Państwo w Państwie, Polska i Świat nie z mediów


Państwo w Państwie - czyli misja Żydów w Polsce?

Żydzi przez dziesięciolecia systematycznie przejmowali władzę w Polsce. Tu czują się od wieków bezpiecznie. W Izraelu Arabowie - prawowici właściciele tych ziem prędzej czy później i tak ich wykończą.
Zresztą prawowici Żydzi od dawna stamtąd uciekają jak typowe szczury. Teraz w tym kraju mieszkają w mniejszości Żydzi - ale z dawnego ZSRR, dokąd przed II Wojną Światową zwiali z innych krajów przed Niemcami. Co ciekawe, Hitler, sam mający krew żydowską eliminował Żydów, tylko dla majątku który oni posiadalii, a której potrzebował dla osiągnięcia swoich ambicji panowania nad światem. Wymieszanie Żydów z NKWD i izraelskich tłumaczy aktualny stan rzeczy w tym zapalnym rejonie Afryki - typowo ruskie, bezwzględne i bezmyślne działanie wywiadu izraelskiego, gospodarcze niszczenie rdzennej narodowości - Palestyńczyków, obozy i mury jak za czasów komunizmu w Rosji.

Gdzie powstanie odrodzone państwo żydowskie? Wiele wskazuje że będzie to Polska... ?!?!
W Polsce, oprócz Ameryki mieszka najwięcej żydów i czują się tu naprawdę wspaniale. Nic i nikt na dzień dzisiejszy im nie zagraża...

Jednocześnie aktualnie przez Żydów w Polsce prowadzona jest działalność antyrodzinna, która ma za zadanie wyniszczenie narodu polskiego. Wielodzielnym rodzinom ogranicza się państwową pomoc. Tak samo robi się z samotnymi matkami wychowującymi dzieci. Zlikwidowano państwowe gwarancje alimentacyjne. Ludność Polski zamiast rosnąć od kilku zaczyna systematycznie maleje... cdn.

Masowo niszczone są polscy rzemieślnicy, polskie firmy upadają, ponieważ zawierzyły swój rozwój bankom, które są pod żydowską kontrolą. Przedsiębiorcy biorą kredyt, a w najmniej spodziewanym momencie każe im się go zwrócić beż żadnych możliwości odwoławczych. Żydowskie banki już dawno bezprawne nadali sobie tzw. klauzulę wykonalności - TAK JEST TYLKO W POLSCE!!!
Tym sposobem tylko w ostatnich pięciu latach zlikwidowano dziesiątki tysięcy firm polskich. W dodatku banki mają układy z komornikami, którzy w iście ekspresowym tempie - za grosze kasują majątek polskich firm odsprzedawany następnie Żydom za psie pieniądze. Tych przekrętów bronią zaś sędziowie żydowscy w niby polskich sądach. I mamy zamknięte koło - systematycznie Żydzi się bogacą kosztem pracujących polskich gojów, a polskie społeczeństwo biednieje.

Co ciekawe, taki stan prawny zatwierdził ostatnio nawet Trybunał Konstytucyjny, jak się właśnie okazało - też rządzony przez żydów.
Takie wszelkie organizacje, niby niezależne takie jak Komitet Helsiński, czy Rzecznik Praw Obywatelskich są organizacjami typowo żydowskimi, powstałymi i służącymi dla ich celów i dążeń.
Polski wymiar [nie]sprawiedliwości choruje z tego powodu na swoistą schizofrenie: podwójną osobność polsko-żydowską sędziów i prokuratorów - wszystko Żydom - nic Polakom.
A dowodem są chociażby tylko pseudo-postępowania w sprawach wniesionych przez redaktora niezależnego wydawnictwa AFERY PRAWA (-) Zdzisława Raczkowskiego.

Takie postępowanie władz żydowskich [pseudo-polskich] doprowadza do anomalii i patologii. Wiele zdeterminowanych Polaków zmuszonych jest - aby przeżyć do popełniania przestępstw. W więzieniach nie ma wolnych miejsc. Za to na ich koszty utrzymania są pieniądze.
Wielu wykształconych Polaków zmuszonych jest jednocześnie do emigracji zarobkowej - np. ostatnio duże naciski wywiera się na emigrację lekarzy.
Znaczna część polskiej inteligencji już raz została za pośrednictwem Żydów wymordowana w Katyniu. Teraz nie da się tego zrealizować to należy ją po prostu rozproszyć?
Jednocześnie z Polski systematycznie wyprowadzany jest majątek przez banki i zagraniczne firmy do Izraela i na tajne konta szwajcarskie i tzw. rajów podatkowych. cdn.

