Izolacje ludzi uzależnionych od internetu
Czy masowe wprowadzanie technologii informacyjnej może spowodować całkowitą izolację ludzi „uzależnionych” od komputerów a zwłaszcza od Internetu?
Całkowicie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Coraz więcej młodych ludzi, a właściwie prawie każdy posiada komputer i wolny dostęp do Internetu. Młodzież „uzależniona” od komputera woli spędzać czas przed monitorem grając w różnego rodzaju gry, rozmawiając na chatach czy też uczestnicząc w grupach dyskusyjnych w Internecie. Ich czas wolny ogranicza się do ekranu komputerowego, nie wychodzą oni na dwór, nie spotykają się z przyjaciółmi, nie czytają książek. Wpływa to nie tylko źle na ich zdrowie fizyczne (problemy ze wzrokiem, wady postawy), ale też na psychikę oraz rozwój intelektualny. Niestety, wiele gier komputerowych zawiera sceny brutalne, co ma negatywny wpływ na młodych odbiorców. Poza tym, w Internecie jest wiele stron, które nie są przeznaczone dla osób niepełnoletnich, a wiele dzieci z nich korzysta, często bez własnej wiedzy (tj. okna internetowe typu „pop-up”, banerry oraz buttony reklamujące różnego typu portale internetowe). Także rodzice z reguły nie wiedzą, czym zajmują się ich dzieci i z jakich informacji korzystają siedząc przed monitorem komputera.
Osobiście znam kilka osób, których ulubionym zajęciem jest wielogodzinne penetrowanie zakamarków sieci w poszukiwaniu interesujących ich informacji. Niestety, zamknęli oni się już w swoim ciasnym wirtualnym świecie, przez co coraz mniej czasu spędzają ze swoimi przyjaciółmi. Wolą siedzieć w swoich zaciemnionych i dusznych pokojach wpatrując się w mały monitor komputera, „odizolowani” od reszty świata.
Oczywiście, technologia informacyjna jest bardzo potrzebna i trudno sobie wyobrazić współczesny świat bez internetu oraz innych środków masowego przekazu. Należy jednak pamiętać, że trzeba umieć z nich korzystać z umiarem, aby nie stać się „rośliną” wegetującą całe życie przy komputerze.