Psalm 84, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI


Psalm 84 (tłum. Biblia Poznańska)

DOM BOŻY RADOŚCIĄ PIELGRZYMÓW

1 [Uwaga] dla kierownika chóru: na melodię „Tłocznie”; Psalm Korachitów. 2 Jak miły jest Twój Przybytek, Jahwe Zastępów!3 Dusza moja usycha z tęsknoty do dziedzińców Jahwe. Serce moje i ciało moje wołają radośnie do Boga żywego. 4 Nawet wróbel znajduje dom dla siebie i jaskółka gniazdo, gdzie składa swe pisklęta, u Twych ołtarzy, Jahwe Zastępów, Królu mój i Boże mój! 5 Szczęśliwi, którzy mieszkają w Domu Twoim: wysławiają Cię nieustannie. 6 Szczęśliwi, którzy w Tobie mają źródło siły, gdy drogi [pielgrzymie] w sercu obmyślają. 7 Gdy ciągną jałową doliną, zamieniają ją w zdroje wód, a deszcz jesienny okrywa ją błogosławieństwem. 8 Idą i siły w nich rosną, aż staną przed Bogiem na Syjonie. 9 Jahwe Zastępów, wysłuchaj mej prośby, usłysz, Boże Jakuba! 10 Spójrz na nasz puklerz, Boże, i wejrzyj na oblicze Twego pomazańca! 11 Zaiste, lepszy jeden dzień na Twoich dziedzińcach niż tysiące innych. Wolę stać u progu Domu Boga mego, niż mieszkać w namiotach grzeszników. 12 Jahwe bowiem jest słońcem i tarczą obronną, darzy łaską i chwałą. Jahwe nie odmawia dobra tym, którzy prowadzą żywot bez skazy. 13 Jahwe Zastępów, szczęśliwy, kto się Tobie powierzył!

Teologia Psalmu 84

Psalm 84 jest wyrazem tęsknoty i miłości. Nie sama jednak wspaniałość budowli pociąga autora, lecz przede wszystkim - i to jest duszą psalmu - żywy Bóg ('el-hdj), który w niej mieszka. Szczęście bycia blisko Niego i pod Jego wpływem jest nieporównywalne. Psalm 'ten znajduje swoje wypełnienie w nowotestamentowym: en Christo. W Jezusie Chrystusie objawiło się prawdziwe życie: „W Nim było życie, a życie było światłością ludzi" (J l, 4). W Nim zamieszkał Bóg: „A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas" (J l, 14). Wspólnota Jezusa Chrystusa, w której uwielbiony Pan jest obecny, zajmuje miejsce dawnej świątyni. Kościół, zalecając Ps 84 jako modlitwę przygotowującą do Uczty Eucharystycznej, zwraca uwagę na płynącą z niego głęboką i żywą wiarę w prawdziwą obecność dającego życie Boga, obecnego w świętym miejscu.

ks. prof. Stanisław Łach

„Wolę stać w progu domu pańskiego niż mieszkać w namiotach grzeszników”. Próg to coś, co przypomina granicę i tak jak granica rozdziela dwa terytoria, tak próg rozdziela wnętrze domu od zewnętrza. Próg przekraczamy, w progu się witamy, żegnamy, u progu możemy czuwać czy jak w czasach Starego Testamentu służyć przy progu; w sensie pilnowania. W Biblii pojęcie progu występuje czterdzieści razy. Pojawia się w momencie, kiedy Bóg zapowiada zagładę pierworodnych w Egipcie i wtedy pojawia się słowo próg na oznaczenie progu domu pokropionego krwią i co istotniejsze ta krew ma być widoczna na progu, bo będzie znakiem dla anioła zagłady, aby ominąć to miejsce. Później znajdujemy jeszcze pojęcia; wchodzić na próg domu (w Księdze Królewskiej); kapłani, którzy są stróżami progu czy próg namiotu, które bardziej chyba określa symboliczną granicę. Wychodzi na to, że próg - który czasami w tłumaczeniach Psalmu 84 był zamieniany na pojęcie przedsieni - stanowi miejsce pośrednictwa. Nie jest to jeszcze środek, wnętrze domu, ale nie jest to już zewnętrze. Można sądzić, że ci, którzy stoją w progu właściwie stoją we wnętrzu domu. Niosą ze sobą jeszcze zewnętrzność, ale już czują wnętrze gospodarza. „Wolę stać w progu domu pańskiego niż mieszkać w namiotach grzeszników”. Stać w progu. Stać w progu to go nie przekraczać. Stać w progu to ciągle tęsknić do tego, co jest w domu. Psalmista woli tęsknić, znosić ból serca, że nie może wejść do środka niż mieszkać we wnętrzu namiotu grzeszników. Można go sobie wyobrazić jak mówi: „Dusza moja usycha z tęsknoty do dziedzińców Jahwe. Serce moje i ciało moje wołają radośnie do Boga żywego.” Lepiej stać w progu świątyni pańskiej, trwać i cierpieć tęsknotę za wnętrzem niż rozłożyć się wygodnie we wnętrzu, w którym nie ma Boga. Jest jeszcze jeden próg, może i znany, został objawiony światu w medytacjach „Tryptyku rzymskiego” Jana Pawła II: „ Słowo, przedziwne Słowo - Słowo przedwieczne, jak gdyby próg niewidzialny wszystkiego, co zaistniało, istnieje i istnieć będzie. Jakby Słowo było progiem. Próg Słowa, w którym wszystko było na sposób niewidzialny, odwieczny i boski - za tym progiem zaczynają się dzieje!

