Chciałam żyć...
Chciałam żyć
100 długich lat
Ty nie pozwoliłaś mi
Zobaczyć, jak wygląda świat
Chciałam być
Jednym z Twoich dzieci
Ty mówiłaś
Że nie jestem człowiekiem
Miałam takie
Wielkie nadzieje
Ty nie chciałaś
Bym spełniła swych marzeń wiele
Odmówiłaś mi
Prawa podstawowego
Nawet nie spytałaś
Męża? swego
Teraz żyję
W wieczności, dobrze czuję się
Mam nadzieję
Że już nigdy nie spotkam Cię
Bo chyba nie przebaczyłabym Ci
Że zmarnowałaś wszystkie moje dni
Że dwa tysiące warta byłam
I że lekarka potem ręce umyła
Że nie pozwoliłaś mi narodzić się
Choć ja tak bardzo kochałam Cię
I myślę, że
Mimo wszystko nadal kocham Cię...
Katarzyna Skrok