Apel do przywódców państw i do narodów świata. Zdrowie dla wszystkich do 2020 roku. Opublikowano w Herald Tribune 2 kwietnia 2003
Ludzkość stoi przed niepowtarzalną okazją wyzwolenia się od najczęściej nękających ją dzisiaj chorób.
PERSPEKTYWA ZAPIERAJĄCA DECH W PIERSIACH!
Choroba sercowo-naczyniowa - odkryto, że jej przyczyną są uszkodzenia struktury ściany naczyń krwionośnych podobne do tych, jakie występują w przebiegu szkorbutu. Utrzymywanie optymalnego poziomu witaminy C i innych mikroelementów stymulujących produkcję kolagenu wzmacniającego naczynia krwionośne, jest skutecznym, bezpiecznym i tanim sposobem zapobiegania zawałom serca. A zatem w dużej mierze możliwe jest wyeliminowanie teraz i w przyszłości głównej przyczyny śmierci w krajach uprzemysłowionych. Praktyczne wykorzystanie tych odkryć na całym świecie pozwoli na uratowanie życia milionów ludzi, oszczędzenie miliardów dolarów wydawanych dzisiaj na opiekę zdrowotną i wyeliminowanie przemysłu farmaceutycznego robiącego wielomiliardowe interesy na chorobie sercowo-naczyniowej.
Nadciśnienie, niewydolność serca, zaburzenia rytmu pracy serca oraz problemy z krążeniem występujące w cukrzycy są w głównej mierze skutkiem długotrwałych niedoborów mikroelementów i składników odżywczych, upośledzających funkcje milionów komórek serca i ścian naczyń krwionośnych. Praktyczne wykorzystanie tych odkryć na całym świecie pozwoli na uratowanie życia milionów ludzi, oszczędzenie miliardów dolarów wydawanych dzisiaj na opiekę zdrowotną i wyeliminowanie przemysłu farmaceutycznego robiącego wielomiliardowe interesy na tych schorzeniach.
Choroba nowotworowa - druga z kolei najczęstsza przyczyna śmierci w krajach uprzemysłowionych - nie oznacza już wyroku śmierci. Komórki nowotworowe rozprzestrzeniają się w organizmie na drodze tego samego mechanizmu. Mianowicie produkują one ogromne ilości enzymów trawiących kolagen, zdolnych utorować drogę dla rozwoju choroby w całym ciele. Skuteczne, bezpieczne i tanie mikroelementy i składniki odżywcze takie, jak lizyna, witamina C i inne, blokują działanie tych enzymów i w ten sposób hamują rozwój choroby nowotworowej bez żadnych skutków ubocznych.
Praktyczne wykorzystanie tych odkryć na całym świecie pozwoli na uratowanie życia milionów ludzi, oszczędzenie miliardów dolarów wydawanych dzisiaj na opiekę zdrowotną i wyeliminowanie przemysłu farmaceutycznego robiącego wielomiliardowe interesy na chorobach nowotworowych.
DLACZEGO NIE DOKONANO TEGO WCZEŚNIEJ?
Na początku XXI wieku ludzkość zaczyna uświadamiać sobie powagę sytuacji. Sto lat temu Grupa Rockefellera, już wówczas kontrolująca światowy przemysł petrochemiczny, okryła nowy rynek inwestycyjny: l u d z k i e c i a ł o i nękające je choroby.
Zyski z inwestycji zaczęły zależeć od możliwości uzyskiwania praw patentowych do leków i dochodów ze sprzedaży opatentowanych preparatów. Pod przykrywką “filantropii i dobroczynności na rzecz ludzkości ” budowane było największe oszustwo w historii. Wielu milionom ludzi obiecywano “panaceum ” na ich problemy zdrowotne, ale większość ze sprzedawanych “leków ” nie była skuteczna i w najlepszym razie maskowała objawy choroby. Powstanie epidemii nowych chorób, spowodowanych ubocznym działaniem leków, nieustannie powiększało „rynki zbytu ” przemysłu farmaceutycznego zarabiającego na chorobach. Strategicznym założeniem tego nowego rynku było wyeliminowanie „konkurencji ” w postaci skutecznych naturalnych metod leczenia. Ze szkół medycznych, podręczników i umysłów wielu pokoleń lekarzy systematycznie usuwano podstawową wiedzę na temat składników pokarmowych niezbędnych do utrzymywania optymalnego metabolizmu komórkowego.
