Siemka Dziubaski :** dodaję info odnośnie sprawka z GIFU:
Na początku strona tytułowa, według wzoru który wisi gdzies-tam (nie wiem gdzie)
Spis treści:
1. Kartowanie mapy
(tu mamy załaczyć wszystkie obliczne współrzedne punktów które dostaliśmy na samym poczatku plus załączyć tą mapę uzupełnioną o brakujący fragment UWAGA ! mapa ma być uzupełniona zgodnie z kolorami (tj. sieci wodno-kanalizacyjne na niebiesko, gazownicze na żółtwo bodajze itd, jak on kiedys-tam to podawał) i te kolory mają być zaznaczne NA CAŁEJ MAPIE, nie tylko na brakującym fragmencie, NIE MAMY PISAĆ NUMERKÓW przy zaznaczanych punkatch i mamy zrobić to "mądrze" (tzn, że np. jeżeli na mapie istnieje jakaś linia wysokiego napiecia/rów/ulica itp. a na brakujacym fragmencie który macie dorysować, jest kontynuacja tego, to musi to do siebie pasować, a jezeli wyjdzie nam krzywo o kilka milimetrów, to mamy sie dostosować do mapy istniejącej)
dodatkowo, na zajeciach z komputerami, kazdy miał wybrac sobie jakies 4 punkty do obliczenia powierzchni i te 4 punkty na tej mapie, mamy zaznaczyć gwiazdką, a dodatkowo dla tych cztarechpunktów musimy obliczyc współrzędne krok po kroku, zgodnie ze wzorami (tj. podac azymut itd.)
2. Zadania na mapach:
a) mapy topograficzne
- zaznaczyć cztery punkty, najlepiej daleko od siebie (ABCD)
-dla dwóch wybranych punktów (A,B) określic współrzędnę w tzw. "układzie geograficznym (tj. na podstawie ramki, tam sa takie na zmiane kreski ok. 12 cm, raz jest gruba, raz cienka (biała w środku) i długość takiej kreski to 1 minuta no i sobie musimy sobie zrobić proporcje, ze:
długość tej kreski (np. 12 cm = 120 mm) - 1' (60'')
1 mm - x
obliczyć x,
a potem dokładnie określic współrzedne tych dwóch wybranych punktów jak najdokładniej się da (zrzutować sobie ten punkt na ramke i zmierzyc ile mm jest od początku danej cienki grubej/cienkiej no i potem pomnożyć to przez x, którego policzylismy z proporcji ...
!!!tu nam wyjdą współrzedne w stopniach
-dla dwóch pozostałych punktów (C,D) okreslić współrzędne w tzw. "układzie prostokątnym chodzi o to, że na mapie jest siatka kwadratów, i długość boku tego kwadratu to 1 km, znowu musimy policzyc z proporcji, że np.:
jezeli na mapie ten nasz kwadrat siatki ma 10 cm, to
10 cm (1 mm)- 1 km (1000m)
1 mm - x
obliczyc x, i znowu zrzutowac sobie punkt na krawedz siatki, zmierzyc w jakiej odległosci od siatki jest ten punkt no i dokładnie podac współrzedne tych dwóch punktów
!!!! tu nam wyjdą współrzedn w km
(tam na dole mapy krawedzie siatki są podpisane, wygląda to mniej wiecej tak:
55|45 --> to znaczy 5545 km od równika/południka zero; to co zmierzymy linijką, nalży POMNOŻYĆ przez x, który wyszedł z proporcji i DODAĆ do tego, co jest na krawedzi siatki podane :)
- obliczyć odległość miedzy punktami C i D dwoma sposobami:
-> z twierdzenia pitagorasa, wykorzystując obliczone współrzędne
-> zmierzyć linijką na mapie i przeliczyc zgodnie ze skala
NAPISAC WNIOSKI, dlaczego wyszedł inny wynik ze sposobu pierwszego, a inny wynik ze sposobu drugiego (wydaje mi sie ze chodzi tu o to, że pomiary sa mało dokładne i napisac czemu one są mało dokładne :D)
-obliczyć azymut tego odcinka CD, tez dwoma sposobami
-> ze wzorów, na azymut, tzw. ręcznie
-> wyznaczyć geometrycznie
(tj narysować sobie kąt alfa między tym odcinkiem, a kierunkiem północnym, potem zrobić z tego trójkąt i z funkcji trygonometrycznych (najlepiej obliczyc tangens alfa), a potem napisać że alfa to jest arctg, obliczyć no i mamy azymut :D)
b) mapy wysokościowe
