Trzeba przede wszystkim zdoby do silny magnes, Trzeba przede wszystkim zdobyć dość silny magnes


Trzeba przede wszystkim zdobyć dość silny magnes. Doskonałe do tego celu są magnesy ceramiczne z głośników (np. samochodowych). Każdy zakład prowadzący ich montaż jest zawalony starymi, uszkodzonymi, które już do niczego się nie przydadzą. Wejście w ich posiadanie nie powinno więc stanowić większego problemu. (Jeśli jednak, jest wyjście) Tutaj uwaga: nie zaprzątajmy sobie głowy małymi, kilkuwatowymi głośniczkami. Są tam malutkie magnesy ferrytowe, które mogą się nadać jedynie do przyklejania karteczek do lodówki.
Jak rozpoznać, że magnes jest ceramiczny? A, no jest szary, ma bardzo gładką powierzchnię, a po złamaniu ukazuje nam charakterystyczną drobnoziarnistą strukturę. Do naszych celów dobre będą magnesy o minimalnej grubości około 8-10 mm.
Magnes z głośnika ma kształt pierścienia i nie jest to szczególnie korzystne ze względów fizycznych, bo otwór w środku pierścienia ma biegun odwrotny niż jego powierzchnia, ale my go po prostu przełamiemy na 3 - 4 części.

Teraz określimy biegunowość magnesu.
Z jednej płaskiej strony takiego kawałka jest biegun S, a z przeciwnej biegun N. Najłatwiej i najpewniej jest porównać biegunowość magnesu z oryginalnym magnetyzerem. No tak, ale my go właśnie nie mamy! Można to więc określić porównując do jakiegokolwiek innego magnesu, którego biegunowość jest już znana (vide pomoce naukowe w szkołach). Wiemy zatem, który biegun jest południowy (S). Teraz sprawdzamy, która strona badanego magnesu odpycha się od bieguna S magnesu wzorcowego. Dwa takie same bieguny się odpychają, dwa odwrotne - przyciągają). Określiliśmy zatem, gdzie nasz magnes ma biegun południowy. Tą właśnie stroną skierujemy go do przewodu paliwa.
Skąd wziąć magnes o znanych biegunach? Pojęcia bladego nie mam. W takim razie, metoda z kompasem:
Kompas (który również można wykonać samodzielnie) pokazuje północ i południe. Tak się akurat głupio składa, że „gieograficzny” (moja geografica w podstawówce tak mówiła, mówiła także „Czikago”) biegun południowy Ziemi jest jej magnetycznym biegunem północnym i analogicznie na odwrót, a zatem przeciwnie, tak więc zupełnie w „drugo mańkie”. Do tego wszystkiego jeszcze, co kilkadziesiąt tysięcy lat, bieguny te się przestawiają i nikt za ch
olerę nie wie z jakiego powodu. Tak więc, ustalamy kompasem północ i południe „gieograficzne”. Wskazówka kompasu też jest magnesem, tyle że na łożysku. Jeżeli do wskazówki, która pokazuje POŁUDNIE GIEOGRAFICZNE podsunie się magnes jedną ze stron (nie za blisko, bo można rozmagnesować kompas), a ona się odwróci, to znaleźliśmy jego biegun południowy (sic!). Dla pewności można jeszcze odwróć magnes o 180°. Jeżeli teraz tę samą wskazówkę (południową) magnes przyciąga, to doświadczenie było wykonane prawidłowo.
(Jeśli dalej macie kłopot z określeniem biegunów, zajrzyjcie
tutaj.)

No, dobra. Znamy już bieguny. Teraz do północnego przyklejamy blaszkę (jaką - porównaj u producentów magnetyzerów). Blaszka musi być przyciągana przez magnes. Taka, która się nie przyciąga, nie jest z ferromagnetyku, więc się do naszych celów nie nadaje. Skąd ją wziąć? Można wykorzystać zwykłą blachę ocynkowaną o grubości ok. 1-2 mm, wycinając z niej prostokąt, który odpowiednio doginamy do kształtu magnesu.
 
Powinno to wyglądać np. tak:

 
0x01 graphic


Druga blaszka znajdzie się pod przewodem paliwa i po wykonaniu otworków pozwoli, przy pomocy zwykłych opasek zaciskowych, na przypięcie do niego magnetyzera.
 
Nie przejmujcie się tym, że Wasze magnesy maję nierównomierne kształty, lub nie takie, jak "firmowe". Najważniejszym jest zwrócenie go do paliwa odpowiednim biegunem!

0x01 graphic


Jeśli chcemy wykonać magnetyzer powietrza, to wszystko analogicznie, tylko bieguny na odwrót, czyli przeciwnie, a zatem w „drugo mańkie”. Dla opornych na procesy pamięciowe: biegunem północnym (N) do przewodu powietrza.
 
Ponieważ przewód powietrza ma dużą średnicę, magnetyzer powietrza można zbudować z dwóch magnesów, uzyskując dodatkowy efekt skupienia pola magnetycznego, np.:

0x01 graphic


W ten sposób zresztą, można również wykonać magnetyzer paliwa. Jest przy tym trochę więcej pracy, ale będzie mocniejszy, co jest szczególnie wskazane dla silników diesla i z wtryskiem).

2



Wyszukiwarka