Plany Żydów:
- wyniszczyć kraj finansowo;
- pozbawić 5 milionów pracowników posad poprzez zrujnowanie zakładów pracy, nawet tych które przetrwały od 1918 roku;
- zrujnować rolnictwo aby 3 miliony rolników emigrowało "za chlebem";
- "oczyścić" kraj z inteligencji patriotycznej;
- wyludnić kraj innymi sposobami do liczby 15 milionów Polaków, którzy będą służyć kolonizatorom żydowskim za wyrobników;
- zwiększyć opłaty za uniwersyteckie studia i naukę w szkołach średnich, aby Polacy mieli tylko podstawowe wykształcenie niezbędne do najemnej pracy w resorcie usług i pracy robotniczej według schematu wypracowanego na Palestyńczykach.

AKTUALNOŚCI:

4 miliony Żydów zamieszkałych w Polsce jest członkami Światowej Federacji Żydów - według oświadczenia Szymona Szurmieja w Telewizji Warszawskiej. A drugie tyle jeszcze się czai?
Udokumentowanych w zasobach archiwalnych MSW jest 2 miliony i 700 tysięcy Żydów, ilu ukrywa swe pochodzenie w myśl zasady: Mądry Żyd to zakonspirowany Żyd - Zdemaskowany Żyd to głupi Żyd.

Większość Żydów zajmuje kluczowe stanowiska w mass-mediach, kulturze, polityce i gospodarce.
[najbardziej znane nazwiska na końcu strony]

Żydzi twierdzili, ze w obozach zginęło 3 mln 400 tys. czyli jakieś 50% ludności żydowskiej z przedwojennej Polski! Ostatnie kalkulacje podają jakieś 110 tysięcy? Cwani Żydzi dają sobie radę w każdych warunkach 0x01 graphic
a papier przecież wszystko wytrzyma 0x01 graphic


Przed i w 1939 roku Żydzi polscy uszli przeważnie do Związku Sowieckiego. Oni powrócili przebrani za II Dywizje Piechoty tzw. Wojska Polskiego. Po rozpadzie ZSRR w większości emigrowali do Izraela.

Jakub Berman i inni żydowscy zbrodniarze wojenni wprowadzili władze "żydokomuny" terrorem. Wyszkoleni przez NKWD Żydzi z Rosji tworzyli 70% ilości "pracowników" i cale kierownictwo Urzędu Bezpieczeństwa. Ludzie ginęli jak za czasów bolszewickiej rewolucji w Rosji. Ponad 1 milion polskich patriotów przeszedł przez ciężkie wiezienia i obozy pracy niewolniczej, jak w kopalni uranu w Kowarach. 1 milion 100 tysięcy wywieziono do gułagów w Związku Sowieckim, w tym co najmniej 300 tysięcy inteligencji mogącej utworzyć administracje państwa. Nieokreślona liczbę patriotów z AK, NSZ, BCh i opozycje rozstrzelano, zamęczono na śmierć, lub latami trzymano w więzieniach.

W walce z okupantem hitlerowskim zginęło 10% stanu żołnierzy AK. Pod okupacja sowiecka zginęło większość, czyli prawie 90%.

Żydzi polscy szpiclowali i opozycje polską i sporządzili listy w Gminach Żydowskich, według których NKWD zlikwidowało polskich patriotów. Zresztą aktualnie szpiclują to niezależne polskie wydawnictwo, co widać ze statystyki odwiedzin.

W 1989 przeprowadzono "holocaust" na narodzie polskim postanowieniem tajnego rządu żydowskiego, Sanhedrynu brukselskiego: Międzynarodowy Fundusz Walutowy zdewastował kraj "prywatyzacja" i lichwiarskim zadłużeniem przeprowadzonym głównie przez Żydów Sachsa i Sorosa.

Obecna elita polityczna to dzieci morderców, jak W. Cimoszewicz i M. Borowski. Ich rodowód polityczny to KPP, PPR, PZPR, UW i UP.

Kiedy Natanyahu przyjedzie do USA, to spotyka się z organizacjami żydowskimi. Kiedy Cimoszewicz, Kwaśniewski przyjechali to - też, ale nie spotkali się z Kongresem Polskim i uchodźcami polskimi.

Żydzi zmienili nazwiska, niektórzy nawet imiona rodziców i obecnie pozują na najlepszych Polaków.
Patrz - Lista Raczkowskiego.

