12. STARZENIE SIĘ I STAROŚĆ
- PRZEJAWY ROZWOJU I KOMPENSACJI ZMIAN REGRESYWNYCH.
M. Susłowska Psychologia starzenia się i starości. Rozdz X: Zadowolenie z życia i bilans życiowy ludzi starych.
(„O zadowoleniu z życia możemy mówić w rożnych jego okresach, natomiast o bilansie wówczas, gdy oceniamy osiągnięcia i porażki w dłuższym odcinku czasu. „ - Różnica pomiędzy bilansem życiowym z zadowoleniem z życia.)
Czynniki wpływające na zadowolenie z życia:
Pogodny nastrój,
Aktywność fizyczna,
Aktywność społeczna poza kręgiem rodziny(jakość nie ilość ),
Zadowolenie z pracy,
Stan zdrowia,
Postawa wobec konieczności przejścia na emeryturę,
Wiara w życie poza grobowe,
Poziom inteligencji,
Status społeczno-ekonomiczny.
Wielokrotnie próbowano wyodrębnić czynniki najistotniejsze:
Lehr i Rudinger- aktywności i kontakt z innymi ludźmi.
Thomae- stan zdrowia.
Palmore- Podział starości na dobra i zła. Czynnikami dobrej są pogodny nastrój, aktywność fiz. i społ. oraz zadowolenie z pracy, a więc szeroko pojęta aktywność.
Jednak sprawa jednoznacznego określenia czynników pierwszoplanowych wymaga wyjaśnienia w dalszych badaniach.
Pomiar stopnia zadowolenia z życia na podstawie sześciu skal
Te skale ocen to:
1. Ostatni rok w relacji badanego
Znajdowanie przyjemności w życiu codziennym,
Chwytanie szans i jeszcze istniejących możliwości,
Zadowolenie zwiane z mieszkaniem,
Zgodność miedzy dokonaniami a oczekiwaniami odnośnie rodziny,
Codzienne zajęcia przyjemne i nie przyjemne .
Havinghhurst wyróżnił osiem kategorii osób stosujących rożne style życia w późnej starości :
Osoby kompetentne, które zajmują się różnorodnymi postaciami działalności.
Osoby zintegrowane, które wybierają jedna formę aktywności.
Osoby ujawniające mała aktywność lecz zadowolone z życia.
Osoby Trzymające się tak długo jak to możliwe aktywności z wieku średniego.
Osoby ograniczające swoja aktywność w obronie przed starzeniem się.
Osoby radzące sobie w życiu dzięki zdobywaniu oparcia emocjonalnego u innych.
Osoby apatyczne mało aktywne i nie zadowolone z życia.
Osoby zdezintegrowane z zaburzoną kontrolą umysłową i emocjonalną.
Lehr- zadowolenie z życia, to nie sprawa przystosowania to raczej stabilizacja sytuacji życiowej i dobre radzenie sobie z przejściem na emeryturę, odejściem dzieci z domu itp.
Rosow - Osoby „zintegrowane" po 65 roku życia - współmałżonek żyje, mają wystarczające dochody oraz dobre zdrowie. Mężczyźni 7% szans kobiety 1% ( :P )
Twes- O dobrym przystosowaniu możemy mówić, gdy poszczególne fazy życia są do siebie podobne, gdy w sytuacji życiowej niewiele się zmienia.
Psychologiczne determinanty bilansu życiowego
Realizacja samego siebie :
Wykorzystanie potencjalnych możliwości rozwoju tkwiących w człowieku.
Realizowanie bardziej lub mniej uświadomionych celów życiowych.
Pełnienie różnorodnych ról społecznych.
Tendencje których realizacja pozwala czuć się szczęśliwym wg Buchler:
Zaspokojenie potrzeb
Ograniczające siebie przystosowanie
Twórcza ekspansja
Utrzymanie ładu
Badania nad bilansem życiowym :
Bilans pozytywny 30%
Bilans negatywny 32%
Bilans niejednoznaczny 38%
Dwie grupy osób badanych jedna przypisująca niepowodzenia życiowe sobie i druga , która zawsze szukała przyczyn niepowodzeń w warunkach zewnętrznych.
Wysoka współzależność pozytywnej oceny życia z takimi czynnikami jak:
Podtrzymywanie kontaktów towarzyskich,
osobiste zainteresowania,
dobre kontakty z dziećmi,
dobry stan zdrowia,
aktywny tryb życia.
Negatywnie na bilans życiowy wpływają:
Osamotnienie,
Poczucie ze obecne warunki życia są koniecznością a nie kwestia wyboru.
D.B. Bromley „Psychologia starzenia się.” Rozdz. 4.
Amerykańska autorka Suzanne Reichard wyróżnia pięć najczęściej spotykanych psychologicznych postaw u ludzi starych:
1.postawa „konstruktywna” -pozytywna- oznacza dobre przystosowanie do starości, cechuje ja zadowolenie z życia, chęć korzystania z jej darów i możliwości. Człowiek taki jest na ogół przyjazny dla ludzi, aktywnej pomocy, odznacza się sprawnością umysłową, niezłym zdrowiem i dość wysokim poziomem moralności, odnosi się taż z filozoficznym spokojem do konieczności śmierci.
