Ujędrnianie skóry brzucha
Nikt już nie pamięta, że kiedykolwiek byłaś w ciąży, tylko brzuch przypomina, że dzieci nie znajduje się w kapuście. Na naprawę brzucha możesz wydać zero złotych albo kilka tysięcy. Z takim samym efektem!
Kilka kilogramów nad kreską, rozciągnięta skóra, cellulit pod pępkiem i rozstępy. - Po ciąży brzuch wraca do siebie nawet do roku - pociesza Anna Wiczyńska-Zając, ginekolog-położnik. Szybciej u kobiet, które w ciąży niewiele przytyły, ruszały się i smarowały brzuch preparatami antyrozstępowymi lub pojędrniającymi. Duży wpływ mają geny - jeśli twoja mama i babcia mają rozstępy, tobie prawdopodobnie nie uda się ich uniknąć. Znaczenie ma też wiek - na rozstępy bardziej narażona jest 18-latka niż 30-latka.
Sporym nakładem pracy i pieniędzy możesz sprawić, że rozstępy staną się prawie niewidoczne, ot, malutkie, błyszczące, białe kreseczki, ale nie znikną już nigdy. Poza tym możliwe jest wszystko: powrót do dawnej figury, ujędrnienie skóry, spłaszczenie brzucha. Agnieszka Żuralska, fizjoterapeutka w warszawskim salonie Dermiki: - Niekiedy panie, które nigdy nie smarowały się niczym, nie chodziły na zabiegi, w ciąży albo po porodzie zaczynają intensywnie o siebie dbać, przerażone, że jeśli teraz nic nie zrobią, roztyją się, stracą figurę. W efekcie często po ciąży wyglądają znacznie lepiej.
PROGRAM OSZCZĘDNY ogranicza się do tego, co możesz zrobić sama w domu.
O zł
Najważniejsze - kontroluj wagę. Jeśli karmisz piersią, nie możesz się odchudzać - to powie ci każdy lekarz. Ale nie traktuj tego jako zgody na jedzenie wszystkiego. Twoje zapotrzebowanie kaloryczne wzrasta niewiele, o 300-400 kcal dziennie. Natomiast huśtawka hormonalna i często zły nastrój zwiększają apetyt na słodycze. - Wiele kobiet tyje podczas karmienia choćby dlatego, że zmieniają swoją dietę. Często nie wolno im jeść różnych rzeczy, zamiast owoców jedzą więc kanapki i mięso zamiast warzyw. Nie mają też czasu ani siły, żeby się ruszać - mówi Agnieszka Żuralska. Co robić? Nie odchudzać się, ale i nie tyć. Nie wpadać w panikę, kiedy dwa miesiące po porodzie waga stoi w miejscu (panika sprzyja objadaniu się).
Ruszaj się. Program minimum: jeśli chodzisz na spacery z niemowlęciem, chodź szybkim krokiem, maszeruj, zamiast spacerować. Amerykanie dowiedli, że szybki marsz odchudza i ćwiczy mięśnie równie dobrze jak jogging. Ostatecznie możesz chodzić wolno, ale nie siedź na ławce.
Ćwicz brzuszki. To najlepsze, co wymyślono, by wzmocnić mięśnie brzucha. Po porodzie naturalnym możesz zacząć niemal natychmiast, po cesarskim cięciu musisz odczekać trzy miesiące. - Inaczej istnieje ryzyko powstania przepukliny - przestrzega dr Anna Wiczyńska-Zając z Wilmedu.
Codziennie szoruj się szorstką rękawicą do masażu lub choćby szczotką do mycia pleców. To brzmi tak nudno jak informacje o konieczności jedzenia warzyw, ale naprawdę działa. - Taki masaż, podobnie jak natryski z chłodnej wody albo naprzemienne z ciepłej i zimnej, poprawia ukrwienie skóry. Dzięki temu szybciej spala się tkanka tłuszczowa, szybciej przemieszczają się substancje odżywcze, skóra się wzmacnia i pojędrnia - zapewnia Agnieszka Żuralska.
6-180 zł za kurację
Po porodzie co najmniej przez trzy miesiące używaj kremu zapobiegającego powstawaniu rozstępów (dwa razy dziennie). Jeśli w ciąży nie używałaś żadnego, zacznij teraz. Możesz też smarować się balsamem pojędrniającym. Niezależnie od tego, jak rodziłaś, kiedy tylko skończy się połóg, możesz pływać, biegać albo uprawiać aerobik (w klubie lub przed telewizorem, inwestując kilkadziesiąt złotych w kasetę wideo czy DVD z ćwiczeniami).
