Istotą rozwoju człowieka są progresywne zmiany, które w sposób uporządkowany i zgodny prowadzą do osiągnięcia dojrzałości. Dojrzałość psychiczna najszybciej osiągana jest w dziedzinie procesów poznawczych. Nieco później osiągana jest dojrzałość emocjonalna. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest to, że sfera uczuć podlega szczególnie łatwo u człowieka rozmaitym wypaczeniom i zaburzeniom. Od osób dojrzałych z jednej strony wymaga się samokontroli, opanowania uczuć tj. powściągania afektów, namiętności, wybuchów gniewu, strachu, rozpaczy; wyrażania swych uczuć „z godnością", z umiarem, panowania nad ich ekspresją. Z drugiej strony dojrzałość emocjonalna nie jest równoznaczna z „oziębłością uczuciową". |Najpóźniej człowiek osiąga dojrzałość społeczną w wieku ponad 20 lat, kiedy to następuje podporządkowanie swoich indywidualnych interesów interesom szerszych grup społecznych. Szybkość i gwałtowność zachodzących w młodym człowieku przeobrażeń sprawia, że okres ten traktowany jest jako głęboki kryzys. Przeciwstawienie się otoczeniu może powodować konflikty i zachowania agresywne. Podstawą, na której opiera się rozwój dojrzałości, jest m.in. akceptacja siebie, poczucie swojej wartości. Do jednych z najważniejszych elementów dojrzałości psychicznej zaliczana jest samodzielność. Akceptacja siebie pomaga nam wierzyć, że warto się rozwijać poprzez zmienianie sposobów zachowań i szukanie nowych celów nawet w trudnościach i cierpieniu. Broniąc się przed cierpieniem włączamy mechanizmy obronne, a jednym z nich jest agresja. Mówiąc
dojrzałej osobowości nie można pominąć problemu ustosunkowania się do innych.
Obraz własnej osoby powstaje w wyniku rozróżnienia między tym, co dotyczy własnej
osoby, a tym co dotyczy świata zewnętrznego. Ogólna samoocena decyduje o tym, jak
człowiek zachowuje się wobec sytuacji nowych czy trudnych. Kształtowanie się obrazu
samego siebie odbywa się przede wszystkim pod wpływem otoczenia społecznego
określonych doświadczeń życiowych. Ogromną rolę odgrywają tu opinie i oceny
dorosłych i rówieśników, pochwały i nagany, aprobata i dezaprobata, sukcesy
i niepowodzenia, jak również porównywanie się z innymi. Obraz samego siebie nie jest
obrazem stałym, zmienia się on wraz z rozwojem pod wpływem różnych czynników.
Negatywny obraz samego siebie wywołuje niepokój, lęk i różne objawy
nieprzystosowania. Ludzie, którzy przesadnie oceniają własną wartość, wykazują małą
odporność w sytuacji zagrożenia. Ludzie z „zaniżoną" samooceną również przejawiają
niską odporność w sytuacji stresu. Dążenie do umocnienia poczucia własnej wartości
przybiera formę potrzeby uznania przez grupę tj. akceptacji społecznej. Zdolność do
kierowania samym sobą i zaspokajania własnych potrzeb wiąże się z doświadczeniem
zależności. Przejawy zależności u dorastających i dorosłych, szczególnie u mężczyzn,
oceniane są negatywnie.
Dojrzałość emocjonalna to jeden z podstawowych czynników samokontroli. Podlega ona rozwojowi między innymi przez oddziaływanie wychowawcze. Reakcje niedojrzałe nazywamy infantylnymi: należą do nich reakcje gwałtowne, wybuchowe, niedostosowane do siły bodźca i warunków. Drugim czynnikiem warunkującym samokontrolę jest równowaga struktur poznawczych. Ważnym warunkiem tej równowagi jest odpowiedni stopień zgodności między ,ja" rzeczywistym a,ja" idealnym.
Na zakończenie swego artykułu autorka przytacza charakterystykę agresorów, którzy znęcają się nad słabszymi. Jest to charakterystyka Dana Olweusa. Jego zdaniem charakteryzują się oni impulsywnością oraz silną potrzebą dominowania nad pozostałymi. Mają oni pozytywną postawę w stosunku do przemocy, nie ujawniają empatii wobec ofiar agresji. Istnieje przekonanie wśród psychologów i psychiatrów, iż „pod warstwą zewnętrzną" są osobami niespokojnymi i niepewnymi.
Tomasz Dawid Rok IV
Agresja - aspekty psychologiczne.