Żydzi kształcili się korzystając z przywilejów w "żydokomunie", a obecnie kształcą następny swój miot w prywatnych szkołach i uniwersytetach zagranicznych. Przykład: Hanna Suchocka (Haike Silberstein) lub K. Skubiszewski (Szymon Szimel).

Hanna Suchocka (Haike Silberstein) uczestniczyła w ostatniej konferencji Bilderbergow. Jej uzgodnienia tam są trzymane w tajemnicy przed Polakami.

Aaron Szechter (Adam Michnik) powiedział w telewizji australijskiej, gdzie wystąpił w jarmułce, że Żydzi w Polsce przygotowują ekspansje i mogą ją zrealizować, gdyż Polacy to stado tępych baranów.

Wyniki wyborów ulęgły dystorsji przez zawile i pokrętne ordynacje.

Ksiądz prałat Henryk Jankowski postuluje, aby kandydat w wyborach musiał okazać się świadectwem, że jest Polakiem wywodzącym się z co najmniej trzech pokoleń polskich i nie ze zdrajców ojczyzny (nie daleko pada jabłko od jabłoni), żeby Polska była Polska. Na to istnieje precedens Anglii, Izraela, Japonii i Szwecji.

Jednak Żydzi kontrolują 90% prasy a także wydawnictwa, telewizje i radio i urabiają opinie wyborców propagand'. Powodują oni podwójnym standardem prawdy i dezinformacja zamęt w społeczeństwie, demoralizacje, podważają katolicyzm, z którego naród czerpie swoja sile, poprzez sprzeciwianie się naukom Kościoła itd. W Polsce, jak w USA, obowiązuje Political Correctness (poprawność polityczna). "Gazeta Wyborcza" i "Nie" to gazety żydowskie. Żydostwo stworzyło państwo w państwie.

Unia Wolności jest partia żydowska. Inne partie oczywiście są infiltrowane przez manipulatorów żydowskich. Jasne, że z tego powodu UW przeszła na nazwę Partii Demokratycznej, czyli PD. Zresztą o tym szerzej napiszemy. Mamy kolejny bajer? - chyba wyborczy jednak nie dadzą się nabrać na ten numer 0x01 graphic


2 tysiące agentów Mosadu penetruje stale gospodarkę i politykę w Polsce. Robią to na koszt podatników polskich.
Czas żeby stworzyć IV RP - może w końcu będzie nieżalezna?

Order Odrodzenia Polski dla komunistów i bandytów żydowskich
Marian Kałuski.




Odrodzone po rozbiorach państwo polskie ustanowiło 4 II 1921 Order Odrodzenia Oolski (znany także jako Polonia Restituta), który miał być nadawany Polakom, którzy wybitnie przyczynili się do odrodzenia Polski w 1918 r. oraz za wybitne zasługi dla kraju i narodu polskiego oraz lojalnym i zasłużonym obywatelom polskim.

Odznaczenie to zatrzymał ustanowiony przez Moskwę w lipcu 1944 i pełen Żydów rząd komunistyczny w Warszawie. I kiedy tysiącami mordowano lub więziono patriotów polskich (Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego kierowane głównie przez Żydów) rząd komunistyczny odznaczał hojnie Orderem Odrodzenia Polski nie tych, którzy na to odznaczenie zasługiwali, ale tych, którzy rządzili Polską w imieniu Kremla i którzy prześladowali i mordowali patriotów polskich. Wśród odznaczonych było zapewne setki, jeśli nie tysiące Żydów, którzy nie tylko, że nie poczuwali się do żydnej łączności z narodem polskim, ale byli najwierniejszymi sługusami Moskwy, wrogami Polski, Polaków i wszystkiego co polskie.

Nie dysponuję pełną listą Żydów odznaczonych Orderem Odrodzenia Polski. Korzystam więc tylko ze Słownika biograficznego działaczy polskiego ruchu robotniczego, którego pierwsze trzy tomy (od litery A do litery K) ukazały się w Warszawie w latach 1978-92 (szkoda, że nie dokończono druku tej publikacji, gdyż jest ona bardzo ciekawym przyczynkiem do historii polskiej żydokomuny).

