|
Jak nie przytyć jesienią?
10 zasad diety na chłodne dni - wypróbuj proste i skuteczne strategie
Gdy na dworze zimno, a słońca jak na lekarstwo, wiele z nas ma większy apetyt. Nasz dietetyk radzi, jak zdrowo się odżywiać i zachować szczupłą sylwetkę.
Jesienią mniej się ruszamy, a jemy więcej, bardziej kalorycznie i tłusto. Dlatego jeśli chcesz na wiosnę... dopiąć spódniczkę, to zwracaj uwagę na to, co jesz. Nie musisz stosować drakońskiej diety. Są inne sposoby na to, by nie przytyć, a równocześnie mieć energię do pracy i dobre samopoczucie.
Ważne na co dzień!
Twoja dieta musi być bogata w węglowodany złożone (pełnoziarniste produkty zbożowe, np. pieczywo, makarony), dzięki którym będziesz czuła się syta. Jadaj więcej warzyw i owoców, bo jest w nich dużo witamin i składników mineralnych, które wzmocnią odporność. Ochronę przed wirusami i bakteriami zapewni witamina C (obecna m.in. w cytrusach, kiwi, jabłkach).
Dzięki produktom bogatym w magnez (orzechy, kasze) nie zagrozi ci jesienna depresja.
Poznaj też inne dietetyczne zasady, które bez wyrzeczeń pomogą ci zachować figurę. Już od dziś wprowadź je w życie!
1.Nie wychodź z domu bez śniadania
Jest to najważniejszy posiłek! Jeśli z niego zrezygnujesz, to do południa twoja energia się wyczerpie. Będziesz podjadać! Śniadanie powinno stanowić ok. 25 proc. dziennego zapotrzebowania na kalorie (ok. 500 kcal). Musi to być porcja węglowodanów złożonych (chleb z pełnego ziarna, płatki) oraz nieco węglowodanów prostych (owoc). Dobrym pomysłem będzie świeży sok oraz grahamka z chudą wędliną i warzywami.
2.Jadaj często, ale małe porcje
Przerwa między śniadaniem a drugim śniadaniem nie powinna być dłuższa niż 3-4 godziny. W ciągu całego dnia spożywaj 4-5 posiłków
(3 podstawowe oraz 2 przekąski). Gdy jada się częściej małe porcje, to poziom glukozy jest prawidłowy, mamy energię i nie odczuwamy głodu.
3. Unikaj stresu, jedz powoli
Podczas drugiego śniadania... nie myśl o pracy. Unikaj stresu, bo wtedy organizm wydziela hormony, które sprzyjają odkładaniu się tkanki tłuszczowej w okolicach brzucha. By zachować zgrabną figurę, jedz produkty z magnezem. Reguluje on pracę komórek nerwowych i osłabia stres. Dobrym źródłem magnezu są: orzechy, banany i chleb z pełnego ziarna.
4. Broń się przed monotonią
Dieta musi być urozmaicona. Organizm otrzyma wtedy wszystkie potrzebne mu składniki pokarmowe, czyli: białka zawarte w chudym mięsie, rybach, nabiale, węglowodany (produkty zbożowe), zdrowe tłuszcze (oleje, oliwa), witaminy i minerały (warzywa i owoce).
|
5. Mniej cukru i soli
Nadmiar soli podnosi ciśnienie krwi! Nie dosalaj więc dań i unikaj jedzenia, które zawiera sól ukrytą, np. konserw, żółtych serów, słonych paluszków, itp. Ogranicz gotowe produkty zawierające dużo cukru, np. batony, herbatniki, itd. Nie zastępuj słodyczami normalnych posiłków. Najzdrowsze słodkości to owoce. Jadaj co najmniej jeden dziennie.
6. Obowiązkowo ciepły posiłek
Codziennie staraj się jadać zupę lub inny gotowany posiłek. Ciepłe jedzenie jest bardziej sycące niż chłodne. Można więc najeść się do syta mniejszą porcją. Poza tym zupy, zwłaszcza z dużą ilością warzyw, są niskokaloryczne.
7. Pamiętaj o warzywach
Warunkiem utrzymania zgrabnej sylwetki jest codzienne jadanie warzyw. Są niskokaloryczne oraz zawierają dużo błonnika, który reguluje pracę jelit i przyspiesza przemianę materii. Przyrządzaj więc z nich surówki i dodawaj je do kanapek. Marchew czy kalarepka to też idealne przekąski.
8. Polub ryby i oliwę
Zwiększ w menu liczbę dań z ryb morskich. Zawierają bowiem zdrowe nienasycone kwasy tłuszczowe, które przyspieszają przemianę materii. Wybieraj także wyłącznie chude mięso. Z drobiu zdejmuj skórkę. Staraj się też zastępować mięsne przystawki potrawami z soi, np. serem tofu.
9. Bądź aktywna
Ćwicząc (wystarczy 30 minut 3 razy w tygodniu), spalasz tkankę tłuszczową. Jeśli nie masz na to czasu, staraj się więcej chodzić, np. wracając z pracy wysiądź przystanek wcześniej.
10. Pilnuj kalorii
Przy siedzącej pracy potrzebujesz mniej kalorii, niż gdy wykonujesz ją w ruchu. Poza tym metabolizm zmniejsza się z wiekiem. Im jesteś starsza, tym potrzebujesz mniej kalorii.