1974.07.15 uchwała SN Kw.Pr. 2/74 OSNKW 1974/10/179
pełny skład SN
(…)
III. Obowiązek należytej informacji (pouczeń) uczestników postępowania o ich prawach i obowiązkach procesowych
Ze względu na rozciągłość i złożoność regulacji prawnych sądy z urzędu powinny udzielać uczestnikom postępowania wyczerpujących informacji nie tylko wtedy, gdy przepisy szczególne bezwzględnie do tego zobowiązują, ale także wówczas, gdy jest potrzebne zarówno w celu uzyskania od uczestników postępowania oświadczeń i dowodów koniecznych do należytego rozstrzygnięcia sprawy, jak i w celu możliwości korzystania ze swych uprawnień przez samych uczestników postępowania.
(…)
Odpowiednie przepisy proceduralne pozostają w ścisłym związku z realizacją zasady rzeczywistego równouprawnienia uczestników postępowania i powinny być stosowane zwłaszcza wobec osób nieporadnych, występujących bez pomocy adwokata, oraz w sprawach o szczególnej wadze społecznej.
Informacja powinna odnosić się tylko do czynności procesowych dokonywanych w toczącym się postępowaniu, a zwłaszcza pouczać o czasie, miejscu i sposobie ich dokonywania, tj. o warunkach przepisanych dla tych czynności przez prawo procesowe, ponadto zaś wskazywać na skutki procesowe podjęcia lub niedokonania tych czynności zgodnie z przepisami prawa. Nie może też ograniczać się do kwestii związanych z samym tylko rozstrzygnięciem sprawy "co do istoty" i sposobem jego zaskarżenia, ale rozciągać się powinna również na wyjaśnienia przesłanek takich decyzji, jak nieuwzględnienie wniosku dowodowego, wniosku o odroczenie rozprawy lub o zawieszenie postępowania.
Informacja nie może natomiast dotyczyć treści czy kierunku rozstrzygnięcia "co do istoty sprawy", przewidywanej in concreto wykładni prawa materialnego, oceny merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy; w przeciwnym bowiem razie musiałoby to wywołać wrażenie o przesądzeniu z góry wyniku sprawy.
Ranga i praktyczne znaczenie obowiązku prawidłowej informacji procesowej nakazuje przyjąć, że uchybienie procesowe uczestnika postępowania, zwłaszcza nie korzystającego z pomocy adwokata, jeżeli spowodowane zostało ono brakiem należytego pouczenia lub błędem pouczenia, stanowić może podstawę uchylenie zaskarżonego orzeczenia, gdy w konkretnej sytuacji obraza przez sąd stosownego przepisu procesowego mogła mieć wpływ na wynik sprawy.
W postępowaniu karnym w wypadku, gdy z powodów wyżej przytoczonych uchybienie uczestnika postępowania polega na zaskarżeniu orzeczenia np. po upływie zawitego terminu do wniesienia środka odwoławczego, należy wtedy, gdy strona sama o to wnosi, przywrócić jej termin, uznając tym samym, że spóźnione wniesienie środka odwoławczego na nastąpiło z przyczyn od tej strony niezależnych (…).
1993.03.17 postanow. SN II KRN 36/93 OSNKW 1993/5-6/32
Wprawdzie art. 10 § 2 k.p.k. nie wprowadza bezwzględnego obowiązku informowania uczestników procesu o przysługujących im uprawnieniach, mówiąc, że czynić to należy "w miarę potrzeby", to jednak organ procesowy nie może takiej potrzeby ustalać w sposób dowolny, ale musi się w tym względzie opierać na kryteriach obiektywnych, to jest przede wszystkim na prawdopodobieństwie nieznajomości swych uprawnień przez daną osobę.
Bulsiewicz A. glosa aprobująca OSP 1994/3/55
Glosa do postanowienia SN z dnia 17 marca 1993 r., II KRN 36/93.
Przepis § 2 ust. 10 k.p.k. nakłada na każdy organ procesowy powinność poinformowania uczestnika procesu o jego prawach i obowiązkach tylko w "miarę potrzeby", a więc tylko o tyle, o ile konkretna sytuacja wskazuje na to, iż dany uczestnik może być nieświadom przysługujących mu uprawnień lub ciążących na nim obowiązków. Wykorzystanie przez organ procesowy błędu uczestnika procesu, zwłaszcza wówczas gdy na podstawie okoliczności sprawy wynika, że mógł on nie znać przysługujących mu uprawnień, jest także z punktu widzenia moralnego naganne. Dotyczy to zwłaszcza takich sytuacji, gdy uczestnik postępowania nie korzystał z pomocy prawnika, np. oskarżony występował bez obrońcy, a pokrzywdzony bez pełnomocnika - adwokata. Dlatego też słusznie zwraca się uwagę w literaturze, że potrzebę udzielenia informacji należy oceniać według kryteriów obiektywnych.