Oto lista stalinowców żydowskich - wrogów Polski i Polaków odznaczonych Orderem Odrodzenia Polski:

Mojżesz Ajzner (przed 1939 agent sowiecki), Gustaw Alef-Bolkowiak, właśc. Alef Gutman (kolaborant sowiecki 1939-41), Antoni (właśc. Nachum) Alster (kolaborant sowiecki 1939-41, członek KC PZPR), Helena (Chaja) Altenberg (przed 1939 agent sowiecki, kolaborant sowiecki 1939-41), Leon Alter (dostal order chyba tylko dlatego, że był Żydem), Henryk Altman (historyk stalinowski), Alfred Angiersztajn (przed 1939 agent sowiecki, wysokiej rangi aparatczyk), Maksymilian Bartman (kolaborant sowiecki 1939-41), Leon Baumgarten (kolaborant sowiecki 1939-41), Oskar Berkowicz (przed 1939 agent sowiecki), Bernard Borg (przed 1939 agent sowiecki), Wiktor Borowski, właśc. Aron Berman (przed 1939 agent sowiecki, 1951-67 zastępca redaktora naczelnego partyjnej "Trybuny Ludu"), Eugenia Brun (w okresie międzywojernnym agent sowiecki, politruk), Juliusz Burgin (kolaborant sowiecki 1939-41, 1948-49 w MBP), Leon Chajn (kolaborant sowiecki 1939-41), Dawid Jakub Czarnocha (dostał OOP tylko za to, że w okresie stalinowskim zajmował się dostawą żywności dla partyjniaków!), Tadeusz Daniszewski, właśc. Dawid Kirszbraun (kolaborant sowiecki 1939-41, członek KC PZPR), Luba Drobnerowa, z. d. Hirszowicz ((nie wiadomo za co!), Henryk Eljowicz (kolaborant sowiecki 1939-41), Zofia (Syma) Feder (za działalność w kierunku oderwania Ziem wschodnich od Polski), Jerzy (Mojżesz) Fidler (przed 1939 agent sowiecki), Stanisław (Samuel) Flato (lekarz w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego, takim był Polakiem, że pod koniec życia wyemigrował z Polski!), Barbara (Basza Lea) Giller (kolaborant sowiecki 1939-41), Ludwik Otto Grosfeld (zdrajca niepodległej Polski), Stanisław Gross (aparatczyk PZPR), Paulina (Perla) Helfgot (przed 1939 agentka sowiecka), Szymon Hirszowski, właśc. Hirsch (aparatczyk PZPR), Julian Hochfeld (wysoki rangą aparatczyk PZPR), Maurycy Hoffman (aparatczyk PZPR), Paweł Maksymilian Hoffman (kolaborant sowiecki 1939-41, aparatczyk PZPR), Ludwik Jaglik-Jakobsfeld (przed 1939 agent sowiecki, aparatczyk PZPR), Jerzy Jakubowski, właśc. Muszkatenblit (kolaborant sowiecki 1939-41), Eugenia Jastrzębska (w okresie międzywojennym agent sowiecki), Maksymilian (Maks) Jonas (nie wiadomo za co), Jan Edward Kalecki, właśc. Szymon Eliasz Tenenbaum (przed 1939 agent sowiecki, kolaborator sowiecki 1939-4, zbrodniarz - wicedyrektor departamentu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego), Feliks Kapłan (w okresie międzywojennym agent sowiecki), Oskar Szyja Karliner (sadysta i zbrodniarz-ludobójca!, m.in. I zastępca prezesa Najwyższego Sądu Wojskowego, m.in. ferował niemal wszystkie wyroki śmierci na oficerów - patriotów polskich oraz był autorem uzasadnienia wyroku w procesie gen. S. Tatara, nie czując się Polakiem w 1969 r. wyemigrował do Izraela), Lidia (Chawa Lea) Kasman, Juliusz Katz-Suchy (w okresie międzywojennym agent sowiecki, działający w kierunku oderwania od Polski Lwowa, po wojnie jeden z kierowników warszawsko-sowieckiej dyplomacji, nie czując się Polakiem w 1969 r. opuścił Polskę), Nesanel Kichler (w okresie międzywojennym agent sowiecki, pow ojnie UB-owiec), Zyndel Kloc (w okresie międzywojennym agent sowiecki), Leonia (Lea) Koppel (w okresie międzywojennym agentka sowiecka), Zanna Kormanowa (kolaborant sowiecki 1939-41, stalinowski historyk), Adam Kornecki, właśc. Dawid Kornhendler (bandyta, wysokiej rangi UBowiec, nie czując się Polakiem w 1968 r. opuścił Polskę), Izolda Kowalska-Kiryluk z d. Lerner (aparatczyk partyjny), Józef (Szaja) Krakowski (kolaborant sowiecki 1939-4
1, wysokiej rangi UBowiec - bandyta, decyzją Zespołu Orzekającego CK KP PZPR z 9 II 1959 został ukarany naganą partyjną z ostrzeżeniem m.in. za wykorzystywanie stanowiska służbowego w celu osiągnięcia osobistych korzyści i kumoterską politykę kadrową, później, nie czując się Polakiem, opuścił Polskę), Nachman Kramasz (przed 1939 agent sowiecki, kolaborant sowiecki 1939-41), Tema Kratko (przed 1939 agent sowiecki, działała na rzecz oderwania Ziem Wschodnich od Polski), Zalman-Zygmunt Kratko (wysokiej rangi UBowiec - bandyta, ciemiężyciel chłopów polskich w Białostockiem, za co otrzymał naganę partyjną w 1951 r.), Michał Krawiecki-Rappaport (przed 1939 gent sowiecki), Wiktor Kubar, właśc. Jakub Rapaport (przed 1939 agent sowiecki, politruk), Stefan Zygmunt Kurowski, właśc. Stefan Leon Warszawski (sadysta-bandyta - kierownik Wydziału Śledczego w Komendzie Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Łodzi, następnie prokurator stalinowskiego Sądu Najwyższego), Zofia (Dwojra) Kuśnierzycka (politruk PZPR).

