15.11.2006r.
Magdalena Czerwińska
Małgorzata Prokopiuk
Rodzaje uszkodzeń słuchu
Istnieje wiele definicji uszkodzenia słuchu. Najstarsza z definicji, której autorem jest B. Hoffman, pochodzi z 1979 roku. Według niego: „przez osobę z uszkodzonym słuchem rozumiemy taką, która wskutek trudności w samodzielnym przyswojeniu języka i mowy, wynikających z uszkodzenia analizatora słuchowego, wymaga specjalnej pomocy w nauczaniu, wychowaniu i przysposobieniu do życia społecznego”.
R. Muller w swej książce wydanej po raz pierwszy w 1994roku pisze: „Przez uszkodzenie słuchu rozumiem każde uszkodzenie narządu słuchu lub indywidualnej zdolności przetwarzania wrażeń słuchowych na sensowne informacje. A zatem osoba z uszkodzonym słuchem to pojęcie obszerne, obejmujące zarówno osoby z lekkim, średnim i ciężkim niedosłuchem, osoby z resztkami słuchu oraz nie słyszące względnie głuche”.
Natomiast B. Szczepankowski (1997r) proponuje przyjęcie następującej definicji: „Osoba z uszkodzonym słuchem w stopniu lekkim, umiarkowanym, znacznym lub głębokim jest to osoba, której uszkodzenie słuchu, określone audiogramem progowym i przeliczone według tabeli Międzynarodowego Biura Audiofonologii, przekracza 20dB kwalifikuje ją do jednego ze stopni uszkodzeń”.
Istnieje wiele klasyfikacji osób z wadą słuchu. Podziały zaproponowane min. przez: Międzynarodowe Biuro Audiofonologii (BIAP), van Uden, Fowlera i Mullera, zwracają uwagę na stopień uszkodzenia słuchu.
Klasyfikacja uszkodzeń słuchu opracowana przez Międzynarodowe Biuro Audiofonologii, jest klasyfikacją audiometryczną, wykorzystującą wyniki progowego audiometrycznego badania słuchu. Uwzględnia ona postęp techniczny i związane z tym możliwości wykorzystywania resztek słuchu, przyjmuje nieco wyższe granice w decybelach niż dawniej dla poszczególnych stopni uszkodzenia słuchu. Biuro Audiofonologii wyróżnia cztery stopnie uszkodzenia słuchu:
Niedosłuch lekkiego stopnia-21-40dB
Niedosłuch średniego stopnia (umiarkowany)-41-70dB
Niedosłuch znacznego stopnia-71-90dB
Niedosłuch głębokiego stopnia-powyżej 90dB
Uszkodzenie słuchu w stopniu lekkim w zasadzie nie stanowi znaczącego utrudnienia w wypełnianiu ról społecznych przez osobę dotkniętą takim uszkodzeniem. Może ona mieć trudności z identyfikacją akustyczną niektórych głosek, a także ze skutecznym słuchaniem w hałasie bądź z większej odległości. Z reguły nie ma problemów z korzystaniem z telefonu. Wiele takich osób nie korzysta z żadnych pomocy technicznych, nie wymaga też żadnych form interwencji medycznej. Niektóre z nich korzystają z aparatów słuchowych. Osoby z takim uszkodzeniem nazywamy też lekko niedosłyszącymi.
Uszkodzenie słuchu w stopniu umiarkowanym umożliwia słyszenie i rozumienie mowy jedynie w korzystnych warunkach akustycznych. Wiele z osób dotkniętych takim uszkodzeniem korzysta z aparatów słuchowych i innych pomocy technicznych niwelujących skutki tej niepełnosprawności. Mowa u dzieci z takim uszkodzeniem w zasadzie rozwija się w sposób spontaniczny, jednak często występują w niej wady, wynikające z nieprawidłowej identyfikacji dźwięków słuchem i naśladowaniu tych nieprawidłowo słyszanych dźwięków. Dzieci z takim uszkodzeniem powinny być obejmowane formami kształcenia integracyjnego, powinny siedzieć w pierwszych ławkach, być wyposażone w aparaty słuchowe oraz ewentualnie inne środki wspomagające, np. urządzenia FM, a nauczyciele powinni być przygotowani do pracy z takim dzieckiem. Osoby z tym uszkodzeniem nazywamy także słabosłyszącymi lub niedosłyszącymi.
