Podobnie jak wyraz twarzy, naturę sygnałów ciała można traktować zarówno z perspektywy kategorialnej, jak i dymensjonalnej. Perspektywa kategorialna opiera się na założeniu, że sygnały ciała najłatwiej zrozumieć przez zaklasyfikowanie ich w odniesieniu do:
poziomu świadomości oraz intencjonalności z jakimi są użyte,
typu kodowania, którym się posłużono,
funkcji komunikacyjnej, której służą.
Z kolei perspektywa wymiarowa (z ang. dimension - wymiar) zakłada, że sygnały ciała najlepiej opisuje się na skalach, które reprezentują wymiary znaczenie komunikowanego przez oceniane sygnały. W tym artykule zostaną przedstawione założenia perspektywy kategorialnej.
Dwaj badacze, Ekman i Friesen (1969) stworzyli najczęściej cytowane ramy pojęciowe służące klasyfikacji sygnałów cielesnych. Podkreślali oni, że sygnały ciała różnią się nie tylko w odniesieniu do zastosowania oraz rodzaju kodowania, którym się posłużono, ale także w odniesieniu do funkcji, którym służą. Sposób, w jaki wykorzystywany jest sygnał ciała jest ważny, gdyż zawiera dwa pytania o szczególnym znaczeniu: (a) Czy osoba komunikująca zdawała sobie sprawę z ujawniania specyficznego rodzaju sygnału cielesnego?, (b) Czy sygnał ten został użyty ze świadomą intencją zakomunikowania określonego rodzaju informacji? Sygnały ciała często bowiem "lubią" ujawniać wiele informacji na temat postaw, uczuć czy samooceny, których nadawca mógłby nie chcieć ujawniać.
Kodowanie sygnałów jest istotne, gdyż typ kodowania determinuje relacje między sygnałem ciała a tym, co on oznacza. Pod tym kątem sygnały dzielą się na kodowane arbitralnie, ikonicznie lub wewnętrznie.
Kodowanie arbitralne polega na tym, że zachowanie niewerbalne nie jest bezpośrednio powiązane z przekazywaną informacją - podniesienie ręki na powitanie lub pożegnanie jest przykładem kodowania arbitralnego.
Kodowanie ikoniczne niesie ze sobą pewne wskazówki dotyczące swojego znaczenia - palec przesuwający się po gardle wykorzystuje kodowanie ikoniczne, ponieważ symboliczne i dosłowne akty podrzynania gardła są do siebie wzajemnie podobne.
Kodowanie wewnętrzne jest wizualnie związane z przekazem - ktoś kto trzęsie się z wściekłości, jest czerwony na twarzy i potrząsa pięścią używa kodowania wewnętrznego, ponieważ symboliczne znaczenie i fizyczne przejawy gniewu są nierozłączne.
Umiejętność wykorzystywania różnego rodzaju kodowania w zależności od sytuacji świadczy o rozwiniętej kompetencji komunikacyjnej. Najlepsi mówcy potrafią kodować wewnętrznie i ikonicznie, przez co przekazują słuchaczom emocje i bezpośrednie doświadczenia. Dzieci i osoby niedojrzałe (często dorośli) mogą mieć problemy z kodowaniem arbitralnym (co w sercu, to na języku). Z kolei osoby po ciężkich przejściach psychicznych mogą mieć problem z kodowaniem wewnętrznym, otwarciem się i zaakceptowaniem skrywanych emocji.
Jeszcze ciekawszy jest podział sygnałów ciała pod kątem funkcji, którym służą. Wspomniani Ekman i Friesen wyróżnili: emblematy, ilustratory, wskaźniki emocji, regulatory konwersacyjne oraz adaptory.
Emblematy są sygnałami cielesnymi, które mają swoje bezpośrednie werbalne odpowiedniki składające się z jednego lub dwóch słów, mają dokładnie określone znaczenia znane większości członków danej kultury. W szczególnych przypadkach mogą powstać osobiste emblematy, tworzone w celu wyładowania emocji, a które nie są rozumiane przez innych (np. pracownik po częstym "obsztorcowaniu" przez szefa wykształcił w sobie specyficzny, znany tylko sobie gest o znaczeniu "spadaj na drzewo"). Przekazanie emblematu oznacza działanie rozmyślne, nadawca przekazu ponosi za niego pełną odpowiedzialność. Przykłady emblematów: trzymanie się za policzek ("boli mnie ząb"), środkowy palec (wulgarne "spadaj na drzewo"), machanie na kogoś dłonią ("podejdź tutaj"), machnięcie dłonią ("bez sensu").
Ilustratory, tak jak emblematy, niosą sobą pewne znaczenie, jednak nie jest to znaczenie odrębne. Ilustratory służą podkreśleniu wypowiadanych słów, zwiększają jasność ekspresji i klarowności przekazu. Używanie ilustratorów może świadczyć o zaangażowaniu w wypowiadane kwestie, przekonaniu o ich słuszności. Spadek liczby lub tempa stosowania ilustratorów może być wskaźnikiem oszustwa - jeśli ktoś mówi o czymś, do czego nie ma przekonania.
