Egzamin maturalny z języka polskiego
Arkusz I
2
Przeczytaj uważnie tekst, a następnie odpowiedz na pytania. Odpowiadaj własnymi słowami,
udzielaj tyle odpowiedzi, o ile jesteś proszony.
Część I - rozumienie czytanego tekstu
POCHWAŁA MAKIJAŻU
1. Znam pewną piosenkę, tak bardzo trywialną i niedorzeczną, że niepodobna jej nawet przytaczać w pracy mającej niejakie pretensje do powagi, oddaje jednak dobrze, w wodewilowym stylu, estetykę bezmyślnych ludzi. Natura upiększa piękno! Można przypuszczać,
że gdyby ów poeta umiał mówić po francusku, powiedziałby: Prostota upiększa piękno! - co równa się prawdzie zgoła nieoczekiwanej - Nic upiększa to, co jest.
2. Większość błędów dotyczących piękna wywodzi się z fałszywej koncepcji moralnej XVIII wieku. Naturę uważano wówczas za podstawę, źródło i wzór wszelkiego piękna (…). Jeśli jednak zechcemy odwołać się po prostu do oczywistości, płynącej z doświadczenia wieków, (…) zobaczymy, że natura nie uczy niczego lub niemal niczego, to znaczy zmusza człowieka do snu, do jedzenia, do picia i do zabezpieczania się jako tako przed przeciwnościami klimatu. Ona też popycha człowieka, by zabijał swego bliźniego, pożerał go, więził i torturował, (…) widzimy, że natura może doradzić tylko zbrodnię. Nieomylna natura wymyśliła ojcobójstwo, ludożerstwo i tysiąc innych okropności (…).
3. Filozofia (mówię o dobrej) i religia każą nam żywić biednych i słabych rodziców. Natura (która nie jest niczym innym jak głosem naszego interesu) każe ich zabijać. Przyjrzyjcie się, zanalizujcie wszystko, co naturalne, wszystkie czyny i pragnienia nieskażonego człowieka natury, a odkryjecie same potworności. Wszystko, co piękne i szlachetne, płynie z rozumu i kalkulacji. Zbrodnia, której smak zwierzę ludzkie poznało w łonie matki, jest naturalna od początku. Cnota natomiast jest sztuczna, nadnaturalna, skoro wszystkim narodom we wszystkich czasach trzeba było bogów i proroków, by jej nauczali zezwierzęconą ludzkość. (…) Zło czyni się bez wysiłku, naturalnie, z przeznaczenia, dobro zawsze jest owocem jakiegoś kunsztu (…).
4. Tak więc doszedłem do wniosku, że ozdoby są jedną z oznak pierwotnej szlachetności duszy ludzkiej. Rasy, które nasza pogmatwana i przewrotna cywilizacja ze śmieszną pychą i próżnością uważa za dzikie, rozumieją równie dobrze jak dziecko - wysokie uduchowienie przybrania. Człowiek dziki i dziecko, pragnąc naiwnie błyszczących przedmiotów, pstrokatych piór, mieniących się tkanin, wspaniałości sztucznych form, dają świadomość niechęci do tego, co rzeczywiste, i nieświadomie dowodzą w ten sposób niematerialności swojej duszy (…).
5. Modę należy więc uważać za objaw upodobania do ideału, który w umyśle ludzkim góruje nad wszystkim, co życie naturalne gromadzi w nim grubego, przyziemnego, plugawego. (…) Słusznie też zauważono (nie znajdując jednak uzasadnienia), że wszystkie mody są czarujące, (…) ponieważ każda jest nowym, mniej lub bardziej szczęśliwym wysiłkiem zmierzającym ku pięknu, zbliżeniem do ideału, którego pragnienie wciąż podnieca niezaspokojony umysł ludzki (…).
6. Kobieta ma prawo wydawać się czarodziejska i nadnaturalna, a nawet chcąc tego, spełnia pewien obowiązek; powinna zadziwiać i urzekać; jest bóstwem, musi być pozłacana, jeśli chce być uwielbiana. Musi więc zapożyczać od wszystkich sztuk środki, które pozwolą jej wznieść się ponad naturę (…). To nic, że o podstępie i sztuczności wiedzą wszyscy, jeśli sukces jest pewny i efekt nieodparty (…).