W ciągu kilku dekad przemysł farmaceutyczny robiący interesy na chorobach stał się najpotężniejszą gałęzią przemysłu na ziemi. Ogromne zyski posłużyły do uzyskana wpływów we wszystkich dziedzinach życia społecznego, w tym nauce, medycynie, mediach i polityce. Nawet największe organizacje międzynarodowe nie oparły się jego wpływom.
POTRZEBUJEMY NOWEJ ŚWIATOWEJ ORGANIZACJI ZDROWIA.
Światowa Organizacja Zdrowia WHO została założona ponad 50 lat temu, aby promować ochronę zdrowia w skali światowej. Jej głównym celem była poprawa stanu zdrowia dzięki właściwemu odżywianiu, w tym uzupełnianiu minerałów i mikroelementów. W ciągu dwóch dekad wpływy kartelu farmaceutycznego odwróciły uwagę Organizacji od tego celu. Utrudniając prace WHO i innych organizacji zrzeszonych w ONZ (np. komisji „Codex Alimentarius ” zajmującej się sprawami żywności) przemysł farmaceutyczny próbuje wymusić protekcjonistyczne prawa międzynarodowe, chroniące i promujące interesy tej gałęzi przemysłu opierającego się´ na prawach patentowych do leków przed konkurencją z reguły lepszych, lecz nie objętych prawami patentowymi, naturalnych metod leczenia.
Bezpośrednim wynikiem tego cichego „przejęcia ” kontroli nad światową opieką zdrowotną na przestrzeni ubiegłego wieku przez koncerny farmaceutyczne była śmierć setek milionów ludzi z powodu chorób, które mogły zostać wyeliminowane już wiele lat temu, gdyby nie wielomiliardowy przemysł zarabiający na ich istnieniu. Obecnie ponad dwa miliardy ludzi w samych tylko krajach rozwijających się cierpi z powodu niedoborów podstawowych składników pokarmowych. Dlatego wszyscy musimy dzisiaj zacząć działać na rzecz utworzenia nowej światowej organizacji zdrowia, która uwolni nas od najczęściej występujących obecnie chorób.
POTRZEBNY NAM NOWY ZDROWY ŚWIAT.
Zdrowie jest podstawowym prawem człowieka. My, narody świata, nie pozwolimy, aby odbierano nam to prawo. Nie spoczniemy dopóty, dopóki prawo do zdrowia zwłaszcza - do nieograniczonego dostępu do naturalnych metod leczenia - nie stanie się prawem wszystkich ludzi na całej Ziemi gwarantowanym przez konstytucje krajowe i międzynarodowe. Apeluj ´do każdego człowieka na Ziemi: Bez względu na to, gdzie mieszkasz i co robisz, zacznij budować ten nowy świat już teraz!! Każdy dom, gabinet lekarski lub szpital, każda szkoła, uniwersytet, ośrodek społeczny, podręcznik czy film, który promuje naturalne metody leczenia - jest krokiem w tworzeniu nowego zdrowszego świata. Budując nowy świat nie tylko eliminujemy choroby, ale także uwalniamy miliardy dolarów z funduszy, które marnowane są dzisiaj na promowanie chorób i destrukcję. Apeluj do przywódców politycznych, aby uznali naturalne metody ochrony zdrowia za podstawę polityki zdrowotnej swoich krajów. Teraz, kiedy wiedza ta stała się dostępna na całym świecie, musicie z niej skorzystać, aby poprawić stan zdrowia Waszych narodów. Każdy kraj, który zwróci opiekę zdrowotną w kierunku naturalnych metod leczenia, to mały krok we wspólnym, globalnym celu: Zdrowie dla wszystkich do roku 2020. Nie mamy czasu do stracenia!