Wiesław Gdowicz

Istnieje pewna elementarna gramatyka modlitwy, z której podkreślimy dwie zasady. Pierwsza: uwielbienie stanowi początek i koniec każdej modlitwy. Druga: uwielbienie i błaganie to dwa czynniki zupełnie wystarczające do całościowego opisania modlitwy.

Paul Beauchamp SJ

Autor: Wiesław Gdowicz o 1/16/2007 09:04:00 PM

Psalm 84 — szczęście mieszkańca świątyni

Audiencja generalna 28 sierpnia 2002

Jan Paweł II

1. Omawiamy kolejne Psalmy z Liturgii Godzin. Teraz wysłuchaliśmy Psalmu 84 [83], przypisywanego w tradycji żydowskiej «synom Koracha» — rodzinie kapłańskiej, która pełniła służbę liturgiczną i strzegła wejścia do namiotu Arki Przymierza (por. 1 Krn 9, 19).

Jest to pełna słodyczy pieśń, przepojona mistyczną tęsknotą za Bogiem życia, któremu wielokrotnie zostaje oddana cześć (por. Ps 84 [83], 2-4. 9. 13) jako «Panu Zastępów», czyli Panu gwiezdnych orszaków, a więc wszechświata. Z drugiej strony, tytuł ten w sposób szczególny nawiązywał do przechowywanej w świątyni Arki, którą nazywano «Arką Przymierza Pana Zastępów, który zasiada na cherubach» (1 Sm 4, 4; por. Ps 80 [79], 2). Uważano ją bowiem za znak Bożej opieki w momentach zagrożenia i w czasie wojny (por. 1 Sm 4, 3-5; 2 Sm 11, 11).

Tłem całego Psalmu jest świątynia, do której zdąża pielgrzymka wiernych. Porą roku jest prawdopodobnie jesień, ponieważ mówi się o «wczesnym deszczu» łagodzącym letni upał (por. Ps 84 [83], 7). Można by zatem przyjąć, że chodzi o pielgrzymkę na Syjon z okazji trzeciego głównego święta roku żydowskiego — Święta Namiotów, upamiętniającego wędrówkę Izraela po pustyni.

2. Świątynia w całym swym blasku pojawia się na początku i na końcu Psalmu. W pierwszych wierszach (por. ww. 2-4) spotykamy piękny i wzruszający obraz ptaków, które uwiły sobie gniazda w sanktuarium, a jest to przywilej godny pozazdroszczenia.

Scena ta przedstawia szczęście tych, którzy — jak kapłani ze świątyni — mają stałe mieszkanie w Domu Bożym, żyją w jego atmosferze i w pokoju. Cała istota wierzącego dąży bowiem do Boga, pragnie Go w sposób niemal fizyczny i instynktowny: «Dusza moja stęskniona pragnie przedsionków Pańskich, serce moje i ciało radośnie wołają do Boga żywego» (w. 3). Świątynia pojawia się na nowo w końcowej części Psalmu (por. ww. 11-13). Pielgrzym wyraża swą wielką radość z tego, że może przebywać przez jakiś czas w przedsionkach Domu Bożego, i przeciwstawia tę duchową radość bałwochwalczej iluzji, która prowadzi do «namiotów grzeszników», czyli do niegodziwych świątyń niesprawiedliwości i przewrotności.

