Adaptacja dzieci w klasie 1
Ponieważ sytuację szkolną można uznać za psychologicznie trudną, istotnym elementem tej interakcji będzie dokonywana przez dziecko jej ocena poznawcza. Zależy ona zarówno od jego zasobów, jak i od wymogów otoczenia (potencjalnych stresorów). Niniejszy tekst ma za zadanie określić rolę oceny poznawczej jako czynnika równoważącego zasoby jednostki i stawiane jej wymagania oraz warunkującego jakość adaptacji dziecka do sytuacji szkolnej.
Przebieg adaptacji do sytuacji szkolnej zależy od właściwości samego dziecka, właściwości otoczenia oraz jakości wzajemnego dostosowania się dziecka i jego otoczenia. Te trzy czynniki warunkują ocenę poznawczą sytuacji szkolnej, dokonywaną przez dziecko. Sytuacja w znaczeniu psychologicznym nie ogranicza się bowiem tylko do opisu obiektywnych cech otoczenia w danym miejscu i czasie. Jej wpływ na uczestniczący w niej podmiot zależy od nadanego jej znaczenia. Znaczenie to jest zawsze subiektywne i jest uzależnione od dotychczasowych doświadczeń jednostki oraz wzorców interpretowania sytuacji, wyuczonych pierwotnie od osób znaczących, a nadawane jest właśnie w procesie oceny poznawczej.
Do czynników podmiotowych należy zaliczyć zarówno czynniki biologiczne, genetyczne (np. budowa ciała, budowa układu nerwowego, temperament), jak i osobowościowe. Ponadto w przypadku adaptacji do sytuacji szkolnej trzeba wziąć pod uwagę także aktualny poziom rozwoju dziecka oraz umiejętności i kompetencje, jakimi dysponuje, czyli jego zasoby. Szczególny wpływ na radzenie sobie będą tu miały dwie cechy: samoocena oraz poczucie koherencji. Wysoka samoocena oznacza poczucie, że jest się wartościowym, godnym uznania i akceptacji. W młodszym wieku szkolnym u dziecka zaczyna się kształtować uogólnione poczucie własnej wartości, niezależne od aktualnego zachowania i kontekstu. Umożliwia mu ono odważne podejmowanie zadań stawianych przez szkołę i ułatwia radzenie sobie ze stresem. Samoocena kształtuje się zatem głównie w wyniku uogólniania codziennie doświadczanych sukcesów i porażek. Jest ona istotnie związana z poczuciem kompetencji, główną cnotą młodszego wieku szkolnego.
Drugim istotnym elementem jest poczucie koherencji, czyli ogólne przekonanie o racjonalności świata i posiadaniu wpływu na otoczenie i swoje osiągnięcia. Składa się ono z trzech elementów: zrozumiałości (przekonania o prawidłowości i przewidywalności zdarzeń), zaradności (świadomości własnych zasobów i umiejętności korzystania z nich) i sensowności (poczucia sprawstwa, wpływu). Poczucie koherencji i pozytywny obraz samego siebie znacznie zwiększa więc możliwości radzenia sobie jednostki w trudnej sytuacji.
Istotnymi dla omawianej problematyki czynnikami sytuacyjnymi są z kolei: obiektywna charakterystyka sytuacji szkolnej, interakcje dziecka z osobami znaczącymi oraz przeszły i aktualny kontekst domowy. Czynniki te zostaną pokrótce omówione poniżej.
Obiektywna charakterystyka sytuacji szkolnej. Szczególnie istotne dla dziecka są jej następujące elementy: nowe, wyższe niż dotychczas wymagania społeczne - konieczność przyjęcia obowiązków wynikających z roli ucznia i podporządkowania się regułom życia szkolnego; przebywanie i wspólna praca z innymi, początkowo obcymi dziećmi; rywalizacja i wiele sytuacji ekspozycji społecznej; cechy osobowości i kompetencje dydaktyczne, interpersonalne i diagnostyczne nauczyciela; poziom obciążeń - traktowanych jako konieczne wyzwania rozwojowe, wymagające reorganizacji i wyższej rozwojowo integracji struktur psychicznych.