Każdy kraj, którego opieka zdrowotna skupia się na skutecznych, naturalnych metodach leczenia, nie chronionych prawami patentowymi, jest ważnym krokiem w kierunku zdrowszego i bezpieczniejszego świata.
Możesz dowiedzieć się więcej o dziele wyzwalania ludzkości spod jarzma przemysłu farmaceutycznego, który "robi interesy" na chorobach, odwiedzając stronę internetowa naszej Fundacji.
INFORMACJE ORGANIZACJI ZDROWIA NA TEMAT S A R S.
To, o czym Światowa Organizacja Zdrowia Ci nie mówi, to naturalne metody ochrony przed nowa epidemią Najnowszym przykładem porażki Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w służbie interesów ludzi na całym świecie jest brak pełnej informacji w obliczu epidemii SARS (zespołu ostrej niewydolności oddechowej). Udowodniono naukowo, iż wszystkie wirusy można unieszkodliwić przy pomocy określonych podstawowych składników pokarmowych. Wiadomo, że naturalny kwas askorbinowy (witamina C) ogranicza lub blokuje replikację wszystkich wirusów. Choroby wirusowe są właściwie nieznane w świecie zwierząt, ponieważ organizmy większości zwierząt - w przeciwieństwie do ludzi - produkują duże ilości witamy C. Co więcej, wszystkie wirusy, które rozprzestrzeniają się w ludzkim ciele, wykorzystują te same enzymy (kolagenazy), które można częściowo lub całkowicie zablokować przy pomocy naturalnego aminokwasu - lizyny. Na stronie naszej Fundacji można znaleźć dodatkowe informacje naukowe na ten temat.
Na całym świecie należy niezwłocznie rozpowszechnić informacje o tym, że istnieją naturalne, powszechnie dostępne substancje, które mogą pomóc uchronić miliony ludzi przed SARS. Substancje te są nie tylko skutecznie, ale również nie powodują skutków ubocznych i - co najważniejsze - już teraz są dostępne na całym świecie.
Fakt, iż WHO dopuszcza się tak poważnych zaniedbań w rozpowszechnianiu ratujących życie informacji o naturalnych, nie opatentowanych metodach ochrony zdrowia, nie jest przypadkowy. Wskazuje on, że głównym celem WHO nie jest służba w interesie ochrony zdrowia, lecz najwyraźniej wysługiwanie się przemysłowi farmaceutycznemu. Firmy farmaceutyczne nadal poświęcają zdrowie ludzi na całym świecie w imię miliardów dolarów zarabianych na opatentowanych lekach.
Ale narody świata zdecydowały się odrzucić zależność od tej gałęzi przemysłu.
Skuteczna, bezpieczna i niedroga opieka zdrowotna dla świata Publikacja zamieszczona w New York Times 09 marca 2002 roku.
1 -Zapobieganie i eliminowanie chorób zamiast leczenia objawów .
Osiemdziesiąt procent środków farmaceutycznych, przepisywanych obecnie pacjentom, nie ma dowiedzionej skuteczności -leki w najlepszym razie usuwają objawy, bez zwalczania przyczyn choroby. W przyszłości systemy opieki zdrowotnej będą koncentrować się na profilaktyce, leczeniu przyczyn i ostatecznie eliminacji chorób.
2-Zdrowe komórki są warunkiem dobrego zdrowia.
Decyzje o zdrowiu lub chorobie rozstrzygają się w ludzkim ciele na poziomie komórkowym. Główna przyczyną zaburzeń komórkowych jest niedostateczny poziom mikroelementów niezbędnych dla prawidłowego metabolizmu komórkowego, a zatem przyjmowanie optymalnych dziennych dawek mikroelementów stanowi warunek zdrowia. To nowe pojmowanie zdrowia na poziomie komórkowym można streścić w trzech zasadach:
3-Pierwsza zasada zdrowia komórkowego.