Uszkodzenie w stopniu znacznym uniemożliwia słyszenie i rozumienie mowy bez zastosowania aparatu słuchowego. Zazwyczaj nawet przy zastosowaniu odpowiednio dobranych aparatów słuchowych nie jest możliwa identyfikacja wszystkich dźwięków mowy, dlatego też u tych osób istotną rolę współdziałającą w odbiorze mowy odgrywa wzrok i odczytywanie z ust. Mowa dziecka dotkniętego takim uszkodzeniem nie rozwija się w sposób naturalny i spontaniczny. Dziecko takie powinno być objęte specjalnymi formami wczesnej rewalidacji, a następnie specjalnymi formami kształcenia w szkole dla dzieci głuchych, dla dzieci niedosłyszących lub w warunkach kształcenia integracyjnego, jednak w tym ostatnim przypadku odpowiednio wyposażone w środki techniczne, a nauczyciele winni akceptować tę sytuację i być przygotowani do pracy z dzieckiem z uszkodzonym słuchem. Wybór formy kształcenia zależy od wielu czynników, głównie o charakterze środowiskowym.
Uszkodzenie w stopniu głębokim uniemożliwia rozumienie mowy nawet za pomocą aparatów słuchowych. Możliwe jest jedynie częściowe słyszenie dźwięków mowy za pomocą aparatów słuchowych jednak bez ich pełnej identyfikacji. Nie pozwala to wprawdzie rozumieć mowy, ale w znaczący sposób ułatwia jej odczytywanie z ust, którego rola w porozumiewaniu się jest wówczas dominująca. Dziecko z takim uszkodzeniem musi być objęte wcześniej interwencją medyczną i logopedyczną a następnie kształceniem- zazwyczaj w szkole dla dzieci głuchych. Równocześnie u osób z takim uszkodzeniem, w wyniku kontaktów z innymi niesłyszącymi, a także określonych zabiegów pedagogicznych, powstaje system porozumiewania się za pomocą mowy i języka migowe a w przypadkach niemożności opanowania mowy wyłącznie za pomocą języka migowego.
Uszkodzenie słuchu w stopniu głębokim może być dodatkowo dzielone na trzy grupy. W
tym celu przeprowadza się ponowne obliczenia uwzględniając dodatkowo ubytek słuchu w decybelach dla częstotliwości 250 Hz i sumę ubytków dla częstotliwości 250 Hz, 500 Hz, 1000 Hz i 2000 Hz (dla każdego ucha osobno) dzieli się przez cztery. Jeśli otrzymany wynik dla lepszego ucha jest mniejszy bądź równy 90 dB, jest to uszkodzenie słuchu w stopniu głębokim pierwszego stopnia, gdy przekracza 90 dB a nie przekracza 100 dB jest to uszkodzenie słuchu w stopniu głębokim drugiego stopnia, jeśli przekracza 100 dB- trzeciego stopnia.
Osoby z uszkodzeniem słuchu w stopniu znacznym bądź głębokim nazywamy głuchymi bądź niesłyszącymi. Uszkodzenie słuchu w stopniu znacznym bądź głębokim bywa również określane pojęciem głuchoty społecznej bądź głuchoty praktycznej, ponieważ w znacznym stopniu ogranicza bądź uniemożliwia rozumienie mowy droga słuchową.