Interakcje z osobami znaczącymi. Zanim dziecko rozpocznie naukę w szkole, osobami znaczącymi są dla niego przede wszystkim członkowie rodziny, zwłaszcza rodzice. Później ich grono poszerza się o nauczycieli i rówieśników. Od jakości interakcji z osobami znaczącymi i ich dostępności zależy ilość i rodzaj dostępnego dziecku wsparcia. Nauczyciel w nauczaniu początkowym powinien być dla ucznia autorytetem i modelem pożądanych zachowań społecznych. Ta jego funkcja jest szczególnie istotna w odniesieniu do dzieci zaniedbanych, pochodzących ze środowisk, w których brak pozytywnych modeli i osób przekazujących normy i ustalających granice dopuszczalnych zachowań. Szkoła powinna w takich przypadkach kompensować braki w zakresie umiejętności społecznych ¬przez odpowiednie ćwiczenia, modelowanie pożądanych zachowań oraz wsparcie emocjonalne w razie trudności w adaptacji. W młodszym wieku szkolnym wzrasta również znaczenie grupy rówieśniczej. Normy i tradycje grupowe, lojalność wobec przyjaciół oraz uznanie ze strony rówieśników stają się stopniowo coraz istotniejsze. Zależność od grupy rówieśniczej osiąga apogeum w wieku dojrzewania i odgrywa znaczącą rolę w procesie kształtowania się tożsamości. Dlatego bardzo ważne jest wspieranie rozwoju społecznego dziecka już od samego początku nauki szkolnej.
Kontekst domowy. Poziom rozwoju oraz cechy osobowości uczniów rozpoczynających naukę zależą głównie od jakości ich dotychczasowego rozwoju w rodzinie, będącej dotąd głównym ośrodkiem działalności i socjalizacji dziecka. Stamtąd dziecko wynosi obraz szkoły, podstawowe wartości i nastawienia emocjonalne. Środowisko rodzinne wywiera również aktualny wpływ, oceniając postępy dziecka i zachęcając (lub zniechęcając) je do dalszych działań. Szczególnie istotne są z tego punktu widzenia dobre kontakty i przepływ informacji między rodzicami a szkołą.
Umożliwia to dokładniejsze śledzenie i harmonizowanie rozwoju dziecka w różnych środowiskach oraz zapobiega powstawaniu koalicji rodzice - dziecko przeciw szkole czy szkoła - dziecko przeciw rodzicom. Koalicje takie mogą się tworzyć spontanicznie, ale może też być i tak, że dziecko nauczy się prowokować tego typu postawy, np. w celu ukrycia trudności w nauce dzięki nastawieniu rodziców przeciw “niesprawiedliwym” nauczycielom.
Sytuację szkolną, zwłaszcza z punktu widzenia pierwszoklasisty, można określić jako trudną. Charakterystyczne są dla niej wymagania przekraczające aktualne możliwości radzenia sobie jednostki, co zmusza ją do wyuczenia się nowych strategii, oraz występowanie różnorodnych trudności i przeszkód na drodze do osiągnięcia celu. Sposób funkcjonowania w trudnej sytuacji zależy w dużej mierze od dokonywanej przez jednostkę tzw. oceny poznawczej sytuacji. Obejmuje ona ocenę pierwotną, czyli ustalenie znaczenia sytuacji dla jednostki (pozytywna, neutralna albo stresująca), oraz - w przypadku tej ostatniej - ocenę wtórną, związaną ze świadomością posiadanych zasobów i ich dostępności. Osoba analizuje swoje możliwości poradzenia sobie z sytuacją i podejmuje decyzję, czy próbować zmierzyć się z nią, potraktować ją jako wyzwanie czy może lepiej się z niej wycofać, lub - jeśli nie ma takiej możliwości - dokonać poznawczej reinterpretacji znaczenia sytuacji.
Wartość emocjonalna sytuacji zależy od równowagi między poziomem wymagań otoczenia a zasobami jednostki i dostępnym jej wsparciem. Deficyt jednego z elementów (np. niskie zasoby własne) może zostać zrównoważony przez wysoki poziom innego, nie pojawi się zatem reakcja stresowa. Sytuację równowagi, w której wymagania są nakierowane na możliwości dziecka, a nauce towarzyszy satysfakcja i zadowolenie, określiłam mianem adaptacji pozytywnej. Natomiast przy negatywnej ocenie pierwotnej i wtórnej, gdy nie ma możliwości przywrócenia równowagi, a dziecko czuje się zagrożone, bezradne i chce się wycofać z trudnej sytuacji, występuje adaptacja negatywna (tab.).