Optymalne zaopatrywanie komórek w energię. Energię niezbędną dla metabolizmu komórkowego zapewniają główne składniki pokarmowe. Przyjmowanie ich w optymalnych ilościach stanowi podstawowy warunek zapobiegania nieregularnej pracy serca (niedobór energii w komórkach mięśnia sercowego, odpowiedzialnych za regularna pracę organu), niewydolności serca (niedobór energii w komórkach mięśnia sercowego, odpowiedzialnych za jego skurcze i przepompowywanie krwi) i podobnym schorzeniom.
4-Druga zasada zdrowia komórkowego.
Optymalny stan tkanki łącznej tkanek miękkich. Blisko połowa białek ciała składa się z kolagenu, elastyny lub innych molekuł tkanki łącznej. Ich produkcję reguluje poziom witaminy C, a także aminokwasy: lizyna i prolina, Które stanowią główny budulec tych białek. Organizm człowieka nie produkuje witaminy C ani lizyny i dlatego też jest przez całe życie uzależniony od ich dostaw w optymalnych ilościach. Praktyczne stosowanie tej wiedzy pozwoli na zmniejszenie liczby przypadków powszechnie dzisiaj spotykanych chorób jak, np. zawały serca, udary, nowotwory i wiele innych, do ułamka.
5-Trzecia zasada zdrowia komórkowego.
Optymalny stan tkanki łącznej kości. Na dobry stan kośćca i uzębienia ma wpływ optymalna produkcja molekuł kolagenu (możliwa dzięki witaminie C, lizynie i prolinie) oraz właściwy poziom podstawowych minerałów (takich, jak wapń i magnez) i pierwiastków śladowych. Systematyczne wykorzystywanie tej wiedzy w dużym stopniu przyczyni się do zapobiegania często spotykanym chorobom takim, jak osteoporoza (kości), próchnica (zęby) i parodontoza (dziąsła).
6-Kluczem do zdrowia jest niezależna informacja zdrowotna i edukacja.
Chociaż stoimy dziś na progu trzeciego tysiąclecia, nadal niewiele osób wie, że ludzkie ciało nie produkuje witaminy C ani lizyny, dwóch głównych składników pokarmowych, decydujących o zdrowiu bądź chorobie organizmu. Stan ten jest skutkiem nieustających wysiłków przemysłu farmaceutycznego zmierzających do zatajenia tej informacji. Rozpowszechnianie podstawowej wiedzy z zakresu profilaktyki zdrowotnej oraz prowadzenie edukacji zdrowotnej od dzieciństwa do późnej starości stanowi podstawę nowego systemu opieki zdrowotnej.
7-Szerokie badania z zakresu medycyny naturalnej stanowią podwaliny nowego systemu opieki zdrowotnej.
Obecnie badania medyczne prowadzone są z myślą o cenach akcji firm farmaceutycznych, a nie o potrzebach zdrowotnych pacjentów. Wprowadzenie medycyny naturalnej oraz zasad zdrowia komórkowego zaoszczędziłoby miliardy dolarów wydawanych na opiekę zdrowotną. Te miliardy oszczędności powinny być zainwestowane w dalsze badania z zakresu naturalnych metod ochrony zdrowia. Doskonale wiadomo, iż znaczna ilość schorzeń ma związek z niedoborami komórkowymi podstawowych składników pokarmowych. Wprowadzanie programów szerokich badań z zakresu medycyny naturalnej do polityki opieki zdrowotnej ludności, w znacznym stopniu przyspieszyłoby eliminowanie chorób.
8-Wdrażanie naukowych zasad zdrowia komórkowego.
Każdego roku miliony ludzi na całym świecie umierają z powodu chorób, którym można było zapobiec lub, które dają się wyleczyć metodami naturalnymi. Wprowadzenie naukowych zasad zdrowia komórkowego do programów profilaktyki zdrowotnej uratuje życie milionom ludzi oraz oszczędzi miliardy dolarów z publicznych i prywatnych środków. Pieniądze te można byłoby następnie przeznaczyć na zaspokajanie podstawowych potrzeb społeczeństwa.