3. Tylko w sanktuarium Boga żywego jest światło, życie, radość i «szczęśliwy człowiek, który ufa» Panu, wybierając drogę prawości (por. ww. 12-13). Obraz drogi prowadzi nas do centralnej części Psalmu, w której opisane jest inne i bardziej znaczące pielgrzymowanie. Jeśli człowiek mieszkający na stałe w świątyni jest szczęśliwy, jeszcze bardziej szczęśliwy jest ten, kto decyduje się rozpocząć podróż wiary do Jerozolimy.

Również Ojcowie Kościoła, gdy komentują Psalm 84, zwracają szczególną uwagę na w. 6: «Szczęśliwi, których moc jest w Tobie, a Twoje ścieżki są w ich sercu». W dawnych tłumaczeniach Psałterza znajdujemy postanowienie «wstępowania» do świętego miasta. Dlatego też dla Ojców Kościoła pielgrzymowanie na Syjon było symbolem stałego dążenia sprawiedliwych do «wiecznych przybytków», w których Bóg przyjmuje swych przyjaciół z pełną radością (por. Łk 16, 9).

Zastanówmy się przez chwilę nad tym mistycznym «wstępowaniem», którego obrazem i znakiem jest ziemskie pielgrzymowanie. Posłużymy się słowami pisarza chrześcijańskiego z VII w., opata klasztoru na Synaju.

4. Jan Klimak napisał traktat Drabina raju, w którym ukazał niezliczone stopnie życia duchowego. Na końcu swego dzieła oddaje głos miłości, która znajduje się na szczycie drabiny przedstawiającej rozwój duchowy.

To miłość zachęca i wzywa, sugeruje uczucia i postawy, o których mówił już Psalm: «Wspinajcie się, bracia, wstępujcie. Podtrzymujcie, bracia, w waszym sercu żywe pragnienie, by zawsze wspinać się w górę (por. Ps 84 [83], 6). Posłuchajcie Pisma, które zachęca: 'Chodźcie, wstąpmy na górę Pańską, do świątyni Boga Jakuba!' (Iz 2, 3); On, który naszym stopom daje rączość nóg łani, a jako cel wskazuje nam wzniosłe miejsce, abyśmy zdążając Jego drogami zostali zwycięzcami (por. Ps 18 [17], 34). Spieszmy więc — jak napisano — dopóki wszyscy nie odnajdziemy w jedności wiary oblicza Boga, a gdy je rozpoznamy — nie dojdziemy do człowieka doskonałego na miarę dojrzałości według Pełni Chrystusa (por. Ef 4, 13)» (La Scala del Paradiso, Roma 1989, s. 355).

5. Psalmista ma na myśli przede wszystkim konkretne pielgrzymowanie, wiodące na Syjon z różnych miejscowości Ziemi Świętej. Padający deszcz jawi mu się jako zapowiedź radosnych błogosławieństw, które okryją go niczym płaszcz (por. Ps 84 [83], 7), kiedy stanie przed Panem w świątyni (por. w. 8). Trudna podróż przez «dolinę płaczu» zmienia swój charakter dzięki pewności, że celem jest Bóg, Ten, który daje siłę (por. w. 8), wysłuchuje błagania wiernego (por. w. 9) i staje się jego «tarczą» obronną (por. w. 10).

Właśnie w tym świetle konkretne pielgrzymowanie przemienia się — jak zrozumieli intuicyjnie Ojcowie Kościoła — w przypowieść obrazującą całe życie, toczące się między oddaleniem a bliskością Boga, między tajemnicą a objawieniem. Również na pustyni codziennej egzystencji sześć dni codziennej pracy doznaje wzbogacenia, oświecenia i uświęcenia przez spotkanie z Bogiem w dniu siódmym podczas liturgii i modlitwy niedzielnej.

Idźmy więc naprzód, również i wtedy, kiedy znajdujemy się w «dolinie płaczu»; wpatrując się w świetlany cel jakim jest pokój i komunia. Również i my powtarzajmy w sercu końcowe błogosławieństwo, przypominające antyfonę pieczętującą Psalm: «Panie Zastępów, szczęśliwy człowiek, który ufa Tobie!» (w. 13).

(Słowo papieskie do Polaków zamieściliśmy w «Kronice», n. 10-11/2002, s. 64.)

opr. mg/mg



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Psalm 38, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 10, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 85, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 51, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 30, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
psalm 46, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 79, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 39, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 16com, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 76, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 35, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
psalm 43, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 20, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 77, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 47, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 62, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 65, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 68, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI
Psalm 75, Komentarze do Psalmów-Papież Jan Paweł II,Benedykt XVI

więcej podobnych podstron