Aktualizacja: 16.01.2012
Odkrycie przez genetyków polskiej haplogrupy R1a1a7 męskiego chromosomu
Y- DNA, potwierdziło tylko głoszoną od pokoleń z ojca na syna, prawdę o naszym wspólnym pochodzeniu z resztą Słowian!!!
Gdy opublikowaliśmy naszą Deklarację z okazji Święta Najświętszej Maryi Panny 15 sierpnia 2011 roku dostępną na: http://poloniae.wordpress.com/2011/08/14/oswiadczenie-z-okazji-swieta-najswietszej-maryji-panny/ otrzymaliśmy masę podziękowań z całego świata, ale były również pytania. W większości przeważały tego typu kwestie:
"Witam Pana.
Panie Gawroński, ciągle myślę o naszej ciągłości historycznej od 10.700 lat!!!! Sporo rozmawiałem na ten temat. Jest [w tym] doprawdy coś wspaniałego dla nas Polaków! Jest jeden problem - nas obowiązuje nauka katolicka. Kościół katolicki naucza że rodzaj ludzki nie istnieje więcej jak 6000 lat - że wcześniej nie istniało nawet polowe człowieka. Jeżeli są inne teorie na ten temat to Kościół od tego odcina się!!! Bardzo proszę o ustosunkowanie się do tej wykładni Kościoła - będę wdzięczny. Bardzo serdecznie Pana pozdrawiam." (kopia)
------------------------------------------
Odpowiadaliśmy zawsze, że dla Kościoła, daty przed narodzeniem Jezusa to daty umowne i takie jest oficjalne stanowisko.
Dla wielu, nie tylko moich znajomych jest to informacja wręcz sensacyjna i potwierdzona najnowszymi badaniami najwybitniejszych specjalistów z dziedziny genetyki, że my Polacy Rodacy żyjemy nieprzerwanie na naszych rdzennych terenach od przeszło 10 700 lat.
Jesteśmy jedną z najstarszych cywilizacji na świecie !
Wiadomość ta jest skrywana przed opinią publiczną w Polsce. Otóż burzy ona dotychczasowe badania naukowe w dziedzinie pochodzenia Słowian. Do czasu ogłoszenia wyników badań przez zespół międzynarodowych naukowców z Uniwersytetu Stanford w USA i opublikowania w ich specjalistycznym Journal of Genetic Geneaology, przez Petera Gwozdz w 2009 roku. Zdecydowana większość mieszkańców planety uważała, że przed etapem swoich wędrówek Słowianie zamieszkiwali obszar położony poza środkową Europą, jako na miejsce położenia naszych pierwotnych siedzib.
Nowoczesne badania genetyczne przedstawione przez międzynarodowy zespół naukowców wykazały, że charakterystyczne dla Słowian jest stosunkowo częste występowanie genu R1a1 (M17) - haplogrupa występująca w męskim chromosomie Y. Na kontynencie europejskim występuje on u Słowian z częstotliwością od 30% do ponad 60%, a za najstarszą kolebkę jednoznacznie identyfikowanych przodków Słowian należy przyjąć południową Polskę, gdzie do 10 tys. lat temu prowadzą wyniki badań genetycznej genealogii wyznaczane przez haplogrupę R1a1 chromosomu Y.
Tak więc prowadząc badania nad pochodzeniem żydów aszkenazyjskich w ramach projektu "JewishDNAProject", mającego zdefiniować DNA żydów nie sposób było pominąć ujawnionej polskiej haplogrupy R1a1a7 oraz zdefiniować niemieckiego koktajlu genetycznego.
Otóż najnowsze odkrycie przez genetyków polskiej haplogrupy R1a1a7 męskiego chromosomu Y- DNA, potwierdziło tylko głoszone od pokoleń z ojca na syna, prawdę o naszym wspólnym pochodzeniu z resztą Słowian. Okazało się bowiem, że Polacy zamieszkują swoją Ojczyznę od zawsze, od przeszło 10 tys. lat. Dotąd wmawiano fałszywe teorie, że wszyscy Słowianie pochodzą od Indoeuropejczyków (haplogrupa R1a1) przybywając do Europy ze Wschodu, a na ziemie polskie przybyli z ziem środkowej Ukrainy w V wieku naszej ery. Niemcy do tej pory uważają ziemie między Odrą a Dniestrem za germańskie, gdy tak naprawdę nie ma żadnej nacji germańskiej są tylko spokrewnieni ze sobą osobnicy, a najlepszym przykładem jest Tusk, który mimo że studiował historię nie wie czy jego rodzina to Polacy czy Niemcy.
