kwiatki zebrałam w lecie i ususzyłam je w książce. najpierw malujemy różowego frencha, później przyklejamy kwiatki i mocno je dociskamy wykałaczką, żeby nie odpadły. w środek wkładamy srebrną cyrkonię i malujemy utwardzaczem jakieś sto razy...
na kciuku można jeszcze dodać kilka różowych cyrkonii.