Wędrujący Świat- esej, „Wędrujący Świat” prof


Praca napisana w oparciu o książkę „Wędrujący Świat” prof. Grzegorza W. Kołodko

Spis treści

Wstęp

„Wędrujący Świat” prof. Grzegorza Kołodki nie jest książką strikcie ekonomiczną. Nazwać ją można raczej esejem o świecie, bo też tak szeroką gamę problematyki podejmje. Koładoko pisze z perspektywy doświadczonego ekonomisty, polityka czy też wnikliwego obserwatora- o tym co widział na własne oczy o tym co słyszał od wielkich tego świata i zupełnie tych małych. Znajdziemy w tej książce nie tylko wiedzą ale i elementy historii, socjologii czy też politologii. Swoistą nowością jest założony przez profesora Kołodko portal internetowy „Nawigator”, zawierający wykresy, statystyki, co ważne informacje ta są ciągle aktualizowane.

Dla czytelnika istotne ,że dzieło nie jest napisane suchym językiem naukowym, ale terminologii specjalistycznej oczywiście nie da się uniknąć np. miary ilustrujące rozwarstwienie dochodowe .

Warto także zauważyć, że omówienia tej książki znalazły się nie tylko w czasopismach ekonomicznych. Wypowiadali się o niej historycy, politolodzy, socjolodzy. I nawet jeśli te oceny nie zawsze zgadzały się się z tezami profesora książka stała się głośnym wydarzeniem. Recenzenci książki zgodnie podkreślali, że „Wędrujący Świat” napisał nie tylko teoretyk, ale i praktyk. Trzeba bowiem pamiętać, że autorem jest uznany w świecie ekonomista, autorytet w zakresie ekonomii, polityki gospodarczej i finansów publicznych, ekspert organizacji miedzynarodowych (m.in. Banku Światowego, MFW, OECD, ONZ), legitymujący się niezwykle bogatym dorobkiem naukowym, najczęściej cytowany polski ekonomista w światowej literaturze dotyczącej

transformacji, globalizacji i trudnych problemów rozwoju społeczno-gospodarczego wielu

krajów. Profesor pełnił funkcję wicepremiera i ministra finansów III Rzeczypospolitej w latach 1994- 1997 oraz 2002-2003.

Streszczenie

Rozdział I

W rozdziale I „ Świat, słowa i treści” poruszona zostaje jedna z głównych problemów z którymi styka się dzisiejszy świat, a mianowicie autor zastanawia się jak również polemizuje z pojęciem „prawdy” w ekonomi i polityce. Stwierdza, że konsensus jest dobry w polityce jak również krytykuje tak zwaną prawdę konsensualną. W przypadku zagadnień naukowych zawsze dobra jest prawda, która to wymaga myślenia niekonwencjonalnego. Słusznie stwierdza iż nauka ekonomiczna powinna uwzględniać upływ czasu jak również konteksty zdarzeń. Zauważa iż błędem podczas definiowania teorii, prawd ekonomicznych jest lekceważenie regionalnych jak i narodowych specyfik, naznacza iż nie ma osądu który byłby ostateczny jak i prawdy historycznej. Podkreśla, że naukę ekonomiczną bada się za pomocą hipotez, a nie eksperymentów, teorie ekonomiczne odzwierciedlenie będą miały za pare lat po ich ogłoszeniu. Za naturalne uznaje podważanie pewnych teorii ekonomicznych, gdyż wtedy uwidaczniają się prawdziwe tezy o tych teoriach. Podkreśla że nauka powinna służyć formułowaniu i realizowaniu długofalowych strategii rozwoju- ekonomia pragmatyczna.

Uwidaczniane są tutaj pewne dewiacje, błędy i kłamstwa jak również pisze o korupcji w środowisku naukowym miedzy innymi przez sponsorów, reklamy. Autor naświetla problem manipulacji medialnej na przykład tworzenie danyc teorii pod dane partie polityczne, które w mediach nabierają znaczenia ( podatek liniowy, który jest ukazany jako jedno wielkie dobro, a tak naprawdę przyniesie korzyści tylko wybranym grupom społecznym).

