Ewelina.
SAŁATKA OWOCOWA
Cele dydaktyczne: ćwiczenie pamięci, nazw poszczególnych owoców, reagowanie na sygnał;
Dzieci siedzą w kole. Nauczycielka rozdaje im obrazki przedstawiające owoce. Mówi, aby każde dziecko się zapoznało i zapamiętało swojego „owocka”. Na hasło: Zmienią się miejscami dzieci, które są „bananami” wszystkie dzieci z danej grupki owocowej zmieniają swoje miejsce. Ostatnie dziecko, które nie zdąży usiąść wymienia następną grupę owoców. Na hasło „sałatka owocowa”- wszystkie dzieci
Tort” -
Nauczycielka siada w środku-kolejno każdemu dziecku przydziela nazwę
jednego z produktów tortu, np.: mąka, cukier, mleko, proszek do pieczenia,
czekolada... tak aż każdy będzie miał swoją nazwę.
Zadanie polega na tym, aby na komendę np.:mąka wszystkie dzieci, które
otrzymały taką nazwę zamieniły się miejscami.
Utrudnienie polega na tym, że produkty mieszają się, np.: mąka z mlekiem.
Każdy, kto nie znajdzie miejsca, siada na środku.
JEŻ
Początek formularza
Dół formularza
Zabawa ruchowa; dzieci siedzą w kole; w środku koła znajduje się jedno dziecko, które jest „Jeżykiem”. Wszystkie dzieci mówią wierszyk: „Na dywanie siedzi jeż, co on robi to my też.” W tym momencie dziecko siedzące w kole wykonuje jakiś ruch (np. podskoki, pajacyk) wszyscy pozostali naśladują ten sam ruch. Po czym wszyscy uczestnicy mówią ciąg dalszy wierszyka:„Kogo Jeż zawoła ten wejdzie do koła”. Dziecko będące Jeżykiem wybiera osobę, która najlepiej naśladowała jego ruchy.
KAMYCZEK
Wszystkie dzieci siedzą w kole; w środku koła znajduje się jedno dziecko, które jest „kamyczkiem”. Wszystkie dzieci mówią wierszyk: „Leży sobie kamyk na środku podwórka, a w kamieniu dziurka, a w tej dziurce co?”. Dziecko będące w środku naśladuje jakieś zwierze. Reszta dzieci przygląda się i rozwiązuje zagadkę. Dziecko, które pierwsze odgadnie wchodzi do środka.
„Wyścigi konne” - opowiadamy dzieciom o tym, że Dania słynie
z wyścigów konnych.
Dzieci siedzą na dywanie w siadzie skrzyżnym, słuchają relacji nauczyciela
z wyścigów konnych i wykonują wszystkie gesty za nauczycielem:
Konie podchodzą do startu /wolno, miarowo uderzają dłońmi o kolana, raz
w lewe, raz w prawe/ jeden kuleje /jedno dziecko uderza niemiarowo/.
Bomba w górę - bum! /dzieci wyraźnie wymawiają BUM! unosząc jedną dłoń
w górę/. Poszły /bardzo szybko uderzają dłońmi o kolana raz w prawe, raz
w lewe/, Zakręt w prawo / ostro przechylają się w prawo nie przestając uderzać
w kolana/, zakręt w lewo /przechylają się w lewo/.
Przeszkoda /wymawiając HOP! Udają przeskok przez płot (ręce ułożone jak
w skoku do wody)/.
Konie pędzą po moście /pięściami uderzają w piersi/, po wodzie /pięściami
uderzają o napuszone policzki/, rów z wodą /wymawiają PLUM! uderzając dłońmi
o podłogę/. Biegną dalej /cały czas szybko uderzając dłońmi o kolana/.
Meta już blisko, kto będzie pierwszy? /dzieci uderzają coraz szybciej/.
Meta! /dzieci padają zmęczone/.
4. W tajemniczym ogrodzie.
Dzisiaj udamy się w wyobraźni do tajemniczego ogrodu w Holandii, gdzie
kwitną tulipany, inne kwiaty i owoce ...
Siadamy lub kładziemy się wygodnie, zamykamy oczy. Spokojnie oddychamy,
zapominamy powoli o otoczeniu i problemach, czujemy wewnętrzny spokój...
Wyobraź sobie, że jesteś w pięknym, tajemniczym ogrodzie. Rozglądasz się
wokoło... Twoją uwagę przyciągają piękne CZERWONE tulipany. Cała polana!
Patrzysz i sycisz wzrok tą czerwienią. Jak tu pięknie... Idziesz dalej...
Oto POMARAŃCZOWE róże. Właśnie otwierają swe pąki, dotknij delikatnie
jednej... Popatrz, jaka piękna jest natura! Dalej ŻÓŁTE żonkile. Cała polana.
