Wpływ Kryzysu Finansowego Na Funkcjonowanie Zakładów Pracy, Ekonomia


Wpływ kryzysu finansowego na funkcjonowanie zakładu pracy.

Spadki na giełdach, bankructwa banków i masowe zwolnienia. To niewesoły bilans najbardziej czarnego w ekonomii roku od czasów Wielkiej Depresji. Dla podniesienia na duchu możemy się przypatrzeć skutkom, jakie kryzys może spowodować w wymiarze wizerunkowym wielkich firm. Oto kilka propozycji zmodyfikowanych, post-kryzysowych logo znanych marek. Światowy kryzys finansowy powoli wpływa na rynek pracy na Dolnym Śląsku. Kłopoty mają przede wszystkim zachodni inwestorzy, tzw. spółki córki, które co raz częściej ograniczają swoją działalność, a co za tym idzie zwalniają pracowników.

Okręgowy Inspektorat Pracy otrzymuje z prasy związkowej wiele sygnałów o grupowych

zwolnieniach - mówi Agata Kostyk-Lewandowska, rzecznik prasowy OIP we Wrocławiu.

Dolnośląska Solidarność donosi np., że wrocławski Whirpool planuje zwolnić 470 osób -

dodaje.

Do Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy coraz częściej wpływają zawiadomienia z zakładów pracy o redukcjach etatów. Tylko w październiku zgłosiło się jedenaście przedsiębiorstw, które łącznie zwolnią 719 pracowników. Najwięcej osób, 230, straci pracę w świdnickich zakładach Remy Automotive. Wypowiedzenia zostaną wręczone w

pierwszym kwartale przyszłego roku. Firma ISE Industries z Chocianowa zamierza zwolnić

180 osób, Unirubber - 99. Pod koniec sierpnia zamknięta została fabryka mebli z Milicza

Beeks Furniture, która zatrudniała 147 pracowników. Podobna sytuacja miała miejsce w

Jelczu-Laskowicach. Zakłady Jelcz S.A. ogłosiły upadłość, pracę straciło 190 osób.

Problemy mają także mniejsze przedsiębiorstwa, które najpierw ograniczają czas pracy,

później zwalniają.

Warto pamiętać, że wrocławski rynek pracy podąża za sytuacją makroekonomiczną kraju,

na którą mają wpływ głównie czynniki koniunkturalne Unii Europejskiej - mówi Krzysztof

Inglot, dyrektor działu rozwoju rynków z firmy Work Service. Przede wszystkim

wyhamowaniu uległ sektor auto-motive i reprezentanci tej branży zarówno w samym

Wrocławiu, jak i w okolicach ogłaszają informacje o zwolnieniach lub wstrzymują

zwiększenie zatrudnienia. Obecnie ten sektor szczególnie skupia się na podwyższeniu

wydajności pracy oraz optymalizacji kosztów.

Obecny kryzys finansowy o posiada 3 główne cechy charakterystyczne:

- Jest globalny. W początkowej jego fazie uwagę skupiał problem tzw. sub-prime kredytów hipotecznych w USA, ale póżniej fala kryzysu dosięgła Wielką Brytanię i rozlała sie po Europie, powodując gwałtowne, o znacznej skali spadek indeksów giełdowych w Europie I Azji.

- W początkowej fazie dominowała ocena, że jest to kryzys płynności finansowej oraz zaufania w sektorze finansowym. Póżniej dostrzeżono, że będzie on miał ponadto duży, negatywny wpływ na wyniki produkcji w przemyśle oraz w usługach, a także w wymianie handlowej, ze względu na znaczne zmniejszenie się zasobów finansowych do dyzspozycji przez podmioty gospodarcze.

- Prawdopodobnie będzie trwać przez 2 lata, po czym potrzeba będzie kilka lat na odrobienie powstałych strat.

Kryzysu 2008 nie można bezpośrednio porównać do krachu giełdowego z 1929 roku na Wall Street, bo nie miał on charakteru światowego. Nie można go porównać również do kryzysu z 1987 roku na giełdach w Europie, a także do kryzysu azjatyckiego w latach dziewięćdziesiątych, jakkolwiek ten ostatni spowodował pewne reperkusje w innych regionach świata także.

Jedynie można go porównać do globalnego kryzysu z lat 1973/74. Wówczas to, jednostronne posunięcia ze strony arabskich producentów ropy naftowej, podczas wojny Yom Kippur z Izraelem, spowodowały wzrost ceny ropy o 450% w ciągu 10 miesięcy, co z kolei spowodowało na Zachodzie stagnację gospodarczą i inflację. Równolegle nastąpił gwałtowny wzrost cen żywności. Doświadczenia na Zachodzie związane z borykaniem sie ze stagflacją, przyczyniły się do powstania nowej doktryny ekonomicznej, zwanej neoliberalizmem, póżniej nazywanej jako “Reaganomics”, wprowadzanej w życie przez Ronalda Reagana i Margaret Thacher.