Rozdział II

Rozdział II „Jak to się dzieje?” ukazane są tutaj różne przykłady obrazujące przebieg procesów gospodarczych. Zawarte są tutaj tezy pojazujące jaki wpływ ma na procesy gospodarcze polityka jak również świadomość ludzi. Podkreśla iż ważnym elementem w kształtowaniu przyszłości jest wyobraźnia podkreśla, że przyszłość trzeba aktywnie kształtować, nie można jej zostawić „niewidzialnej ręce”. Głównym mottem tego rozdziału może być stwierdzenie, które jako pierwszy sformułował noblista Northem a mianowicie „ dzisiaj wiedzieć jak najwięcej o tym, od czego rozwój i kształt zależeć będzie jutro”. Przeszłość z przyszłością jest powiązana tak zwaną „ścieżką zależności”, to od właściwej oceny przeszłości jej warunków następuje proces uczenia się i formułowania tez w przyszłości.

Kołodko moim zdaniem słusznie zwraca uwagę iż o sukcesach czy też zastoju może decydować nie tylko uwarunkowanie ekonomiczne, ale też społeczne, polityczne, instytucjonalne i kulturowe.

Rozdział III

Rozdział III „ Krótka historia świata i co niej wynika” prof. G. Koładko opisuje w nim poziom bogactwa wybranych narodów.

Ważnym elementem tego rozdziału jest historia która jest zróżnicowana i trudna do interpretacji. Zauważa iż w trakcie ewolucji kształtowały się uniwersalne wynalazki człowieka takie jak: wyprostowanie się, ogień, koło, pieniądz. Wskazuję iż długofalowy rozwój zależy nie tylko od zasobów, ale i od kultury politycznej i zmysłu przedsiębiorczości.

Autor polemizuje tutaj z trzema założeniami ekonomi a mianowicie z : założeniem, że maksymalizacja bogactwa jest siłą napędową gospodarki, drugim założeniem jest twierdzenie iż racjonalność jest podstawą decyzji, podkreśla tutaj że nawet w skali mikroekonomicznej odgrywa główną rolę nieraz krótkowzroczność, ignorancja, chciwość; a w przypadku makroskali - takie czynniki jak: polityka, ideologia, irracjonalność. Trzecim założeniem ekonomii, które kwestionuję autor jest mianowicie: stwierdzenie, że rynki są zawsze efektywne- stwierdza, że takiego rozwiązania po prostu nie ma.

Rozdział IV

Rozdział IV „ Globalizacja”- Kołodko opisuje w nim genezę globalizacji i jej zarys historyczny. Globalizację postrzega jako „proces permanentnych zmian niekoniecznie i nie zawsze prowadzących w jednym kierunku”. Jako główne atrybuty globalizacji podaje liberalizację (wolność i swobodę), integrację (a wiec proces stopniowego łączenia się rynków i towarów, kapitały , siły roboczej) współzależności. Kołodko postuluje instytucjonalizację globalizacji i sterowanie nią. Można się zastanowić czy wysuwana przez autora „zielona rewolucja” nie jest utopią?

Zagłębiając się w lekturę tego rozdziały można wyróżnić główne cechy współczesnej globalizacji:

  1. Obroty światowego handlu rosną dwa razy szybciej niż światowa produkcja,

  2. Systematyczne i jeszcze szybciej zwiększające się globalne przepływy kapitału,

  3. Narasta i wymyka się spod kontroli państw narodowych strumień migrującej ludności,

  4. Wyjątkowo szybko rozprzestrzeniają się nowe technologie, zmieniając sposób gospodarowania i kształtując nowe typy współzależności w skali całego świata,