Z innych źródeł (przede wszystkim Polski słownik biograficzny) wiem, że Order Odrodzenia Polski przyznano również innym żydowskim stalinowcom, jak np. Henrykowi Fiszelowi (partyjniak), Adolfowi Forbertowi (sowietyzował film polski), Markowi Fritzhandowi (stalinowski "uczony"), Adamowi Ginsbert-Gebertowi (kolaborant sowiecki 1939-41, aparatczyk PZPR), Mariannie Glesman (przed 1939 agentka sowiecka), Adolfowi Junga (przed 1939 agent sowiecki), Feliksowi Kapłanowi (zdyskredytowany działacz komunistycznych związków zawodowych), Zyndla Kloca (przed 1939 agent sowiecki-terrorysta), Oskarowi Lange (udowodniono, że podczas wojny działał na szkodę polskiego rządu emigracyjnego i Polski), Aleksandrowi Lewinowi (pioniera sowieckiej pedagogiki w PRL), Zofii Lissie (sowietyzowała muzykologię polską), Bronisławowi Mincowi (jednego z architektów gospodarczego bankructwa PRL), Leonowi Pasternakowi (stalinowskiego poetę, który w 1940 r. uznał Ukrainę radziecką za swoją ojczyznę!), Maksymilianowi Pohorille (jednego z architektów gospodarczego bankructwa PRL), Leonowi Przemskiemu, właśc. Chaimowi Feiwelowi Loewowi (sowietyzował ideologicznie Wojsko Polskie), Ludwikowi Salomonowi Przysuskiemu (dyrektor departamentu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, pomysłodawca tzw. "teczek obiektowych" i "teczek gminnych", które miały zapewnić MBP wszelkie możliwe dane o każdym Polaku), Aleksandrowi Rafałowskiemu (kolaborant sowiecki 1939-41, jako malarz malował masowo portrety Stalina, Lenina i innych działaczy sowieckich), Markowi Rakowskiemu (przed 1939 agent sowiecki), Jerzemu Rawiczowi, właśc. Rabinowiczowi (specjalizował się w szkalowaniu niepodległego państwa polskiego 1918-39), Stefanowi Rozmarynowi (obrzydliwy kolaborant sowiecki 1939-41, ideolog sowieckiego "prawa" w Polsce - autor tezy, że prawo, podobnie jak władza państwowa, jest jedynie wyrazem woli "klasy panującej"; stalinowski profesor - bez habilitacji!), Zofii Rudnickiej, właśc. Paulinie Hausman (obrzydliwy karierowicz bez żadnego kręgosłupa moralnego, sędzia w sądownictwie stalinowskim), Stanisławowi Sachnowskiemu (obrzydliwemu karierowiczowi, autora paszkwilu na Episkopat polski Gnieźnieński list episkopatu 1949), Zdzisławowi Sachnowskiemu (obrzydliwy karierowicz, jedna z tub propagandowych reżymu, w "Rzeczypospolitej" z 17 XI 1946 sugerował nie odbudowywanie polskich pamiątek i budowli historycznych), Arturowi Sandauerowi (kolaborant sowiecki 1939-41, a po wojnie wysługiwał się reżymowi), Jerzemu Sawickiemu, właśc. Izydorowi Reislerowi (kolaborant sowiecki 1939-41, w getcie lwowskim agent Gestapo, stalinowski sędzia Sądu Najwyższego, sowietyzator polskiego prawa), Kalmanowi Segalowi (mierny ale wierny sługa komunizmu), Bronisławie (Bruche) Skrzeszewskiej (współorganizatorka Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego), Julianowi Stryjkowskiemu (kolaborant sowiecki 1939-41, sługus aparatu propagandowgo PZPR), Edwardowi Szwarcsztajnowi (stalinowski docent), Markowi Waldenbergowi (ideolog komunistyczny), Stanisławowi Widerszpilowi (ideolog komunistyczny), Andrzejowi Wohlowi (przed 1939 agent sowiecki, po wojnie tuba propagandowa PZPR), Stefanowi Zółkiewskiemu, właśc. Goldbergowi (kolaborant sowiecki 1939-41, zapoczątkował sowietyzację badań naukowych nad literaturą polską).

