SCENARIUSZ UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI
Dziecko I
Witajcie mili Goście!
Serduszko mocno mi puka,
bo przemawiać do gości
to naprawdę jest sztuka.
Zwłaszcza dla mnie
dziewczynki nieśmiałej,
więc o wielką mowę nie proście
ja tylko powiem: Niech żyją nam goście!
KONFERANSJER
Serdecznie witamy nasze kochane Mamy. Dzisiaj jest Wasze święto, a czy wiecie od kiedy obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Matki? Posłuchajcie:
Maj wraz z wiosną przynosi uczucie, że właśnie zaczynamy życie od nowa. To sprawia, że mamy mnóstwo ciekawych pomysłów. Właśnie w maju 1907 roku pewna Amerykanka zaproponowała, by na cześć naszych matek ustanowić specjalne święto - Dzień Matki. Wkrótce pomysł ten, energicznie przez nią propagowany, przyjął się najpierw w jej rodzinnym mieście - Filadelfii, a potem w całych Stanach Zjednoczonych. W Europie dzień poświęcony matce pierwsza wprowadziła u siebie Austria. W jej ślady poszły wkrótce kraje skandynawskie, a potem inne. W Polsce po raz pierwszy obchodzono Dzień Matki w 1923 roku w Krakowie. Dzień ten ustalono po to, aby przynajmniej raz w roku ludzie uprzytomnili sobie, a matki odczuły, jak ważna jest ich rola w społeczeństwie. Odtąd dzieci na całym świecie co roku łamią sobie głowę, czym zaskoczyć swoje mamy w tym dniu.
Zobaczcie teraz co my przygotowaliśmy na ten szczególny dzień.
SCENKA I
Razem:
My kochamy nasze mamy.
I dla naszych mam zrobimy wszystko.
Dziewczynka I:
Ja bym mamie buzi dała
Dziewczynka II:
Ja bym może coś uprała
Chłopiec I:
A ja - dla niej - bramkę strzelę na boisku!
Chłopiec II:
Tego - to ja nie potrafię, ale wiem już z telewizji, że są piękne wyspy gdzieś na oceanach. Więc odkryję tę bezludną.
Dziewczynka III:
Oj, to będzie trudno
Chłopiec II:
Zrobię to! I nadam nazwę „Moja mama”
Razem:
Zawieziemy na te wyspę wszystkie mamy!
Dziewczynka I:
Niech się cieszą ciepłem.
Dziewczynka II:
Słońcem!
Chłopiec I:
Papugami!
Chłopiec II:
Niech zrywają ananasy!
Chłopiec I:
Niech im słoń zaryczy basem!
Razem:
Zawieziemy! Bo będziemy lotnikami.
Chłopiec I:
To daleka, A mama powinna być blisko.
Dziewczynka I:
W naszym lesie też są ptaki.
Dziewczynka II:
Rude liski.
Chłopiec I:
Można spotkać śliczną sarnę.
Chłopiec II:
Można rwać jagody czarne.
Razem:
Niech wracają więc z wycieczki na te wyspy!
Chłopiec I:
I dlatego właśnie, gdy dorosnę, będę sadził świerki, dęby, sosny...
Dziewczynka I:
Gdy dorośniesz!
A tymczasem mnie się marzy, że dziś mamę czymś zadziwię, coś pokażę...
Że w swym szarym dniu codziennym, czasem smutnym, czasem sennym, będzie miała trochę miłych wrażeń.
Chłopiec II:
Zadziw pracą!
Dziewczynka II:
Mogę pracą. Ale wolę - nawet pieszo, nawet w deszczu, pod parasolem, nasze mamy zaprowadzić, gdzie im wszyscy będą radzi i pokazać...
Razem:
Przedstawienie w naszej klasie!
Piosenka „Na majówkę”
KONFERANSJER:
Nasze mamy też były kiedyś małymi dziewczynkami. Przypomnijmy wierszem jak to było.
Scenka II:
Dziecko I:
Nasza mama była kiedyś mała...
Prawda, jak to niedorzecznie brzmi?
Do kredensu na palcach sięgała.
Nie umiała otworzyć drzwi.
Dziecko II:
Dużo zmartwień miała mama mała,
bo marzenia nie spełniały się.
Ciężkie czasy - babcia powtarzała -
Cierpliwości trochę więcej miej.
