Skróty, Etyka, Etyka(3)


SOKRATES

- był hoplitą

- „Chmury” Arystofanesa - przedstawiony jako liberał który kpi z rodziny, tradycji i religii.

- podczas zachwiań demokracji ateńskiej obserwował jak lud często zmieniał zdanie, skazywał na śmierć niewinnych ludzi (np. Alkibiadesa, sąd dowódców), i to skłoniło go do wycofania się z polityki.

- Kolegium Trzydziestu- został wybrany jako jeden z 3000 ateńczyków, po dojściu do władzy demokratów stał się niewygodny.

OSKARŻENIE: demoralizuje młodzież i nie modli się. Bronił się, że starał się dowieść ludzi do prawdy. W drugiej mowie: eudajmon - głos sumienia. Kpi z sędziów. Wyrok nie został wykonany z powodu święta Apollona. „Fedon”- najlepszą rzeczą dla człowieka jest śmierć, bo wtedy dusza wędruje do świata idei - śmierć to wyzwolenie duszy. „Kriton” - nie można złem reagować na zło, ale jeszcze gorzej jest sprzeciwiać się prawu - to powoduje chaos. „Obrona Sokratesa” - uczciwym można być tylko prywatnie, publicznie nie, bo grozi to szybką śmiercią. „Gorgiasz” - krytyka przywódców za to, że ich celem jest utrzymanie władzy i aby do niej dojść trzeba się podporządkować ludowi. Idiotes - stojący obok - działalność publiczna jest dla nieszczerych - najgorsza rzecz to stanie obok.

METODA: 1.Elenktyka - sztuka prowadzenia sporów, aby dotrzeć do prawdy: podważa, doprecyzowuje definicje, stawia pytania ”czy aby na pewno?” -> dochodzi do definicji. 2.Majeutyka - filozof za pomocą pytań wyprowadza na świat wiedzę, która tkwi w człowieku. 3.Protreptyka - zachęcanie ludzi do poszukiwania prawdy. Człowiek piękny to czł. mądry i tylko takiego warto uczyć. Nie zachęca ludzi głupich człowiek nie może wiedzieć wszystkiego i znać odp. na każde pytanie.

ETYKA (rzeczy potrzebne do kształtowania duszy): 1.Traktowanie ocen moralnych w analogii do ocen technicznych: celem człowieka jako człowieka jest szczęście, a środkami do celu są cnoty. Traktuje cnoty instrumentalnie: nie są celem samym w sobie. 2.Tożsamość pomiędzy wiedzą a cnotą. Wiedza jest konieczna i wystarczająca do cnoty, zabezpiecza nas przed złem. 3.Cnota jest jedna - jeśli ktoś wiec co dobre i złe posiada cnotę. Nie można wiedząc o tym co dobre i złe wybierać zła.

CNOTA: gr. arete - dzielność, sprawność - pierwotnie „odwaga” wojownika. Aktualnie zespół cech uważanych za najw. dobro człowieka.

PLATON

KRYTYKA: zakwestionował analogię między ocena moralną a techniczną. wiedza o dobru jest z innego poziomu - mieści się w świecie idealnym. Wiedza o idei dobra jest najważniejsza, nabywamy ją za pomocą rozumu i anamneis - przypominaniu sobie. Aby być dobrym czł. trzeba posiąść wiedzę ze świata idei. Idea dobra -nie ma reguł, zasad i norm dotyczących bycia dobrym czł. Potrzebna jest siła woli. Cnota jest wartością samą w sobie, nie musi mieć celu. to dobre kierowanie sprawami własnymi i państwowymi. to orto doksa (słuszne mniemanie) - możemy liczyć na to, że mniemamy słusznie, ale nie możemy być tego pewni. Natomiast wiedzy jesteśmy pewni. Wiedza jest zbyt radykalna, aby być dobrym czł. Nie można mieć jej na każdy temat. Kierujemy się słusznymi mniemaniami. Jedność cnoty - zło bierze się stąd, że wybieramy niewłaściwe cele.