TU POWIEDZIAŁ ŻEBY NAJLEPIEJ WSZYSCY ZROBILI TO NA MAPIE, KTÓRĄ MAM JA (bo ta mapa jest najprostsza, na innych bedziecie miec problemy) i ta mapa wygląda tak, że jest pionowa, po lewej stronie pisze mapa sytuacyjno-wysokościowa skala 1:1000, a w prawym dolnym roku jest poziomic 255,0. wszystkie pozostałe najlepiej wywalić i pokserowac sobie mapy od osób które maja tą własnie mape (ja niestety nie moge dac do skserowania bo juz mam porysowaną, ale wiem ze cały tyłtam obok mnie dostawał te własnie mapy :D)
- określić linię jednostajnego spadku
tu trzeba napisać, że: i=delta h / L
zakładamy h=2%
delta h = 1 m (na tej mojej mapie !!!) na innych mapach, moze byc inaczej (pan Toek nie wiedział jakie mapy dostaliście, ale ogólnie jezeli ktos chce uparcie robic to na swojej mapie, to delta h to jest różnica pomiedzy kolejnymi poziomicami, np. u mnie jest jedna poziomica 255,0 a nastepna 256,0 czyli wynosi 1 m :D
i z tego obliczmy L (= 0,02m)
potem to L przeliczamy w skali mapy i dostajemy wynik 5 cm :D
i teraz na cyrklu odmierzamy 5 cm, wbijamy cyrkiel w jakiś punkt na poziomicy, najlepiej jak najniżej, w lewym albo prawym rogu i zaznaczamy sobie gdzie te 5 cm cyrkla przecina sie z kolejną poziomicą, w miejscu przecięcia wbijamy znowu cyrkiel i odmierzamy 5 cm do nastepnej poziomicy itd. aż do samej góry mapy, potem te punkty należy ze sobą połączyć, ale jakoś tak "łagodnie" a nie od linijki (to ma byc coś jakby projekt drogi, która mogłaby biec przez ten teren i ma to być tak zrobione, zeby nie było to zygzakiem, ale jak najbardziej sie da linią w miare prostą ...
- narysować profil (wcale to nie jest tak trudne jak by sie mogło wydawac)
ogólnie to tak: narysowac se linie prostą, np. tak na 20 cm, żeby przecinała kilka poziomic; punkt początkowy zaznaczyc A, punkt koncowy B, obliczyć różnicę wysokości miedzy A i B, (delta h = B-A), pomiędzy B, a A np. co 1 cm zanznaczyć punkty 1,2,3,4 itd. (mogą być co 2 cm, co 1.5 cm, jak se tam ktoś wymysli i jak mu to pasuje) i określić dokładnie wysokości każdego z tych zaznaczonych punktów
nastepnie narysować wykres:
na osi pionowej zaznaczamy wysokości,
na osi poziomej zaznaczamy odległości
oś poziomą nie zaczynamy od zera, ale od POZIOMU PORÓWNAWCZEGO (!! podpisac to) i poziom porównawczy to ma byc poziomica, która jest poniżej pkt poczatkowego A, potem zaznaczyc na tym wykresie punkty A, 1,2,3,4,5 ... itd aż do B
potem tak wykresem trzeba zrobić tabelkę i w tej tabelce ma być pod każdym punktem spisane z wykresu wartości:
-wysokość
-odległośc miedzy punktami, przeliczona ze skali mapy na odległość rzeczywistą (np. dla 1 cm zawsze wpisujemy tu 10, dla 2 cm zawsze wpisujemy 20 itd.)
-spadki (ma to być linia od poczatku do konca tabelki: / lub \ (w zależności od tego, czy A jest wyżej od B, wtedy ma byc tak: \, jeżeli A jest nizej niż B to tak: /) i nad ta linia należy napisać ile wynosi i (które liczymy ze wzoru: i=delta h/L), delte h policzylismy na samym poczatku, a h nalezy mierzyc linijką na mapie odległośc miedzy A i B, w tej tabelce ma byc jeszcze na samym dole KILOMETRY... tam trzeba co 10 cm zaznaczyc se takie kółeczko którego pół jest czarne, a pół białe ;/ hahaha to jest durne ^^
no i na koniec te wszystkie punkty na wykresie ( A, 1,2,3 itd.) połaczyć łamaną), najlepiej sobie zobaczyc w internecie jak wygląda profil to łatwiej sobie to wyobrazić :)
3. Obliczanie pola powierzchni
- dokładnie to, zo robolismy na zajeciach z komputerem (czyli załaczyc te wypełnione tabelki, które nam dał)
i w sumie KONIEC !!!!