BARA, BARA
Gdy cię tylko zobaczyłem głowę nagle straciłem
ładne nogi mini w kratkę ładną mam sąsiadkę.
Bara, bara, bara riki, tiki, tak
jeśli masz ochotę daj mi jakiś znak
Wreszcie raz się odważyłem i do chatki zaprosiłem
patrzę na nią same wdzięki, potem hopsa do łazienki
Zobaczysz kiedyś kochana jak dobrze będzie z rana
nie gorzej też z wieczora to jeszcze lepsza pora
Uśmiechasz się moja miła bo już to przeżyłaś
nie wiem co będzie dalej a ty śpiewasz stale
Mówisz mi malutka dlaczego noc za krótka
lecz ja nie mam ochoty na twoje hm... zaloty