  5. Rozmachu nabrała posocjalistyczna transformacja,

  6. Postępują wielokierunkowe zmiany kulturowe i przenikanie się rozmaitych wartości.

Rozdział V

Rozdział V „ Świat jaki jest” autor dostrzega w nim nierówności dochodowe różnych gospodarek narodowych jak i zróżnicowanie dochodów pojedynczych ludzi . Stwierdza, że „ monstrualne nierówności” obracają się przeciwko wzrostowi gospodarczemu. Oprócz różnic w PKB w handlu międzynarodowym porusza również temat różnego dostępu do Internetu. Dzięki swoim licznym podróżą obficie podaje przykłady poruszanych zjawisk między innymi opisuje swoje wrażenia związane z dostępnością nowoczesnych technologii pomiędzy Nigerią, a Szwajcarią. Pokazuje różnice także wymiernie, za pomocą współczynnika rozwoju kapitału ludzkiego ( HDI); omawiane są także wskaźniki rozwoju demokracji.

Bardzo dużą uwagę w tym rozdziale poświęca również środowisku naturalnemu. Szanse przyrody upatruje w ponadnarodowej polityce ekologicznej.

Ponadto pisze o nierówności gospodarek i interesach z nimi związanymi. Podkreślone jest iż nierównowaga i kryzys finansowy są dobrym interesem, a utrzymanie wysokich rezerw walutowych uznaje za niewłaściwe postępowanie. Jako przykład podaje Chiny i Polskę. Omawia kwestię zadłużenia także wobec przyszłych pokoleń.

Rozdział VI

Rozdział VI „ Upadający neoliberalizm i jego marna spuścizna” Grzegorz Kołodko krytykuje neoliberalizm. Kolejny raz wysuwa przy tym swoją tezę o dzianiu się wielu rzeczy w tym samym czasie. Na prywatyzację w Polsce miały wpływ upadek socjalizmu w naszym kraju i wolny kapitał USA i Wielkiej Brytanii. Neoliberalna polityka, w odróżnieniu od tej socjalnej minimalizuje rolę państwa. W takim układzie ekonomicznym przestaje dominować sektor państwowej własności. Autor wskazuje na wady (neoliberalizm między innymi to wyróżnianie wąskiej grupy interesów jak to się stało w Rosji.) Profesor preferuje model gospodarki państwowo- prywatnej, a nie kapitalistycznej. Tymczasem większy udział państwa w gospodarce daje szanse na bardziej równomierny rozdział dochodów. Profesor nie wyobraża sobie, by państwo było bierne w sferze gospodarki. Widzi udział państwa w ochronie środowiska naturalnego, ochrony bezpieczeństwa obywateli, czy też ochrony zdrowia. Równocześnie ma świadomość, że równie złym pomysłem jest oddziaływanie państwa w całą gospodarkę ( czego przykład w naszej historii już mieliśmy). Jako przykład państwa, które realizuje model wolnego rynku i ingerencję państwa podaje Chiny. Nie zapomina jednak o kosztach ( braku demokracji, kontroli liczby urodzeń przez państwa).

Rozdział VII

Rozdział VII nosi tytuł „ Co to jest rozwój i od czego zależy” . Kołodko już we wstępie tego rozdziału zauważa, iż „coraz bardziej złożonym świecei sama wiedza nie wystarcza, potrzebna jest polityczna wola jej użycia”. Autor zajmuje się problemem, związanym z podziałem dochodu narodowego ma konsumpcję i akumulację, zarówno w krótkim, jak i długim okresie czasu. Jako sposób rozdysponowania oszczędności podaje: konsumpcję, import, inwestycje. Kołodko podkreśla, ze wzrost produkcji zależy zarówno ( i w tym samym czasie) od czynników podażowych jak i popytowych, od wielkości oraz struktury transferów kapitałowych i socjalistycznych, od wydatków przedsiębiorców prywatnych i budżetu państw, od charakteru oczekiwań konsumentów i interesów, od popytu wewnętrznego i zewnętrznego, od krańcowych założeń od konsumpcji i oszczędzania rozmaitych grup społeczno- zawodowych i dochodowych. Jako ujemny skutek troszczenia się przez państwo i przedsiębiorstwo tylko o swój kapitał , bez uwzględniania kapitału społecznego autor podaje wzrost bez rozwoju i bogacenie się nielicznych. Rozwój to także wzrost zaludnienia i wydajności.