Proponuję przebadać genetycznie wszystkich sprawujących władzę w Polsce funkcjonariuszy publicznych, zaczynając od Komorowskiego i Tuska a idąc dalej ministrów, posłów, senatorów, sędziów i prokuratorów. Polacy dowiedzą się wówczas jakich nacji osobnicy sprawują władzę w mojej ukochanej Ojczyźnie.
Większość niemieckich mieszańców, uznawało Polaków - lub uznają w dalszym ciągu za podludzi niższej rasy, gdy tymczasem to oni są kundlami na podstawie opublikowanych badań. Wielu germańców pozostało z tą głoszoną przez Hitlera doktryną po dzień dzisiejszy i zapewne zabiorą ją do grobów dzięki masonom i żydom, którzy we własnym tylko interesie komercyjnym wmówili im takie brednie. Co głupiemu po rozumie, jeżeli za niego myśli ktoś inny! Dawniej myślano, że Germanie to typowo skandynawska nacja, która nie posiada znacznych dodatków innych narodowości. Okazuje się jednak według przeprowadzonych badań, że Germanie powstali po zmieszaniu się autochtonów skandynawskich (I1a) z Indoeuropejczykami (r1a1) i Celtami (r1b) w proporcji 40%-20%-40%. Natomiast w Norwegii jest prawie po równo 28% R1a1 i R1b i 40% I1a.
Z tego wniosek, że nie ma i nie było żadnych większych ilości germańskich plemion na ziemiach polskich ! Od Łużyc po Wileńszczyznę, Grodzieńszczyznę i Zbrucz, Polacy to jedna wielka rodzina na swoim od przeszło 10 000 lat. Taka jest naukowa rzeczywistość oraz przesłanie i tradycja Korony Polskiej.
Według kalendarzyka żydowskiego, który jest według tradycji liczony tak samo, nieprzerwanie przez wieki, od stworzenia świata, mamy 5772 rok. Nie tylko Żydzi liczą lata w ten sposób, ale także ich ziomale w doktrynie apartheidu - masoni także ustalili sobie swe kalendarze dla swych oszołomów. Z niektórych obediencji przyuczonych do zawodu murarzy świątyni Salomona oraz rożnych loży nawiedzonych skrywanych za parawanem niewiedzy wynika, że mamy np. 6011 AL (Anno Lucis - Rok Światła), 2541 AI (Anno Inventionis), 892 AO (Anno Ordinis). Oczywiście rok zaczyna się lub kończy we wrześniu.
Od czasu gdy zbadano ludzkie DNA, a następnie odkryto haplogrupy męskiego chromosomu Y-DNA można już weryfikować wcześniejszą wiedzę archeologiczną, historyczną oraz językoznawczą. Debilom należy jednak pozostawić ich apartheid w stosunku do Polaków, ponieważ wiedza może naruszyć ich kruche osobowości oparte na oszukiwaniu siebie samego powodując tym samym ostry przypadek kliniczny. Naród jest przecież wytworzoną zbiorowością terytorialną o określonym składzie etnicznym, wytworzoną w procesie dziejowym; wspólnotą o charakterze gospodarczym, politycznym, społecznym i kulturowym i przejawiająca się w świadomości swych członków.
Kształtowanie się narodu jest procesem wieloletnim i nieprzypadkowym, a powstałym w wyniku istnienia czynników narodowotwórczych, wśród których wyróżnić można pierwotne terytorium i wspólnotę etniczną, oraz wspólnego przodka, które doprowadziły do powstania narodu oraz wtórne takie jak język, tradycja, obyczaje więź ekonomiczna, wspólnota losów dziejowych, które istnienie narodu Polskiego podtrzymały i wpłynęły na jego rozwój.