Nie możesz oderwać wzroku od pięknej żółci. Chciałbyś położyć się i zasnąć.
Ale szkoda ci kwiatków. Kładziesz się w ich pobliżu, na ZIELONEJ trawie.
Jest miękka, puszysta jak dywanik. Patrzysz, sycisz wzrok pięknem zieleni.
Odczuwasz radość i przypływ energii. Nad tobą BŁĘKIT nieba. Żadnej chmurki
zakłócającej harmonię tego magicznego miejsca. Jesteś spokojny
i zrelaksowany...Cóż to?
Na niebie pojawił się ptak w kolorze INDYGO ( granatowo - fioletowym) i leci
wprost do ciebie. Nie boisz się go, czujesz się dobrze i bezpiecznie, obserwujesz
jego lot. Przyfrunął... W pyszczku trzyma FIOLETOWĄ lilię dla ciebie. To symbol
prawości i odwagi. Niech doda ci sił w codziennych zmaganiach. Trzymasz lilię
i jesteś szczęśliwy. Czujesz się doskonale.
To uczucie wywołałeś sam. Możesz je przywołać w pamięci, kiedy tylko zechcesz.
Otwórz teraz powoli oczy... przeciągnij się... Wróć silniejszy do rzeczywistości.
Zabawa ręka do ręki ; dzieci poruszają się po sali w rytm słyszanej melodii, na przerwę w muzyce i na hasło:- ręka do ręki;- zatrzymują się i podają dłoń najbliżej stojącemu koledze, - łokieć do łokcia;- stykają się łokciami, kolana do kolan;, itd. (Stopy, głowy, r30
Łapanie łańcuchowe
Dzieci wybierają spośród siebie osobę, która będzie gonić. Następnie dzieci szybko uciekają przed goniącym. Gdy goniący kogoś złapie, to złapany musi z nim "ręka w rękę" (trzymają się za ręce) "polować" na pozostałych. Jeżeli obaj goniący złapią kogoś, to on także przyłącza się do łańcucha i goni razem z nimi pozostałych. Łańcuch będzie coraz dłuższy, gdyż każdy, kto został złapany dołącza do łańcucha goniąc pozostałych. Ostatnie dziecko które nie zostało schwytane zostaje nowym goniącym.
Pająk
Należy wybrać jedną osobę, czyli pająka. Osoby biorące udział w zabawie, biegają po dworze, lecz gdy usłyszą wołanie pająk idzie, muszą stanąć nieruchomo. Kto pierwszy się poruszy odpada z gry. Ostatnia osoba wygrywa.
Baba jaga patrzy
Zadaniem dzieci jest dotarcie do Baby Jagi w jak najkrótszym czasie, przyjmując nieruchomo różne pozy. Dzieci ustawiają się w dużej odległości od Baby Jagi (osoba wybrana). Baba Jaga odwraca się od dzieci i wymawia magiczne słowa raz dwa trzy, Baba Jaga patrzy. W tym czasie dzieci próbują dobiec do niej. Gdy Baba Jaga odwraca się z powrotem przodem do dzieci, muszą one stać w bezruchu (Baba Jaga sprawdza, czy żadne dziecko się nie poruszyło, jeżeli maluch się poruszył, wówczas wraca do punktu wyjścia). Następnie Baba Jaga ponownie się odwraca tyłem do dzieci i maluchy znów próbują zbliżyć się do niej. Wygrywa to dziecko, które najszybciej dotrze do Baby Jagi. Zabawa jest bardzo śmieszna, dzieci przyjmują różne pozycje i nieruchomieją w nich na chwilę
Szukanie przedmiotu ( np. jakiejś słodkiej nagrody)
Chowamy fant i ustawiamy dziecko na linii startu. Potem kierujemy, np. idź 2 kroki prosto, potem skręć w lewo, idź 5 kroków, a potem skręć w prawo. W taki sposób doprowadzamy dziecko do przedmiotu. Wesoła zabawa gwarantowana, a dziecko będzie super dumne z siebie, że potrafiło dojść do celu.
Dotknij proszę
Osoba prowadząca mówi np. zielone, a reszta uczestników musi jak najszybciej dotknąć czegoś zielonego. Ta osoba, która ostatnia znajdzie przedmiot w kolorze zielonym, staje w środku i podaje kolejny opis. Nie muszą to być tylko kolory, mogą być również kształty, np. okrągły - dzieci znajdują to, co w otoczeniu jest okrągłe
O czym myślę
Jedna osoba wybiera sobie przedmiot z pokoju, np. książkę. Następnie mówi: "mój przedmiot zaczyna się na literę K". Inni muszą zgadnąć, o jaki przedmiot chodzi. Jeśli nie zgadną w ciągu 3 minut, osoba podaje drugą literę tego słowa. Zabawa kończy się, kiedy słowo zostanie odgadnięte. Wtedy zaczyna kolejna osoba.
