Sformułowałaś już swój cel główny - długoterminowy, a także cele cząstkowe mające doprowadzić Cię do osiągnięcia celu głównego. Może już nawet powiesiłaś karteczki z wypisanymi celami w miejscach dla siebie widocznych.

Jak wynika z praktyki na początku czytamy, wyobrażamy je sobie, a także realizujemy je gorliwie i z entuzjazmem, jednak z czasem może się zdarzyć, że nasz zapał ostygnie.

Nasuwa się pytanie, gdzie tkwi problem? Przecież nie jest tak, że wasze cele tracą na znaczeniu.

Dopóki przepełnia nas nadzieja i energia, dopóty mocno angażujemy się w działanie. Zaangażowanie jest wprost proporcjonalne do nadziei i energii, i właśnie dlatego może zmieniać się z godziny na godzinę, z dnia na dzień.

Gdybyśmy przyjęli skale od 1 do 10 jak w tej chwili oceniłabyś poziom swego zaangażowania? Jak oceniłabyś je o 12 w południe, kiedy wychodzisz z przyjacielem na kolację, kiedy obchodzisz swoje imieniny, kiedy źle się czujesz?

Kiedy czujesz się silna i zdrowa wtedy wszystko wydaje Ci się możliwe, a twoje zaangażowanie jest z reguły większe niż kiedy, czujesz się zagubiona i niezaradna.

Pamiętaj warunki sukcesu to: KONSEKWENCJA I WYTRWAłOŚĆ. Dołki psychiczne, w które wpadamy osłabiają te cechy, które są głównymi atrybutami powodzenia.

Jak postępować, aby ze stanów chwilowego przygnębienia, wychodzić obronną ręką, nie rezygnując z pozytywnych zachowań, które po dłuższym czasie przyniosą upragniony rezultat?

To co sprawia nam w danej chwili najwięcej zadowolenia, to robimy chętnie.

Chodzi o to, aby nasz cel główny czyli optymalizacja sylwetki i wagi został podporządkowany czemuś, co nie byłoby aktualne tylko i jedynie "w danej chwili", byłoby znakomicie, abyśmy decydowały się robić, to co sprawia nam najwięcej zadowolenia w kontekście całego naszego życia, nie zaś w "danej chwili".

Aby tak zaczęło się dziać opracujemy nasz ideał roboczy i będziemy się nim posługiwały, po to by na długo umocnić naszą motywację i determinację.

Chodzi o to, abyście opracowały ideał, który nadawałby waszemu celowi znaczenie w kontekście waszego życia, współżycia z innymi, z Ziemią i wszystkimi istotami ją zamieszkującymi..

Wasz ideał może polegać np. na niezadawaniu cierpienia żadnej istocie żywej, a co za tym idzie może on wspierać cel, być motywacją do zmiany dotychczasowych nawyków żywieniowych - np. niejedzenie mięsa.

Przy tak zbudowanym ideale, mięso przestaje nas pociągać, a zawdzięczamy to wyznawanym przez nas wartościom oraz znaczeniu jakie do nich przywiązujemy. Kiedy rezygnujemy z mięsa nie czujemy się wówczas pokrzywdzone.

Jak ma się nasz ideał roboczy do problemu uzyskania oraz utrzymania optymalnej wagi.

Kiedy twoim ideałem roboczym jest między innymi "kochać i szanować siebie i innych", to jeżeli jesteś świadoma negatywnych skutków wysokotłuszczowej i wysokocukrowej diety twoje postanowienie ograniczenia spożycia tłuszczu i cukru będzie przejawem szacunku i miłości do siebie i innych. Gdy zdasz sobie sprawę, że Twój wybór jest częścią bardziej ogólnej zasady, którą wyznajesz, zasady decydującej o całym twoim życiu, bez żalu i bólu zrezygnujesz z potraw bogatych w tłuszcze i cukier.

Należy nabrać wprawy w odkrywaniu związków między twoim ideałem, a codziennym postępowaniem.

Kiedy zdefiniujemy własny ideał życia, zachowanie harmonii osobowości dostarczy nam znacznie więcej zadowolenia niż zaspakajanie chwilowych kaprysów.

Ideał ułatwi nam działanie przez to, że ma dla nas znaczenie.

Weźmy pod uwagę taką oto sytuację: Twój ideał to być kochającą czyli przyczyniać się do rozwoju własnego i innych, dążyć do doskonałości czyli robić wszystko najlepiej, kierować się w życiu własną wiedzą.

Zapytacie jaki ma to związek z redukcją wagi i utrzymaniem właściwej dla was wagi?

Jeżeli cel odzwierciedla nasz ideał automatycznie zyskuje na znaczeniu i wartości. Cel wynika z motywu - wewnętrznego, ukrytego w tobie samej, nie zaś z przesłanki - zewnętrznej, poza tobą. Oznacza to, że panujesz nad nim, ponieważ pochodzi on od Ciebie - ty sama go tworzysz.

Oto 2 przykłady, zauważ różnicę między nimi.

1. "Mam zamiar schudnąć o 4 kilogramy do lipca, ponieważ wyjeżdżam na wakacje nad morze i chcę dobrze wyglądać w kostiumie kąpielowym."

2. "Mam zamiar schudnąć o 4 kilogramy do lipca, ponieważ uważam, że będę się lepiej czuła i przysporzy mi to energii"

W zdaniu nr.1 zawarta jest przesłanka. Ona też realnie pobudza nas, nasze działania przez, co przybliża nas do celu. Ale co stanie się, jeśli przesłanka zniknie?

Skończy się też nasze działanie. Co stanie się, kiedy szef nie da nam urlopu w planowanym przez nas czasie? Zabraknie motywacji, rozczarowanie może okazać się tak wielkie, że wszystko weźmie w łeb.

Natomiast w zdaniu drugim zawarta jest motywacja - potrzeba odczuwania szacunku do siebie i wolności, która się z tym wiąże. Z łatwością odniesiesz je do ideału - "być kochającym", ponieważ ten cel jest naturalnym przejawem i wyrazem miłości do siebie.

Znacznie łatwiej jest wykorzystać własny potencjał mając pewne zapasy energii, niż będąc ich pozbawionym.

Zastanów się teraz czy cel nakreślony przez Ciebie jest odzwierciedleniem Twojego ideału?

Jeżeli tak, masz wszelkie dane ku temu, by go osiągnąć, zwłaszcza gdy zaczniesz pracować z ideałem, zwyczajnie myśląc o nim.

Zastanów się czy Twoje pozostałe cele go też odzwierciedlają?

Ćwiczenie I

Sformułuj na piśmie swój ideał. Zrób to najbardziej jasno i precyzyjnie, jak potrafisz.

Będziesz z nim pracowała jak z afirmacjami.

Wykaż się zdolnościami poznawczymi, odkryj samą siebie. Uchwyć obraz swego ideału, usuń zeń wszelkie niejasności, Twoje sformułowania mają być szczegółowe, tak abyś łatwo mogła zastosować go w praktyce.

To lekcja nauki myślenia o skutkach naszego zachowania w kontekście całokształtu naszego życia.

Sformułuj na piśmie swój ideał, skup na nim uwagę. Dzięki temu staniesz się bardziej konsekwentna i stanowcza, twoje zaangażowanie nie będzie podlegać silnym wahaniom.

Odczytuj formułę swojego ideału tak często, aż Twoje postępowanie zacznie automatycznie ku niemu dążyć. Powtarzaj ją po wielokroć - ryzykujesz tylko tym, że staniesz się silniejsza.

---