Wskaźniki emocji są powiązane raczej z mimiką twarzy niż z ruchami ciała. Twarz stanowi pierwotne miejsce przejawiania emocji (a niektórzy zakładają, że również potrafi nimi sterować - spróbuj się uśmiechnąć ot tak, bez określonego powodu, a zobaczysz, że od razu polepszy ci się humor). Komunikowanie się z osobami, które nie okazują emocji poprzez twarz jest trudne i frustrujące (choć przydaje się podczas rozgrywek pokerowych).
Regulatory konwersacyjne służą sterowaniu rozpoczęciem, czasem trwania i zakończeniem wypowiedzi lub rozmowy. Na przykład - podtrzymanie konwersacji może być zasygnalizowane poprzez dotknięcie drugiej osoby, chęć wtrącenia, gwałtownego zaprzeczenia jest sygnalizowana energicznym ruchem dłoni do drugiej osoby, machnięcie odwróconą dłonią w kierunku drugiej osoby oznacza niegrzeczne zakończenie dyskusji. Nieumiejętne korzystanie z regulatorów konwersacji świadczy o braku obycia, empatii i zainteresowania drugą osobą. Szczególne problemy mają z tym nastoletni chłopcy w stosunku do dziewcząt.
Adaptory są źródłem informacji na temat postaw danej osoby, jej poziomu lęku i pewności siebie. Świadczą zatem o nastawieniu oraz stosunku do danej sytuacji. Jeśli ktoś umie się dostosować do sytuacji, zaadaptować do niej, to w jego zachowaniu nie pojawią się adaptory takie jak np. przebieranie palcami, stukanie palcami, bawienie się długopisem, ale też gesty rękami przy różnych częściach ciała, najczęściej przy twarzy (przeczesywanie włosów, drapanie się po głowie, pocieranie dłonią o czoło, pocieranie dłonią o dłoń, wycieranie dłoni o brzuch lub boki itp.)
Warto znać powyższą klasyfikację, ponieważ jest ona przydatna w budowaniu i zarządzaniu wrażeniem, przeprowadzaniu rozmów, sesjach coachingowych i terapeutycznych. Wskazówki przekazywane przez drugą osobę poprzez sygnały ciała z odpowiednich kategorii mogą świadczyć o ukrywaniu pewnych tematów przed światłem rozmowy, o odczuwanej niepewności ogólnej, o braku umiejętności adaptacyjnych. Zachowania niewerbalne m.in. ilustratory, regulatory konwersacyjne i adaptory funkcjonują pozaświadomie, dając tym samym wskazówkę co do przeszłości klienta, jego problemów oraz kontekstu jego życia. Te informacje przydają się, by lepiej zrozumieć charakter klienta oraz dostosować trening/coaching do jego niekoniecznie uświadomionych potrzeb.
Dziedziny zachowań niewerbalnych:
Wokalika - obejmuje dźwięk naszego głosu w czasie tworzenia wypowiedzi oraz inne, nielingwistyczne wokalizacje, jak ziewnięcia, odchrząknięcia i pauzy znaczące. na czynniki wokaliczne składają się barwa głosu, tempo mowy, wysokość, głośność, czas trwania wypowiadania głosek, czas latencji odpowiedz, wahanie, dialekty, regionalizmy i inne. Wiele tych zmiennych wokalicznych łączy się tworząc to, co potocznie określa się jako „modulację”.
Kinezyka - odnosi się do ruchów i obejmuje szeroki zakres zachowań opartych na ruchu. Składają się na nie zachowanie postularno - gestowe, mimika, spojrzenia, proksemika i haptyka. Zachowanie posturalno - gestowe obejmuje pozycję i ruchy głowy, kończyn, dłoni, torsu, bioder, jak również ogólną postawę ciała, jej zmiany oraz skierowanie głowy i ramion względem partnera konwersacji.
Proksemika ma związek z posługiwaniem się przez uczestników interakcji przestrzenią i dystansem fizycznym. Zostało stwierdzone, że zróżnicowanie dystansu między ludźmi jest funkcją ich poziomu bezpośredniego zaangażowania w konwersację, ich relacji i wielu czynników sytuacyjnych.
Haptyka odnosi się do badania zachowań dotykowych, które - jak stwierdzono - odpowiadają specyficznym kontekstom i służą do przekazania stronom interakcji całej gamy znaczeń. Zidentyfikowano dwanaście odrębnych znaczeń: podtrzymanie na duchu, uznanie, wspólnota, zainteresowanie lub intencje seksualne, uczucie, żartobliwe uczucie, żartobliwą agresję, zgodę, zwracanie uwagi, zapowiedź odpowiedzi, powitanie i pożegnanie.