Pajęcza sieć
Jest to zabawa przeznaczona co najmniej dla 3 osób. Im więcej tym lepiej:). Bawiące się osoby siadają lub ostoja w kręgu na dywanie. Wylosowana osoba trzyma kłębek wełny i rozpoczyna zabawę, zadając pytanie np. odnoszące sie do jej osoby np. jaki kolor lubię najbardziej?, jaka jest moja ulubiona bajka?, jaki jest mój ulubiony deser?....itp. Która osoba zgłosi się pierwsza i trafnie odpowie na pytanie odbiera kłębek wełny, z tym ze 1 osoba zatrzymuje koniec wełny. Następnie 2 osoba zadaje kolejne pytanie i po odpowiedzi zatrzymuje nic, a kłębek podaje osobie, która odpowiedziała. Im więcej pytań tym gęściej upleciona jest siec pajęcza pomiędzy uczestnikami zabawy. Jest to dobry test znajomości wzajemnej domowników i znajomych:). Można również umawiać się na początku gry na inne pytanie np rzeczy rozpoczynające się na literę A. Wszystko zależy od chęci i inwencji domowników. Można bawić się równie dobrze w domu jak i na świeżym powietrzu. Serdecznie polecam:).
Ludzie do ludzi
Najlepiej kiedy liczba uczestników jest nieparzysta . Wszystkie dzieci ustawiają się w parach . Osoba bez pary staje na środku i mówi np. nosy do nosów . Pary mają to zadanie wykonać . Kilka razy dziecko mówi zadania, po czym daje hasło 'ludzie do ludzi ' i uczestnicy zamieniają się parami. Ta osoba która tej pary nie znajdzie wydaje kolejne zadania.
Przebieg zabawy
Dzieci ustawione są w kółku. Nauczycielka wymienia(można także śpiewać na określona melodię) poszczególne części ciała „Głowa, ramiona, kolana, pięty , kolana, pięty, kolana, pięty. Głowa ramiona kolana, brzuch. Oczy uszy, usta ,nos”. Dzieci podczas wymawiania części ciała prawidłowo je pokazują. W miarę ilości powtórzeń tempo piosenki przyspiesza.
Murarz
rodzaj zabawy: |
ruchowa |
miejsce zabawy: |
na dworze |
liczba uczestników: |
14 |
minimalny wiek uczestników: |
4 |
Boisko lub salę przedziela sznurek lub linia narysowana kredą. Na tej linii staje losowo wybrane dziecko - tzw. murarz. Murarz odwraca się tyłem do dzieci, które stoją na jednej części boiska.
Nagle murarz krzyczy murarz łapie i w tym samym momencie odwraca się w stronę dzieci. Dzieci muszą w tym momencie przebiec na drugą stronę boiska w taki sposób, by nie zostać złapanym przez murarza. Murarz może poruszać się tylko po linii lub po sznurku i stara się złapać jak najwięcej dzieci. Złapane dzieci siadają na linii lub sznurku i w ten sposób pole wokół murarza zawęża się i pozostałe dzieci mają coraz trudniej. Wygrywa ostatnia osoba, która ocalała i nie dała się złapać murarzowi.
Kółeczko
Do tej zabawy potrzebna jest jak największa ilość osób, najlepiej zaprosić do niej więcej dzieci i dorosłych. Na początek tworzymy jedno duże koło i kładziemy wierzch dłoni na wewnętrznej stronie dłoni sąsiada z prawej lub lewej strony, tak samo robi sąsiad z drugiej strony, tak aby jedna twoja dłoń była na dłoni sąsiada z jednej strony a druga dłoń pod dłonią sąsiada z drugiej strony. Zabawa przypomina popularną grę "w łapki".
Wszyscy śpiewają: "Ące, madąse flore o ma de o ma de o ma deo, deo, riki-tiki, deo, deo, riki-tiki" - i na koniec wyliczanka z języka angielskiego - "one, two, three". W czasie śpiewania piosenki klaskamy w dłonie sąsiada, czyli np. mama klaska w dłonie taty, tata w dłonie babci, babcia w dłonie dziadka itd. Przy końcówce piosneki, wyliczance trzeba bardzo uważać, kiedy zaczynamy odliczanie i na słowo "three" nie zabierzemy ręki, czyli ktoś klaśnie w naszą dłoń a my jej w stosownym momencie nie cofniemy wtedy odpadamy z kółeczka....