Taki oto tytuł nosi artykuł zamieszczony w trzecim numerze „Wychowawcy" 2003 roku. Artykuł ten został podzielony przez autorkę artykułu, s. Łucje Bożek - katechetkę z Zespołu Szkół im. Oskara Langego w Zawierciu, na cztery części, które noszą kolejno tytuły:
l. Pojęcie i rodzaje agresji;
Agresja w szkołę;
Agresja w grupach „podkulturowych";
Rozwój owe uwarunkowania agresj i.
Jeżeli chodzi o pojęcie agresji to autorka zauważa, że w opracowaniach psychologicznych spotyka się bardzo wiele różnych definicji agresji. Nie mniej wydaje się, że najbardziej odpowiada jej definicja Adama Fraczka, który podaje taką oto definicje: agresja to czynności mające na celu wyrządzenie szkody i spowodowanie cierpienia moralnego. Autorka podaje również trzy różne formy przejawiania się zachowania agresywnego: izolowanie się, demonstrowaniu i w formie polegającej na czynnościach zmierzających do zaszkodzenia danej osobie. W przypadku tej trzeciej formy, zwanej interpersonalną rzadko zdarza się, by tylko jedna osoba była winna, druga natomiast całkowicie niewinna. Często obie osoby biorą udział w eskalacji przemocy aż do punktu, pisze autorka, w którym dochodzi do napaści. W dalszej części wymienia ona różne rodzaje agresji prezentowane przez różnych psychologów. Streulau dokonuje podziału na agresję fizyczną i werbalną, Tyszkowa mówi o agresji motorycznej i werbalnej. Agresja notoryczna to wrogie fizycznie zachowanie skierowane na osobę lub przedmiot (bicie kolegi, niszczenie przedmiotów). Agresja werbalna to słowne obrażanie, przezywanie, kłótnie.
W szkołach można bardzo często zaobserwować przejawy zachowań agresywnych. Częstym zjawiskiem jest wykorzystywanie przez starsze roczniki młodszych kolegów do realizacji własnych celów. Wyładowują oni swoją agresję, podnosząc własną samoocenę i ważność, przez poniżanie, ośmieszanie, upokarzanie, znęcanie się nad młodszymi. Młodsi i słabsi uczniowie są najczęściej narażeni na agresję szkolną. Dalej autorka wymienia wiele form tej szkolnej agresji, a zalicza m. in. szantażowanie, grożenie karą w razie skargi. Na agresję szkolną można patrzeć jako na wzorzec zachowania cechującego się postawą antyspołeczną i brakiem zdyscyplinowania.
Trzecia część artykułu poświecona została agresji w grupach, które autorka określa mianem „podkulturowych". Dokładniej chodzi tu o pewne grupy i przestępcze gangi młodzieżowjrit Działalność owych grup narusza powszechnie obowiązujące normy społeczne i regulacje prawne. Są to grupy zorganizowane, zintegrowane wokół norm i standardów zachowania się cechujących młodzieżowe „podkultury" przestępcze. Tworzeniu się gangów dziecięco-młodzieżowych sprzyjają następujące okoliczności: pozbawienie systematycznej opieki ze strony rodziny i szkoły; przebywanie w środowisku patologii społecznej; narażenie na bezpośredni wpływ subkultury przestępczej dorosłych; destabilizacja związków społecznych; bezrobocie; deficyt emocjonalny dzieci z tzw. dobrych domów. Agresja i przemoc w opisywanych grupach stosowana jest wobec innych grup i zewnętrznego środowiska, ale także dla kontrolowania członków własnej grupy. Tak więc różne formy agresji i przemocy służą dla utrzymania spójności wewnętrznej grupy i pozytywnej identyfikacji społecznej członków jak i dla zapewnienia sukcesów w realizacji podejmowanych przez gang zadań.
Mirosław Kelman Kurs IV
Zachowania agresywne w kontekście praktyki szkolnej
Autorką tego artykułu zamieszczonego w miesięczniku nauczycieli i wychowawców katolickich w numerze 3 Wychowawcy jest psycholog z zakresu profilaktyki uzależnień, Pani Renata KNEZ.
