40-godzinne nabożeństwo przed Wielkim Postem
Adoracja Dzieci Maryi
Pieśń:
Bądź pozdrowiony i uwielbiony Panie nasz, obecny w Najświętszym Sakramencie. Jesteśmy tutaj, bo pragniemy razem z Tobą wkroczyć na drogę Wielkiego Postu. Jest to wyjątkowy czas Twojej miłości do nas, miłości wyrażonej najpierw w Wieczerniku, a potem w Ogrodzie Oliwnym; w przyjęciu cierpienia, biczowania, osądzenia, dźwigania krzyża i śmierci na Golgocie. Chcemy jeszcze raz więcej przypomnieć sobie o tym wszystkim, podziękować za Twoją mękę dla nas i przeprosić za to, że nasze grzechy były przyczyną Twego cierpienia. Przyjmij, prosimy Panie, nasze czuwanie, naszą wdzięczność i pragnienie nawrócenia w zbliżającym się okresie wielkopostnym.
Pieśń:
Nasza wiara jest mała, mniejsza niż ewangeliczne ziarenko gorczycy, ale chcemy Cię prosić, byś ja umocnił, byśmy zawsze mocno wierzyli w Ciebie, w Twoje Słowa i w Twoją bezinteresowną miłość do nas. Dlatego prosimy Cię:
Panie, umocnij wiarę naszą ! /Powtarzamy wszyscy/.
Wierzymy, że, jesteś z nami w schowany w małym białym Chlebie, aby nas uświęcić,
Wierzymy, że Twoja miłość dla nas jest czysta i bezinteresowna.
Wierzymy, że Twoja miłość śledzi każdy nas krok i ciągle czuwa nad nami.
Wierzymy, że szanujesz naszą wolność i czekasz aż sami przyjdziemy do Ciebie.
Wierzymy, że pozostajesz cichy i dyskretny, by czuwać nad każdym z nas.
Wierzymy, że roztaczasz przed nami piękno, dobro i prawdę, abyśmy łatwiej mogli poznać naszego Stwórcę.
Wierzymy, że Ty kierujesz postępem i osiągnięciami umysłu ludzkiego dla pożytku wszystkich.
Wierzymy, że przez ludzi dobrej woli wskazujesz drogę powrotu do domu Ojca.
Pieśń:
Najpierw był Wieczernik, duża izba, w której postanowiłeś spożyć ze swymi najbliższymi uczniami ostatnią wieczerzę, a przede wszystkim, gdzie chciałeś ustanowić Eucharystię pod postacią chleba. Apostołów uczyniłeś kapłanami. Oni po Twoim odejściu będą na Twoją pamiątkę czynić to samo - brać do rąk chleb-hostię i powtarzać Twoje słowa: „Bierzecie i jedzcie, to jest Ciało Moje”, a potem wino ze słowami: „Bierzcie i pijcie, to jest Krew Moja”. Tymi słowami odsłoniłeś przed nimi swoje serce i miłość, którą umiłowałeś ich i nas, a którą jeszcze bardziej potwierdziłeś na drzewie Krzyża.
