Barykada (Śmierć Baczyńskiego)

słowa i muzyka: Jacek Kaczmarski 1987

Tym galeonem barykady

a E

Planetę ognia opływamy

a G

Nic nie widzący, niewidoczni -

C d

Przejrzyste cienie dni.

H E

W popiołu plusz się zapadamy,

a E

W który zmieniły się pokłady,

a G

Niebo się coraz wyżej złoci,

C d

Okręt nabiera krwi.

H E a

Unoszą nas ceglane fale -

C d

Piętnastoletnich kapitanów

C d

W spełnienie marzeń o podróżach

a d

W nietknięty stopą świat.

H E

I byle prędzej, byle dalej,

C d

Wczepieni w burty potrzaskane

C d

Nim ciało całkiem się zanurzy

a F

W ciszę bezdenną lat.

H E a

Map popalonych czarne ptaki

a E

Krążą dokoła gniazd bocianich,

a G

Z których nikt nie zawoła - ziemia!

C d

By zerwać nas ze snu.

H E

Inne dziś nas prowadzą znaki,

a E

My już dla świata - niewidzialni -

a G

I jeden tylko zbudzi hejnał

C d

Żelazne kule głów.

H E a

Tubylec się perłami poci

C d

Tam, gdzie zielona i głęboka

C d

Rzeka wśród palm leniwie gada,

a d

Że nadpływamy - my:

H E

Niosący w darze huk i pocisk,

a E

Śmierć niezawodną w mgnieniu oka

C G

Z którego cała nam wypadła

C d

Planeta - grudka krwi.

H7 E

Tubylec się perłami poci

C d

Tam, gdzie zielona i głęboka

C d

Rzeka wśród palm leniwie gada,

a d

Że nadpływamy - my:

H E

Niosący w darze huk i pocisk,

a E

Śmierć niezawodną w mgnieniu oka

C G

Z którego cała nam wypadła

C d

Planeta - grudka krwi.

F H7 E a