1978.01.04 wyrok SN I KR 217/77 OSNKW 1978/6/69
Przepis art. 76 k.p.k. dopuszcza możliwość prowadzenia przez jednego obrońcę obrony kilku oskarżonych, lecz tylko wtedy, gdy ich interesy ze sobą nie kolidują. Ocena zaś, czy kolizja ta zachodzi, należy nie tylko do obrońcy i oskarżonego, lecz również do sądu. W wypadku zaś dostrzeżenia wspomnianej kolizji sąd zobowiązany jest - zgodnie z art. 10 § 2 k.p.k. - poinformować o tym oskarżonego w celu umożliwienia mu powierzenia obrony innemu obrońcy, i tym samym skorzystania w pełni z przewidzianego w art. 9 k.p.k., a stanowiącego jedną z konstytucyjnych gwarancji obywatelskich, prawa do obrony i korzystania z pomocy obrońcy.
1997.05.14 postanow. SN V KKN 325/96 OSNKW 1997/9-10/71
7 sędziów
Jeśli obecna podczas pouczenia strona nie zwraca się do sądu z dodatkowymi pytaniami, czy wręcz z prośbą o ponowne wyjaśnienie jej dalszych ewentualnych uprawnień, sąd nie ma żadnego obowiązku zakładać, że został wadliwie zrozumiany lub też, że strona nie przyswoiła sobie istotnych treści pouczenia. Założenie takie byłoby zaś już całkowicie nieuprawnione, gdy strona korzysta z fachowej pomocy adwokata, równocześnie obecnego w trakcie pouczenia.
(…)
Pawelec K.J. glosa krytyczna M.Prawn. 1998/7/281 - t.2
Glosa do postanowienia SN z dnia 14 maja 1997 r., V KKN 325/96.
Trudno wymagać, aby osoba nie będąca w stanie efektywnego spokoju, nie posiadająca odpowiedniego przygotowania czy też zasobu wiedzy, reagowała od razu na wszelkie niejasności i zwracała się do sądu o udzielenie dodatkowych wyjaśnień. Akcent należy położyć na formę udzielonej przez sąd informacji, który każdorazowo powinien ocenić, czy udzielone przez niego pouczenie zostało właściwie zrozumiane i nie zachodzi potrzeba udzielenia dodatkowych informacji. (…)
Dlatego też sąd powinien dbać o to, aby wszelkie udzielane przez niego informacje były właściwie zrozumiane i nie zachodziła sytuacja społecznej dezaprobaty jego poczynań na skutek źle rozumianego pouczenia.
1970.03.19 uchwała SN VI KZP 1/70 OSNKW 1970/4-5/34
7 sędziów
Brak pouczenia albo mylne pouczenie uczestnika postępowania karnego o przysługującym mu prawie, terminie lub sposobie wniesienia środka zaskarżenia stanowi przyczynę niedotrzymania terminu, niezależną (…) od uczestnika.
Postanowienie z dnia 22 grudnia 2010 r., II KK 290/10 (Biuletyn Prawa Karnego nr 1/11)
Jeżeli prokurator podniesie zarzut przedawnienia roszczeń, a sąd ustali, że niedotrzymanie przez wnioskodawcę terminu nie usprawiedliwiają żadne wyjątkowe okoliczności, żądanie odszkodowania podlega oddaleniu.
Sama niewątpliwa niesłuszność tymczasowego aresztowania i związane z tym krzywdy, a tego dotyczyć miały owe dowody, nie wyłączają jeszcze trafności powołania się na przedawnienie.
Obowiązek pouczenia strony o jej uprawnieniach, w tym i z obecnego art. 16 § 2 k.p.k., nie obejmuje wszelkich możliwych, także odległych uprawnień, jakie mogą powstać u strony.
Postanowienie z dnia 16 grudnia 2010 r., II KK 194/10 (Biuletyn Prawa Karnego nr 1/11)
Analiza treści art. 120 § 2 in fine k.p.k. pozwala wyrazić stanowczy pogląd, że uznanie pisma strony za bezskuteczne nie wchodzi tu w rachubę, skoro nie została ona pouczona o skutkach nieuzupełnienia braku w terminie. Taki brak pouczenia należy traktować jak niepouczenie uczestnika postępowania o ciążących obowiązkach i przysługujących uprawnieniach, w związku z czym brak ten - stosownie do treści art. 16 § 1 k.p.k. - nie może wywoływać ujemnych skutków procesowych.
Orzeczenie zapadłe w następstwie rozpoznania środka odwoławczego, dotkniętego ujawnioną w późniejszym czasie wadą formalną w postaci braku podpisu, nie ulega unicestwieniu, o ile stwierdzone zostanie, że treść pisma oraz fakt jego wniesienia objęte były stanowczą wolą uprawnionego skarżącego.
3
ART. 16 K.P.K.