W dzisiejszych czasach możemy spotkać się z problemem agresji w szkole, a właściwie zachowań agresywnych. Powstaje więc pytanie: jak zaradzić takim zachowaniom? Czy są na to jakieś recepty i czy łatwo je zastosować? Pierwszą i fundamentalną sprawą, jaka łączy się z tematem agresji, jest sprawa norm i zasad. Wiadome jest, że każda szkoła posiada regulamin, jakieś normy i zasady, a także konsekwencje wynikające z nie zachowywania tych reguł. Każda szkoła prowadzi także jakąś strategie w walce z łamaniem zasad. Uczniowie także dobrze znaj ą konsekwencje płynące z nie zachowywania tegoż regulaminu. Niektóre szkoły łatwo radzą sobie z problemem nie zachowywania regulaminu, a niektóre nie maj ą jeszcze dość dobrze sprecyzowanych zasad lub też nie potrafią wyciągać konsekwencji na uczniach gdy ci szybko to wyłapują i czują się czjgem bezkarni. Uczeń od razu zachowuje się inaczej gdy poczuje na sobie skutki nie przestrzeganie zasad i norm obowiązujących w danej szkole. W przeciwnym razie bardzo szybko można zauważyć duży repertuar zachowań uczniów czujących się bez karnie. Praktyka uczy, że podstawową zasadą radzenia sobie w takich trudnych warunkach pracy w szkole jest postawienie jasnych norm, zasad, konsekwencji, a także respektowanie tych konsekwencji w wypadku łamania tych że norm i zasad. Postawić wymagania w postaci norm i zasad to nie wszystko. Należy jeszcze troszczyć się wspólnie o jednomyślne ich przestrzeganie. Jednomyślność powinna dotyczyć całego personelu szkoły, zarówno kadry pedagogicznej, jak i personelu pomocniczego. Wobec powyższego należy szukać takich form szkoleniowych dla dyrektorów, które pozwalają nabyć umiejętności mądrego zarządzania zespołem, owocujące rzetelna współpracą i jednomyślnością działania.
Równie istotne dla radzenia sobie z agresją w szkole jest budowanie więzi. Jeśli mam dobry kontakt z drugą osobą trudniej jest mi zachować się wobec niej agresywnie, co nie znaczy, że nauczyciel ma być „kumplem" dla uczniów. Jest więc potrzeba budowania więzi w szkole, i to na kilku płaszczyznach.
Pierwszą płaszczyzną w pracy wychowawczej będzie pomaganie uczniom w budowaniu lepszych relacji. Nauczyciel może zadbać o integrację klasy, gdyż uczniowie przychodząc do szkoły nie zawsze się znają. Autorka artykułu proponuje posłużenie się programem SAPER, który ułatwia zapobieganie agresji w klasie poprzez pogłębioną integrację, wspartą zajęciami psychoedukacyjnymi. Uczniowie znając sami siebie, nauczą się skuteczniej
radzić sobie z własnymi emocjami. Tak więc w budowaniu więzi mamy na względzie w pierwszym rzędzie wspieranie relacji uczeń-uczeń.
Druga płaszczyzną budowania relacji jest kontakt nauczyciel-uczeń. Uczeń zachowujący się agresywnie na forum klasy bardzo często chce zwrócić na siebie uwagę, chce swoim zachowaniem zamanifestować swoją pozycję w klasie i wtedy nie chce „przegrać" z nauczycielem w oczach całej klasy. Należy wówczas poprosić go o pozostanie po zajęciach i przeprowadzenie rozmowy w celu nawiązania kontaktu i dobrej relacji. Nauczyciel powinien także przedstawić uczniowi konsekwencje płynące z jego zachowania. Jeśli jest to uczeń „trudny" postarajmy się zebrać o nim także pozytywne informacje i ukazać mu je i od tego rozpocząć rozmowę z nim, a nie od ukazania mu jego agresji gdyż może odebrać to on jako atak i wówczas jego zachowanie może przynieść przeciwne oczekiwania.
Trzecia płaszczyzna relacji nauczyciel-nauczyciel. Nauczyciel widząc agresywne zachowania ucznia może czasami jak zwykło się mówić również wybuchnąć. Należy tego unikać. Nauczyciel doświadczając agresji od uczniów może odczuwać także lęku o własną rodzinę, dzieci, samochód, a nawet o własne zdrowie czy życie. Coraz częściej słychać o wymierzaniu swojego żalu przez uczniów na nauczycielu. Tym bardziej, że często uczniowie przewyższają swoją siłą fizyczną przełożonych. Wychowawca boi się także by nie stracić autorytetu wśród uczniów, a także dyrekcji w sytuacji kiedy nie będzie umiał poradzić sobie z problemem w klasie. Boi się o własny autorytet, a także by nie utracić pracę. Metodą na zaradzenie takim problemom będzie tutaj współpraca między nauczycielami, tworzenia atmosfery bezpieczeństwa i wymiana doświadczeń, a także wspólnego rozwiązywania problemu trudnych przypadków.