Orderem Odrodzenia Polski został odznaczony również m.in. historyk Żydów polskich Artur Eisenbach, który pod koniec życia wyemigrował do Izraela, aby złożyć w swojej prawdziwej ojczyźnie swe prochy (1992).

Rosja carska lubiła znęcać się moralnie nad podbitymi przez siebie narodami. Np. po polskim powstaniu listopadowym 1830-31 car Mikołaj I zniósł w 1832 r. jako polski order wojskowy Virtuti Militari (ustanowiony przez króla Stanisława Augusta w 1792 r. po zwycięstwie wojsk polskich nad rosyjskimi pod Zieleńcami) i włączył go do odznaczeń rosyjskich; od tej pory był on nadawany żołnierzom rosyjskim, którzy zdławili to powstanie, jak i inne polskie poczynania niepodległościowe. Z kolei Order Orła Białego, włączony do odznaczeń rosyjskich w 1831 r. był nadawany Rosjanom, którzy wyjątkowo gnębili Polaków.

Podobnie postąpili narzuceni przez Moskwę władcy PRL (wśród których roiło się od Żydów). Order, który miał nagradzać zasługi dla Polski i narodu polskiego, agenci Kremla nadawali go masowo nie tylko obcym czy wrogim Polsce i Polakom Żydom, ale nawet zwykłym bandytom - mordercom patriotów polskich.

Należałoby opracować pełną listę osób, szczególnie aparatczyków i bandytów Bezpieki, odznaczonych w okresie PRL-u Orderem Odrodzenia Polski i unieważnić te nadania. W przeciwnym razie nadawanie po 1989 r. tego orderu jest właściwie zniewagą dla ludzi, którym on został nadany. Bowiem czy prawdziwy patriota polski i człowiek, który swą pracą na to odznaczenie zasłużył, miałby przyjemność znaleźć się w gronie osób, którym ten order został przyznany tylko i wyłącznie za to, że byli agentami Kremla, że gnębli i mordowali patriotów polskich i sowietyzowali polskie życie?

To właśnie osoby odznaczone Orderem Ordodzenia Polski po 1989 r. powinny domagać się anulowania nadań OOP dla działaczy PRL-u, którzy na to zaszczytne odznaczenie sobie nie zasłużyli. Ewentualnie, jako protest, powinni odesłać swoje odznaczenia na ręce prezydenta RP.

Marian Kałuski, nadesłane do redakcji NW



_______________________________
 
Dramatem naszych czasów jest to, że głupota zabrała się do myślenia.
[http://www.niewyjasnione.pl/temat6185/] Rozporządzenie Baksu

     przyznaj SOG'a  

Mirdad

 Wysłana - 2 lipiec 2005 18:56    

0x01 graphic

Mistrzu to tylko fragment ksiązki,po za tym panowie ci współpracuja
z księgarnia Antyk,ktora miesci sie w podziemiach katedry.
Po za tym mam nadzieje,że w temacie "Na luzie" bedzie mozna wklejac i pisac normalnie,a nie,że to nie na temat ten albo nie na temat tamten.