DUSZA: ma 3 części i 3 pragnienia: cz. rozumna: mądrość (sofia), cz. Impulsywna: męstwo (andreia), cz. Pożądliwa (sofrosyne): dobra materialne. „Fajdaros”: cz. rozumna musi panować nad impulsywną i pożądliwą. w cz, rozumnej jest najwięcej przyjemności czystych, mieszane powst., gdy powst. jakiś brak. Przyjemnością czystą jest ta rozumowa, intelektualna, np. wiedza. Cz. Rozumowa i impulsywna może współpracować, jeśli impulsywna jest zdrowa - przeciwko pożądliwej. Ale jeśli jest upośledzona i współprac. z pożądliwą to jednoczy się przeciwko cz. rozumowej - to jest złe. Dusza w kt. panuje porządek oparty o rozum jest harmonijna i mówimy wtedy o jej ładzie i sprawiedliwości. Potrzebne jest całkowite zespolenie wszystkich 3 części.

SPRAWIEDLIWOŚĆ: - to ład duszy wobec siebie i wobec innych. Sprawiedliwe post. wobec innych zaszczepia w nas ład duszy. Aby mieć harmonijną duszę trzeba postępować sprawiedliwie. Człowiekowi musi zależeć na ładzie duszy. Sprawiedl. ma być dla samej sprawiedl. Ostatecznym celem jest harmonijność duszy. Sprawiedl. musi być sprawą prywatną - należy robić to, co do nas należy. Jeśli chcemy mieć sprawiedl dusze, to musimy dostosować do tego PAŃSTWO: cz. rozumna - władcy, cz. impulsywna - żołnierze, cz. pożądliwa - rzemieślnicy. Musi istnieć proces wyłaniający władców, ale wychowywać należy wspólnie w ten sam sposób. Nie da się zrealizować tego ideału państwa. Lud nie wierzy w to, że jest wiedza na temat tego jak rządzić. Działalność publiczna jest pełna niesprawiedl., na jej polu nie da się być sprawiedl.

ARYSTOTELES

KRYTYKA: „Etyka Nikomachejska”- szczęście musi być osiągalne przez człowieka - idea dobra jest dla każdego, nie dla wybranych. Dobro jest przedmiotem pragnienia i dążenia, nie poznania. Ma w sobie siłę przyciągania - u Platona po prostu jest. dobro nie jest jedno - dóbr jest wiele, tak jak wiele jest bytów. Koncepcja realistyczna i pluralistyczna: wszystko robimy dla dobra, każda rzecz zmierza do dobra, ono jest celem. Cel musi być ostateczny, = a dobro - najwyższe. WARUNKI: 1.Zupełność - to do czego dążymy jest wartościowe samo w sobie, coś ostatecznego jest celem a nie środkiem. 2.Samowystarczalność - nic dodane do dobra najwyższego nie powiększa jego wartości.

EUDAJMONIA: to obiektywne szczęście, rozwój ku doskonałości (human flourishing) Szczęście jest czymś zupełnym i samowystarczalnym, jest celem najwyższym. Szcześl. życie polega na: 1.przyjemności, 2.działalności politycznej i obywatelskiej, 3.teoretycznej kontemplacji.

KRYTERIA: 1.musi to być rzecz specyficzna dla czł. - trzeba znać jego funkcje: rozum. Odczuwanie przyjemności nie jest specyficzne dla czł. 2.musi być czymś wewn. i nie łatwo go tego pozbawić - dział. Polit. - sława, zaszczyty, prestiż łatwo komuś zabrać, bo są zależne od opinii publ., czyli czegoś zewn.-odpada. 3.tylko teoret. kont. prowadzi do eudajmonii - prawdziwa przejem. czerpana z rozumu, niezależna od czynników zew., zbliża nas do Boga, bo odbywa się za pomocą rozumu. Eudajmonia oznacza żyć i mieć się dobrze w życiu które osiągnęło pewna długość. Ludzie którzy żyją i mają się dobrze i są długo na świecie są doskonali i błogosławienie (spełniają te 3 warunki). To życie godne pozazdroszczenia, takie jakiego chcielibyśmy dla naszych dzieci.

TYPY CHARAKT.: 1.doskonałość działania jako doskonałość charakt.- robimy to co lubimy - czł. dobry w spos. łatwy i przyjemny czyni dobrze. 2.słaba wola - czł. wie co jest dobre, ale tego nie robi, nie udaje mu się - nie może być ani dobry, ani szczęśliwy. 3.silna wola - czł. potrafi zrobić dobrze, ale nie sprawia mu to przyjemności (bo tak wypada) - nie jest dobry ani szcz. 4.zło moralne - czł. wie co dobre, a co złe, ale czyni żle, bo sprawia mu to przyjemność.

