T. Peiper: Myśli o poezji. WL, Kraków 1974.
MYŚLI O POEZJI
sztuka musi iść z duchem czasu,
s. 43 odnoszę się do każdego ze słów jak do świata: kocham je w jego teraźniejszości, biorę je takim jakim je zastaję, i myślę tylko o tym, co z niego zrobię i jak,
samozdrady - należą do treści utworu, zdradzamy się przez wybranie słowa spośród wielu słów,
słowa dźwięczniejsze - pierwotnie - dużo samogłosek, albo dużo spółgłosek, które są dłuższe niż zwyczajne spółgłoski (r, l, s),
zdanie powinno być początkowym zamiarem tworzenia poetyckiego,
nie może gramatyka ograniczać myśli poetyckiej,
proza nazywa, poezja pseudonimuje,
mowa metaforyczna jest prawdziwsza niż niemetaforyczna, bo można jednym słowem metaforycznym przekazać myśl,
poezja nie powinna nazywać uczuć, a dawać ich odpowiedniki, bo nazwanie uczucia fałszuje je,
s. 57 jak wino kielichem, tak poezję pije się poematami,
by powstał poemat z mowy poetyckiej potrzebny jest rym i rytm,
forma jest także treścią,
przedmiot najpierw poznajemy w całości, potem coraz więcej szczegółów dostrzegamy - stąd układ rozkwitania,
rytm ma spełniać funkcję literacką, nie muzyczną,
symetria sylab daje nudę,
rym - nadaje kolejność wersów,
rymy regularne - jak talerze orkiestry wojskowej , trzeba rymy bliskie oddalić przez wydłużenie wersów, zwiększenie odległości między rymującymi się wersami albo zmniejszenie podobieństw brzmieniowych przez asonans,
ZAPISKI O PRAWACH POEZJI:
pisarze nie mówią o ideach pisarskich, bo czytelnik wtedy się doszukuje idei, których autor nie wymyślił,
definicje sugestyjne - umożliwiają szybkie rozumienie się,
porównanie ma nie ujmować podobieństwa, a wzbogacać utwór,
s. 98 poecie nie obdarzonemu rozumem wydaje się, ze żyje tylko uczuciem. Ale z tego, że się nie ma rozumu, nie wynika, że się ma uczucie,
s. 98 kto myśleć nie umie, nazywa tego co myśli mózgowcem,
różnica między romantykami a awangardą - 1) romantykom epoka narzuca pewne przeżycia, 2) romantycy stworzyli własną legendę o pisarskim tworzeniu, 3) niektóre granice romantycy respektowali, awangarda je przekracza,
s. 100 gdy w dziele jest 30% nowości, krytycy widzą w nim jedynie 70% starości. Gdy w innym dziele jest 70% nowości, wołają: sztuczna pogoń za oryginalnością,
s. 100 człowiek twórczy znalazłszy u dwóch ludzi „tę samą” ideę, nie zastanawia się nad tym, czy jeden drugiego okradł, lecz czy jeden drugiego wzbogacił
WŚRÓD POETYCKICH MOŻLIWOŚCI:
mowa o autentyzmie St. Czernika: najgłębsze warstwy uczuciowe propagatora autentyzmu mieszczą w sobie tęsknotę za samorodnością poetycką. Autentyzm albo nie znaczy nic, albo bardzo dużo,
arcypolskość Czernika - w poecie najbardziej autentyczne jest to, co narodowe,
arcypolskość łączy się z chłopskością, to chłopskość powinna być najbardziej autentyczna (tak to rozumie Peiper) w tworzeniu. Ale: s. 161 reportaż powstaje z podróży w obce środowisko,
s. 162 duch naszej epoki powinien nas skłaniać do szukania podniet we wschodach słońca, a nie w ich zachodach. To są drogi Awangardy.