Budowa pokrywy do akwarium

Pierwsza pokrywa
Pierwszą pokrywę zrobiłem z desek sosnowych i pomalowałem lakierem wodoodpornym. Miała 10cm wysokości, opierała się na szybach, lewa część (30cm) podnoszona do karmienia, do prawej części (też podnoszonej) przyczepione oświetlenie, z prawej strony otwór na filtr i kable.

Wady:
- wysoka
- widać światło pomiędzy wodą a pokrywą
- niedokładnie pomalowałem na połączeniach i deski zaczęły czernieć
- widać styropian spod akwarium (to nie jest wada pokrywy :-))



Materiały
Postanowiłem zbudować pokrywę ze spienionego pcv i ozdobić okleiną w kolorze olchy (takie mam meble). Dodatkowo postanowiłem zrobić "podstawkę" pod akwarium, która zasłoniłaby styropian i dno. Wybrałem pcv o grubości 4mm, które po sklejeniu okazało się wystarczająco sztywne. Mam akwarium 100x40x40cm i potrzebowałem do niego następujących elementów:
1) 101x41cm - górna część pokrywy
2) 101x7cm x2 - przód i tył
3) 40x7cm x2 - lewa i prawa strona
4) 101x2cm - przód "podstawki" (tył nie jest konieczny, nie widać go)
5) 40x2cm x2 - lewa i prawa strona "podstawki"
6) kątownik 14x14mm - do wzmocnienia całej konstrukcji oraz jako podpórki
Widać je na zdjęciach:


Sposób montażu
1) Oczyściłem krawędzie ciętych fragmentów papierem ściernym (pocięli mi je w miejscu zakupu, oczywiście można ciąć samodzielnie).
2) Skleiłem pięć części tworzących pokrywę. W miejscach klejenia dodałem kątowniki. Przykleiłem kątowniki, na których będzie się opierać pokrywa. Będzie ona zachodzić 2cm na akwarium.

3) Skleiłem trzy fragmenty okalające dno akwarium. Miejsce łączenia jest niewielkie ale klej trzyma mocno.

4) Na górze wyciąłem otwór do karmienia, będzie on zakrywany odpowiednio wyciętym, oklejonym kawałkiem pcv (trochę większym niż otwór aby nie wpadał). Z lewej strony zrobiłem miejsce na filtr i kable. Ponieważ pcv łatwo się obrabia w przyszłości będzie można zrobić miejsce np. na filtr kaskadowy.

5) Okleiłem pokrywę okleiną. Z zewnątrz w kolorze olchy a wewnątrz srebrną aby odbijała światło. Okleiłem też fragment na spód akwarium. Trzeba uważać przy oklejaniu aby nie pozostawić pęcherzyków powietrza.

6) Zamontowałem oświetlenie. Świetlówki trzymają się w obejmach przykręconych do przyklejonych fragmentów pcv. Startery znajdują się wewnątrz pokrywy, dławiki na zewnątrz aby nie podgrzewały wody oraz nie obciążały konstrukcji.

7) A tak wygląda to po włożeniu na akwarium. Niestety jest ono puste ponieważ pokrywę budowałem w trakcie zmiany wystroju.
Zdjęcia pokrywy znajdują się też w tej galerii



Koszt
- płyta spienionego pcv 4mm + cięcie: 45 zł
- klej do pcv: 15 zł
- kątownik: 6 zł
- okleina olcha: 20 zł
- okleina srebrna: 10 zł
- oświetlenie: wziąłem z poprzedniej pokrywy
Razem: 96 zł

Uwagi
- praca zajęła mi 5 wieczorów (trzeba czekać 24h na wyschnięcie kleju)
- a propos kleju: jest toksyczny, łatwopalny, itp., itd. a określenie, że nieładnie pachnie jest eufemizmem :-)
- pokrywa nie ma części podnoszonych więc w trakcie prac w akwarium trzeba ją zdejmować
- przydałby się ładny stolik ale już nad tym pracuję :-)

Uwagi po 3 miesiącach użytkowania
- pod wpływem ciężaru środek pokrywy zapadł się o ok 5mm - można wkleić jakieś wzmocnienie
- zrobiłem otwór na filtr kaskadowy - nie było to trudne
- pokrywa zachodzi 2cm na akwarium co w moim przypadku oznacza wysoki poziom wody - 1cm od krawędzi - lepiej gdyby była wyższa
- woda skraplała się wewnątrz pokrywy i wyciekała po ścianach akwarium - aby temu zapobiec na poprzeczne wzmocnienia położyłem szyby ograniczające parowanie

---