa uwagę na parę sekund. Wróciwszy spojrzeniem, stwierdzasz, że rogaty człowiek zniknął. Idziesz więc dalej w stronę szumu płynącej wody.
Po kilku metrach ścieżka skręca wzdłuż szybko płynącej rzeki. Z nurtu rzeki wystają okrągłe szare kamienie wygładzone wodą omywającą je od stuleci. Zgrzałeś się w czasie długiej wędrówki przez las, klękasz obok rzeki, spryskujesz wodą twarz. czyniąc tak wyobrażaj sobie, że uzdrawiające energie wody zmywają z ciebie wszelkie duchowe nieczystości, oczyszczając twą wewnętrzną jaźń.
Odświeżony chłodną wodą podążasz dalej ścieżką wzdłuż rzeki w górę pod prąd. Rzeka jest teraz węższa, musisz być już blisko jej źródła. Przed tobą pojawia się źródło wytryskujące ze szczeliny między prastarymi skałami. Ź
Minąwszy źródło porośnięta trawą, którą cały czas podążałeś idąc przez las, zaczyna się piąć w górę. Wspinasz się między wielkimi głazami oplecionymi korzeniami drzew. Przed tobą widzisz naturalną bramę utworzoną przez duże głazy, za nią widnieje ciemne wejście do górskiej groty. O obu stronach wejścia do groty ustawione są głazy z wyrytą spiralą- taką, jaką widziałeś już przy źródle.
Czujesz, jak coś cię ciągnie w stronę groty, jakbym tam ze środka ktoś cię przyzywał. Przechodzisz między dwoma głazami, wchodząc w ciemność. Stopniowo wzrok twój przywyka do panującego mroku, dostrzegasz jarzące się łagodnym światłem grzyby pokrywające ściany groty.
Po wejściu, z zewnątrz grota wydaje się być chłodna i wilgotna, jednak, wchodząc głębiej, czujesz ciepło. Ściany połyskują kolorami starożytnych malowideł. Przedstawiają one sceny z polowań, bogów z rogami na głowach, tańczące figury, spiral, i boginie o pustych twarzach. Na dnie jaskini rozrzucone są liczne kości zwierzęce.
Korytarz prowadzi cię do dużej podziemnej pieczary. Ściany jej są przezroczyste, a za nimi poruszają się niewyraźne cienie pulsujące czerwoną poświatą. Wydaje się, że ta podziemna pieczara żyje.
Przed tobą w dnie pieczary zieje duży otwór. Spojrzawszy w dół przez ten otwór widzisz płomienie i roztopioną lawę. Z otworu wydobywa się fala gorącego powietrza, zmuszając się do cofnięcia się.
Przed tobą na dnie pieczary leży kawałek górskiego kryształu. Wygląda tak, jakbyś właśnie został odłupany od otaczających cię skał. Jest on z grubsza ociosany i ma kolor żółtawoszary. Zafascynowany, chwytasz ten dziwny przedmiot. Jest lodowaty w dotyku, mimo upału panującego w tej podniebnej jaskini.
Kryształ, gdy go oglądasz, robi się klarowny. W środku poruszają się kolorowe światełka podobne do tych ze ścian groty. Zaczyna pulsować w twej dłoni. Jest tak, jakbyś trzymał w ręku ludzkie serce. Kryształ jarzy się teraz jaskrawym białym światłem wypełniającym jaskinię. Dostrzegasz tylko światło, i tylko ono wypełnia twój umysł.
Jest ciemno. Unosisz się w zupełnej ciemności. Nie słychać żadnych dźwięków. Naokoło tylko czarna nicość. Cisza otacza cię absolutna.
Stopniowo pojawiają się słabe punkciki świetlne w otaczającej ciemności. Wydaje ci się, jakby się zbliżały i stawały coraz bardziej jaskrawe. Rozpoznajesz gwiazdy. Unosisz się w przestrzeni międzygwiezdnej. W dali widoczne są galaktyki. spirale gwiazd okrążające niewidzialne jądro, poruszają się jak statki kosmiczne w rozległej przestrzeni. Jesteś w stanie spokoju i pełnego zjednoczenia ze wszechświatem i wszystkimi istotami.
Gwiazdy zaczynają blednąć. Raz jeszcze otacza cię ciemność. W tej ciemności zbliża się do ciebie jaskrawe światło. Z bliska rozpoznajesz w nim ogromny kryształ podobny do tego, który podjąłeś z dna jaskini.
Wpadasz w ten kryształ, jesteś w nim. Jaskrawe białe światło przepełnia twój mózg. Znowu stoisz w podziemnej jaskini, z małym kryształem w dłoni. Zmienił on barwę, wróciwszy do swego pierwotnego żółtawoszarego koloru.
Położywszy kryształ tam, skąd go wziąłeś, cofasz się do wyjścia jaskini. Mijając owe dwa stojące głazy przy wejściu, schodzisz ścieżką w dół w kierunku źródła.
Przed tobą unosi się z wilgotnego podłoża gęsta szara mgła. Wchodzisz w mgłę, która cię otacza. Przez mgłę dostrzegasz dębowe drzwi, otwarte tak, jak je zostawiłeś. Przekraczasz je, zmykając starannie za sobą.