7. Róż i czerń uosabiają życie, życie nadnaturalne i nadmierne; czarna oprawa przydaje głębi i niezwykłości spojrzeniu, bardziej jeszcze upodabnia oko do okna otwartego na nieskończoność; róż, rozpalając policzek, rozjaśnia źrenicę i piękna twarz kobieca nabiera tajemniczej namiętności kapłanki.
8. Jeśli więc dobrze zostałem zrozumiany, nie po to należy malować twarz, by ordynarnie i bezwstydnie naśladować naturę czy rywalizować z młodością. Zauważono zresztą, że sztuczność nie upiększa brzydoty i może służyć tylko pięknu. Któż odważyłby się przypisać
sztuce bezpłodną funkcję naśladowania natury? Nie ma powodu ukrywać makijażu, udawać, że go nie ma; przeciwnie, niechaj będzie widoczny, jeśli nie w sposób widoczny, to przynajmniej szczery.
(Tekst opracowano na podstawie: Charles Baudelaire, Pochwała makijażu,
w tegoż: Rozmaitości estetyczne, Gdańsk 2000)
Zadanie 1.
Jakim celom służy wzmianka o zasłyszanej gdzieś przez autora głupiutkiej piosence? (akapit 1.)
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
Zadanie 2.
Słowa „prawda” i „nic” zostały napisane kursywą. Jaki jest cel tego zabiegu? (akapit 1.)
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
Zadanie 3.
Za co autor obwinia naturę? (akapit 2.)
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
Zadanie 4.
W którym akapicie autor zwraca się bezpośrednio do nas, czytelników? Zacytuj te słowa.
Co autor chce osiągnąć?
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
Zadanie 5.
Jaka ważna opozycja została ukazana w akapicie 3.?
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
Zadanie 6.
Wyjaśnij własnymi słowami zdanie z akapitu 4.: Wszystko, co piękne i szlachetne, płynie
z rozumu i kalkulacji.
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
Zadanie 7.
Co łączy dzikiego człowieka i dziecko? (akapit 4.)
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
Zadanie 8.
Jaki tytuł mógłbyś nadać akapitowi 5.?
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
Zadanie 9.
Wybierz z tekstu jedno sformułowanie o zabarwieniu prześmiewczo-ironicznym. Uzasadnij
swój wybór.
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
Zadanie 10.
Co łączy kobietę i bóstwo? (akapit 6.)
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
Zadanie 11.
Z jakimi kosmetykami nie powinna się rozstawać efektowna, piękna kobieta? (akapit 7.)
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
Zadanie 12.
Dlaczego możemy powiedzieć, że akapit 1. i 8. tworzą klamrę spinającą cały tekst?
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
Zadanie 13.
Jakie związki treściowe występują Twoim zdaniem między akapitami 1. i 8.?
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................................
9
Część II - pisanie własnego tekstu
Temat 1: Wiersz Leopolda Staffa Ostatni z mego pokolenia… jako testament poetycki
poety trzech pokoleń. Na podstawie tego i innych znanych Ci wierszy
tego twórcy wskaż najważniejsze cechy jego poezji i jej - formułowane
przez poetę - cele.
* * *
Ostatni z mego pokolenia,
Drogich przyjaciół pogrzebałem.
Widziałem, jak się życie zmienia,
I sam jak życie się zmieniałem.
Człowiekam kochał i przyrodę,
W przyszłość patrzyłem jasnym okiem,
Wielbiłem wolność i swobodę
Zbratany z wiatrem i obłokiem.
Nie wabił mnie spiżowy pomnik,
Rozgłośne trąby, huczne brawa.
Zostanie po mnie pusty pokój
I małomówna, cicha sława.
10
Temat 2: Na podstawie fragmentów III aktu Wesela Stanisława Wyspiańskiego
i Ojczyzny chochołów Kazimierza Wierzyńskiego wskaż, jakie wady i słabości
społeczeństwa polskiego dostrzegają Ci twórcy. Bazując na fragmentach
tych dzieł i własnej wiedzy, zastanów się, jaką rolę w naszej kulturze
i tych właśnie utworach odgrywają Chochoł i chocholi taniec.
A zaklęte słomiane straszydło, ująwszy w niezgrabne racie podane przez drużbę patyki
- poczyna sobie jak grajek-skrzypak - i - słyszeć się daje jakby z atmosfery błękitnej idąca
muzyka weselna, cicha a skoczna, swoja a pociągająca serce i duszę usypiająca, leniwa
w omdleniu, a jak źródło krwi żywa, taktem w pulsach nierówna, krwawiąca jak rana świeża…
melodyjny dźwięk z polskiej gleby bólem i rozkoszą wykołysany.