2.postawa „zależna”- są to starcy na ogół słabi fizycznie i psychicznie- potrzebujący oparcia i pomocy- liczą na nie i są rozżaleni, że rodzina ich potrzeb nie uznaje lub nie spostrzega.
3.postawa „obronna”- cechuje starców „opancerzonych”- na zewnątrz dość sztywnych, nie udzielają się i nie dopuszczają innych do swojego wnętrza. Odrzucają ofiarowaną pomoc. Starość oceniają pesymistycznie, a obawę przed śmiercią zagłuszają aktywnością.
4. postawa ”wrogości”- to starzy „gniewni”. ławo się irytują, są agresywni, podejrzliwi, izolują się i nie ufają ludziom. Winę za własne błędy przypisują otoczeniu lub warunkom zewnętrznym. Boją się niedołęstwa i śmierci, i kurczowo trzymają się pracy i aktywności.
5. postawę wrogości do samego siebie reprezentują ludzie starzy zniechęceni, bierni, bez inicjatywy, bez żadnych zainteresowań, skłonni do depresji, do pesymizmu i fatalizmu. Uważają swoje życie za nieudane i nie szczęśliwe, a siebie za nie potrzebnych. Śmierci się nie boją, widząc w niej wyzwolenie z przygnębiającej egzystencji.
* Często występują też postawy „mieszane”, z przewagą tych czy innych elementów. Negatywne uczucia i nastawienia mogą łatwo się wytwarzać w starości nie tylko z powodu utraty zdrowi czy urody. W tym okresie dawne ustalone formy życia stopniowo rozpadają się na skutek wydarzeń takich, jak utrata współmałżonka, rodzeństwa czy przyjaciół, przejście na rentę, czy rozstanie się z dziećmi- te wszystkie nieraz ciężkie stresy psychiczne trzeba wytrzymać i układać życie na nowo w okresie, gdy sił już coraz mniej. To tez stosunkowo rzadko spotykamy ludzi starych dobrze przystosowanych i zadowolonych ze swego życia. A przecież i oni, ci względnie szczęśliwi, zdają sobie sprawę z bliskości śmierci. Ta pewność że życie potrwa już niedługo, w swoisty sposób wpływa na psychikę starego człowieka. Zjawia się poczucie znikomości spraw tego świata, powstają pytania o sens i cel życia. Wzrasta zainteresowanie kwestiami religijnymi i filozoficznymi. Zaczyna się patrzeć na życie jakby z lotu ptaka, traktując z pobłażliwym, obojętnym spokojem gorączkowe zabiegi, dążenia i walki tego świata. Im więcej człowiek przeżył, im dłużej biesiadował przy uczcie życia wchłaniając zarówno jej nektary jak i trucizny, słodycze jak i gorczyce, tym spokojniej myśli o odejściu, tym mniej żal mu świata, który niczego więcej dać mu nie może, prócz perspektywy chorób i niedołęstwa. Do uspokojenia i uciszenia skutecznie przyczynia się z biegiem lat narastające osłabienie fizyczne oraz zmniejszenie wydzielania hormonów, zwłaszcza płciowych.
Starość nam otwiera oczy.
Rożne postawy wobec ludzi w podeszłym wieku
Wg Carbonina można mówić o trzech podejściach:
Współczującym - osoba stara jest postrzegana jako potrzebująca pomocy.
Przesadnie optymistycznym - starość nie jest patologią, wielu schorzeniom typowym dla tego wieku można skutecznie zapobiec poprzez strategie profilaktyczne i społeczno ekonomiczne.
Konfliktowym - eksponuje napięcie wywołane szybkim przyrostem populacji ludzi starych i wynikające z tego wydatki.
Teorie starzenia się:
Teoria odłączenia Cummingsa i Henr`ego: starość wiąże się z ograniczeniem kontaktów społecznych.
Maddox Teoria aktywności: osoby aktywne dłużej zachowują poczcie sensu życia
Atchley teoria ciągłości: Duze znaczenie ciągłości stylu życia zgodnego z cechami osobowości. Wiek subiektywny zależy głownie od energii i chęci życia a nie wieku kalendarzowego.
Cena czasu.
Osobom starszym czas „ płynie szybciej” im kto starszy tym większą widzi rozpiętość miedzy tempem upływu czasu kiedyś a teraz .
Czas płynie szybciej gdy doświadczamy rzeczy przyjemnych, gdy wykonujemy absorbujące zadania umysłowe a także w tedy gdy wokoło nas rozgrywa się wiele wydarzeń. Powinniśmy się wiec spodziewać spowolnienia upływu czasu w starszym wieku jednak tak nie jest. Jedna z hipotez mówi ze im większą wartość człowiek nadaje czasowi tym szybciej on płynie a ludzie starsi bardziej cenią swój czasu którego pozostało już im tak niewiele.
„Warto wiedzieć, ze jeśli zawierzymy światu (losowi? Bogu?), zaufamy ze dostaniemy tyle czasu, ile nam potrzeba - zwolni on na tyle , ze zdążymy. I to wcale nie w przenosi, ale naprawdę i namacalnie.”