9-Wybieranie polityków broniących prawa obywateli do medycyny naturalnej.
Politycy, którzy wciąż popierają ustawodawstwo ograniczające rozpowszechnianie informacji o medycynie naturalnej, narażają na niebezpieczeństwo zdrowie i życie własnych wyborców. Politycy, którzy nie popierają naturalnych metod leczenia, a nawet utrudniają ich rozpowszechnianie, zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. Obowiązkiem rządów jest ochrona życia obywateli oraz promowanie skutecznych, bezpiecznych i niedrogich metod ochrony zdrowia.
10-Zakaz dla "robienia interesów na chorobach" przez przemysł farmaceutyczny, a nie dla rozpowszechniania informacji o medycynie naturalnej.
Aby chronić swój -wielomiliardowej wartości -rynek w większości nieskutecznych leków, firmy farmaceutyczne próbują zwalczać swych najostrzejszych konkurentów: skuteczne, bezpieczne i tanie podstawowe składniki pokarmowe. W tym celu lobby farmaceutyczne utrudnia prace ONZ-owskiej komisji "Codex Alimentarius"(ds. norm żywności) oraz wielu innych krajowych i międzynarodowych organów politycznych. Utrzymywanie istnienia i rozprzestrzenianie chorób, jako podstawy rozwoju tej gałęzi przemysłu, powinno być prawnie zakazane.
Skuteczna, bezpieczna i niedroga opieka zdrowotna dla narodów Świata Wiedza oznaczała władzę, a rządzący w ówczesnych czasach nie chcieli się nią dzielić. Chcieli zachować swoje feudalne przywileje ekonomiczne i dlatego z największa brutalnością tłumili "wyzwolenie z analfabetyzmu". Podczas Wojny Trzydziestoletniej (1618-1648) zniszczyli pół Europy i zabili miliony ludzi starając się o przywrócenie średniowiecznego zacofania. Wszystko na próżno, ponieważ ludzie nie chcieli więcej żyć w analfabetyzmie i zależności. Dzisiaj stajemy przed "wyzwoleniem" o podobnym znaczeniu, ale o zasięgu globalnym. Możliwość wyzwolenia ludzkości z choroby sercowo-naczyniowej, nowotworów oraz wielu innych chorób przy pomocy naturalnych środków bez ochrony prawami patentowymi, zagraża istnieniu przemysłu farmaceutycznego o inwestycjach idących w biliony dolarów.
Wszyscy jesteśmy świadkami tego, że dzisiejsi "władcy ekonomiczni" nie chcą dobrowolnie zrzec się swoich przywilejów ekonomicznych. Tak, jak miało to miejsce 400 lat temu, są skłonni poświęcić życie tysięcy, nawet milionów ludzi, aby tylko uchronić się przed upadkiem. Istnieje tylko jedna różnica. Przed wiekami wojny prowadzone były przy użyciu wideł i muszkietów. Dzisiaj prowadzi się je przy pomocy broni masowej zagłady, w tym także broni jądrowej.
Miliony ludzi żyjących dzisiaj w Ameryce i we wszystkich innych krajach na świecie musza podjąć decyzję: Czy naprawdę tego chcemy. Jeżeli nie, czas działać!
Publikacja w gazecie HERALD TRIBUNE z 20 marca 2003 roku.
W ostatnich latach okazało się, że przemysł farmaceutyczny jest przynoszącym wiele bilionów dolarów biznesem, polegającym na „robieniu interesów na chorobach ”, którego przyszłość jest uzależniona od dalszego istnienia i rozwoju chorób.