Zdarzają się przypadki osób, u których stwierdza się znaczny lub głęboki ubytek słuchu a które dzięki wczesnej diagnozie i zastosowania aparatów słuchowych, a następnie skutecznie prowadzonemu procesowi rewalidacji potrafią tak korzystać ze swych resztek słuchu, że opanowują mowę dźwiękową i funkcjonują społecznie jako osoby słabo słyszące. Zdarzają się także przypadki odwrotne- u osób, u których badania audiometryczne wykazuje uszkodzenie w stopniu umiarkowanym, a więc słabo słyszących, które w wyniku zaniedbań wychowawczych nie opanowały mowy dźwiękowej i funkcjonują jako osoby głuchonieme. Informacja zatem, zawierające jedynie stopień uszkodzenia słuchu, w szczególności ma niewielkie znaczenie np. w praktyce pedagogicznej, dla której liczy się aspekt jakościowy posiadanego słuchu, na który wpływają takie czynniki, jak moment powstania uszkodzenia słuchu, stosowanie aparatów słuchowych i innych pomocy technicznych, środowisko rodzinne, sposób komunikowania się z otoczeniem itp.
Twórcy niektórych klasyfikacji audiometrycznych, świadomi ubóstwa schematycznej kategoryzacji decybelowej, uzupełniali je dodatkowymi informacjami, który chociaż nie w każdym przypadku w pełni pokrywały się z rzeczywistością, w większości pozwalały na bardziej precyzyjną ocenę możliwości słuchowych niż sucha wartość ubytku słuchu w decybelach. Do takich rozbudowanych klasyfikacji audiometrycznych można zaliczyć stosowana również w Polsce klasyfikacje Fowlera, pochodzącą z lat 50-tych, a więc z okresu, gdy jakość środków technicznych odpowiadała poziomowi ówczesnej wiedzy, a ich rozpowszechnieni wśród indywidualnych odbiorców było znikome. I choć dziś klasyfikacja ta nie jest praktycznie stosowana, została bowiem wyparta przez klasyfikacje WHO( Światowa Organizacja Zdrowia) i BIAP( Międzynarodowe Biuro Audiofonologii), warto zwrócić uwagę na oceny opisowe, które mogą niekiedy być przydatne i dzisiaj.
Fowler wyróżnia 6 stopni upośledzeni słuchu:
Upośledzenie słuchu w stopniu lekkim- poniżej 20 dB; badany słyszy normalną mowę lecz nie słyszy szeptu
Upośledzenie słuchu w stopniu umiarkowanym- 20-40 dB; badany słyszy mowę umiarkowanie głośną, lecz nie słyszy mowy słabo artykułowanej
Upośledzenie słuchu w stopniu niezbyt ciężkim- 40-60 dB; badany słyszy mowę głośną lecz nie słyszy mowy umiarkowanie głośnej
Upośledzenie słuchu w stopniu ciężkim- 60-80 dB; badany słyszy wykrzykiwane słowa lecz nie słyszy mowy głośnej
Upośledzenie słuchu w stopniu bardzo ciężkim- ponad 80 dB; badany słyszy głośny krzyk lecz nie słyszy wykrzykiwanych słów
Zupełna głuchota- brak percepcji; badany nie słyszy nawet bardzo głośnego krzyku.
Natomiast van Uden wyróżnia cztery stopnie wady słuchu.
Lekki niedosłuch- mniej niż 30 dB
Stopień umiarkowany- mniej niż 60 dB
Ciężkie upośledzenie słuchu- 60-90 dB
Głuchota- więcej niż 90 dB
R. Muller (1997) przytacza zmodyfikowaną klasyfikację audiometryczną van Udena, uzupełnioną elementami opisowymi. Klasyfikacja ta może mieć zastosowanie w praktycznej ocenie słuchu dziecka.
Muller wyróżnia:
Lekkie uszkodzenie słuchu- poniżej 30 dB; bez aparatów słuchowych dzieci mają przede wszystkim problemy ze zrozumieniem szeptu. Mowa rozwija się w sposób mniej lub bardziej normalny
Umiarkowane uszkodzenie słuchu- 30-60 dB; bez aparatów słuchowych dzieci mają już problem ze zrozumieniem mowy o normalnym natężeniu gdy oddalone są od osoby mówiącej więcej niż jeden metr
Ciężkie uszkodzenie słuchu lub graniczące z głuchotą- 60-90 dB; bez aparatów słuchowych rozumienie mowy o normalnym natężeniu jest niemożliwe
Resztki słuchu- 90-120 dB; przy zastosowaniu aparatów słuchowych resztki słuchu u tych dzieci mogą być zazwyczaj wykorzystane do percepcji mowy.