TRWAŁA DYSPOZYCJA - jeśli ktoś ma dobry charakt. to ma tr. dysp. do dobrego działania.

KONCEPCJA ŚRODKA: środek to coś miedzy nadmiarem a niedomiarem i odnosi się do 3 wymiarów: tego co przyjemne, pożyteczne i piękne moralnie. w każdym z nich musimy postępować umiarkowanie.

MĄDROŚĆ PRAKTYCZNA: fronesis - musi współpracować z naszym charakt. - należy tak kształt. swój charakt., aby rozum miał do niego łatwy dostep.

EPIKUR

NAJWYŻSZE DOBRO - jest nim rozkosz, przyjemność. Jest ona czymś dobrym (ale nie każda jest godna wyboru), naturalnym, siłą motywującą i celem działania, także celem ostat.. nigdy nie potępiamy przyjemności, raczej jej skutki. O tych które wybieramy decyduje rozum. Szczęście polega na nie doznawaniu bólu i cierpienia. Czasem trzeba wybrać małe cierpienie i ból, aby odczuć wielką radość, która jest naturalna w każdym czł.

CZWÓRMIAN LECZNICZY: 1.Bóstwo nie jest straszne - jeśli chcemy prowadzić szczęść. życie należy zastanowić się czy Bóg istnieje, jaki jest, czego się mamy po nim spodziewać i kim jest. Należy posłużyć się rozumem. 2.Śmierć nie jest straszna - po śmierci materia ulega rozproszeniu, nie ma bólu i cierpienia, więc nie ma nic. mamy tylko jedno życie, które musimy dobrze wykorzystać. 3.Rzeczy dobre są łatwe do zdobycia: Celem jest przyjemność jako brak bólu i cierpienia, należy więc wybierać rzeczy dobre. To wystarczy by być szczęśl. Musimy docenić to, że nic nam nie dolega ze strony duszy i ciała - brak cierpienia to przyjemność i rozkosz. 4.Ból jest łatwy do zniesienia: Ból długi jest lekki, natomiast ból mocny jest krótki. Każdy ból jest do zniesienia - wystarczy przenieść się myślą do chwil szczęśliwych w przeszłości.

PRAGNIENIA: 1.Naturalne i konieczne - zw. z podtrz. nas przy życiu to rzeczy dobre. 2.Naturalne i niekonieczne: wystawne uczty i seks - rośnie prawdop. bólu i cierpienia. 3.Nienaturalne i niekonieczne - sława i stawianie sobie pomników za życia - rośnie prawdop. bólu i cierpienia.

PRZYJEMNOŚCI: 1.Katastematyczne(bierne) - stany ataraksji (niedoznaw. cierp. duch.) i aponii (brak cierp. fiz.) - radość intelekt. i fiz. 2.Kinetyczne (czynne).

HEDONIZM - najważniejszym dobrem i celem ludzkich dążeń jest przyjemność rozumiana jako brak bólu i cierpienia.

arete- doskonałość, arestein- cecha czyniąca rzecz dobra w swoim rodzaju, wyznaczona przez różne kryteria, aresthos- osiągać, aristos- najlepszy STAROŻYTNOŚĆ Homer- aristos jest najważniejsze, ludzie hierarchicznie najwyżsi są najlepsi (Iliada), Solon- Czy można nauczyć się arete? Polites- interesowanie się państwem, Idiotes- stojący z boku, bierni SOFIŚCI Starsi: PROTAGORAS- arete politike można się nauczyć, poczucie sprawiedliwości i wstydu ma każdy, mądrość to umiejętność posługiwania się słowem, GORGIASZ- należy być sceptykiem, porzucić wiedzę, zająć się językiem, PRODIKOS- iść droga cnoty, nikt nie dopuszcza się zła wiedząc, że to zło| Młodsi: PRAWO NATURY (Hippiasz, Antyfont)- życie zgodne z natura człowieka, PRAWO SILNIEJSZEGO (Kallitles, Trazymach, Kritiasz)- słabsi musza patrzeć na to prawo, każdemu chodzi o władzę | Dobry obywatel- harmonijny obywatel = harm. ciała (gimnastyka) + h. duszy (muzyka)

STOICYZM

NURT GRECKI: Chryzyp i Zenon z Kition: czerpie z cynizmu (życie szczęsl. to zgodne z naturą) i Heraklita (zasadą rzeczywist. jest rozum - logos).