Ponad 75% dużych firm uważa, że kryzys wpłynie negatywnie na ich działalność. Ponad 1/3 zakłada, że będzie musiała ograniczyć produkcję i sprzedaż na polskim rynku, a ponad 20% firm będzie musiała ograniczyć produkcję i sprzedaż na rynki zagraniczne. Planowane są oczywiście działania osłabiające ten negatywny wpływ kryzysu - firmy tną wydatki na promocję i reklamę, planują ograniczanie zatrudnienia, ograniczają inwestycje.
Problemów z popytem najbardziej obawiają się firmy z sektora przetwórstwa przemysłowego. One także przygotowują się w największym zakresie do ograniczania zatrudnienia. Natomiast firmy z sektora transport

, gospodarka magazynowa i łączność koncentrują się na ograniczaniu inwestycji. Co interesujące - w znacznie większym stopniu kryzysu obawiają się firmy prywatne niż firmy państwowe. Zapewne przedsiębiorstwa państwowe wiedzą, że w sytuacji awaryjnej zadziała tzw. „miękkie finansowanie" i liczą na wsparcie ze środków publicznych.
Nie jest jednak tak, że firmy duże poddały się i szykują się do obrony. Prawie 25% dużych firm uznaje, że kryzys nie wpłynie negatywnie na ich działalność. Są to w większości firmy z sektora energetycznego, z sektora transport, gospodarka magazynowa i łączność oraz z sektora usług związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, a także firmy budowlane. Szczególnie te ostatnie myślą o wykorzystaniu czasu kryzysu do osiągnięcia wzrostu udziału w rynku, w tym wykorzystując fuzje i przejęcia.

Wszystkie duże przedsiębiorstwa widzą wzrost ryzyka w wielu obszarach działalności. W normalnych warunkach firmy widzą ryzyko przede wszystkim w osłabieniu koniunktury gospodarczej, w wahaniach kursu złotego do euro, we wzroście konkurencji na rynku, a także w problemach z płynnością finansową wywoływanych zatorami płatniczymi. Kryzys zmienił postrzeganie tych zagrożeń przez duże przedsiębiorstwa - za największe ryzyko uważają wahania kursu złotego wobec euro, zatory płatnicze oraz osłabienie popytu na polskim rynku. Przy czym ryzyka te wskazuje znacznie więcej firm niż w okresie „normalnej" działalności gospodarczej.
Ważnym spostrzeżeniem jest relatywnie mniejsze znaczenie z perspektywy firm dużych ryzyka wynikającego z ograniczenia dostępu do kredytów - wśród zagrożeń wynikających z kryzysu ryzyko to jest wskazywane na 8. miejscu (przez 21,2% przedsiębiorstw). 21,2% firm, które obawiają się ograniczenia dostępu do zewnętrznych źródeł finansowania

to oczywiście także dużo, jednak wskazuje to na poczucie stabilności finansowej w firmach dużych.
Najbardziej narażone na ryzyko wystąpienia zatoru płatniczego są, we własnej opinii, przedsiębiorstwa handlowe, przedsiębiorstwa górnicze oraz przemysłowe. Firmy duże działające w pozostałych sektorach gospodarki widzą to ryzyko, ale uznają je za istotnie większe w wyniku kryzysu.
Zaburzeń w płynności finansowej wynikających z zatorów płatniczych obawiają się najbardziej firmy działające w regionie południowo-zachodnim i północno-zachodnim.
Bardzo silnie wzrosło, w opinii dużych przedsiębiorców, ryzyko walutowe. Zmian kursu złotego do euro najbardziej obawiają się firmy handlowe oraz energetyczne i górnicze. Branże te uznają ryzyko kursowe za wyjątkowo wysokie zapewne ze względu na swoją aktywność na rynkach zewnętrznych (tak eksportową, jak i importową). Znaczenie może mieć także „uwikłanie" w opcje walutowe, ale to tylko hipoteza.
Firmy duże wskazują również na wzrost ryzyka osłabienia popytu na rynku polskim. Najbardziej zagrożone czują się tutaj firmy handlowe. Co ciekawe - firmy budowlane uznały, że kryzys zmniejsza to ryzyko. Wynika to zapewne z planów wykorzystania środków publicznych (krajowych i unijnych) do realizacji projektów infrastrukturalnych, które bezpośredni lub pośrednio będą wiązały się z popytem na usługi budowlane.
Interesująco wygląda sektorowa ocena ryzyka ograniczenia dostępu do kredytu. Najbardziej obawiają się utraty dostępu do zewnętrznego finansowania firmy handlowe, a także energetyczne. W sektorze handlowym wynika to zapewne z dużego zapotrzebowania na kapitał obrotowy i stałą potrzebę korzystania z krótkoterminowych kredytów. W sektorze energetycznym te obawy wiążą się zapewne z planowanymi inwestycjami, które są bardzo kapitałochłonne i bez dostępu do długoterminowego kredytu nie uda się ich realizować.
Najbardziej obawiają się ograniczenia dostępu do kredytów firmy działające w regionie wschodnim. Wynika to zapewne z faktu, iż region ten jest najsłabiej rozwinięty w Polsce i duże przedsiębiorstwa obawiają się, że to właśnie ten czynnik, a nie ich własna sytuacja finansowa, będzie brana pod uwagę przez instytucje finansowe przy ocenie zdolności kredytowej. Bez wątpienia te obawy są uzasadnione.