Brak percepcji słuchowej, niesłyszenie bądź głuchota- pow. 120dB; uszkodzenie słuchu jest tak ciężkie, że nawet z aparatami słuchowymi nie da się zrozumieć mowy.
Najistotniejszym zarzutem, stawianym klasyfikacjom audiometrycznym jest fakt, że wykorzystując wyłącznie wartość progu słyszenia, nie uwzględnia dwóch istotnych aspektów związanych z jakością słuchu:
jakości słyszenia nadprogowego, a więc umiejętności tzw. dyskryminacji słuchowej- rozróżniania i identyfikacji dźwięków silniejszych niż z pogranicza słyszenia;
poziomu i jakości słyszenia wspomaganego różnorodnymi środkami technicznymi.
Oznacza to zatem ,że zakwalifikowanie do określonego poziomu słyszenia niewiele mówi o rzeczywistych możliwościach korzystania z narządu słuchu i praktycznie nie uwzględnia możliwości wynikających z oprotezowania i wychowania słuchowego, nie mając tym samym większego zastosowania w codziennej praktyce rewalidacyjnej, pedagogicznej, społecznej, z tego względu w rożnych sytuacjach konieczne jest stosowanie jeszcze innych, dodatkowych klasyfikacji funkcjonalnych, pozwalających na kategoryzację osób z uszkodzonym słuchem zależnie od aktualnych potrzeb.
Klasyfikacje funkcjonalne, stosowane w różnych dyscyplinach nauki, przyjmują zazwyczaj kryteria podziału, odpowiadające potrzebom danej dyscypliny.
W medycynie gdzie najistotniejszy jest problem leczenia i protezowania wad słuchu, stosowane kryterium kwalifikacyjne wykorzystuje lokalizację uszkodzenia analizatora słuchowego i związany z tym typ ubytku słuchu. W myśl tej klasyfikacji uszkodzenie słuchu może mieć charakter obwodowy( odnoszący się do samego narządu słuchu) lub centralny( uszkodzenie dalszych elementów drogi słuchowej aż do ośrodków podkorowych). W uszkodzeniu typu obwodowego wyróżnia się:
uszkodzenie słuchu typu przewodzeniowego
uszkodzenie słuchu typu odbiorczego
uszkodzenie słuchu typu mieszanego(przewodzeniowo- odbiorczego)
Utrata sprawności w obrębie części przewodzeniowej narządu słuchu, a więc ucha zewnętrznego i środkowego, powoduje uszkodzenie słuchu w stopniu lekkim lub umiarkowanym(do 60 dB), o na ogół równomiernym ubytku słuchu dla wszystkich częstotliwości. Jest to więc głównie ilościowy ubytek słuchu, odpowiadający w przybliżeniu zjawisku słuchania z większej odległości lub słuchania znacznie przyciszonych dźwięków, jednak bez zniekształceń lub z nieznacznymi zniekształceniami. Jest to uszkodzenie poziome. Typowe przyczyny powstawania przewodzeniowego ubytku słuchu to: nadmiar woskowiny, obce ciała, zapalenie ucha środkowego, brak małżowiny, perforacja błony bębenkowej, nieprawidłowa budowa kosteczek słuchowych, przewlekłe choroby zapalne. Głuchota części przewodzeniowej może być leczona farmakologicznie lub chirurgicznie. Jeśli to nie pomoże stosuje się aparaty. Uszkodzenie części odbiorczej narządu słuchu-ucha wewnętrznego, nerwu słuchowego i centralnej części drogi słuchowej aż do ośrodków słuchowych w płatach skroniowych kory mózgowej-powoduje nie tylko ubytek słuchu, ale również istotne zmiany jakości słyszenia. Uszkodzenie może być różnego stopnia-od lekkiego do głębokiego, ale charakteryzuje się najczęściej zróżnicowanym ubytkiem słuchu dla różnych częstotliwości. Powoduje to nie tylko zmniejszenie możliwości słyszenia dźwięków, ale także zmianę ich widma akustycznego. Przykładowo przy uszkodzeniu słuchu w stopniu umiarkowanym może to oznaczać słyszenie dźwięków mowy, ale ze względu na odbiór niekompletnego pasma częstotliwości- bez ich rozumienia, a tym samym bez możliwości identyfikacji poszczególnych głosek. Uszkodzenie słuchu na tym odcinku jest zazwyczaj w stopniu głębokim. Jedynym ratunkiem są implanty ślimakowe, które wspomagają nerw słuchowy, jeżeli nie jest on tylko uszkodzony. Odbiorczy ubytek słuchu może być powodowany dysfunkcją ślimaka lub dróg słuchowych przekazujących impulsy elektryczne do mózgu, a także starzeniem się, czy pracą w hałasie i często bywa wrodzony.