Podróż wewnętrzna dobiegła końca, możesz już otworzyć oczy.
Ta podróż wewnętrzna doprowadza podróżującego do czterech sił żywiołów: powietrza, Wody, Ziemi i Ognia. Końcowe spotkanie z kryształem w podziemnej jaskini prowadzi do spotkania z Duchem, kryjącym się za tymi czterema siłami żywiołów świata naturalnego.
Na początku opisano opiekunów tych czterech żywiołów. Reprezentują oni siły żywiołów, w postaci, którą łatwo zrozumieć i zapamiętać. Przy praktykowaniu magii żywiołów zawsze jest wskazane wywołanie opiekuna danego żywiołu.
Tak na przykład, jeżeli wykonujesz rytuał dla pozyskania materialnego bogactwa, to powienieneś przywołać Ghoba, władcę gnomów. Wyobraź go sobie tak, jak to opisano wcześniej. W tym działaniu magicznym wykorzystaj swój pentakl i wprowadź do rytuału symbolikę arkanów mniejszych tarota, monety albo pentagramy, a szczególnie asa monet i dziesiątki monet, które obie symbolizują powodzenie materialne.
Karty te ułożone na ołtarzy albo miejscu twojej pracy, posłużą jako symbole dla koncentracji lub medytacji. Reszta talii kart odpowiada pozostałym siłom żywiołów. są nimii: Buławy(Powietrze lub Ogień), Puchary (Woda) i Miecze (Ogień lub Powietrze). Można je wykorzystać, gdy zachodzi taka potrzeba w rytuałach magii żywiołów wraz z przyborami magicznymi.
Magia Żywiołów...
W starożytności filozofowie okultyści dzielili ducha natury na cztery oddzielne części odpowiadające czterem żywiołom. Są nimi: Ogień, Ziemia, Powietrze i Woda.
Duchy te, czy też personifikacje sił żywiołów otrzymały nazwy, nadane im przez Paracelusa. Duchy Ognia to salamandry, duchy Ziemi to gnomy, duchy Powietrza to sylfy, a duchy Wody to rusałki.
Najprawdopodobniej, Paracelsus utworzył wyrazy pochodne od greckich i łacińskich pojęć. I tak "salambe", to po grecku palenisko, "gnoma"- to wiedza, "silpha", to motyl, a "unda" po łacinie oznacza falę. Zgodnie z żywiołowymi cechami, salamandry wyobrażamy sobie jako istoty z żywego płomienia. Gnomy to małe, karzełkowate istoty w kolorze szaroburym. Sylfy są tworkami wiotkimi, zwiewnymi, a rusałki są wodniste, koloru zielonego albo niebieskiego.
Opiekunowie żywiołów
W naukach okultystycznych każdy żywioł posiada swego opiekuna. I tak: Dżinn, to władca salamander, Ghob- władca gnomów, Paralda- sylfów, a Niksa włada rusałkami. Opiekunowie ci przedstawieni są na kartach tarota jako królowie i królowe szpad, pentakli, różdżek i monet, gdyż mogą przyjmować dowolną płeć.
Do wizji psychicznej, Dżinn pojawia się jako płomienisty olbrzym. Jego ciało tworzy splot płomieni, a skośne oczy jarzą się czerwienią.
Ghob ukazuje się w posatci pękatego, ciężkiego stwora, o zwartej postaci. W znanych bajkach występuje jako gnom albo chochlik emanujący starością, mądrością i siłą.
Paralda jest pokręconą postacią złożoną z bladoniebieskiej lub szrej mgły. Ma kształt nieokreślony, wiotki i ciągle go zmienia.
Niksa też jest płynny. Utworzony z zieloawoniebieskiej aury kiwa się tam i z powrotem, upstrzony srebrnymi smugami i szrymi mackami władzy.
Opisy opiekunów żywiołów są magicznymi lub fantazmatycznymi wyobrażeniami, które służa magowi do kontaktowania się z siłą danego żywiołu. Tak naprawdę są one obrazami opiekunów żywiołów powstałymi w wyobraźni. Są one takimi, jakimi pojawiają się w wizji psychicznej tych, któzy je wywołują, i tak powinien je wizualizować mag posługujący się magią żywiołów.
Praktyka magii żywiołów polega na przywoływaniu sił żywiołów wszechświata, reprezentowanych przez duchy tych żywiołów i czterech pilnujących ich włądców. Nowoczesna nauka wykrywa liczne siły tworzące i utrzymujące wszechświat, zaś magiczny kosmos składa się z czterech fundamentalnych bloków: Ognia, Ziemi, Powietrza i Wody.
Siły żywiołów przedstawione są w sterodawnej księdze mądrości, znanej jako Tarot. Symbolizują je cztery przybory praktykującego maga oraz podział znakówzodiaku w astrologii. Nie należy traktować ich wyłącznie jak energii fizycznych, gdyż mają one również naturę duchową. Nauki ezoteryczne zawsze podkreślają jedność ducha i materii.
Jak na górzez, tak i na dole uznajemy, że siły żywiołów mają swe odbicie zarówno w naturze, jak i w ludzkiej psychice. Znaczenie tych czterech żywiołów wyjaśniono dalej, ich zaś odpowiedniki stosowane w działalności magicznej podano w aneksie