Sztafeta balonów
Dwie drużyny. Każdy ma balon. Na sygnał startu pierwszy uczestnik biegnie i w biegu nadmuchuje balon. Kończąc bieg musi z rozmachem siąść na balonie na swoim miejscu, by balon pękł. Dopiero wtedy następna osoba startuje do biegu.
Bitwa na kulki
Dwie drużyny po obu stronach siatki lub lini. Kulki z gazety przerzucają na boisko przeciwnika w określonym czasie.
Stary niedźwiedź mocno śpi
rodzaj zabawy: |
ruchowa |
miejsce zabawy: |
dom |
liczba uczestników: |
nieograniczona |
minimalny wiek uczestników: |
2 |
Jedno z dzieci leży kuca skulone i udaje spiącego niedźwiedzia. Reszta dzieci chodzi w koło "niedźwiedzia" i powtarza słowa
Stary niedźwiedź mocno śpi, stary niedźwiedź mocno śpi,
my sie go boimy, na palcach chodzimy,
jak sie zbudzi to nas zje, jak się zbudzi, to nas zje.
Pierwsza godzina niedźwiedź śpi,
druga godzina niedźwiedź chrapie.
trzecia godzina niedźwiedź łapie!
i w tym czasie niedźwiedź się budzi i "rzuca się" w stronę dzieci. Dzieci uciekają, żeby nie dać się złapać niedźwiedziowi.
Dziecko, które zostanie złapane przez niedźwiedzia, zostaje "niedźwiedziem".
Turlaczki
Dodano: 2006-08-03 11:19:54
Budowanie zaufania, zabawa integracyjna.
Wszyscy kładą się na podłodze jeden obok drugiego (twarzą do podłogi), bardzo blisko siebie. Pierwsza osoba wtacza się na osobę leżącą obok niej i toczy się po plecach wszystkich leżących aż do końca. Zajmuje miejsce za ostatnią osobą. Gdy jest w połowie drogi, następna osoba robi to samo. Zabawa trwa tak długo, aż wszyscy przetoczą
się po wszystkich
Gonitwa imion
Dodano: 2006-04-25 08:47:49
Zabawa kształtująca koordynację ruchową. Zabawa integracyjna.
Ustawiamy uczestników w dwóch szeregach, jeden za drugim. Każde uczestnik kładzie dłonie na ramionach stojącego przed nim i cofa się jak najdalej do tyłu, ale nie puszczając ramion osoby poprzedzającej. W obu szeregach dzieci stoją w pozycji jeden za drugim z opuszczonymi rękami. Na sygnał (gwizdek) pierwsze dziecko biegnie wzdłuż szeregu na jego koniec. Klepie w ramię poprzedzające je dziecko, wykrzykując jego imię. Każde następne dziecko robi to samo, a jeśli ta gonitwa dotrze do pierwszego dziecka stojącego w rzędzie i zostanie wykrzyknięte jego imię, zabawa rozpoczyna się od nowa. Ćwiczenie trwa do momentu, gdy wszystkie dzieci wezmą udział w gonitwie. Wygrywa ten zespół, który bezbłędnie je wykona, czyli nie pomyli się w wykrzykiwaniu imion dzieci poprzedzających, oraz zrobi to jak najszybciej.
Koguty i kury
Dodano: 2006-04-25 09:39:53
Zabawa kształtująca koordynację ruchową, rozwijająca zwinność.
Dzielimy się na dwie drużyny. Jedna drużyna to kury, druga koguty. Obie drużyny oddzielamy linią i ustalamy linie końcowe obydwu drużyn. Gdy prowadzący krzyknie kury to kury gonią koguty aż do wyznaczonej wcześniej linii i na odwrót. Kto zostanie złapany przechodzi do przeciwnej drużyny.
Piórko
Dodano: 2006-04-25 09:51:39
Zabawa rozwija współpracę w grupie.
Na podłodze kładziemy sznurek - to będzie linia dzieląca teren drużyn. Dwie ekipy próbują przedmuchać lub przewachlować czapkami piórko na teren przeciwnika tak, aby osiadło na ziemi.
Zbieranie kartofli
Dodano: 2006-04-25 09:05:39
Zabawa kształtująca koordynację ruchową, rozwijająca zwinność.
Na wyznaczonym polu rozłożone są kartofle. Dzieci ustawiają się na linii startu trzymając przed sobą miski i łyżki. Na znak prowadzącego dzieci rozbiegają się i starają zebrać jak najwięcej kartofli - nie wolno przy tym podnosić ich ręką.
Zabawa „Berek - czarodziej”.
Dzieci biegają po sali uciekając przed goniącym je berkiem. Osoba złapana staje w rozkroku z ramionami w górze. Złapanego można „odczarować” przechodząc na czworakach pod jego nogami.