100-120 zł za kurację
Jeśli jesteś bardzo ambitna i bardzo zdeterminowana oraz nie karmisz już piersią, możesz kupić błoto z alg, smarować nim brzuch i owinąwszy go przezroczystą folią spożywczą, siedzieć w takim kompresie 45 min (sześć-osiem seansów, co najmniej raz w tygodniu). Od alg rozstępy bledną, szybciej spala się tłuszcz, skóra robi się bardziej elastyczna i jędrna, a ty dostajesz więcej energii.
JEŚLI TEGO CI MAŁO, a możesz sobie pozwolić na zabieg w salonie kosmetycznym, skorzystaj z programu luksusowego
Wybór zabiegu zależy od tego, ile czasu minęło od porodu, czy karmisz piersią, ile masz czasu oraz pieniędzy, a także od tego, na czym najbardziej ci zależy - na schudnięciu, pozbyciu się nadmiaru skóry czy na jej pojędrnieniu. Decyzję najlepiej podjąć podczas konsultacji u kosmetyczki czy fizjoterapeuty. Wszystkie zabiegi musisz brać w serii - jeden nie da żadnych efektów, lepiej te pieniądze wydać na dobry krem albo perfumy, które poprawią ci humor.
360-480 zł za kurację
Jeżeli nienawidzisz robienia brzuszków, poszukaj gabinetu, który oferuje zabieg prądem o niskiej częstotliwości, np. elektroskultur. Podczas półgodzinnego seansu (od 60 zł za zabieg, wskazanych jest sześć-osiem zabiegów) twój brzuch jest delikatnie masowany prądem. Brzmi koszmarnie, ale urządzenie pomaga spalić tłuszcz i ćwiczy mięśnie brzucha. - Efekty będą widoczne szybciej, jeśli ten zabieg zostanie połączony z tradycyjnym masażem - mówi Agnieszka Żuralska.
450-1600 zł za kurację
Masaż wykonany przez dobrego specjalistę, z użyciem silnie działającego kremu, powtarzany przynajmniej raz w tygodniu, w serii 10-20, choć nie odchudzi, i tak potrafi zdziałać cuda. A konkretnie: uelastycznia skórę, sprawia, że staje się bardziej jędrna, a jej nadmiar dużo szybciej się wchłania, rozbija cellulit, modeluje. Czasami brzuch jest płaski, ale przy napięciu mięśni widać rozciągniętą skórę, która układa się w wiotkie fałdki. Masaż pomaga je "wyprasować".
Masaż częściowy (np. na brzuch, biodra i nogi) kosztuje od 45 do 80 zł. Uwaga! Możesz poszukać masażysty, który przyjedzie do domu, odpada wtedy problem organizowania opieki dla dziecka. Kontakt najłatwiej znaleźć przez internet (np. www.wizaż.pl). Masaże dają najlepsze efekty możliwie szybko po porodzie. Przy bardzo złej kondycji skóry można w gabinecie dołączyć do masażu maseczkę na brzuch, np. z białego błota, która wzmocni wiotką skórę.
1750-2000 zł za kurację
Bardzo dobre efekty daje endermologia (w serii 12 zabiegów, po dwa w tygodniu). To masaż wykonywany przez specjalną maszynę zasysającą i wałkującą skórę centymetr po centymetrze na całym ciele. Żeby nie bolało, zakładasz cienki kombinezon ze specjalnego nieuczulającego włókna (z reguły wliczony w cenę zabiegu). - Endermologia pojędrnia, redukuje cellulit i rozstępy, modeluje ciało - mówi Agnieszka Żuralska.
Robi się ją najwcześniej sześć miesięcy po porodzie, najlepiej gdy już nie karmisz piersią. Z endermologią nie musisz się spieszyć - da równie dobre efekty dwa lata po porodzie.
1620-2160 zł za kurację
Jeżeli nie karmisz piersią, a od porodu minęło już kilka miesięcy, pomyśl o zabiegach z algami. W gabinecie możesz połączyć np. hydromasaż z algami, leżenie pod maską z alg i masaż odchudzający (sześć-osiem zabiegów).
- Wcześniej alg nie można stosować. Do kilku miesięcy po porodzie mogą ujawnić się choroby tarczycy, a jod zawarty w algach może te zaburzenia jeszcze pobudzić - mówi dr Wiczyńska-Zając.
Popularny poradnik dla młodych rodziców "Pierwszy rok życia dziecka" przestrzega młode matki, że jeśli nie wezmą się za siebie, ich brzuch nigdy już nie będzie taki sam. To nieprawda, jeśli masz dobre geny, może sam z siebie wrócić do dawnego stanu. Ale jeśli pomożesz mu zabiegami w domu lub w gabinecie, przyspieszysz to i uzyskasz pewność, że się uda