NAJWYŻSZE DOBRO - jest nim cnota, najgorszym złem jest występek. Życie szczęść. jest zgodne z naturą, a więc z rozumem. Cnota jest celem.

RZECZY NEUTRALNE (adiafora): ani nie służą, ani nie szkodzą cnocie. w zależności od tego jak je będziemy używać staną się dobre lub złe. 1.Dobra duchowe (pamięć, talent, inteligencja) 2.Dobra cielesne (zdrowie, sprawność) 3.D. zewn. (pieniądze, majątek, sława).

CZYNY:1.bezwzgl.dobre - wynikają z rozpozna. praw natury i post. zgodnie z nimi. 2.wzgl. dobre - przestrzeganie norm i zasad prawnych, bez rozpoznania.

APATIA: (apathos - uczucia) jest stanem właściwym. Namiętność to choroba duszy. To spokój ducha mędrca, kt. posiada wewn. harmonię, że jego wartość wew. jest niezachwiana.

KOSMOPOLITYZM: mędrzec jest obywatelem całego świata, kosmosu. Wszędzie jest miejsc na doskonalenie siebie i bycie dobrym czł.

NURT RZYMSKI: Marek Aureliusz, Seneka: należy szukać szczęścia, iść pod prąd. Bycie szczesl. czł. polega na hartowaniu duszy. Przyjemność nie może być celem, bo osłabia życie i charakt., pojawia się, gdy czł. staje się mądry i cnotliwy. Sztuka mądrego życia polega na odpow.ustos. się do tego, co się ma.

Epiktet: (był niewolnikiem) -ważny jest tylko jeden wybór: między rzeczami na kt. nie mamy wpływu (dobra zew.) i tymi, na które go mamy (dusza) - jeśli wybierzemy te, to będziemy szczęśliwi. Są rzeczy, na kt. nie mamy wpł. i wyzwolimy się od bólu i cierpienia, gdy uświadomimy sobie, czym on jest.

RACJONALIZM

T. Hobbes: człowiek jest egoista. W stanie natury istnieje wojna wszystkich przeciwko wszystkim. Tylko groźba kary powstrzymuje od działania. Gdy powst. państwo jednostki egoist. stwierdzają, że bezpieczniej i lepiej jest się połączyć i oddać część wolności suwerenowi.

Dobro i zło powstaje, gdy powst. państwo. Sprawiedl. powst. gdy oddajemy część wolności suwerenowi. Jest kwestią umowy.

PLATONICY Z CAMBRIGE:

R.Cudworth.: Przeciwstawia się tradycji chrześć: dobro i zło istnieją niezależnie od czł. i Boga, nie są oni jego kreatorami. Poznanie odbywa się za pomocą rozumu. Dobro i zło polega na pewnej relacji między sytuacja a tym co mamy w niej zrobić. Działania dobre pasują do sytuacji. Odpowiedniość Pom. syt. a działaniem odkrywa rozum. jest on jedyna motywacją. Uczucia i emocje zniekształcają obraz rzeczywistości. Aby postępować dobrze trzeba oczyścić się z emocji.

S. Clarke: Prawa etyki są niezależne od nas - istnieją relacje niezależne od naszej woli. Zło które czynimy ma charakt. irracjonalny, jeśli wiemy jaka ma być relacja. Jeśli wiemy co dobre, to to wybieramy. Uczucia i emocje zaburzają nasz proces rozumienia, musimy się ich pozbyć.

OGÓLNIE: 1.Istnieją niezależne od ludzkiej woli związki dobra i zła. 2.Tylko rozumem można odkryć co dobre a co złe - relacja odpowiedniości. 3.Rozum jest jedyną siłą motywującą do działania. 4.Uczucia przeszkadzają w dotarciu do dobra i zła.

SENTYMANTALIZAM

A. Shaftesbury: Dobro i zło rozpoznajemy zmysłem moralnym. To intuicja lub emocja o charakt. intelekt.. To oddzielna władza w czł. odpowiedz. za rozpoznanie. Czł. Nie jest egoistą: posiada zmysł do realizacji własnego interesu i uczucie wrażliwości, poświęcenia dla innych. Są uczucia nienaturalne: nie prowadzą do realizacji niczyjego interesu (zawiść). Zmysł moralny wykrywa ilość życzliwości w danym czynie, czyli harmonijnym POM. interesem moim a innych.. Wartość obiektywna jest wykr. przez zmysł moralny.

