Dlaczego "Pana Tadeusza" uznaje się za najpiękniejszą polską książkę ?
Jednym z owoców twórczości Adama Mickiewicza jest "Pan Tadeusz". Podczas czytania poematu możemy odczuć wrażenie że jest on w jakiś sposób inny od poprzednich dzieł poety. Jest to utwór opowiadający o sprawach zwykłych ludzi, o sprawach smutnych oraz wesołych, ale zawsze kończących się szczęśliwie. "Pan Tadeusz" jest utworem prawdziwym, realistycznym. tłem historycznym jest kampania napoleońska, gdzie bardzo wyraźny jest kult Bonapartego, z którym Polacy na początku dziewiętnastego wieku wiązali ogromne nadzieje na odzyskanie niepodległości. Cały utwór jest jakby zwrócony w przeszłość, stąd tak liczne opowieści o dawnych dobrych czasach, które tak samo przeminęły, jak bezpowrotnie przeminie życie poznawane w scenach utworu. "Pan Tadeusz" nie jest jednak utworem dotyczącym tylko spraw ogólnych. Jest to także obraz ówczesnej Polski i Polaków, zawiera także wiele prawd i postulatów autora. Kiedy powstawał, sprawa polska przedstawiała się bardzo źle. Życie polityczne i kulturalne zarówno w kraju jak i na emigracji zamierało. Rwała się łączność między emigrantami a krajem, a emigracja podzielona była między stronnictwa nawzajem się zwalczające.
O popularności utworu Mickiewicza decyduje przede wszystkim bogactwo różnego typu obserwacji, sensacyjno-przygodowa fabuła, i prostota postaci poematu. Pod względem fabuły "Pan Tadeusz" jest jedną z najlepszych polskich opowieści, skonstruowaną według zasad gatunku. Podobnie jak w powieści przygodowej trudno odgadnąć, jak skończą się perypetie bohaterów. Budzącą zaciekawienie atmosferę tajemniczości wprowadza Mickiewicz już od pierwszych wierszy. Na przykład zagadkowy podróżny, pusty dwór, dziwne spotkanie w dawnym pokoju Tadeusza. Niektóre z tych zagadek wyjaśnione zostają w wierszach następnych, ale na niektóre znajdujemy odpowiedzi dopiero w dalszych częściach utworu. Intrygująca jest wspomniana sprawa napoleońska, i związane z nią nadzieje Polaków. Dopiero jednak finał przynosi konkretniejsze informacje o Legionach. Raz po raz pojawiają się różne pytania, pobudzające ciekawość, zmuszające do szukania odpowiedzi. Trudno w przypadkowym miejscu oderwać się od tej książki.
"Pan Tadeusz" zaciekawia, a po skończonej lekturze pozostaje uczucie żalu, że to już wszystko, że nie ma dalszego ciągu. Ale gdy po pewnym czasie znowu zajrzymy do tej "Historii szlacheckiej z roku 1811 i 1812" stwierdzimy, ile tu jeszcze różności. Kiedy nasze zainteresowanie skupione było na śledzeniu fabuły utworu, wymknęły się one naszej uwadze. Jak na przykład wygląd szlacheckiego dworku sprzed półtora wieku, opisy obyczajów, strojów i setki przeróżnych informacji o życiu w tamtej epoce. Należy jednak pamiętać że mimo tej olbrzymiej realistyczności Mickiewicz także zaciera i koloryzuje prawdę. Na przykład historia z zajazdem (przedstawiająca zwykłe bezprawie), czy scena w karczmie wystawiająca szlachcie dziwne świadectwo. Ale tego wszystkiego nie odczuwa się przy lekturze "Pana Tadeusza". Wszystko wydaje się naturalne, co najwyżej zabawne. "Pan Tadeusz" był ucieczką od rzeczywistości. Upadek powstania listopadowego, trudne położenie emigrantów polskich, kłótnie wśród samej emigracji, wszystko to sprawia że zamysł Mickiewicza wydaje się oczywisty. Jego genialna realizacja jest świadectwem nie tylko talentu, ale też potęgi marzeń i tęsknoty poety. Szczegółowe i dokładne opisy, mnóstwo wiadomości spotykanych na każdej stronie tekstu świadczą o tym wymownie. W tym właśnie tkwi wielkość "Pana Tadeusza", a zawarte w nim żywe wzruszenia każą nam
ciągle do niego wracać.