Na to twierdzenie nie ma lepszego dowodu jak tzw. Waza z Bronocic. Waza została odkryta w 1976 r. podczas wykopalisk prowadzonych na terenie dużej neolitycznej osady w Bronocicach nad rzeką Nidzicą. Ta ceramiczna waza z rysunkiem jest najstarszym znanym do tej pory dowodem używania pojazdu kołowego na świecie! Jej wiek szacuje się za pomocą datowania radiowęglowego na 3635-3370 p.n.e. Dowodzi to niezbicie o naszej najstarszej w świecie rolniczej kulturze oraz że pojazdy kołowe były znane w Europie za sprawą Polaków już w IV tysiącleciu p.n.e. Ciągnęły je tury gdyż szczątki tych zwierząt znaleziono razem z wazą. Rogi zwierząt z Bronocic miały otarcia, potwierdzając tym samym, że były one obwiązane sznurem tworzącym rodzaj jarzma przyrożnego.
Bezwzględne datowanie zabytku ma duże znaczenie rangi ogólnoświatowej, gdyż świadczy o tym, że rysunki na wazie z Bronocic są najstarszym, jednoznacznym dowodem używania wozu odkrytego dotąd na obszarach Starego Świata, od wybrzeży atlantyckich po Azję Centralną i pochodzą sprzed 5500 lat. Utrwalone na wazie wozy z Bronocic są także wcześniejsze od kredowego modelu koła, odkrytego w 1974 r. przez ekspedycję holenderską na stanowisku Jebel Aruda, nad środkowym Eufratem w Syrii.
Ten przedmiot datowano trzema oznaczeniami C 14: 3340-3105 p.n.e. 3340-3040 p.n.e. oraz 3335-2890 p.n.e. Tak więc wozy z Bronocic są również starsze od zabytkuz nad Eufratu i świadczą, że jesteśmy ludźmi o wielkiej kulturze rolnej, a unijni politycy mogą tylko uczyć się od nas Polaków robienia naturalnego smaku wędzonki!
Badania genetyczne nabrały największego światowego rozgłosu wtedy gdy należało określić czy znalezione szczątki ludzkie w Rosji należą do zamordowanej przez bolszewickich zbrodniarzy totalitarnych rodziny Romanowów. Genetycy, którzy badali szczątki mieli do czynienia jedynie z kośćmi. Z nich wydzielili materiał genetyczny i porównali go z DNA obecnie żyjących dalekich krewnych Romanowów.
Genetycy badali mitochondrialne DNA dziedziczone wyłącznie w linii żeńskiej. Do określenia szczątków imperatorowej zbadali materiał genetyczny dostarczony przez księcia Filipa, męża brytyjskiej królowej, Elżbiety II. Aby porównać materiał genetyczny cara Mikołaja, użyto DNA greckiej księżnej Kseni. Następnie zbadano jeszcze DNA starszego brata cara, Gieorgija Aleksandrowicza, który zmarł w 1899 roku.
Te badania stały się preludium do dalszych badań genetycznych w świecie, których wyniki zostały opublikowane w 2009 roku, a przedstawione skrótowe podsumowanie dotyczy w szczególności nas Polaków, oraz ludzkości pochodzącej od naszego Narodowego Polskiego wspólnego przodka, od którego pochodził także zamordowany car Rosji.
Z pomocą nauki i badań udowodniono ponad wszelką wątpliwość, że żyjemy u siebie jako nieliczny Naród w świecie od przeszło 10.700 lat i żaden mason czy inny bezczelny zuchwalec nie będzie głosił w Polsce oszukańczych teorii o nas Polakach.
Materiały powiązane tematycznie:
W dniu 2012-01-16 12:32:33 użytkownik Maciej Zaborny napisał:
Ja natomiast proponuję pójść krok dalej - zapisać w ustawie, że każdy startujący w wyborach kandydat do piastowania urzędu państwowego OBOWIĄZKOWO ma UDOKUMENTOWAĆ swoje pochodzenie (POLSKIE) i udostępnić je opinii publicznej. Natomiast w przypadku oszustwa, lub chociażby jego próby - OBLIGATORYJNA i NATYCHMIASTOWA dymisja i dożywotni zakaz pełnienia funkcji publicznych w kraju (dla jasności mowa o POLSCE).