Jaka to prężna jest polska armia
Łupaszka powiedział 2014-03-10 @ 11:39
[Jakiś wojak się wq... md]
Wróg u bram a nasze wojsko nie ma nawet amunicji!! WP nie dość że malutkie, wojska lądowe to ok. 43 tys! przy stosunku 0,43 żołnierza do oficerów /podoficerów !!!, nie dość, że praktycznie nieuzbrojone to do tego nawet bez amunicji.
Amunicji przeciwpancernej dla polskich czołgów Leopard 2A4 w praktyce nie ma. Są śladowe ilości starych pocisków DM33 o przebijalności 470mm RHA. Do czołgów rodziny PT91/T72M1 jakby udało się wysłać wszystko co jeździ i jest jako tako sprawne czyli maksymalnie 400 czołgów jest po 2 (dwie!!!) sztuki pocisków przeciwpancernych o przebijalności 500mm RHA. Zaś pancerze czołowe wszystkich ruskich czołgów mają 700-900mm RHA. To oznacza że starcie malutkiej ilości polskich czołgów z hordami ruskich tanków będzie wyglądało kiepsko co potwierdzają wszystkie symulacje komputerowe.
To będzie rzeź naszych dzielnych pancerniaków bo ruscy amunicję przeciwpancerną o dobrych parametrach z rdzeniem uranowym akurat mają tym bardziej ze pancerze polskich czołgów są prawie dwa razy cieńsze niż ruskich. Taka sama sytuacja jest w każdej innej kategorii uzbrojenia. Np. amunicji dla artylerii rakietowej starczy na 2-3 godziny walk. To zaledwie 120 ton. Ruscy np. w Gruzji 2008 tylko na froncie pod Cchinwali zużywali na dzień 500 ton amunicji artyleryjskiej. Zasięg ognia naszej artylerii to 1/3 czasem połowa zasięgu artylerii ruskiej, to oznacza że nasi mogą być na luziku zniszczeni na długo zanim zdążą zbliżyć się do wroga.
Ale najnowszy raport NIK pod kierownictwem polityka z PO uznał że nasza armijka jest doskonała, silna, zwarta i gotowa, oraz wystawił im najwyższą ocenę (zapewne posypią się awanse i medale) Więc nasze wojaki mogą być nadal dumne i zadowolone aż do momentu kiedy zostaną wyrżnięci jak pisklęta przez stado lisów w kurniku. Oto najnowsze info co planuje zakupić MON w trybie pilnym!! Uwaga trzymajcie się krzeseł (za serwisem Altair): “Inspektorat Uzbrojenia ogłosił rozpoczęcie przetargu na usługę czarteru małych samolotów dla VIP-ów.” Zobaczcie na co idą pieniądze niby na obronę na zakup luksusowych samolotów pasażerskich dla prezia i premjercia!!!
Potem podają dumnie, że “w obliczu rosnących zagrożeń zwiększyliśmy wydatki na armię” a Naród zadowolony i uspokojony. Tydzień temu przeznaczyli gigantyczne kwoty idące w miliardach na zakup nieuzbrojonych samolotów szkolnych - towar z najwyższej i najdroższej półki takie paramilitarne Pendolino (też z Włoch). Polsce potrzebne jest uzbrojenie, amunicja a ci wyrzucają pieniądze garściami na gadżety i zabaweczki.