Zamach majowy
Data: 12 maja 1926
W wyniku wojskowego zamachu stanu, jakiego dokonał w maju 1926 roku marszałek Józef Piłsudski, obalony został centroprawicowy rząd Wincentego Witosa, a do władzy doszli zwolennicy Sanacji.
Kiedy wkrótce po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. przystąpiono w Polsce do prac nad konstytucją, jedną z głównych obaw, jakie wpłynęły na ostateczny kształt Ustawy Zasadniczej był strach przed Józefem Piłsudskim jako prezydentem państwa. Z tego powodu Konstytucja Marcowa powierzała prezydentowi - a wydawało się oczywiste, że będzie nim Piłsudski - uprawnienia o charakterze niemal wyłącznie reprezentacyjnym.
Sulejówek
Piłsudskiego jednak prezydentura o tak ograniczonych kompetencjach nie interesowała. W grudniu 1922 r. zrezygnował z ubiegania się o stanowisko prezydenta na rzecz Gabriela Narutowicza. Po zabójstwie Narutowicza Piłsudski pozostał wprawdzie do czerwca 1923 r. na stanowisku ministra wojny i generalnego inspektora sił zbrojnych, lecz po przejęciu rządów przez koalicję stronnictw endeckich - Związku Narodowo-Ludowego, Chrześcijańskiej Demokracji z Polskim Stronnictwem Ludowym „Piast” - zwaną popularnie Chjeno-Piastem (od „Chrześcijańskiej Jedności Narodu” i PSL „Piast”), wycofał się z czynnego życia politycznego i osiadł w swej willi w podwarszawskim Sulejówku.
Tymczasem sytuacja polityczna i gospodarcza kraju była zła. Rządy, ze względu na niemożliwość wyłonienia stabilnej większości w Sejmie, były nietrwałe. Wywołana w 1925 r. przez Niemcy „wojna celna” spowodowała kryzys gospodarczy, wzrost bezrobocia, oraz falę demonstracji i strajków. Fiasko poniosła też polska polityka zagraniczna oparta głównie na współpracy z Francją.
W tym czasie Piłsudski, choć nie pełnił żadnych oficjalnych funkcji, nie przestał być politycznie aktywny. Lata 1923 - 1926 wykorzystał dla konsolidacji wspólnoty legionowo - peowiackiej i do poszerzenia swoich wpływów poprzez zapewnienie sobie poparcia części organizacji kombatanckich, stronnictw lewicy parlamentarnej i prodemokratycznej inteligencji. Jednocześnie prowadził ożywioną kampanię propagandową na rzecz swego powrotu do władzy, krytykując panującą jego zdaniem „sejmokrację” i występując w roli obrońcy honoru armii, który nie może zgodzić się na wciąganie wojska do rozgrywek politycznych. Główny ciężar jego ataku był skierowany przeciw rządzącym wówczas Polską ugrupowaniom nacjonalistycznej prawicy i centrum.
Popularność społeczna kolejnych rządów była nikła. Toteż gdy doszło do zaprzysiężenia kolejnego, drugiego już rządu Chjeno-Piasta z Wincentym Witosem na czele, 11 V 1926 r. rozpoczęły się w Warszawie masowe demonstracje zwolenników Piłsudskiego. Niesione przez manifestantów transparenty głosiły: „Nie damy rozkradać Polski” i „Niech żyje wódz naczelny Piłsudski”.
Zamach
Dla Piłsudskiego nadszedł czas działania. Rankiem 12 V 1926 r. opuścił on swój dworek w Sulejówku i na czele kilku zbuntowanych pułków legionistów pomaszerował na Warszawę, zajmując przyczółki mostów po stronie Pragi. Wtedy natrafił na niespodziewany opór. Prezydent RP Stanisław Wojciechowski, dawny towarzysz partyjny Piłsudskiego z PPS wyjechał z Belwederu i stanął twarzą w twarz z Piłsudskim na środku mostu Poniatowskiego. Do porozumienia nie doszło. Tego samego dnia po południu rozpoczęły się walki, które trwały trzy dni. Na wszystkich głównych skrzyżowaniach warszawskich ulic strzelały do siebie karabiny maszynowe. Zginęło 379 osób, w tym 164 cywilów, zaś ok. 1000 osób zostało rannych.
Szacując w skali kraju, rząd cieszył się większym poparciem niż Piłsudski i dysponował przeważającymi siłami. Decydującą rolę odegrali w całej rozgrywce kolejarze - członkowie i zwolennicy PPS, dawnej partii Piłsudskiego. Ogłaszając strajk generalny na kolei uniemożliwili posiłkom rządowym dotarcie do stolicy.
Rankiem 14 maja wynik walki był rozstrzygnięty. Wojciechowski i Witos skapitulowali w Belwederze, podając się do dymisji. Następnego dnia Sejm powołał na stanowisko premiera Kazimierza Bartla. Piłsudski objął w jego rządzie funkcję ministra spraw zagranicznych.
Sejm i Senat „zalegalizowały” dokonany przez Piłsudskiego zamach stanu, wybierając Piłsudskiego na stanowisko prezydenta. Ten jednak wyboru tego nie przyjął i zwrócił się o powierzenie tej funkcji swemu protegowanemu Ignacemu Mościckiemu.
Rządy Sanacji
Faktycznym władcą Polski był od zamachu majowego sam Piłsudski. Nie posunął się on wprawdzie do wprowadzenia jawnej dyktatury, ale po 15 V 1926 r. było jasne, kto naprawdę rządzi Polską. Parlamentarna demokracja została ograniczona. Rozszerzone zostały konstytucyjne uprawnienia prezydenta i rządu, a osłabione Sejmu. Doszło do brutalnych ataków na opozycję parlamentarną, czego najbardziej jaskrawym przykładem było aresztowanie w 1930 r. 11 posłów opozycyjnego „Centrolewu” i wytoczenie im procesu pod zarzutem przygotowywania antyrządowego przewrotu (proces brzeski). W 1934 r. utworzono specjalny obóz dla więźniów politycznych w Berezie Kartuskiej.
Okres ten - podobnie jak rządząca wówczas grupa polityczna zwany jest Sanacją. Jego głównym hasłem było „polityczne uzdrowienie”. Ze względu na wojskowe podtony i metody sprawowania władzy, pojęcie to można rozumieć wielorako.