Bez interwencji i wsparcia dorosłych rozbieżność między możliwościami dziecka a stawianymi mu wymaganiami będzie się stale powiększać. Bez możliwości wpływu na sytuację dziecko będzie musiało dokonać reinterpretacji sytuacji, by poradzić sobie z narastającym stresem. Może zacząć przejawiać różne zaburzenia emocjonalne, może też unikać szkoły i kompensować poczucie niższości w działaniach podejmowanych poza szkołą, nierzadko o charakterze przestępczym. Może też reagować biernością, niechęcią do nauki, spełnianiem pod przymusem minimalnych wymagań, depresyjnością, lękiem; unikać zwracania na siebie uwagi, starać się zniknąć w klasie. Zmniejsza to jego szanse na uzyskanie pomocy, gdyż nauczyciele zwykle najmniej uwagi zwracają właśnie na cichych, wycofanych, niekłopotliwych uczniów.
Nieraz wystarczy niewielkie nawet wzmożenie obserwacji nie rzucających się w oczy uczniów, by dostrzec niepokojące sygnały, będące wskazaniem do interwencji lub chociaż porozumienia się w tej sprawie z psychologiem szkolnym.
Perspektywa interakcyjna wymaga uwzględnienia złożonej dynamiki powiązań czynników podmiotowych i sytuacyjnych, dążących do utrzymania dynamicznej równowagi, umożliwiającej plastyczną adaptację do zmian ¬przez reorganizację struktur psychicznych, a więc ich rozwój. Takie spojrzenie pedagoga pozwala mu na dostrzeżenie nowych możliwości wspomagania uczniów z trudnościami i wczesnego zapobiegania rozwojowi patologii przez stosowanie szeroko rozumianych strategii równoważenia tych powiązań.
Uwzględnienie oceny poznawczej jako elementu pośredniczącego w ich równoważeniu umożliwia nauczycielowi uważne śledzenie jej przebiegu oraz interwencję na różnych jej etapach. Na poziomie oceny pierwotnej interwencja taka będzie głównie polegać na pomocy w reinterpretacji sytuacji, dostrzeżeniu jej dobrych stron. Niekiedy trzeba także skorygować błędny, zagrażający obraz szkoły i nauki, ukształtowany pod wpływem dotychczasowego środowiska, w którym znaczenie nauki było pomniejszane, a nawet ośmieszane.
Na tym etapie ważne jest wytworzenie atmosfery wsparcia i bezpieczeństwa, akceptacji pomimo niepowodzeń. Takie poczucie umożliwi poznawczą przemianę znaczenia doświadczanych trudności z zagrożenia na wyzwanie, które można i należy podjąć. Na etapie oceny wtórnej zaś pomoc powinna się koncentrować na rozwijaniu zasobów, zwiększaniu ich świadomości oraz umiejętności ich efektywnego wykorzystywania przy jednoczesnej regulacji poziomu obciążeń i ilości dostarczanego wsparcia.
Takie podejście znacznie poszerza zakres możliwych do wykorzystania metod wspomagania adaptacji dziecka do sytuacji szkolnej. Wymaga to jednak od nauczyciela dużej wiedzy na temat przebiegu procesu adaptacji i charakteru interakcji między jej poszczególnymi elementami, a także myślenia systemowego i sporych kompetencji diagnostycznych. Pozytywna adaptacja w pierwszych latach szkoły jest podstawowym warunkiem czerpania satysfakcji z nauki na dalszych szczeblach edukacji. Chroni też przed porzucaniem szkoły, co jest zjawiskiem dość częstym. Dlatego warto włożyć więcej wysiłku w przygotowanie psychologiczne i interpersonalne nauczycieli nauczania początkowego - ludzi, którzy mają ukształtować u uczniów podstawowy obraz szkoły i wpoić im przekonanie o wartości nauki i wiedzy w przyszłym, dorosłym życiu