F. Hutheson: zmysł moralny może ulec zaburzeniom (wychowanie, wpływy itd.). To pewna dyspozycja psychiki do ujmowania uczuć aprobaty bądź dezaprobaty. SA one niezależne od woli i rozumu. Rachunek życzliwości: jeśli nie jesteśmy pewni naszego zmysłu moralnego, to powinniśmy go poddać obróbce intel. Uczucia a nie rozum powinny dyktować nam cel.

D. Hume: Rozum nie może przesądzać o tym co dobre i złe, bo jedyne co może rozważać to fakty i stosunki pom. ideami. Dobro i zło powst. gdy pojawia się uczucie aprobaty i dezaprob. W rzeczyw. nie ma dobra i zła. Wartość jest czymś subiektywnym. Dobro to przyjemność. Za pomocą zmysłu moralnego rozumiemy co dobre, a co złe. Uzasadnienie to pewna racja, a wyjaśnienie to motyw. Racja i motywacja łączą się w jedno.

OGÓLNIE: 1.Istnieje obiektywna sfera moralna: dobro i zło. 2.Uczucia umożliw. odróż. dobra i zła., rozum nie może tego odróżnić. 3.Rozum nie motywuje nas do działania, tylko uczucia.

KANT

E. AUTONOMICZNA: człowiek sam będzie sobie ustalał prawa, ale jako istota rozumna, nie jako indywiduum. Nie motywuje ani odwołanie do Boga, ani nasza własna doskonałość, ani dobro społeczeństwa. Każda z tych motywacji jest heteronomiczna (obca), bo nakłada na nas obcą wolę. Motywacja do moral. post. płynie z wewn. człow. jako istoty rozumnej. Wielkość czł. jako istoty moralnej bierze się z tego, że sam wytycza sobie warunki i stwarza prawa, aby postępować moralnie.

E. TRADYCYJNA: -jest praktyczna i heteronomiczna. Czerpie wiedzę z doświadcz. - jest domeną prakt. roz.

METAFIZYKA MORALNOŚCI: -jest w czł. pewna sfera, kt. mówi, że tak trzeba niezależnie od przekon. rel. itd. Jest w niej czysty rozum prakt. Nie kieruje się żadnymi poglądami, przekonaniami. Czł. posiada wrodzone poczucie prawa moraln. Nie musimy podl. prawom, ale mamy je znać. W sferę działania przenosi nas akt woli a wola sama w sobie jest bezwzgl. dobra. Dobro sytuuje się w woli czł. Dobra wola to bezwzgl. dobro.

DETERMINACJE WOLI: 1.Materia - jest derm. heteronomicznie 2.Forma - nie przesądza niczego co do materii, wola jest tu autonomiczna. Do moraln. postęp. motyw. nas determ. formalna.

IMPERATYW - aby czł. pokazać jak postępować trzeba dać mu nakaz.

I. HIPOTETYCZNY: jeśli czegoś chcesz. to tób tak i tak. 1.Zręczności - abstrahuje od dobra i zła, mówi tylko co należy zrobic aby coś osiągnąć. 2.Rady mądrości - zakładają, że cel jest dobry.

I. KATEGORYCZNY(moralny): Postępuj zawsze wg. takiej maksymy, od kt. mógłbyś chcieć, aby stała się prawem powsz. Poszanowanie prawa i obowiązku ze wzgl.: 1.Na interesy własne - motywacją jest własna korzyść - nie jest moralne. 2.Ze skłonności - nie jest moralne. Obydwa są legalne, zgodne z obowiązkiem. Nie muszą być złe, ale nie są moralne. 3.Ze wzgl. na obowiązek, z szacunku do niego - jedyne moralne postępowanie.

OBOWIĄZEK: 1.Zupełny w stos. do siebie: zakaz pop. samobójstwa. 2.Zupełny w stos. do innych: dotrz. obietnic. 3.Niezupełny w stos. do siebie: polega na wykorzyt. talentów. 4.Niezupełny w stos. do innych: pomaganie innym w potrzebie.

POSTULATY PRAKT. ROZUMU: to rzeczy co do których istnienia mamy wątpliwości, ale kt. się kierujemy: wolność, nieśmiertelność, Bóg. Musimy żyć tak, jakby one istniały fakt., i lepiej dla nas, jeżeli tak jest, gdyż w pewien sposób warunkują szczęście.