Dziecko III:
Cierpliwości można się nauczyć
Jak pacierza lub wiersza na pamięć.
Więc uczyła się z zapałem,
Co po latach przydało się mamie.
Dziecko IV:
Dzisiaj mama nam całkiem dorosła
i kłopotów wciąż z nami ma sto
chociaż tyle przykrości zniosła,
jest cierpliwa i dobra, bo...
Dziecko V:
Bo nas kocha nasza duża mama
i tak umie zaczarować świat,
że nam każde marzenie się spełnia
już od wielu beztroskich lat.
Tylko żal nam czasem naszej mamy,
jej dziecięcych niespełnionych snów.
Może mama przestanie być duża
i w dziewczynkę zamieni się znów?
KONFERANSJER:
Czym chcą dzieci zaskoczyć swoje mamy w ty szczególnym dniu, dowiemy się ze scenki pt. „Święto mamy”
Chłopiec I:
Czołem chłopaki! Co tu się dzieje? Czemu dziś w klasie jest taki ruch?
Chłopiec II:
Nie wiesz? Ojej! Jesteś przegrany. Dzisiaj po prostu jest Święto Mamy!
Chłopiec I:
Tak pamiętałem! Tak pamiętałem! Wczoraj życzenia sam układałem.
Napisałem sobie w zeszycie: „Mam zachowywać się należycie”
Dziewczynka I:
I co się stało? Coś przeskrobałeś? Kogoś pobiłeś? Portki porwałeś?
Chłopiec I:
Ach, szkoda gadać...
Dziewczynka I
Piotrek, nie żartuj! To coś gorszego?
Chłopiec II:
Pewnie uwagę złapałeś kolego?
Chłopiec I:
Co tam uwagi... nic nie zrobiłem. NIC NIE ZROBIŁEM! I nawet życzeń dziś nie złożyłem! Mama wesoła taka dziś wstała, śniadanko zaraz przygotowała. A ja... ( och głowo, pusta makówko!), żeby choć jedno szepnąć jej słówko... Nie! Grymasiłem: Łyżka źle leży, mleko za ciepłe, chlebek nieświeży, szynka za tłusta, masło za chude, serek zbyt biały, kromki za grube... Jak to naprawić? Co zrobić mogę?
Dziewczynka I
Dosyć, bo zaraz popadniesz w trwogę. Posłuchaj lepiej rad koleżanek, one są dobrze przygotowane.
Dziewczynka II
Dzisiaj kurz z mebli my pościeramy
Potem naczynia też pozmywamy
Podłogę w kuchni swej umyjemy
Pyszny obiadek przygotujemy.
Chłopiec I
To świetny pomysł! Pędzę do domu nim mama wróci. Dziś nic na pewno jej nie zasmuci.
Chłopiec II
Z tego Piotrusia to niezły numerek: „ szynka za tłusta, za chudy serek”
Dziewczynka I
Co obgadujesz swego kolegę? Popatrz Konradzie lepiej na siebie. Ty nigdy w życiu nie marudziłeś? Nic? Ani, ani?
Chłopiec II:
Może czasami...
Dziewczynka III
Czy to Tomek, czy Justynka, albo Konrad Lub Halinka, nim dorosną, najpierw to są dzidziusiami. Nie potrafią nic mówić, nie wiedza jak chodzić, więc uczą się wszystkiego od mamy.
Chłopiec III:
Czy to Marcin, czy Małgosia albo Piotruś, czy też Zosia, gdy są starsi też problemy swoje mają. Nie pojmują pytania, nie umieją zadania, wtedy robią je z mamą - we dwoje.
Dziewczynka IV:
Czy Sebastian, czy Marzenka, czy też Grzesio lub Helenka dorosną i na randki zaczną biegać, zdarzy się czasami, że pobiegną do mamy, by problemy jej swe wyśpiewać.
Chłopiec III
Czy masz miesiąc, czy też roczek, czy czterdziestkę już przekroczysz, zawsze mama - to jest mama - rzecz to święta! Ona wszystko zrozumie i za tobą się ujmie.
Razem:
Więc o mamie swojej zawsze pamiętaj!
Dziewczynka I
Kochane mamusie! Dzisiaj przepraszamy za nasze kaprysy, zdrowia, pomyślności i spełnienia marzeń wszystkim wam życzymy.
