Trening gibkości w sztukach walki ma istotne znaczenie zarówno dla osób ćwiczących tradycyjne sztuki jak i walkę. Wiele osób pragnie się szybko rozciągnąć aby móc swobodnie wysoko kopać lub przyjąć niskie pozycje. Często osoby te zapominają o rozciąganiu nóg w różnych płaszczyznach. Kładą nacisk głównie na rozciąganie ścięgien położonych po tylnej części nóg (np. skłon tułowia przodem do nóg), a pomijają ścięgna położone z boku i z przodu. Brak równowagi w gibkości powoduje powstanie dyskomfortu w biodrach, zwłaszcza w przypadku podejmowaniu treningu po niestarannej rozgrzewce. W skrajnych przypadkach nierównomierna gibkość powoduje powstanie fizycznych blokad w stawach biodrowych, których usunięcie związane jest chwilowym lecz dotkliwym bólem. Naturalnie, wiąże się to również z narastaniem mikrourazów w stawach.
Dla osób, które kładą nacisk głównie na rozciąganie ścięgien z tyłu propnują następujące ćwiczenie:
1) Opieramy lewą nogę stopą na podłożu, a prawą wysuwamy w tył (jak do szpagatu), przy czym tylna noga jest zgieta w kolanie, które opiera się o podłoże. Biodra w tym ćwiczeniu powinny ustawione tak aby tułów tworzył taki sam kąt z tylną jak i przednią nogą. Powyższą pozycję utrzymujemy przez co najmniej 15 sekund, po czym zmieniamy pozycję.
2) Wykonujemy powyższe ćwiczenie w analogiczny sposób, ale tym razem kolano tylnej nogi opieramy np. na krześle tak aby znajdowało się mniej więcej na tej samej wysokości co kolano przedniej nogi. Po wytrzymaniu co najmniej 15 sekund w tej pozycji zmieniamy stronę.
3) Wraz z postepem w gibkości możemy przesuwać stopę przedniej nogi do przodu tak, aby powstawał coraz większy kąt pomiędzy udem i goleniem. Zwiększmy w ten sposób siłę nacisku.
Po wykonaniu powyższych ćwiczeń należy rozluźnić biodra wykonując nimi kilka krążeń.
UWAGA! Podanych ćwiczeń nie należy wykonywać w nadmiernej ilości oraz bez udziału innych ćwiczeń rozciągających.