JASIEK
Jest teraz kontent a dziwuje się
Tyle par, tyle par!
CHOCHOŁ
Tańcuj, tańczy cała szopka,
a cyś to ty za parobka.
JASIEK
Z ręką do czoła, jakby se chciał na ucho nasunąć czapki
Kajsi mi się zbyła copka -
przeciem druzba, przeciem druzba,
a druzbie to w copce słuzba.
CHOCHOŁ
W takt się chyla a przygrywa
Miałeś, chamie, złoty róg,
miałeś, chamie, czapkę z piór:
czapkę wicher niesie,
róg hula po lesie,
ostał ci się ino sznur,
ostał ci się ino sznur. (…)
JASIEK
Aże ochrypły od krzyku
Chyćcie broni, chyćcie koni!!!!
A za dziwnym dźwiękiem weselnej muzyki wodzą się liczne, przeliczne pary, w tan powolny,
poważny, spokojny, pogodny, półcichy - że ledwo szumią spódnice sztywno krochmalone,
szeleszczą długie wstęgi i stroiki ze świecidełek podzwaniają - głucho tupocą buty
ciężkie - taniec ich tłumny, że czwartym kołem stół okrążają, ocierając o się w tym ścisku,
natłoczeni.
JASIEK
Nic nie słysom, nic nie słysom,
ino granie, ino granie,
jakieś ich chyciło spanie…?!
(Stanisław Wyspiański, Wesele, akt III, scena 37)
11
Kazimierz Wierzyński, Ojczyzna chochołów (z tomu Wolność tragiczna)
Park dziwów starożytnych, wiatr, który szeleści
Wokół śpiących pałaców, grobowców bez treści,
Te lampy i posągi, księżyc gdzie się słania
Geniusz twego narodu, duch zapominania,
Te rany wielkiej dumy, inne wielkie rzeczy,
W których tyle jest prawdy, ile się złorzeczy,
Wszystkie cnoty parszywe - to nas nie przejedna,
To Polską zarażona Polska jeszcze jedna.
Z czego budujesz kraj ten?
Z czeczoty, z jesionu,
Kruchy antyk i rzewność od wielkiego dzwonu?
Ojczyznę w kolumienkach z widokiem na ule;
Gdzie miód słodyczą swojską zasklepia się czule,
Nad rzeką stoją wierzby, na łąkach bociany,
Słyszysz, Basiu, to nasi biją w tarabany -
A wyszydzony chochoł, sobowtór symbolu
Starym się obyczajem kokoszy na polu,
Słoma trzeszczy zapchlona, gzi dziewki w podołku,
Szumy chmielu, alkowa z pałaszem na kołku
I ta krzepa: wieś w malwach, szkorbut, dzieci kopa
Święta ziemio praojców.
Twój naród - bez chłopa!
Z czego budujesz kraj ten?
Z ludzi, których nie ma,
Znów jeden za miliony, rękami aż dwiema?
Z kim pieniactwo wielkości twoje tu się kłóci,
Gdy wszyscy jedzą dzień swój wolni i rozkuci,
Na wszystko wasza zgoda spływa narodowa,
Anhellicznym natchnieniem wypchana, jak sowa.
Przelicz jeszcze i dodaj czterdzieści i cztery
Sposoby wybawienia od wszelkiego licha,
By wolność jak tabakę zażyć z tabakiery,
Potem zdrowo i głośno na wszystko się kicha,
I ten rachunek w prawdę sumuj oczywistą,
Niech ci do romantycznej znów uderzy głowy,
To jest twój sen upiorny, Wielki Realisto:
Państwo w kamieniach młyńskich, naród niegotowy
(…)
Dech mu zapiera Rozpacz, a przestrach i groza obejmują go martwotą; słania się, chylą
ku ziemi, potrącany przez zbity krąg taneczników, który daremno chciał rozerwać; - a za
głuchym dźwiękiem wodzą się sztywno pary taneczne we wieniec uroczysty, powolny, pogodny
- zwartym kołem, weselnym -
- - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
(…)
12
Uwaga! Na maturze otrzymasz więcej stron na wypracowanie.