Zmieniony przez - Mirdad w dniu 2005-07-02 18:58:25
_______________________________
 
Dramatem naszych czasów jest to, że głupota zabrała się do myślenia.
[http://www.niewyjasnione.pl/temat6185/] Rozporządzenie Baksu

     przyznaj SOG'a  

Mirdad

 Wysłana - 2 lipiec 2005 19:07    

0x01 graphic

Ataki na księgarnię "Antyk"

Sprzedaż antysemickich publikacji w środowiskach przykościelnych to przejaw lekceważenia miłości bliźniego. Taką opinię JE abpa Józefa Życińskiego przytacza "Gazeta Wyborcza", zaś opinia ta została wygłoszona w związku z listem podpisanym przez - jakżeby inaczej! - intelektualistów. Intelektualiści domagają się od JE Józefa Kardynała Glempa, Prymasa Polski, by spowodował wyrzucenie księgarni "Antyk", prowadzonej przez pana Dybowskiego, z podziemi kościoła Wszystkich Świętych przy placu Grzybowskim w Warszawie. Intelektualiści zaś odezwali się wkrótce potem, jak działacze żydowscy zagrozili, że wobec umorzenia przez prokuraturę śledztwa w sprawie "nawoływania do nienawiści narodowej lub rasowej", bo taki donos przeciwko panu Dybowskiemu pojawił się w prokuraturze, oskarżą Polskę przed trybunałem w Strasburgu. Prokuratura zaś śledztwo umorzyła, bo nie dopatrzyła się nijakiego "nawoływania" do żadnej "nienawiści". Owszem, znalazła w księgarni książki poświęcone różnym aspektom działalności publicznej środowisk żydowskich w Polsce i na świecie. Publikacje te odbiegają co prawda od przyjętego obecnie tonu apologetycznego, ale ton apologetyczny jest tylko przyjęty w środowiskach korzystających z subwencji Fundacji Batorego albo mających nadzieję na objęcie tymi subwencjami, natomiast na razie nie jest jeszcze obowiązujący prawnie. Próby wymuszania przez lobby żydowskie w Polsce owego tonu apologetycznego, m.in. poprzez zastraszanie lub wyciszanie wszystkich, którzy do tej tonacji się nie dostrajają, są elementem wojny psychologicznej, jaką w roku 1996 wypowiedział Polsce pan Izrael Singer, sekretarz Światowego Kongresu Żydów. Zapowiedział on mianowicie, że jeśli Polska nie zadośćuczyni żydowskim roszczeniom majątkowym, to będzie upokarzana na arenie międzynarodowej. Upokarzanie to, jak dotąd, polega na kolportowaniu przez środowiska żydowskie oszczerstwa, jakoby Polacy stanowili naród zbrodniarzy aktywnie wspomagających, a nawet inspirujących hitlerowców do zagłady Żydów podczas II wojny światowej. Wszelkie próby obrony przed tymi oszczerstwami są przez stronę żydowską traktowane jako "antysemityzm" posługujący się "językiem nienawiści".

Mamy więc oto taki łańcuszek św. Judasza: Światowy Kongres Żydów i inne firmy tworzące Przedsiębiorstwo Holokaust wykombinowały sobie, że wyciągną z Polski kilkadziesiąt miliardów dolarów. W celu osłabienia woli oporu wypowiedziały w związku z tym narodowi polskiemu wojnę psychologiczną, której ważnym orężem są oskarżenia o antysemityzm. Oskarżenia te miota utworzone specjalnie w tym celu w roku 1996 (widać koordynację) Stowarzyszenie "Otwarta Rzeczpospolita" skupiające Żydów i tych Polaków, którzy z różnych powodów przeszli na stronę wroga. Kiedy tylko Stowarzyszenie da sygnał do nagonki na wybrane osoby lub instytucje, natychmiast odzywają się tzw. pudła rezonansowe w postaci osobistości opłacanych z Fundacji Batorego, zasilanej pieniędzmi "filantropa" lub posłusznych z innych przyczyn. W takim właśnie charakterze występują "intelektualiści", którzy napisali list do Prymasa Polski. Celem tych nacisków jest nakłonienie Prymasa, by dla świętego spokoju zaczął wykonywać polecenia sztabu kierującego wspomnianą wojną psychologiczną. W charakterze takiego "pudła rezonansowego", zresztą nie po raz pierwszy, wystąpił też JE abp Józef Życiński. Oto obraz mechanizmu skonstruowanego dla potrzeb tej akcji nękającej.