I. CEL KARTELU FARMACEUTYCZNEGO:
Scementowanie globalnej kontroli nad własnymi inwestycjami zmierzającymi do „robienia interesów na chorobach ”. Istnienie przemysłu farmaceutycznego jest obecnie poważnie zagrożone. Procesy o odszkodowanie z powodu śmiertelnych skutków ubocznych spowodowanych przez zaledwie jeden lek doprowadzają do upadku koncern Bayer, flagowy okręt tego przemysłu. Narastający „efekt domina ” nieuchronnie zrujnuje ten największy sektor inwestycji na Ziemi. W tym samym czasie, postęp naukowy w dziedzinie naturalnych metod utrzymywania zdrowia, które to metody nie są chronione żadnymi patentami, stanowi skuteczną, bezpieczną i niedrogą alternatywę dla rynku opatentowanych lekarstw, którego wartość liczy się w bilionach dolarów.
II.ŚRODKI DO OSIĄGNIĘCIA TEGO CELU:
• Objąć kontrolą globalne interesy przemysłu farmaceutycznego poprzez wprowadzenie ustaw chroniących korporacje oraz ograniczanie praw obywatelskich. Taką kontrolę udałoby się wprowadzić tylko za pomocą drastycznych, ogólnoświatowych działań legislacyjnych, takich jak udzielenie immunitetu kompaniom farmaceutycznym, ograniczenie praw pacjentów do występowania z powództwami o odszkodowania, ograniczenie swobody informacji oraz wyeliminowanie jednego z najważniejszych praw obywatelskich - swobodnego dostępu do skutecznych, bezpiecznych i niedrogich naturalnych metod leczniczych, które to metody nie są chronione żadnymi patentami. To wszystko dzieje się aktualnie w USA.
• Stworzenie psychologicznej atmosfery strachu - w skali globalnej - by przygotować grunt pod wprowadzenie tych ustaw na całym świecie. Tę wszechświatową atmosferę strachu można stworzyć tylko podczas wojny, w której zostanie użyta broń masowej zagłady, taka jak broń nuklearna, biologiczna czy chemiczna.
III. WARUNKI WSTĘPNE DO OSIĄGNIĘCIA TEGO CELU:
• Międzynarodowe poparcie. Ta ryzykowna strategia może mieć szanse powodzenia tylko wówczas, gdy otrzyma poparcie ze strony prawa międzynarodowego albo organizacji takich jak Narody Zjednoczone. Brak takiego poparcia nieuchronnie doprowadzi do jej klęski, ponieważ za psychologiczny koszmar wojny nuklearnej czy biologicznej nie będzie można obwiniać innych. Żadna wojna, prowadzona poza międzynarodowym prawem, nie może być wykorzystywana do usprawiedliwiania ograniczania praw obywatelskich i zwróci się przeciwko tym, którzy ją sprowokowali.
• Całkowita tajność. Najważniejszym warunkiem wstępnym sukcesu tej strategii jest dotrzymanie tajemnicy. Pod żadnym pozorem nie może być ona ujawniana przedwcześnie. Skoro
1).nie ma międzynarodowej legitymacji dla tej wojny i
2).plany kartelu farmaceutycznego zostały teraz ujawnione społeczeństwu, oba warunki wstępne nie zostały spełnione, a ich cel nie może być dalej realizowany. Rozpoczęcie wojny nuklearnej, biologicznej, czy chemicznej będzie oznaczało poświęcenie milionów ludzi bez osiągnięcia przez kartel farmaceutyczny jego celu!
Każda rodzina w Ameryce, Wielkiej Brytanii i w każdym innym miejscu na świecie powinna być tego świadoma i działać natychmiast!
Ubogiego na kongres wyślę .
Paweł Żelewski kieruje Novartisem (szwajcarską firmą specjalizującą się w neurologii, onkologii i kardiologii) od kilku miesięcy. - Na Wyspy Kanaryjskie, Maltę, Kretę już nikogo nie wyślę - śmieje się. - Ale nic nie poradzę, że centra kongresowe znajdują się i w takich miejscach.