Uszkodzenia słuchu mogą mieć także charakter mieszany, jeśli uszkodzenie zlokalizowane jest zarówno w uchu środkowym, jak w uchu wewnętrznym. Charakter fizyczny takiego uszkodzenia jest zbliżony do uszkodzenia typu odbiorczego - jeśli występuje odbiór dźwięków, jest on w znacznym stopniu zniekształcony.
Klasyfikacja ta jest związana nie tylko z miejscem, które zostało uszkodzone, ale z wynikającymi z tego konsekwencjami z zakresu rehabilitacji leczniczej, bowiem lokalizacja uszkodzenia słuchu ma znaczący wpływ nie tylko na poziom, lecz i jakość słyszenia. Praktycznie oznacza to, że przy niektórych uszkodzeniach słuchu słyszy się nie tylko ciszej, ale również inaczej, co prowadzi do zakłóceń nie tylko w słyszeniu, lecz i rozumieniu dźwięków mowy.
W medycynie i pedagogice spotykamy klasyfikację odnoszącą się do momentu powstania uszkodzenia słuchu. Klasyfikacja ta, stosowana w odniesieniu do osób z uszkodzeniem słuchu w stopniu znacznym i głębokim, a więc niesłyszących, jest powiązana z możliwością opanowania języka ojczystego i mowy dźwiękowej w sposób naturalny. Według tej klasyfikacji wyróżnia się:
głuchotę prelingwalną, powstałą przed opanowaniem języka, a więc zazwyczaj do 2-3 roku życia
głuchotę perlingwalną( zwaną także interlingwalną), powstałą w okresie opanowywania języka, a więc w wieku 3-5 lat
głuchotę postlingwalną, powstałą po opanowaniu mowy, czyli po 5 roku życia
W przypadku głuchoty prelingwalnej i perlingwalnej mowa nie rozwija się samodzielnie, a niesłyszące dziecko wymaga zorganizowanej kompleksowej opieki medycznej, psychologicznej i pedagogicznej. W przypadku głuchoty postlingwalnej istnieje możliwość rozpoczęcia lub kontynuowania kształcenia w warunkach integracyjnych, jednakże także przy zapewnieniu specjalistycznej opieki.
W pedagogice stosuje się przede wszystkim klasyfikacje funkcjonalne, opisujące stan funkcji słuchowych dziecka lub dorosłego z uszkodzonym słuchem, wykorzystujące ocenę jego możliwości komunikacyjnych drogą słuchową, zazwyczaj z użyciem odpowiednich środków technicznych.
Jedną z pierwszych oficjalnych opisowych klasyfikacji funkcjonalnych stosowanych w pedagogice była amerykańska klasyfikacja z 1937r. opracowana przez specjalną komisję terminologiczną i zatwierdzona przez Konferencję Dyrektorów Szkół dla Głuchych. Klasyfikację tą, zmodyfikowaną opisał Oliver Perier:
osobą głuchą jest ta, u której słuch jest uszkodzony w takim stopniu(zwykle 70 dB lub więcej), że nie może zrozumieć mowy drogą słuchową nawet z użyciem aparatów słuchowych
osobą niedosłyszącą jest ta, u której słuch jest uszkodzony w takim stopniu(zwykle 35 do 69 dB), że zrozumienie przez nią mowy drogą słuchową bez aparatów lub z nimi sprawia jej trudności, lecz jest możliwe.