Wśród sygnatariuszy listu jest redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego", ks. Adam Boniecki. "TP" korzysta z subwencji Fundacji Batorego, więc zaangażowanie jego redaktora naczelnego jest zupełnie zrozumiałe. Za pieniądze ksiądz się modli - powiada przysłowie, a skoro może się modlić, to może też robić inne, świeckie rzeczy, okraszając je, dla większego wrażenia, sosem religijnym. Tę samą metodę zastosował również JE abp. Życiński, stwierdzając, że sprzedaż antysemickich publikacji przy kościołach uderza w Kościół i w Chrystusa. Najwyraźniej o tym, co jest dobre dla Kościoła, a dla Chrystusa w szczególności, decyduje dzisiaj Światowy Kongres Żydów. Innym sygnatariuszem listu do Prymasa jest pan prof. Jerzy Kłoczowski. Niedawno mieliśmy okazję zapoznać się z niezwykle interesującą rozmową, jaką ten autorytet moralny przeprowadził w początkach lat 60. z funkcjonariuszem SB. Niestety lubelski oddział IPN bardzo skąpo wydziela różne wiadomości, wskutek czego jesteśmy pozbawieni możliwości zapoznania się z dalszym ciągiem tej przygody z SB. W rezultacie nie można dzisiaj roszyfrować z całą pewnością, któż to może ukrywać się za pseudonimami "Historyk" i "Ares". Ale co się odwlecze, to nie uciecze, dzięki czemu będziemy mogli lepiej zrozumieć wszystkie przyczyny tego zainteresowania księgarnią pana Dybowskiego. Są tam bowiem sprzedawane także książki opisujące rozmaite wstydliwe zakątki życiorysów różnych osobistości, które wiele dałyby, gdyby wszelkie informacje na ten temat gdzieś zniknęły. Ach, pójdę aż do piekła, byleby moją zbrodnię wieczysta noc powlekła - deklarowała w Mickiewiczowskiej balladzie Pani, która zabiła Pana. Ależ, droga Pani, po co zaraz do piekła? Wystarczy do "Otwartej Rzeczpospolitej" i sprawa załatwiona.

Jednak na najbardziej przepastne wyżyny wspiął się pan prof. Andrzej Zoll, Rzecznik Praw Obywatelskich. Stwierdził on zupełnie serio, że publikacje antysemickie (...) nawet jeśli wprost nie nawołują do waśni, to przygotowują glebę pod nią, a ich niszczące skutki mogą pojawić się za kilka lat. Tak wielka gorliwość uzasadniałaby już chyba zmianę nazwy urzędu piastowanego przez pana profesora. Powinien on zostać Rzecznikiem Likwidacji Praw Obywatelskich, z wolnością słowa na czele. Bo nie tylko "antysemickie" publikacje mogą wywierać takie skutki. Słynny bokser Muhammad Ali, walcząc z Foremanem, wcale nie nawoływał do waśni. Przeciwnie. Bez przerwy powtarzał: bracie, pogódźmy się, możesz zrobić mi krzywdę, jesteś cięższy ode mnie. A kiedy Foreman opuszczał gardę, Ali natychmiast zadawał mu straszliwe ciosy i w końcu go znokautował. Jak widać choćby na tym przykładzie, również nawoływanie do pojednania może być bardzo niebezpieczne, zwłaszcza gdy ktoś uwierzy, że to wszystko naprawdę. I wcale nie trzeba czekać na skutki "kilka lat". Wystarczy na chwilę opuścić gardę, a cios przyjdzie natychmiast.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Likwidacja polskiego złotego likwidacją polskiego państwa, Polska i Świat nie z mediów
Czerwone życiorysy Michnik, Polska i Świat nie z mediów
Lista osób o zmienionych nazwiskach, Polska i Świat nie z mediów
Wałęsa, Polska i Świat nie z mediów
Być rewolucjonistą to służyć wrogowi, Polska i Świat nie z mediów
Minister Polaczek Polska to nie “państwo w budowie” ale państwo w rozsypce
Rząd jest konsekwentny w dekompozycji państwa, Polska dla Polaków, Co by tu jeszcze spieprzyć
OTO DLACZEGO RZĄDZĄCY PAŃSTWEM POLSKIM I EPISKOPAT NIE CHCĄ INTRONIZACJI
Nie anty-Polska, Świat wokół nas
polska i swiat xii xiv wieku grupa b
4 Test Polska i świat 1939-1945 lic, gimnazjum i liceum
Świat nie wierzy łzom
ŚWIAT NAUKI I MEDIÓW ZDERZENIE CYWILIZACJI
Scenariusz. Gr.mieszana. Wagoniki z węglem. Wprowadzenie liczby 4, POLSKA i ŚWIAT, scenariusze
Odpowiedzi, SP2 klucz odp test r1 wersjaA, Polska i świat w XII-XIV wieku
Odpowiedzi, SP2 klucz odp test r1 wersjaA, Polska i świat w XII-XIV wieku
Test wiedzy Polska i świat 12-14w gr 1-2, gimnazjum i liceum

więcej podobnych podstron