UTYLITZRYZM: - za jedyny El. ludzkiego dobra uznaje przyjemność lub zaspokoj. dobra. W ut. indywidua. najw. wartość stanowi użyteczność osobista, czyli dostarcz.najw. przyjemn. jedn. Ut. społecz postuluje staranie o cudzą przyjemność, oderwanie się od korzyści osob. Do takich poczynań powinien dążyć człow. moralny.

PLATONICY Z CAMBRIGE, XVII.

Camberlaine:1.Wartościowanie skutków i konsekwencji - o wartości moralnej decyd. konsekw. i skutki. 2.Motywem postęp powinno być jak najw. szcz. dla jak najw. il. ludzi.

UT. ILOŚCIOWY J. Benthama: szcz. jedn. jest mierzone szcz. zbiorow. i opiera się o prawodawstwo. Krytyka prawa naturalnego: nie wiadomo co jest, a co nie jest prawem nat. Nie ma prawa uniwersalnego: jest tylko prawo danego miejsca i czasu. Prawo nie jest kwestia umowy. Koncepcja prawa jako użyteczności: 1.Użyteczne znaczy dobre. 2.Użyt. jest źródłem obowiązku wobec państwa - dobry obywatel jest uzyt. 3.Użyteczne jest dobre i sprawiedliwe. Postulaty: etyka ma się sprowadzać do jednej zasady, być prosta, zrozumiała i empiryczna. Użyteczne jest to, co sprawia nam przyjemność. Przyjemność to szczęście i unikanie bólu czy cierpienia, mamy dążyć do jej maks. Jest doznaniem cielesnym, motywem postępowania i kryterium oceny. Kryteria przyjemności: im dłuższa, intensywniejsza, pewniejsza, bliższa w czasie, czysta od bólu, prowadząca do innych i im więcej osób może z niej korzystać tym lepsza. Rachunek przyjemności: należy porównywać przyjemności i wybierać te których jest więcej. Nie wartościujemy ich samych w sobie. Należy przewidywać skutki naszych czynów i wyborów. Rodzaje motywacji do post. moraln.: 1.Z natury - mamy w sobie motyw. inst. 2.Polityczna* - prawo, procedury, instytucje 3.Moralna* - pochodzi ze społecz. (wpływ innych na nas - opinia publ. itd.) 4.Religijna -Bóg motywuje nas do dobrego postępowania. *Koncepcja Benthama: państwo ma działać na młodych ludzi tak, aby dobro wspólne przedkładać nad motywację.

UT. JAKOŚCIOWY J.S. Mill: podzielił przyjemności na wyższe i niższe, cielesne i duchowe. Istnieje w czł. natur. poczucie życzliwości i stąd bierze się potrzeba pomocy innym, czyli użyteczności dla społeczeństwa. Postulował wolność, rozwój i indywidualność obywateli. Utylitaryzm: 1.Czynu: konsekwencje czynu zawsze muszą być brane pod uwagę. Co jest lepsze? 2.Reguł: mamy odwoływać się do reguł, kt. potwierdza historia.

F. NIETZSCHE

KRYTYKA UNIWERSALIZMU: należy rozróżniać indywiduum czł. Jest niemożliwe, aby wszyscy lubili to samo. Jest tyle moralności, ile ludzi.

KRYTYKA METAFIZYKI: Zestawienie ze sobą dwóch światów: Boga i czł. Sacrum i profanum. Całe dobro mieści się w czł.

KRYTYKA CHRZEŚCIJAŃSTWA: „Bóg umarł.” Religia osłabia silnych. Kieruje się postawą zepchnięcia wartości faktycznych. Jeśli czegoś nie umiemy i nie rozumiemy to na pewno jest to złe. Chrześcijaństwo odwraca porządek wartości:promuje słabych, biednych, cierpiących itd.

NIHILIZM: 1.Bierny - w naszym życiu nie ma wartości. 2.Czynny - czł. jest twórcą i kreatorem wartości. Wzrasta w nim albo moc, albo słabość. Trzeba dojść do skrajnego nihilizmu, przewartościować wartości, aby pójść dalej - zakwestionowanie poj. moralności.

WOLA MOCY: jest kryterium tego, co dobre i złe. To wartość czł. Żyć to być bez litości dla tego co słabe. Jeśli ktos posiada wolę mocy, to jest dobry. 1.Reaktywna: to przystosowanie do świata, podporządkowanie się mu. 2.Aktywna: nie znosi przeciwieństw, stoi pod prąd świata.