Autor posługuje się różnymi miarami rozwoju np. „szczęście krajowe brutto”, współczynnik Piniego, HDI. Profesor wspomina o tzw. Milenijnych celach rozwoju, które powinny być osiągnięte do 2015 roku. Eliminacja skrajnej nędzy i głodu, powszechność podstawowego wykształcenia, równość płci, zmniejszenie śmiertelności dzieci i poprawa warunków macierzyństwa, zahamowanie epidemii ADIDAS i innych, ekologiczne zrównoważenie rozwoju, światowe partnerstwo dla rozwoju. Podkreśla, że rosnąca konsumpcja i produkcja może napotkać barierę zasobową. Ważnym stwierdzeniem podsumowywującym ten rozdział jest to iż globalizacja, zróżnicowanie modelu dającego szansę na wmiarę wielowątkowy zróżnicowany rozwój całej gospodarki światowej, a zarazem o relacjach dynamiki produkcji prowadzących do zmniejszenia skali zróżnicowania poziomów rozwoju i realistycznej punktu widzenia dostępności wyczerpujących się nieodnawialnych zasobów ziemi. Autor widzi dużą rolę kultury, wartości, instytucji i polityki w kreowaniu wzrostu gospodarczego.

Rozdział VIII

Rozdział VIII „Instytucje, polityka i kultura, a zastuj i rozwój”. W tym rozdziale rozwijana jest problematyka poprzedniego rozdziału. Profesor Kołodko neguje kapitalizm w którym to następuje zniszczenie środowiska, pełne niewykorzystanie mocy produkcyjnych i strukturalne bezrobocie.

Pisze w nim o polityce jako grze interesów, a instytucjach jako regułach gry. Następnie wskazuje na dużą rolę w procesie gospodarczym; kiedy spojrzeć na dzieje rozwoju i zastoju gospodarczego , to widać że historia jednego uczy nas nader wyraziście; decyduje kultura. Moc kultury widzi w towarzyszącej jej motywacji i kreatywności.

Rozdział IX

Rozdział IX „Koincydencji teoria rozwoju i nowego pragmatyzmu” . Autro opisuje w nim teorię koincydencji opierającej się na założeniu zbiegu rozmaitych okoliczności, które przyczyniają się do procesów rozwojowych, a także nowy pragmatyzm czyli funkcjonalne podejście z uwzględnieniem globalizacji. Zaangażowanie państwa, regionów są konieczne lecz bez ideologii.

Głównymi cechami wyróżnionymi w tzw. koincydencji teorii rozwoju, formułuje autor następująco:

a) odejście od wszelkiego dogmatyzmu jako intelektualnego gorsetu i czynnika zbyt

jednostronnie ukierunkowującego poszukiwanie odpowiedzi na konkretne pytania;

b) niepodporządkowanie się na ślepo żadnej ideologii ani linii politycznej, ale

poszukiwanie obiektywnej prawdy, bez ulegania mądrości konwencjonalnej i

prawdzie konsensualnej;

c) zaniechanie wszystkich do prób tworzenia uniwersalistycznej teorii wzrostu

gospodarczego poprzez skierowanie uwagi na specyficzne cechy zjawisk i procesów

związanych integralnie z reprodukcją makroekonomiczną;

d) ujęcie interdyscyplinarne nakładające na tok myślenia ekonomicznego rozwiązań z

obszarów innych nauk, w szczególności historii, studiów o przyszłości, geografii,

prawa, socjologii, psychologii, nauk o zarządzaniu, nauki o sieci;

e) szerokie stosowanie porównawczej analizy ekonomicznej;

f) poruszanie się w wielowymiarowej przestrzeni, na którą składa się przede wszystkim

konkretność historyczna, geograficzna, kulturowa, instytucjonalna, polityczna,

społeczna oraz problemowa;

g) odróżnianie celów od środków działania;

h) elastyczność instrumentalna otwarta na różnokierunkowe poszukiwanie środków

zaradczych pasujących do konkretnej, specyficznej sytuacji.