W polskiej surdopedagogice przez wiele lat stosowana była klasyfikacja zaproponowana przez K. Kirejczyka, zgodnie z którą dzieci z uszkodzonym słuchem dzielono na trzy grupy:
Dzieci niedosłyszące, które słyszą i rozumieją mowę dźwiękową mimo występującego u nich uszkodzenia słuchu. Grupę tę można podzielić na:
a) dzieci niedosłyszące, które słyszą i rozumieją mowę głośną lub z bliskiej odległości bez aparatów słuchowych
b) dzieci niedosłyszące, które słyszą i rozumieją mowę przy użyciu aparatów słuchowych;
Dzieci z resztkami słuchu, które słyszą i rozumieją mowę dźwiękową jedynie w specjalnych warunkach komfortu akustycznego
Dzieci praktycznie głuche, które nie słyszą i nie rozumieją mowy dźwiękowej także z zastosowaniem dostępnych środków technicznych
Rozwój techniki i związane z nim upowszechnienie aparatów słuchowych spowodowały, że podział na 3 grupy okazał się zbędny. Obecnie w surdopedagogice stosuje się klasyfikację funkcjonalną wyróżniającą jedynie dwie grupy dzieci z uszkodzonym słuchem. Są to:
Dzieci niesłyszące- z uszkodzonym słuchem w stopniu uniemożliwiającym w sposób naturalny odbieranie mowy za pomocą słuchu; cechą charakterystyczną dziecka głuchego jest niemożność opanowania mowy ustnej drogą naturalna, czyli przez naśladownictwo
Dzieci słabosłyszące(niedosłyszące)- z uszkodzonym słuchem w stopniu ograniczającym odbiór mowy drogą słuchową; dziecko słabosłyszące może opanować mowę dźwiękową w sposób naturalny, za pośrednictwem słuchu.
Pani profesor Eckert (1997r.) bierze pod uwagę ten sam podział, rozszerzając go i wzbogacając. Definiuje to w następujący sposób: „ Osoby głuche, czyli niesłyszące są to osoby z tak znaczną wadą słuchu, która uniemożliwia odbieranie mowy za pomocą słuchu w sposób naturalny. Niesłyszący odbiera informacje głównie drogą wzrokową. Dużą pomocą są urządzenia wzmacniające dźwięki. Najpoważniejszym następstwem głuchoty jest niemożność opanowania mowy ustnej drogą naturalną tzn. przez naśladownictwo słyszanej mowy otoczenia. Osoby niesłyszące mają trudności w kontaktach z osobami słyszącymi. Trudności powodują tendencje izolacyjne tworzenia się grup mniejszości językowej posługującej się głównie językiem migowym i miganym. Osoby niedosłyszące, czyli słabosłyszące są to osoby, u których wada słuchu ogranicza odbiór mowy drogą słuchową. Odbiór informacji słownej jest pełniejszy przy zastosowaniu aparatu słuchowego. Słabosłyszący w odróżnieniu od niesłyszących mogą opanować mowę ustną drogą naturalną poprzez słuch. Wada ta nie jest tak wielka, aby uniemożliwiała korzystanie ze słuchu w nauce, pracy i zabawie. Ogranicza jednak i zniekształca odbieraną mowę ustną. Osoby słabosłyszące w zależności od stopnia uszkodzenia mają pewne trudności w kontaktach słownych, w korzystaniu z radia, wykonywania zawodu wymagającego dobrego słuchu. W zależności od stopnia uszkodzenia i osiągniętego stopnia rewalidacji osoby te zbliżają się do osób słyszących lub głuchych.”