MORALNOSĆ: 1.Panów - jest dostojna, to co jest dobre. 2.Niewolników - jest mierna, to co słabe. 3 stadia moralności: okres przedmoralny (mierzony skutkami czynu), moralny i pozamoralny.

KONCEPCJA NADCZŁOWIEKA: to ten, który jest panem, ma najwięcej woli mocy. Wynika z rozpoznania potencji czł. Czł. wyraża się w kulturze i sztuce.

ETYKA ANALITYCZNA: czyli w zasadzie metaetyka - nie odp. na pytania o życie, ale o jęz. etyki. Jest on punktem wyjścia.

CECHY J.M. Bocheńskiego:

1.Język to nie same pojęcia - należy sprawdzić jak słowa funkcjonują w języku, potem je używać i definiować. 2.Obiekt, przedmiot to nie podmiot. Filozofie należy rozpoczynać od przedmiotu, a nie od podmiotu i być obiektywnym. 3.Logika, nie irracjonalizm. W filoz. nie ma miejsca na intuicję, należy posłużyć się logiką. 4.Analiza, nie synteza. Skończyły się czasy wielkich syntez, nie można uogólniać. Należy zacząć od analizy języka. Rozum nie jest w stanie ogarnąć wszystkiego.

3 PYTANIA METAETYKI: 1.O znaczenie terminów etycznych. Każdy czł. może postrzegać dany termin inaczej. Coś jest tylko cechą, czy już wartościowaniem (np. dobry). 2. Czy sądy etyczne mogą być prawdziwe lub fałszywe? 3. Jak i do jakich metod się odwoływać w uzasadnianiu sądów etycznych?

KOGNITYWIZM - istnieje pewna niezależna obiektywność moralna i można ją opisać za pomocą sądów etycznych.

1.NATURALIZM: sądy et. opisują pewne nat. cechy i terminy, odkrywalne za pomocą badań naukowych.

2.INTUICJONIZM: sądy et. opisują nienaturalne cechy rzeczy. Rzeczywistość naturalna nie daje nam odp. na to co dobre i złe.:

J.E. Moore: Odpowiedź na pytanie o dobro otrzymujemy za pomocą intuicji, nie da się jej odkryć poprzez naukę. Słuszność czynu warunkuje świadomość intuicji co dobre, a co złe. Aby dowiedzieć się, co to jest dobro musimy znać jego definicję, pojęcie. Dobry znaczy dobry, ponieważ ten termin nie da się zdefiniować w żaden sposób. Nie da się go z niczym utożsamić. nie każda przyjemność jest dobra. Intuicjonizm teleologiczny: dobro jest tym, co wykrywamy za pomocą intuicji. I. deontologiczny: H .Prichard, W.D. Ross: mamy intuicję obowiązku - zalezy nam na tym aby być np. wdzięcznym lub miłym i nie ma na to uzasadnienia - po prostu to czujemy.

NONKOGNITYWIZM: sądy et. nie mają charakt. poznawczego i nic nie opisują.:

- EMOTYWIZM: sądy etyczne nic nie opisują, tylko oddają nasze emocje. Zarzuty p. intuicji: nie można uchwycić istoty dobra, intuicja jest nieweryfikowalna, język et. nie jest wyłącznie językiem opisowym, ponieważ poprzez niego wyrażamy i wzbudzamy emocje.

Ch. Stevenson: 1.Magnetyczna siła terminów et. - słowa posiadają dyspozycyjność emocjonalną naładowaną emocjonalnie poprzez historię - są naznaczone dodatnio lub ujemnie. 2.Konflikty rozgrywają się na płaszczyźnie przekonań i postaw. Mamy takie same przekonania, znamy te same fakty, ale wyrażamy różne postawy. kończy się, gdy uzgodnimy postawy. 3.Etyki nie da się sprowadzić do nauki, bo w etyce chodzi o postawy, a w nauce o przekonania.

KRYTYKA: nie da się łatwo zrezygnować z własnych postaw i przekonań, nie tylko terminy etyczne wyrażają i wywołują emocje, w etyce nie chodzi o język, ale o to jak dobrze żyć. Metaetyka uporządkowała słownictwo, język i terminy etyczne, wprowadziła model uzasadniania swoich sądów i przekonań.