Rozdział X

W ostatnim rozdziale X „Niepewna przyszłość” autor pokusił się o prognozowanie przyszłości. W tym miejscu ujawnia się jego wrażliwość społeczna. Autor wyraża nadzieję że postęp naukowy, jaki dokona się w przyszłości, będzie przyczyniał się do dobra ludzkości. Wskazuje na niebezpieczeństwa dla postępu między innymi na: nieporozumienie Rosji i Gruzji ( co niestety sprawdziło się).

Według twórcy publikacji to korporacje ponadnarodowe państwa hegemonistyczne oraz organizacje międzynarodowe będą grały pierwsze skrzypce w rozwoju gospodarczym. Autor ma optymistyczne prognozy w rezultacie których ludzkość będzie nabiera znamion ogólnoświatowego społeczeństwa, która będzie zwrotnie umacniało dosyć zaawansowaną globalną gospodarkę rynkową, oraz powoli rodzącą się planetarną demokrację.

Podejmuje problemy, które żywo dziś nas interesują np. energetykę jądrowąjest to niezwykle złożone zagadnienie, by wspomnieć tylko przed budową elektrowni atomowych, czasochłonności takiej inwestycji, potrzeba ogromnego kapitały i możliwe awarie (np. Czarnobyl). Autor zajmuje się w dalszej kolejności problemami demograficznymi- przyrost ludności, jej struktura, migracja. Wyzwaniem dla świata jest niewątpliwie terroryzm, konflikty regionalne.

Wnioski

Moim zdaniem ta książka podejmuje niemal wszystkie problemy z jakimi spotyka się dzisiejszy świat. Tak szerokie spektrum zainteresowania autora budzi podziw, jednocześnie jednak nie jest łatwa dla objęcia dla czytelnika. Autor publikacji pisząc w pierwszej osobie przedstawia swoje sądy, subiektywne poglądy.

Grzegorz Kołodko identyfikuje w książce dwanaście wielkich spraw przszłości od których będzie zależał kształt naszego globu. Wśród nich są: wzrost gospodarczy, ewolucja wartości, instytucjonalizacja globalizacji, integracja regionalna i jej związek z globalizacją, rola organizacji pozarządowych, dostęp do surowców, postęp naukowo- techniczny, ewolucja w sieci. Ostatni czynnik autor nazwał „ konflikt i bezpieczeństwo, wojna i pokój” i pisze, że mamy obecnie do czynienia z „odpaństwowienieniem, by nie powiedzieć sprywatyzowaniem wojny”. W obecnych czasach rzeczywiście występuje mniej wojen między państwami, natomiast więcej wojen i konfliktów wewnątrz państw. Profesor ostrzega, że by zapobiec dużej wojnie, trzeba nieustannie zapobiegać wojnom małym. Zauważa również, że dylemat wojna czy pokój nieodłącznie będzie się wiązał z dylematem zastoju i rozwoju.

Zgadzam się z zdaniem profesora, że terroryzm nie można zwalczać wyłącznie środkami militarnymi. Najpierw należy rozwiązać problemy gospodarcze, społeczne, polityczne, które są jego źródłem.

Książka unaocznia nam, Polakom że nasze często wąskie patrzenie na problemy wewnętrzne zajduje swoje odniesienia w procesach globalizacyjnego, pędzącego do przodu świata. Że nie jesteśmy małą wysepką na oceanie, uświadamia nam ze wiele od nas zależy, ale i my jesteśmy zależni.

Książka ta nie przeszła bez echa w świecie naukowym. Nad wysnutymi wnioskami w niej debatowali naukowcy w trakcie „ Interdyscyplinarnej debaty nad tezami książki prof. Grzegorza W. Kołodko pt. „Wędrujący świat”. 9 września 2008 roku w Warszawie na Akademii Leona Koźmińskiego.

2



Wyszukiwarka