Tendencje pozytywistyczne w "Nad Niemnem" Elizy Orzeszkowej.
Eliza Orzeszkowa w "Nad Niemnem" pokazuje, iż idee pozytywistyczne są możliwe do zrealizowania. Nastąpił przełom w myśleniu pisarki, gdyż w nowelach jej pogląd był inny (pełna krytyka, nie dostrzegała możliwości). Oprócz niechęci do pewnych postaw romantycznych, autorka włącza w materię powieści program pozytywistyczny, argumentując kolejne pojęcia (propaganda pozytywistyczna):
1. Praca organiczna - porównanie społeczeństwa do organizmu jest adekwatne w przypadku bohaterów "Nad Niemnem". Oglądamy tu arystokracje, szlachtę ziemiańską, szlachtę zaściankową - niemal schłopiałą. Tylko ta ostatnia wydaje się być zdrowa, wyższe dotknięte są choroba i wymagają reform. W dodatku są to warstwy skłócone - trudno więc, by współdziałały w jednym organizmie. Postulat o "leczenie" - reformy i pojednanie jest w powieści wyraźny.
2. Scjentyzm - potrzebę nauki udawadnia m.in. osoba Witolda, który jest pozytywną postacią, ma wiele planów na przyszłość - a to dzięki naukom, które pobiera i które będzie umiał właściwie spożytkować.
3. Utylitaryzm - hasło ściśle związane z postulatem pracy. Ludzie muszą być użyteczni dla kraju, społeczeństwa. Wystarczy popatrzeć na losy tych, którzy są "pasożytami": Emilii, Różyca, Zygmunta, Kirły. Są bezużyteczni, niezbyt szczęśliwi, nie widzą sensu istnienia.
4. Ziemia - jako idea ojczyzny, pojęcie zastępujące mit walki zbrojnej, która nie była wówczas możliwa (czasy po klęsce powstania). Ziemia polska jest ziemią polską bez względu na zabory i trzeba o tą ziemię dbać, w ten sposób, czynnie oczekując na wolność. Taki pogląd głosi Benedykt, Witold, potwierdza go też tryb życia Bohatyrowiczow.
5. Etos pracy - pogląd, że praca jest najwyższą wartością wolnego człowieka, stanowi o jego godności, nadaje życiu sens i szczęście. Poglądy aprobujące wartość pracy możemy odnaleźć u następujących bohaterów: Benedykt Korczyński - wiąże idee pracy z umiłowaniem ziemi, pracę na ziemi polskiej uważa za sens życia i akt patriotyzmu, Marta Korczyńska - przepracowała całe życie i był to jedyny sens egzystencji, jaki znała, Justyna Orzelska - powoli poznaje prace, próbuje jej i w końcu powieści jest już "kapłanką" pracy, Jan i Anzelm Bohatyrowicze - praca jest sensem życia i źródłem utrzymania tych ludzi, daje im zadowolenie, poczucie wolności i zdrowie, Witold Korczyński - poglądy podobne do ojca, z tym że pragnie reformować rolnictwo i stosunki społeczne na wsi. Widzi w tym zadanie człowieka i obowiązek obywatela wobec kraju.