WSPÓŁCZESNOŚĆ: A. MacIntyre:

DIAGNOZA: aktualny dyskurs et. charakt. się negowaniem innego stanowiska niż moje. Wieczne spory o: 1.Aborcja - karać czy nie karać? Nikt nia ma prawa zabić i nie chronić ludzi, którzy sami nie mogą się bronić ALE Kobieta posiada prawo do samodecydowania o sobie i swoim ciele, prawo do wolności. Nie da się rozwiązać tego sporu, nie można dojść do konkluzji. 2.Problem wojny sprawiedliwej: najlepsze jest całkowite rozbrojenie świata ALE należy się zbroić bo silnego ikt nie zaatakuje. Co to jest wojna spraw.? Która str. ma rację? Nie można dojść do konkluzji. 3.Spór pom. Równ. a wolnością - co ważniejsze? Równość jest najważniejsza, państwo powinno dbać o każdego tak samo ALE państwo powinno zapewnić wolność wybory i nie ma prawa odbierać jednym, aby dawać drugim.

CECHY DYSKURSU: 1.Niewspółmiernosc dyskursów etycznych lub argumentacji: istnieją różnice w pojęciach, w językach, nie mamy autentycznego systemu wartości - to tylko zlepek różnych myśli. 2.Bezosobowość et.: et. XX wieku próbuje formułować zasady zawsze i wszędzie aktualne. Chce być jak nauka: beznamiętna i neutralna. 3.Mieszanie pojęć z różnych dyskursów: mieszamy pojęcia i używamy je po swojemu, używamy terminów wyrwanych z kontekstu.

OSOBOWOŚĆ EMOTYW.: utożsamiamy sądy etyczne z estetycznymi. Poprzez sądy et. Przekazujemy własne przekonania, nie jesteśmy obiektywni. Ludzie SA podatni na manipulację: jeśli w etyce nie chodzi o prawdę, to o wywieranie wpływu. Odwołujemy się do emocji, nie do prawdy.

POSTACIE: 1.Bogaty esteta: traktuje społecz. jako arenę dla własnego ja. Nie potrafi się nudzić i jest mu obojętne co będzie robił, ciągle zaspakaja swoje zachcianki i dobry jest ten. kto mu w tym pomaga. 2.Menedżer: dostaje zadanie i jak najszybciej je realizuje. Traktuje ludzi instrumentalnie - są środkiem do celu. Nie wartościuje celu: obojętne co, byleby to zrobić. 3.Terapeuta: dozwolone są wszelkie metody, aby klient był zadowolony. Sposób jest dobry, kiedy działa.

GENEZA: Stan aktualny rozpoczął się w XVII wieku (wyzwolenie etyki spod teologii, poszukiwała nowych metod i władz), jego kulminacja było Oświecenie (XVIII w. - Bóg zastąpiony przez rozum, nie możemy się już do niego odwoływać w uzasadnianiu co dobre a co złe). To co dobre zostało postrzeżone jako to, co w moim interesie. Moralność zost. oderwana od ról społecznych, brak kodeksów etycznych - nie wiadomo kto ma jaki być. Okazało się jednak, ze zastąpienie Boga przez rozum się nie powiodło. Rozum nie odp. na pytanie: jak żyć? Na pocz. XX w. nie ma ani Boga, ani rozumu - zawiodły. Nie ma sensu szukać prawdy w etyce, bo nie ma w czym (emotywizm).

CO ROBIĆ? odwołać się do staroż. konc. cnoty. Wspólne wszystkim koncepcjom cnót jest pewna praktyka -odwołanie do życia społ. Realizacja dóbr: 1.zewn.: nie definiują danej praktyki i są konkurencyjne, 2.wewn: charakt. dla danej praktyki, np. cierpliwość, opanowania, przewidywanie. Cnota to cnota naszego charakt., kt. pomaga w realizacji dóbr wewn. w obrębie danej praktyki. Jeśli nie będzie takiej korelacji, to te praktyki upadną. Poprzez praktyki wiemy jak żyć.

KONCEPCJA CNOTY: 1.Praktyka, 2.Tradycja: nie należy jej odrzucać, zanim cos zakwestionujemy musimy to poznać i zrozumieć. 3.Narracyjna jedność osoby: et. ma być kontekstualna, nie naukowa. Trzeba mieć jakieś zakorzenienie, tożsamość, opowieść o sobie samym



Wyszukiwarka