Piosenka: „Mama w kuchni”
KONFERANSJER:
Jak rozpocznie się ten dzień jednej z mam? Posłuchajcie wiersza „ Kiedy mama dzisiaj wstanie”
Dziecko I
Kiedy mama dzisiaj wstanie, lot odbędzie na dywanie.
Bo ten dywan, na to liczę, z baśni wschodu wypożyczę.
Po przejażdżce zaś śniadanie: jajecznice zrobię na nie!
Dziecko II
Po co jakieś smakołyki z Turcji, Persji, Ameryki?
Mama dobrze mnie rozumie, bo wie, że to tylko umiem.
Kiedy pachnie jajecznica, mamę zapach ten zachwyca.
Ta potrawa daje słowo, jest udana wyjątkowo.
Dziecko III
Tu talerzyk, filiżanka, obok konwalii wiązanka
Kruchy placek z truskawkami, bombonierka z pomadkami.
Tyle miłych rzeczy czeka! Nawet pies odświętnie szczeka.
Słowem - nastrój wyjątkowy w ten poranek, w ten majowy.
Dziecko IV
Jajecznica już podana, a wiec weź mnie na kolana.
Teraz pora na życzenia, pocałunki i wzruszenia.
Życzę Tobie, abyś miała w każdym dniu jakąś przyjemność...
Byś o troskach zapomniała i kłopotach wszystkich ze mną.
Dziecko V
Śmiejesz się i kręcisz głową, że Fantazja mnie poniosła?
Byś wierzyła moim słowom szybko stanę się dorosła!
To ci też nie odpowiada... z dziwną miną patrzysz na mnie.
Jaka będzie twoja rada?
„Stale małą bądź dziewczynką”
KONFERANSJER
Każda mama jest inna, o tym wszyscy wiecie, lecz wszystkie mamy mają coś wspólnego. A co dowiecie się z wiersz „Nasza mama”
Kto się o nas troszczy, najczulej patrzy na nas?
Kto od złych przygód strzeże? Nasza kochana mama!
Uczyła pierwszych kroków, pierwszych słów nas uczyła,
Każdą łzę nam otarła - mamusia nasza miła.
Jak ci się odwdzięczymy za wszystko, droga mamo?
Będziemy się starali kochać ciebie tak samo.
KONFERANSJER
W tym szczególnym dniu składamy wam najserdeczniejsze życzenia, które chcemy wyrazić wierszem „Mojej kochanej mamusi”
Dziecko I
Mojej kochanej mamusi składam życzenia najszczersze:
blaskami słonka pleciony maleńki wierszyk.
Mojej kochanej mamusi życzę dużo lat zdrowia
Żebym pociechą jej była, zawsze pilna, wzorowa.
Kiedy dorosnę mamusiu za wszystko się tobie odwdzięczę
Nad życiem twym, pełnym trudu, rozwieszę pogodną tęczę.
Mojej kochanej mamusi składam życzenia najszczersze:
Blaskami słonka spleciony maleńki wierszyk.
Dziecko II
Również Twój synek maleńki życzenia tobie składa,
Co tylko najdroższego w serduszku dziś posiada
Szczęście dla domu naszego i dużo, dużo radości.
Niech w nim dostatek i spokój i wspólna miłość zagości.
A teraz uściskam cię mocno, serdecznie z sił całych,
Bowiem w twym sercu mieszka moje serduszko małe.
Dziecko III
O, najdroższa moja mamo, jakie złożyć Ci życzenia?
Niech szczęście zawsze życie twe opromienia
Niech nigdy nie zasmuci żadna troska twego czoła
W gronie dzieci jak najdłużej żyj szczęśliwa i wesoła
Dziecko IV
Kiedy wszyscy dziś winszują, każdy co innego
Cóż ja mogę ci droga mamo powiedzieć nowego
Jeden wszelkich pomyślności, inny szczęścia życzy
Ten znów złota i dostatków, których nikt nie zliczy.
Ja wartości nie znam złota, bo mnie uczysz przecie,
że nie wszystko kupić można za pieniądz na świecie.
A więc jedno mam życzenie dla ciebie od rana
Byś nam żyła długie lata - mamusiu kochana!
By twe dla nas trudy, znoje próżnymi nie były
I aby ci dzieci twoje szczęścia przysporzyły.
Piosenka: „Ta piosenka jest dla mamy”