Pieśń:
Pragniemy podziękować Ci, Panie, za Wieczernik i to, co tam się wydarzyło dla naszego zbawienia. Będziemy powtarzać: Dziękujemy Ci, Jezu
Za Twoją miłość wyrażoną w ustanowieniu Eucharystii Dziękujemy Ci, Jezu
Za apostołów, którym powierzyłeś władzę sprawowania Mszy św. Dziękujemy Ci, Jezu
Za wszystkie słowa wypowiedziane w Wieczerniku Dziękujemy Ci, Jezu
Za przykład pokory związany z umyciem nóg apostołom Dziękujemy Ci, Jezu
Za wszystkie świątynie i miejsca Twej obecności w tabernakulum Dziękujemy Ci, Jezu
Za to, że możemy przyjmować Cię w Komunii św. Dziękujemy Ci, Jezu
Za to, że możemy spotykać się z Tobą podczas adoracji Dziękujemy Ci, Jezu
Pieśń:
My też wiele razy nie rozumiemy tego ostatniego spotkania w Wieczerniku i pożegnalnej mowy, która była Twoim testamentem. My również za mało ufamy, wątpimy, a nawet zdradzamy, kiedy popełniamy grzechy. Nie trwamy do końca, nie posilamy się Eucharystią, którą nam zostawiłeś do końca świata. Dlatego pragniemy Cię teraz Panie przeprosić, powtarzając: Wybacz nam, Panie
Grzechy niewiary, nieufności w Twoją miłość Wybacz nam, Panie
Zaniedbania w modlitwie i uczestnictwa w Eucharystii Wybacz nam, Panie
Brak jedności między sobą, o którą prosiłeś w Wieczerniku Wybacz nam, Panie
Obojętność i oziębłość wobec przyjmowania Komunii św. Wybacz nam, Panie
Niezrozumienie Twojej dobroci, jaką nam okazujesz Wybacz nam, Panie
Brak troski o pogłębienie swej wiary Wybacz nam, Panie
Pieśń:
Panie, Jezu, czuwamy razem z Tobą w Ogrodzie Oliwnym i pragniemy podziękować za przykład Twego czuwania i modlitwy. Wiemy, że tam w Ogrojcu modliłeś się i cierpiałeś dla nas, dla naszego zbawienia. Dlatego wołamy: Bądź uwielbiony, Jezu
Za Twoje czuwanie i modlitwę w Ogrojcu Bądź uwielbiony, Jezu
Za przyjęcie trudnej woli swego Ojca Bądź uwielbiony, Jezu
Za każdą kroplę krwi, którą przyjęła ziemia w Ogrójcu Bądź uwielbiony, Jezu
Za Twoją cierpliwość wobec śpiących apostołów Bądź uwielbiony, Jezu
Za przykład zmagania się z osamotnieniem Bądź uwielbiony, Jezu
Za przykład zaufania do Boga Ojca Bądź uwielbiony, Jezu
Za dzieło odkupienia ludzkości Bądź uwielbiony, Jezu
PIEŚŃ
Przyjmij, Panie naszą wdzięczność za Wieczernik, za Ogród Oliwny, za Twoją Mękę, śmierć i zmartwychwstanie. Przed nami czas, w którym będziemy to wszystko wspominać, ale także przeżywać i zachowywać w swym sercu. Pobłogosław nas, byśmy nie zmarnowali zbliżającego się Wielkiego Postu, byśmy mieli pragnienie czuwania z Tobą i przy Tobie na modlitwie. Prosimy Cię o to w tej dziesiątce różańca, w której rozważać będziemy tajemnicę ustanowienia Eucharystii.
Rozważanie:
„To jest Ciało moje, które za was będzie wydane” (Łk 22,19). Wypowiadając te słowa w Wieczerniku Chrystus ustanowił sakrament Eucharystii, a nam polecił sprawować go na Jego pamiątkę. W taki to też sposób zrealizował Chrystus swoją obietnicę, że nie pozostawi nas samych. Pozostał z nami w eucharystycznych postaciach, byśmy się Nim karmili i zdobywali moc potrzebną nam podczas naszego pielgrzymowania i byśmy w drodze nie ustali. Wielbię Ciebie, Eucharystyczny Panie, bo w sakramencie tym doświadczam, jak bardzo mnie umiłowałeś.
Panie Jezu, podczas spotkania ze swoimi uczniami w Wieczerniku, coraz wyraźniej mówisz o swoim odejściu i męce. Powiedziałeś nawet: „Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeśli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was. A jeśli odejdę, poślę Go do was. On zaś, gdy przyjdzie przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie”.Smutnym i nie rozumiejącym do końca wszystkiego, co się dzieje apostołom zapowiadasz jeszcze, że znów przyjdziesz. I modlisz się za nich. Prosisz Ojca w niebie, by mocno wierzyli, by zachowali wszystkie słowa i wydarzenia, by stanowili jedno. Prosisz także za przyszły Kościół, za wszystkich, którzy dzięki ich słowom będą wierzyć w Ciebie.
Wiesz jednak, że nie wszyscy uwierzą, że niektórzy zwątpią a nawet zdradzą i to tej samej nocy. Judasz już wszystko zaplanował. Milszy był mu błysk pieniędzy niż Twoja przyjaźń i miłość. Wszedł w niego szatan, wzgardził wieczernikowi ucztą i odszedł od stołu w ciemność, czekając wśród oliwnych drzew w Getsemani, by Cię pojmać. Nie wytrwał do końca. Wybrał swoje sprawy.