Bardzo poważnie rysuje się problem utrzymania w dużych przedsiębiorstwach poziomu zatrudnienia. W tym obszarze widać największą niepewność - 27% firm nie wie, czy uda im się utrzymać zatrudnienie, czy też będą zmuszone zwalniać pracowników. Niespełna 1/3 firm dużych planuje utrzymanie zatrudniania na poziomie z 2008 r. Natomiast 27,8% przedsiębiorstw podjęło już decyzje o zwolnieniach. Jeżeli rzeczywiście tego dojdzie, a zwolnienia obejmą np. 10% zatrudnionych w tych firmach, to pracę straci ok. 80 tys. osób. Jeżeli wszystkie niezdecydowane firmy podjęłyby decyzję o zwolnieniach, także na poziomie 10% zatrudnionych, to bezrobocie wzrosłoby o kolejne 80 tys. osób.
Rząd zaakceptował co prawda propozycję pracodawców i związków zawodowych dotyczącą skracania czasu pracy i wypłaty tzw. postojowego ze środków publicznych, a także zwiększenie elastyczności czasu pracy. Jednak pytanie, czy to wystarczy, aby duże przedsiębiorstwa zmieniły swoje plany dotyczące cięć zatrudnienia, jest ciągle bez odpowiedzi.

Wnioski
Duże przedsiębiorstwa wyraźnie widzą zagrożenie kryzysem, ale nie widać, aby się go obawiały. Starają się raczej zidentyfikować główne ryzyka i przygotować się do ich osłabienia.
Badanie „Monitoring sektora dużych przedsiębiorstw 2009" wskazuje, że:

południowo-zachodnim i północno-zachodnim.

w 2008 r. Inwestycje te były podporządkowane rozwojowi, wzrostowi sprzedaży, a nie zabezpieczaniu się przed ryzykami wynikającymi z kryzysu. W części inwestycje te jednak mogą służyć ograniczaniu negatywnego wpływu kryzysu na działalność firm (inwestycje w ograniczanie kosztów, inwestycje w poprawę jakości produktów i usług, inwestycje w poprawę satysfakcji klienta).


Wyłaniający się z badania obraz dużych przedsiębiorstw po pierwszych miesiącach kryzysu nie jest pesymistyczny. Widać, że firmy umiejętnie identyfikują ryzyka i także umiejętnie starają się na nie przygotować. Co więcej, duże firmy wydają się ufać swojej pozycji i swoim rezerwom, w tym finansowym. Może to w konsekwencji oznaczać konsolidację i powiększenie udziału w rynku krajowym i zagranicznym największych i najlepszych polskich firm. Stwarza to realną szansę na ograniczenie negatywnego wpływu kryzysu na znaczną część polskiej gospodarki.

4



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Finanse publiczne kryzys finansów na świecie i unii
Negatywny wpływ doświadczeń z dzieciństwa na funkcjonowanie DDA
01 24 ZGO Finansowe aspekty funkcjonowania zakładu gospodark
instrukcja bhp na stanowisku maszynista lokomotywy spalinowej w transporcie szynowym na terenie zakl
wplyw energetyki rozproszonej na funkcjonowanie osp
Wpływ zajęć dogoterapii na funkcjonowanie i rozwój dzieci, DOGOTERAPIA I HIPOTERAPIA, DOGOTERAPIA
Wpływ polityki zdrowotnej na funkcjonowanie joz Studia podyplomowe
FUNKCJE ZAKŁADU PRACY, Zarządzanie, poczta itp
Wpływ ćwiczeń manualnych na funkcje ręki reumatoidalnej
Finanse publiczne kryzys finansów na świecie i unii
Negatywny wpływ doświadczeń z dzieciństwa na funkcjonowanie DDA
01 24 ZGO Finansowe aspekty funkcjonowania zakładu gospodark
WPŁYW AKTYWATORÓW MAGNETYCZNYCH NA WYBRANE PARAMETRY PRACY SILNIKA Z ZAPŁONEM SAMOCZYNNYM
D Szweda Wpływ kalendarza liturgicznego na funkcjonowanie państwa krzyżackiego w Prusach w czasach
E Sikorska, P Wiatrak Wybrane kryzysy finansowe konca XX wieku a obecny kryzys finansowy na swiec
02 S Zając Wpływ motywowania pracowników na jakość i efektywność pracy w przedsiębiorstwie
wpływ kultury firmy na jej funkcjonowanie (7 str), Ekonomia, ekonomia

więcej podobnych podstron