Szef Novartisu broni "wywożenia" lekarzy do różnych ośrodków. Daje przykład propagowania glivecu. Jest to znakomity nowy lek stosowany w niektórych białaczkach. Jeżeli lekarze pracują ciężko cały tydzień, weekend jest jedyną chwilą na podszkolenie się. - Jeżeli w Wiedniu jest kongres kardiologiczny - inny argument dyrektora - to pomagam wyjechać polskim lekarzom. Byłoby mi głupio, gdyby nie pojechali.
W rozmowach z szefami firm powraca oczywiście argument polskiej biedy. Skąd polscy lekarze mają wiedzieć o nowościach? Za co mają się szkolić? - pytają. Prof. Nesterowicz nie chce demonizować wyjazdów.
- Gdyby firmy za nie nie płaciły, większość kongresów by się nie odbyła, a nawet jeżeli, to bez Polaków. Co innego wyjazdy jako nagroda za zapisywanie leku określonej firmy. To jest niedopuszczalne - twierdzi.
Typowy wyjazd, którego profesor nie pochwala: kilkudziesięciu specjalistów jedzie na zjazd do Meksyku. Większość nie zna angielskiego, co jest bez znaczenia, bo uczestniczą tylko w otwarciu obrad.
O czym tu zresztą mówić, skoro jeden z byłych ministrów zdrowia, prof. Grzegorz Opala, o swojej nominacji dowiedział się w austriackim Kaprun, gdzie uczestniczył w kongresie neurologów. Za pieniądze firmy. Skłonności do Kaprun prof. Opala ma silne. Po raz pierwszy był tam w 2000 r., po raz drugi w roku 2002; na liście gości była również prof. Anna Członkowska, neurolog, wtedy członek komisji ustalającej nową listę leków refundowanych.
Sponsorem była firma Beaufour Ipsen International. Wiele mówiło się również o wyjeździe stu onkologów na Maltę. Wyjazd sponsorował Novartis, a zdemaskował go wspomniany dr Luboiński z Centrum Onkologii.
W specjalnym wykładzie opisał on różne formy marketingu farmaceutycznego. Pierwsza sięga najwyżej, do urzędników państwowych. Przykładem może być lista leków refundowanych. Na te same leki ustalono różne limity, a więc bariery, do których dopłaca państwo.
Lekarz zapisując droższy lek, przysparzał zysku firmie. Chyba nie bezinteresownie - komentuje dr Luboiński. Ale limit musiał najpierw ustalić urzędnik państwowy.
Kolejny sposób marketingu skierowany jest do dyrektorów i ordynatorów. - Nie są oni odporni na reklamę - komentuje dr Luboiński. Tego nikt nie uczy na medycynie. Za to, ci którzy do nich przychodzą, są świetnie wyszkoleni. No i jeszcze jedno - za słowami idą duże i "inteligentnie" wręczane pieniądze. Przykładami nie służę, niestety, bo wszystko odbywa się w ciszy gabinetu, wystarczy jednak przywołać wykłady wielkich bossów polskiej służby zdrowia organizowane w atrakcyjnych miejscowościach i nader sowicie opłacane. Są kraje, w których sponsorowane wykłady byłyby wstydliwie ukrywane. U nas nie widzi się w tym nic złego. Podobnie jest, gdy ordynator zaleci stosowanie określonego zestawu leków, konsultant wypowie się pozytywnie o celowości wprowadzenia preparatu na listę refundowaną.
Jaki wpływ na to ma wiedza, jaki reklama, a jaki zlecenie na wygłoszenie wykładu w luksusowym kurorcie?
Zadawane przez dr. Luboińskiego pytania powodują, że nie wszyscy koledzy poznają go na korytarzu.
- Ale ja mogę spokojnie patrzeć w lustro - zapewnia.
Nie każdy lekarz może tak powiedzieć, również nie każdy dziennikarz. W rankingu korupcyjnym przeprowadzonym wśród pracowników działów public relations, a opublikowanym w miesięczniku "Press" dziennikarze piszący o medycynie ustępowali tylko swoim kolegom piszącym o motoryzacji. Otrzymali 24% wskazań, ostatni na liście - dziennikarze sportowi - 7%.