W działalności w środowiskach dorosłych niesłyszących, której głównym animatorem jest Polski Związek Głuchych, od początku lat 70-tych jest stosowana klasyfikacja funkcjonalna, zaproponowana przez Bogdana Szczepankowskiego, wg której osoba z uszkodzonym słuchem mogła być zaliczana do jednej z następujących grup:
Słabosłyszący- osoba, która ma trudności z rozumieniem mowy bez aparatów słuchowych, lecz rozumie ją wyłącznie drogą słuchową w sprzyjających warunkach za pomocą aparatów lub bez nich
Głuchy- osoba, która bez pomocy wzroku nie jest w stanie rozumieć mowy, nawet przy użyciu aparatów słuchowych, ale ma zachowaną lub ukształtowaną mowę czynną
Głuchoniemy- osoba, która na skutek głuchoty nie jest w stanie rozumieć mowy i nie posługuje się nią.
W Stanach Zjednoczonych jest stosowana, głównie w odniesieniu do osób dorosłych, opisowa klasyfikacja funkcjonalna, zwana Skalą Gallaudeta, wykorzystująca samoocenę skutków uszkodzenia słuchu. Skala wyróżnia 8 stopni uszkodzenia słuchu, z których pierwszy w przybliżeniu odpowiada normie, drugi uszkodzeniu słuchu w stopniu lekkim, trzeci i czwarty uszkodzeniu słuchu w stopniu umiarkowanym, piąty uszkodzeniu słuchu w stopniu znacznym, natomiast uszkodzenie słuchu od stopnia szóstego do ósmego ma charakter głęboki. Pytania zadaje się kolejno, do uzyskania pierwszej pozytywnej odpowiedzi, która kwalifikuje do określonego stopnia uszkodzenia słuchu.
Wielkość zaburzeń rozwoju mowy i języka zależy przede wszystkim od stopnia i rodzaju uszkodzenia słuchu. W warunkach normalnie panujących w otoczeniu u dziecka głuchego mowa nie rozwija się w ogóle, natomiast u dziecka słyszącego słabo rozwój mowy - jeśli nie zastosuje się specjalnego postępowania pedagogicznego - jest w stosunku do rozwoju mowy dzieci normalnie słyszących w większym lub mniejszym stopniu opóźniony; w zależności od stopnia utraty słuchu. Z drugiej strony rozmiar zaburzeń zależy także od tego, jak otoczenie dziecka reaguje na jego odmienność, jakie podejmuje wysiłki i jakich używa sposobów, by wyrównać jego rozwój. Obok rodzaju i uszkodzenia słuchu, obok postawy otoczenia, ważne jest kiedy analizator akustyczny został uszkodzony. Jeśli dziecko głuchnie przed osiągnięciem wieku szkolnego, zanim opanuje technikę pisania i czytania, najczęściej traci ono mowę uprzednio już rozwiniętą - chyba, że zostaną zastosowane specjalne środki umożliwiające jej utrzymanie.
Van Uden klasyfikuje dzieci ze względu na ich możliwości komunikacyjne:
1. Dzieci mogące nauczyć się mowy (mówiące) - około 52 %
2. Dzieci mówiące i piszące - objawy dysleksji, dyspraksji - ok. 15 %
3. Dzieci daktylograficzne (daktyliczne) - ok. 15 %
komunikacja przy pomocy ruchów palców
daktylografia ma reguły gramatyczne
4. Dzieci ikoniczne - mają sprzężone zaburzenia i możliwości nauczania mowy - ok. 15 %
Większość klasyfikacji funkcjonalnych zawiera równocześnie definicje osób z uszkodzonym słuchem, wynikające z przyjętych podziałów. Jednak brak jednolicie przyjętej, precyzyjnej granicy pomiędzy niedosłuchem a głuchotą powoduje trudności w ujednoliceniu definicji osoby z uszkodzonym słuchem, osoby głuchej, słabosłyszącej, głuchoniemej, itp.
LITERATURA:
1. „Niesłyszący - głusi - głuchoniemi - wyrównywanie szans”.
Bogdan Szczepankowski.
2. „Podstawi audiologii” G. Lindner.